|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Tematy różnorodne » PSR » Publikacje
Moja wizja przyszłości PSR [1] Autor tekstu: Jacek Tabisz
Skłoniony przez okoliczności, o których wiedzą nasi członkowie i członkinie, postanowiłem krótko nakreślić moją wizję przyszłości PSR. Jako że aktywnie działam na rzecz PSR, zdaję sobie całkiem dobrze sprawę z jego potencjału i bolączek. Dlatego obok sugestii bardziej ideowych, przedstawię niekiedy bardzo proste rady praktyczne, które wbrew pozorom mają ogromne znaczenie. Wielkie pomysły i wielkie idee bez podłoża opartego na zwykłej, codziennej ludzkiej pracy i dobrej komunikacji są tylko wzorkami pisanymi na piasku.
Statut PSRUważam, że punkty ideowe statutu PSR są naszą konstytucją. To dzięki nim przystąpiłem do PSR i spotkałem tam ludzi, z którymi mogę współpracować w ramach podobnej wizji działania i rzeczywistości. Dlatego moja wizja przyszłości PSR w pełni opierać się będzie na punktach ideowych naszego statutu. Jednocześnie przypominam wszystkim, że zmiany statutu przeprowadzić może tylko Walny Zjazd Delegatów i ktokolwiek chce od statutu odbiegać, musi wpierw zgłosić swoje propozycje jego zmian na WZD i uzyskać dla nich większość głosów delegatów. Sugerowanie przedsięwzięć niezwiązanych ze statutem, albo z nim sprzecznych na poziomie decyzyjnym, oraz próby ich realizacji są niezgodne z prawem. Jednakże punkty ideowe statutu PSR pozwalają na ogromną rozmaitość postaw i nie są krępujące. Z pewnością jednak wielu ulepszeń i sprecyzowania wymagają punkty odnoszące się do technicznych aspektów działania naszego stowarzyszenia.
Idee
W naszym stowarzyszeniu jest wielu ludzi o różnych światopoglądach. Uważam, że każdy członek i każda członkini, których światopoglądy są zgodne z punktami ideowymi naszego statutu powinien móc działać i zyskiwać dla swoich działań jak najdalej idące wsparcie ze strony Zarządu Głównego. Ważne jest jednak, aby odpowiadał(a) za swoje pomysły i zgłaszając je był skłonny być koordynatorem i głównym wykonawcą zaplanowanych przez siebie działań. Nie powinien też działać na rzecz zablokowania możliwości działania innych członków i członkiń PSR, których światopoglądy są odmienne. Przykładowo — agnostyk z PSR nie powinien wymagać od ateisty z PSR „siedzenia cicho", jak też i na odwrót. Jeśli członek/członkini PSR ma wrażenie, że jego światopogląd nie jest wyrażany przez stowarzyszenie, powinien się zastanowić nad przyczyną tego zjawiska. Jeśli jest nią tylko aktywność innych członków/członkiń stowarzyszenia wobec braku jego/jej aktywności, to jedynym sprawiedliwym lekarstwem na tą sytuację jest własna aktywność, tudzież zachęcanie osób o podobnych światopoglądach do aktywności. Jako, że w światopoglądzie ogólnie sugerowanym przez punkty ideowe PSR mieści się cała plejada postaw ateistycznych, nonteistycznych, agnostycznych a także deistycznych, fascynujące mogą być debaty między różnymi opcjami światopoglądowymi PSR. Ale jakość tych debat zależy od wiedzy i kultury osobistej, szacunku dla odmienności i nie blokowania działań innych opcji światopoglądowych, które są zgodne z punktami ideowymi PSR. Udane debaty nie będą w ten sposób kłótniami, które lepiej trzymać w tajemnicy, ale atrakcyjnym materiałem, który należy pokazywać na zewnątrz.
Zarząd Główny PSR
Zarząd Główny powinien wywiązywać się ze wszystkich zamieszczonych w statucie obowiązków. ZG nie jest tylko biurem do przyjmowania i odrzucania wniosków, ale organem, który ma pomagać pozostałym oddziałom PSR i ich członkom, ma proponować i organizować działania na skalę ogólnopolską, jak też i oferować współdziałania słabszym oddziałom PSR, lub też reagować na potrzeby chwili, współorganizując wydarzenia wymagające szybszej reakcji w silnych oddziałach PSR. Członkowie ZG nie mogą traktować osób z PSR ubiegających się o fundusze i pomoc w projektach jak petentów. Członkowie ZG mają takim osobom służyć jak najdalej idącą pomocą — aktywnie pomagać w formalizowaniu wniosków, w ustalaniu planów etc. Mają być mili dla osób w PSR, które chcą coś zrobić i życzliwością oraz rzetelną pomocą zachęcać je do dalszych działań. Zarząd Główny powinien się skupiać wokół programu wyborczego zaproponowanego w trakcie wyborów przez prezesa PSR. Prezes i członkowie zarządu PSR winni być, moim zdaniem, wybierani z grona osób doświadczonych, które odniosły sukcesy w zarządach oddziałów lokalnych, lub w poprzednich zarządach głównych. Miarą tych sukcesów powinna być przede wszystkim ilość zrealizowanych projektów, oraz umiejętność współpracy z innymi ludźmi. Jeśli chodzi o specjalistów w konkretnych dziedzinach, zarząd główny ma zawsze prawo takich powołać.
Zarząd główny a oddziały lokalne
Zarząd Główny powinien pomagać zarządom lokalnym w uzyskaniu własnej osobowości prawnej, własnych kont i własnych siedzib. Władza zarządu głównego powinna splatać się z kompetencjami zarządów lokalnych. ZG powinien wspierać projekty zarządów lokalnych, jednocześnie zarządy lokalne powinny pomagać w wydarzeniach przeprowadzanych przez Zarząd Główny na ich terenach, przykładowo: w konferencjach lub w wykładach zaproszonych przez ZG gości. Zarząd Główny powinien aktywnie pomagać nowym, tworzącym się oddziałom PSR. Punkt dotyczący powstawania nowych oddziałów powinien być omawiany na każdym Walnym Zjeździe Delegatów, zaś ZG powinien być oceniany również za sukcesy lub zaniedbania w tym względzie. ZG powinien ponosić też odpowiedzialność za animowanie oddziałów lokalnych mających problem z utrzymaniem własnej struktury i ze swoją aktywnością.
Zespoły
Powstawanie zespołów z członków i sympatyków PSR nie jest kwestą „zadekretowania". Wymaga to konsekwencji oraz wspierania przez Zarząd Główny PSR, a nawet przez wiele następujących po sobie zarządów. Ważne jest, aby nawet powstający, dwuosobowy zespół miał zadania, których realizacja przyniesie jego członkom satysfakcję i zachętę do działania. Od tej pory będę przeplatał pomysłami na zespoły robocze inne pomysły na przyszłość i na rozwinięcie tego co jest.
Zespół pomocowy
W PSR powinno się wspierać powstawanie różnych grup skupionych na określonych działaniach. Taką ważną grupą byłby moim zdaniem zespół pomocowy, zajmujący się wspieraniem słabszych oddziałów i pomocą w tworzeniu nowych. Taki zespół miałby zarezerwowaną sumę w budżecie PSR. Składałby się z osób mobilnych, dysponujących wolnym czasem i mogących prowadzić ciekawe debaty, lub pomagać w innych rodzajach aktywności terenowej, takich jak różne marsze, manifesty etc.
Zespół prasowy
Innym ważnym zespołem byłaby grupa ludzi odpowiedzialnych za stały przegląd bieżących wydarzeń pod kątem działalności PSR. Do zadań zespołu prasowego należałoby dostarczanie utworzonego przez nich przeglądu osobom decyzyjnym w PSR i wszystkim chętnym członkom i członkiniom PSR.
Zespół dziennikarski
Portal Racjonalista.pl dostarcza świetnych materiałów, lecz do zespołu dziennikarskiego należałyby reportaże robione w terenie, badanie różnych spraw i afer, oraz dostarczanie materiałów członkom i członkiniom PSR, jak i na specjalną stronę zespołu utworzoną w tym celu. Dobrze rozwinięty zespół dziennikarski będzie dostarczał materiałów, które stopniowo mogą stać się interesującym punktem odniesienia dla głównych mediów Polski.
Nauka
Istotne jest urządzanie wykładów i debat poświęconych zagadnieniom naukowym. Ważne jest jednak, aby były to prezentacje nauki z racjonalizmem w tle. Jeśli zaproszony zostanie religijny naukowiec, albo akomodacjonista (wyznawca poznania „duchowego" obok naukowego, wyznawca rozdzielnych magisteriów nauki i religii, z których każde ma swoją równorzędną prawdę i równorzędne odkrycia), należy to, moim zdaniem, traktować jako wydarzenie gościnne, dbając o polemikę z przedstawianymi przez akomodacjonistę lub religijnego naukowca poglądami. Statutowym zadaniem PSR jest promowanie nauki nie zniekształconej oportunizmem (albo i celowym działaniem) na rzecz religijnych pragnień i dogmatów, jak i innych postaw irracjonalnych. Na szczęście nie tylko PSR w naszym kraju zajmuje się promowaniem nauki. Naszym zadaniem jest promowanie nauki budującej światopogląd racjonalistyczny, czyli czystej, nie traktowanej jako skromny zaledwie element irracjonalnej rzeczywistości postulowanej przez (póki co) większość społeczeństwa i jego elit.
Dyskusje
Umiejętność rzeczowej, kulturalnej dyskusji jest podstawą zdobywania wiedzy i poszerzania światopoglądu. W Polsce odczuwa się ogromny brak tej umiejętności. Uważam, że ważnym zadaniem spotkań członków PSR jest szkolenie tej umiejętności. Spotkanie tematyczne PSR które ma charakter tylko biernego słuchania nawet najwspanialszego naukowca, czy innego mówcy, ma, moim zdaniem, tylko częściową wartość. W dyskusjach istotną rolę odgrywa moderacja. Ważne jest, aby uczestnicy nie mówili na raz i trzymali się tematu. Dobrze prowadzone dyskusje przyciągają nowych członków/członkinie PSR, wśród których są też wybitni naukowcy, lub ambitni studenci/studentki. Co sprawia, że dyskusje są coraz ciekawsze i wszyscy nabierają doświadczenia potrzebnego im w innych działaniach w ramach PSR. Jest to zupełnie odmienna strategia od „radzenia nad radzeniem" co ma niekiedy miejsce w PSR i zniechęca do członkostwa. U ludzi wyrobionych, samodzielnych intelektualnie, umiejących szanować różne perspektywy spojrzenia na konkretny problem, działanie przychodzi znacznie łatwiej, niż u osób chcących od razu zmienić świat.
Edukacja
To od młodych pokoleń zależy bardziej racjonalna przyszłość. Osoby, u których religię (czy inny irracjonalizm) wpojono w odpowiednim wieku, mają niewielką szansę, aby się od tego uwolnić i zacząć myśleć w pełni samodzielnie, nie dogmatycznie. Aby móc realizować programy edukacyjne w obrębie PSR trzeba mieć wejście do szkół. Jednym ze sposobów jest udział w konkursach projektowych UE, instytucji państwowych, jak i innych podmiotów. Wygrana naszego projektu nie tylko może zapewnić środki finansowe, ale (może przede wszystkim) dać silny argument dla dyrekcji szkół i innych instytucji edukacyjnych, aby umożliwiono nam działanie. Przekazywanie nie dogmatycznej wizji świata to nie tylko kwestia zabiegania o lekcje etyki. Czasem wcale nie szkolna religia jest najważniejszym miejscem indoktrynacji. Wiele podręczników historii i polskiego jest ułożonych pod kątem przekręconej, nadmiernie chwalebnej roli religii w dziejach i w kulturze. Być może w przyszłości PSR będzie mogło opracować własne podręczniki, które będą przyjmowane przez Ministerstwo Edukacji jako wartościowy materiał dydaktyczny, a co za tym idzie, używane przez szkoły i nauczycieli. W ramach pokazywania, że „jedynie słuszna" wiara wcale nie jest jedyna, co rodzi w młodym człowieku wartościowy sceptycyzm, warto też promować religioznawstwo w szkołach. Przypominam, że nauka o religiach to zupełnie co innego, niż nauka religii.
1 2 3 Dalej..
« Publikacje (Publikacja: 27-05-2013 )
Jacek TabiszPrezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Historyk sztuki, poeta i muzyk, nieco samozwańczy indolog, muzykolog i orientalista. Publikuje w gazetach „Akant”, „Duniya” etc., współtworzy portal studiów indyjskich Hanuman, jest zaangażowany w organizowanie takich wydarzeń, jak Dni Indyjskie we Wrocławiu. Liczba tekstów na portalu: 118 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Klerykalizacja, czy sekularyzacja? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 8985 |
|