Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
207.660.335 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Trump wywoła kryzys ekonomiczny?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 42 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"W Sejmie patrioci specjalnej troski onanizowali się niewidzialną ręką i kazali o wartościach. Lud widział złodziei na górze i obcował z oszukującym go tłumem cwaniaków na dole. Liberałowie pospiesznie otwierali wrota wszelkiemu bezprawiu. Kierowali się ignorancją, dobrymi chęciami i wiarą w niewidzialną rękę. Lud skorzystał z demokracji i powiedział ‘sprawdzam’. Mógł skreślić, ale..

Dodaj swój komentarz…
Dariusz Godyń   1 na 1
Brytyjczycy wyrzucą tego (boga) do morza, które ich otacza, nie ma czym się ekscytować.
Autor: Dariusz Godyń  Dodano: 18-11-2013
Reklama
Wenancjusz - Tam gdzie religia tam głęgokie..   8 na 8
Historia rozwoju ludzkości ukazuje, że religia nie jest narzędziem porządku i ładu społecznego, zwłaszcza wtedy, gdy dochodzi do sfer zarządzania państwem. I w sumie niegroźne by to było, gdyby za tym nie stali ludzie wdrażający te zasady. Otóż w każdej próbie forsowania swych idei i zasad w sprawach decydujących o państwie stoją różnie pojmujący je ludzie. Toż tak w sumie zniekształcono ideę socjalizmu i komunizmu (przekształconego przez ludzi w totalitaryzm), faszyzmu i także, a zwłaszcza religii. Wszystkie działania na rzecz forsowania pewnych zasad opartych na jakiejkolwiek folozofii rządów zawsze zmierzały do alienacji decydentów, utratę komunikacji społecznej przez eliminację części społeczeństwa nie godzącego się z przyjętą linią gry, czyli zniewalania i ubezwłasnowalniania przeciwników wszelkimi dostępnymi metodami. W takich grach bryluje religia. Odnoszę się do niej bo jest mi najbliższa. Mam tu na myśli potężną instytucję Krk. Potężną, bo na to pozwoliło słabe państwo, a raczej słaba demokracja. Religia jest zawsze przeciwnikiem demokracji (Krk to instytucja zchierarchiwizowana). Instytucja ta od początku "wychowuje" sobie ludzi i dlatego nie widać jej publicznie. Ona działa przez podległej jej ślepo grupie "wychowanków".
Autor: Wenancjusz  Dodano: 18-11-2013
Wenancjusz - Tam gdzie religia tam głęgokie..   3 na 3
Np. co miał papież do wyboru królów elekcyjnych? A teraz? Co się dzieje? Zasady religijne nie mają nic do ekomomii i za jasną cholerę nie można tego spoić. Jednak stanowiący zasady prawne w gospodarce żyją w przeświadczeniu o swej doskonałości bo opierają się na zasadach z religii się wywodzących (HGW w codziennych kontaktach z Duchem Świętym jak oświadczyła publicznie). Podstawy religijne w systemie sprawowania władzy były przyczyną akceptowania niewolnictwa (może dlatego, że wyrosła w epoce niewolnictwa i nie znała innych systemów porządku społecznego?), wyzysku robotnika, wojen i głębokich podziałów i niesprawiedliwości społecznej. Pewna grupa społeczna nadała sobie przywileje jedynego tłumacza prawdy religijnej wykorzystując sobie swoje przywileje po to by przymuszać i przyporządkowywać sobie masy społeczne. Władza to widzi i dba o to by z tą grupą dobrze życ (bo wybory robi dla nich ta nie przyczyniająca się do wzrostu potęgi państwa i wzrostu zamożności społeczeństwa). Bo ta instytucja faktycznie rządzi. Charakterystyczne jest to, że instytucja nie bierze absolutnie udziału, a nawet nie wpływa na wielkość produkcji i dochodu narodowego, mając się lepiej niż biorący bezpośrednio udział w procesach tworzenia dóbr.
Autor: Wenancjusz  Dodano: 18-11-2013
romaro - Dariusz Godyń
Lepiej gdyby go przeżucili na bezludną wyspę.
Autor: romaro  Dodano: 18-11-2013
Wenancjusz - Tam gdzie religia tam głęgokie..   3 na 3
Religia, a zwłaszcza jej wyznawcy i jedyni tłumacze, jest hamulcem postępu. (in vitro, internet). To nie ważni religianci wywalczyli 8-mio godzinny dzień pracy w czasach potężnego rozwoju kapitalizmu, gdzie dzień pracy wynosił 12-14 godzin pracy. Ważni religianci tylko żyli nic nie robiąc (co to za praca klepanie formułek modlitewnych i straszenie jakimiś tam po śmierci mękami?) sobie wspaniale. Ekonomia rządzi się swoimi sprawdzonymi prawami i wtrącanie do niej trudno pojętych zasad regijnych to tak jakby koniowi próbować przypasować dwie dodatkowe nogi (gdzie i w którym miejscu). Utworzone pojęcia ekomomii społecznej (religijny Marian Krzaklewski) nie jest przeze mnie zrozumiałe do dziś. Jak pan dr. Maryjan K. chce to wyjaśnić, niech opublikuje pracę na miarę porównawczą z Kapitałem K.Marxa i będzie chwalony.
Autor: Wenancjusz  Dodano: 18-11-2013
KORIUS - Eksport!   10 na 10
"Więcej religii w szkołach; więcej religii w rządzie; potrzebujemy więcej religii"
-Świetnie się składa. Religii ci u nas dostatek, a nawet przesyt, więc należy wykorzystać okazję i trochę tego wyeksportować. Mamy całą masę religijnych polityków, nauczycieli, ludzi mediów, a jako bonusy dorzucimy paru biskupów, Michalika, Głódzia, Hosera...., nie, nie, Ojca Dyrektora nie oddamy, za żadne skarby! ;-)
Autor: KORIUS  Dodano: 18-11-2013
Piotr Napierała - Ani komunizm ani nazizm   3 na 3
nie były bezbożne! Marksizm jest profetyczny i krytykoodporny jak religia, a naziści to głównie bawarscy i austriaccy katole.
Autor: Piotr Napierała  Dodano: 19-11-2013

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365