Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.449.853 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
problem ocieplania klimatu
dziwne
Podręcznik do filozofii współczes..
Czy człowiek może posiadać osobli..
Dlaczego woda i powietrze są wspó..
Wielkie twierdzenie Fermata? ŻAL
Katastroficzny dramat...
Drżyjcie nożownicy
zachód nas zdradzi
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Dante -
Biesiada
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Najpiękniejszym skarbem jest rozum oprawiony w pokorę.
Apolinary Despinox
Komentarze do strony
Gwiazdy na niebie
Dodaj swój komentarz…
rolsped - pomaranczowe gwiazdy
Witam w dniu 24 06 2016 na niebie ukazaly sie 24 pomaranczowe gwiazdy byly polozone w jednej lini pionowej i byly odalone od sjebie w takiej samej odleglosci
Autor:
rolsped
Dodano:
24-06-2016
Reklama
KORIUS - @Nielsen
1 na 1
"Slonce jest martwym obiektem w sensie braku świadomosci, a "zycie" gwiazdy to uproszczenie, chodzi po prostu o dzieje planety na przestrzeni czasu.
"
-Oczywiście zgoda, tak to w sumie zrozumiałem. Słowa "żywy, życie", jak i "martwy, śmierć", mają różne zastosowania i znaczenia, zarówno dosłowne i przenośne. Tu zwróciło moją uwagę ich bardzo bliskie występowanie i odnoszenie się akurat do tego samego obiektu, co zabrzmiało nieco zabawnie, ale mimo to jest poprawne.
Autor:
KORIUS
Dodano:
02-08-2013
Nielsen - Korius
3 na 3
"Ciekawy tekst, starannie opracowany, tak że trudno się do czegoś
przyczepić, nawet nie widać na horyzoncie inwazji obrońców wiary i
religii. Może to jedno dziwnie wygląda, że Słońce jest
martwym
obiektem i jednocześnie coś o
życiu
gwiazdy."
Zgadza sie, tekst bardzo wartosciowy i staranny. Pan Jacek poruszyl niby banalne a jakie wazne i oczywiste sprawy. Bardzo cenie wszystkie teksty Pana Jacka. Slonce jest martwym obiektem w sensie braku swiadomosci, a "zycie" gwiazdy to uproszczenie, chodzi po prostu o dzieje planety na przestrzeni czasu.
Autor:
Nielsen
Dodano:
02-08-2013
KORIUS
2 na 2
"Tymczasem na naszą planetę wciąż świeci to samo Słońce, zaś czas istnienia gatunku Homo sapiens nie jest nawet drgnieniem dla życia gwiazdy. Słońce jest tylko martwym obiektem, choć o wiele wspanialszym od wszystkich zmyślonych bogów.
"
-Ciekawy tekst, starannie opracowany, tak że trudno się do czegoś przyczepić, nawet nie widać na horyzoncie inwazji obrońców wiary i religii. Może to jedno dziwnie wygląda, że Słońce jest
martwym
obiektem i jednocześnie coś o
życiu
gwiazdy. Z punku widzenia ewolucji gwiazd, Słońce jest jeszcze w sile wieku ;-) Kult Słońca mógłbym uznać za jedyną, w miarę racjonalną religię na przestrzeni dziejów. Przedmiot kultu nie jest urojony, widać go i czuć, brak jedynie głosu. Słońce dostarcza nam światła i ciepła, dzisiaj wiemy też, że umożliwia reakcję fotosyntezy, więc odrobinę czci mu się należy ;-).
Autor:
KORIUS
Dodano:
01-08-2013
keram aktsu
3 na 3
Jacku, w swojej pogadance nie wspomniałeś o tym jak marzenia zmieniały się przez wieki. Kiedyś przeciętna gospodyni fantazjowała o tym by mieć jakiś wałek do ciasta, czy żeliwny garnek. W średniowieczu nikt nie myślał o np lodówce, czy telewizorze, bo po prostu nie miał świadomości o tych przedmiotach. I to właśnie nauka spowodowała, że dzisiaj możemy pomarzyć o tym o czym możemy. Nie religia, kościoły, mesjasze, czy "pasterze", ale właśnie nauka. Bogowie zawsze byli zapchajdziurą w lukach nauki. Teiści nie zauważają, co jest dla mnie niepojęte, że dla bogów dzisiaj świata zostało tyle co bród za paznokciem. Wyobraź sobie, że papież w pewnym momencie mówi, że jeżeli wierni nie zrobią tak, czy siak, to Bóg ześle im ciemność pod postacią zaćmienia (a tak postępowali kapłani egipscy). Mam mało słów do dyspozycji, ale temat rzeka. Przeciętny wierzący w jakiegoś boga, personifikuje go bo tak jest łatwiej fantazjować, ale nauka jest bezwzględna. Obdziera boga ze wszystkich wcześniejszych mocy i wytrąca kolejne argumenty fachowcom od strzyżenia owieczek. Przy okazji, bo rzadko się wypowiadam - Zeus jako Bóg na pewno nie istnieje, bo nie żyje żaden jego wyznawca. "Naszemu" Bogu musi się mocno marszczyć skóra na grzbiecie, bo zastraszająco maleje liczba jego wyznawców.
Autor:
keram aktsu
Dodano:
01-08-2013
Pokazuj komentarze
od pierwszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365