Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… Samowar Ad 1) Podobnie, nie wiedzieć czemu, autor transkrybuje ω jako w zamiast jako o . Nieprofesjonalne i niepraktyczne: kto to i jak przeczyta? Ad 2) Hebrajszczyzna i przesiąknięta nią greka NT uważają wręcz za pożądane powtórzenia danego słowa czy wyrażenia, polszczyzna ma zaś niski próg tolerancji. W Mk 1,1-34 np. pojawia się wielokrotnie euthys : czy to znaczy, że mamy przełożyć je jednakowo? Tłumacz profesjonalista odpowie: to zależy od kontekstu. A zatem w Mk 1,12 jako zaraz potem (Jezus udał się na pustynię) w Mk 1,18 jako od razu/ z miejsca (porzucili sieci) w Mk 1,20 jako natychmiast (ich zawołał) w Mk 1,21 jako od razu (w najbliższy szabat) w Mk 1,28 jako w lot (rozniosła się wieść o Jezusie) w Mk 1,29 jako od razu/ natychmiast (po opuszczeniu synagogi udali się) w Mk 1,30 jako z miejsca (doniesiono o tym Jezusowi) w Mk 1,31 jako w okamgnieniu/ błyskawicznie (gorączka ustąpiła) Ad 4) A tu o różnych znaczeniach ἐκδικέω : http://www.perseus.tufts.edu/hopper/morph?l=ekdikew&la=greek#Perseus:text:1999.04.0057:entry=e)kdike/w-contents Przekładanie to nie rąbanie drzewa, lecz sztuka myślenia i pisania. Tłumacz </span>
Reklama
Samowar 1) Grecką literę η autor stale transkrybuje jako h zamiast jako e . Brak profesjonalizmu. 2) O znaczeniu, odcieniu i rejestrze danego słowa czy wyrażenia decyduje nie słownik, lecz kontekst. Niesłuszne jest twierdzenie, że jeśli łotr "urąga", to i Jezus musi "urągać". Czyżby uprzedzenie autora wobec Jezusa? Zresztą sam autor nie stosuje tej zasady, pisząc, że w Łk 18,2 powinno być "nachodzić", choć czasownik ērcheto w innych kontekstach znaczy zwykle "przychodzić". Zalecam pożyteczną i pouczającą lekturę podręczników dla tłumaczy. Ergo: primo kontekst. 3) Naprawdę obawiałbym się zobaczyć przekład Biblii w wydaniu autora artykułu: masa nieporadności językowych i jeszcze większych (nieświadomych) przekłamań. 4) Zgadzam się, że Biblia ogólnie jest słabo przełożona (choć wcale nie tracę przez to wiary). Tak samo uważa choćby hebraista UJ Marek Piela (jego książka i artykuły dostępne w sieci). Tekst o sędzi można wiernie oddać np. tak: "(...) ale że ta wdowa daje mi się we znaki/ ciosa mi kołki na głowie, wezmę ją w obronę, bo mnie zamęczy". Żadne tam manto, obijanie twarzy i inne nieporadności. Słowo ἐκδικέω znaczy też "wziąć w obronę". Tłumacz
sykta - re 2 na 2 1. ST - polecam protestancką Biblię Warszawską (nie mylić z Warszawsko-Praską), NT - chyba najmniej wygładzona przez cenzorów jest Biblia Jakuba Wujka, osobiście jednak z NT nic nie polecam, przekłady angielskie są jeszcze gorsze od polskich, najbardziej "ciekawy" stylistycznie jest przekład Świadków Jehowy, który mimo błędów wiele wyrażeń przekłada dosadniej lub opisowo, dzięki czemu warto go porównywać z innymi. Najlepszy przekład Genesis to bez dwóch zdań "Studia biblijne Bóg, Szatan, Mesjasz i...?" (1977) Artura Sandauera.
2. Ewangelie synoptyczne na pewno pojawią się za niedługo w całkiem nowym przekładzie ;)
3. Stopień ten oceniam na porażający. Same ewangelie to konglomeraty (zbiory treści pochodzących od różnych autorów) później jeszcze uzupełniane i harmonizowane. Wersje greckie to moim zdaniem i tak tylko siódma woda po kisielu po wersji aramejskiej, ale o tym w kolejnych artykułach.
4. Wszystkie ocalałe zwoje z qmran dostępne są od 2012 roku on line w jakości hd. Obecnie jedyny problem to nie problem dostępu, ale interpretacji. Zbiory dostępne są tu:
www.deadseascrolls.org.il/ Autor:
sykta Dodano:
08-08-2013 Szarycz Zbigniew - autor pozytywnie zakręcony 2 na 2 Kolejny prawie doskonały tekst. Tak trzymać! A propos: czy ukazały się jakieś tłumaczenia papirusów z Qumran? Z tego, co wiem, oryginały są głęboko schowane przed naukowcami, z racji zawartych w nich kontrowersyjnych treści...
Oskar Trzmiel - Zatem co czytać? 2 na 2 Panie Krzysztofie, dziękuję za bardzo ciekawy artykuł - miałem świadomość, że dużo w Biblii błędów i przeinaczeń, ale nie podejrzewałem, jak dużo. Mam trzy pytania:xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /> 1. W takim razie jakie tłumaczenie podań biblijnych uważa Pan za najmniej usiane błędami? - może być polskie lub angielskie. 2. Jak Pan ocenia możliwość powstania w czasie naszego życia na świecie możliwie wiernego przekładu Biblii, byśmy mogli zobaczyć to dzieło we w miarę prawdziwej postaci? 3. Wersje greckie, które są podstawą tłumaczenia, i tak nie należą do najstarszych - jak Pan ocenia stopień zafałszowania, któremu Biblia mogła ulec od pierwszego do czwartego wieku n.e.?
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama