Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.492.005 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Wspólnie żywione wątpliwe domniemania bywają podtrzymywane przez całe lata lub nawet stulecia tylko dlatego, że każdy zakłada, iż ktoś inny zna jakieś dobre powody, aby ich nie kwestionować, więc nikt nie ośmiela się tego uczynić.

Dodaj swój komentarz…
Alderyk Olrzyk - Ratowanie niemieckiego kapitału   4 na 4
Pod koniec wojny niemiecki kapitał był transferowany za granicę wieloma kanałami. Rodziny przemysłowców i finansistów, korzystając z siatki ponadnarodowych koneksji transferowały, co się da, do różnych bezpiecznych przystani. Jest na ten temat coraz więcej publikacji, między innymi ciekawa książka "Trading with enemy" aut. Charles Higham czy "The Coca Cola Company under the Nazis" aut. Eleanor Jones i Florian Ritzmann. Ten kapitał powoli wracał do Niemiec po wojnie. Co ciekawe, to nie oligarchowie (przemysłowcy, finansiści), którym udało się uratować swój kapitał, płacili reparacje wojenne - płaciło je całe niemieckie społeczeństwo, płacili je jeńcy wojenni pracujący niewolniczo w kopalniach i łagrach, czyli - jak zwykle - płacili je głównie biedni, słabi i głupi; słowem - płacili je ostatecznie ci, co nie potrafili się pilnować i chodzić koło swojego interesu. ;)
Autor: Alderyk Olrzyk  Dodano: 22-08-2015
Reklama
Celecrin - Model jednowymiarowy   5 na 7
Rozumiem że puentą tego artykułu jest opinia, że Niemcy nakradli kasę z całej Europy, a następnie po wojnie jak się wszystko uspokoiło wpompowali w swoją gospodarkę?
Jest to moim zdaniem model jednowymiarowy. Zapewne kradzione kapitały pomogły ale wystarczy po prostu zerknąć na techniczne dokonania Niemców w czasie wojny. Mieli najlepsze czołgi, samoloty i okręty, także armaty i inną broń. Mieli także najlepsztch żółnierzy. To oni rozwinęli technikę rakietową, silniki odrzutowe, technologie chemiczne (syntetyczna benzyna z węgla) ale to nie jest najciekawsze.
Najciekawsze jest to dlaczego Niemcy były w stanie utrzymać produkcję wojenną do końca wojny pod takim ciężkim bombardowaniem? Sukcesem tu była koncepcja produkcji (na przykład Fw 190) w rozproszonej sieci zakładów, nie mających dotychczas doświadczenia w branży lotniczej.
Dzisiaj Niemcy nadal produkują najlepszą technikę i chemię na świecie.
Autor: Celecrin  Dodano: 22-08-2015
Jan Ko - Przecinki  0 na 2
Straty, jakie wyrządzili Niemcy w Polsce w 2004 oszacowano na 640 mld dol. </span>
Autor: Jan Ko  Dodano: 22-08-2015
Alderyk Olrzyk - @ Celecrin   2 na 2
Model jednowymiarowy to mieliśmy przez lata wtłaczany do głów przez propagandę, zakłamanych i mocno niedoinformowanych historyków. Za pomocą czerni i bieli wymalowano nam w głowach uproszczony obraz świata, w którym był jasny podział na dobrych Aliantów i złe państwa Osi, stojące odwiecznie po przeciwnych stronach linii frontu. Tymczasem, ten obraz nigdy nie był taki prosty. Jako mieszkańcy części świata, która była wielokrotnie krojona na kawałki przez Niemców i Rosjan, a sprzedawana przez Zachód, powinniśmy mieć tego jak najlepszą świadomość. No i mocno się pilnować i chodzić koło swojego interesu, a najbardziej patrzeć innym na ręce, gdy mamy do czynienia z tzw. "przyjaciółmi", "partnerami" i "sojusznikami".Warto też sobie od czasu do czasu przypominać, jak to naprawdę wszystko działa i kto pociąga za sznurki:
en.wikipedia.or(*)ry_scandals#West_Germany 
en.wikipedia.or(*)104_Starfighter#German_service
Bo za lewe interesy polityków z pewnością zapłaci ktoś inny, i to cenę najwyższą. I nawet domyślam się, kto.
Autor: Alderyk Olrzyk  Dodano: 22-08-2015
Abdullah   3 na 5
W świetle zaprezentowanej spiskowej teorii zdobywania bogactwa narodów, trzeba sie zastanowić kogo napadli i obrabowali Koreańczycy z południa i dlaczego Hiszpania która nakradła tyle złota i srebra ze pojedyńczy żaglowiec przywoził więcej niż cały budżet korony brytyjskiej w tamtym okresie - przegrała z kretesem z Anglia i Niderlandami.

Jedynym źrodłem bogactwa narodów jest praca - ciężka i uczciwa praca na wszystkich szczeblach (od zamiatacza ulic do szefa rzadu). W krainie pomiędzy Odrą a Bugiem jest to rzecz raczej nie spotykana, a artykuły tego typu służą tylko odwracaniu uwagi od meritum tego problemu - że zamiast pracować w Polsce kombinuje sie. Od premiera i posłów - aż do zamiatacza ulic.
Dla wszystkich zainteresowanych jak dochodzi sie do bogactwa - proponuje książkę pod tytułem "Z trzeciego świata w pierwszy", której autorem nie jest jakiś szukający sensacji dziennikarzyna czy historyk/politolog z Bożej łaski a człowiek który tego dokonał - przeprowadził kraj z 3 świata (bagno pełne brytyjskich żołnierzy, prostytutek alkoholu i narkotyków) w pierwszy a nawet więcej w jednego z liderów pierwszego świata.
www.amazon.com/(*)-First-Singapore/dp/0060197765
Autor: Abdullah  Dodano: 22-08-2015
Alderyk Olrzyk - @ Abdullah - Symptomatyczna kolejność   4 na 4
To zapewne przypadek, że zanim pozbyto się z Singapuru prostytutek, alkoholu i narkotyków, to najpierw trzeba się było pozbyć stamtąd Brytyjczyków - sojuszników, przyjaciół i protektorów... ;) www.andrewgrant(*)-savemefrommyfriends-punch.jpg
mideastcartoonhistory.com/1853-1916/1853A.html Cytując klasyka - "Strzeż mnie, Boże, od przyjaciół. Z wrogami poradzę sobie sam". :)
Autor: Alderyk Olrzyk  Dodano: 22-08-2015
GrzeTor - Genetyczne uwarunkowania kapitalizmu
Wg prac Gregoryego Clarka (wyniki w książkach "Farewell to Alms", "The Son Also Rises") około 90% Anglików na początku rewolucji przemysłowej pochodziło od tylko 10% najbogatszych osób z czasów średniowiecza. Przy czym nie chodzi o arystokrację - tam śmiertelność była wysoka ze względu na wojny i walkę wewnętrzną. Miasta natomiast wymierały od chorób. Czyli mówimy o bogatych rolnikach - mnożących się, podczas gdy biedni wymierali (przeżywalność poniżej poziomu zastąpienia). W Anglii system był liberalny, pozwalał na powiększanie kapitału (Ziemi) i w warunkach wyspy była to inwestyca pewna i przynosząca zyski. Tylko żeby się na nią załapać trzeba było mieć odpowiednie cechy charakteru, np. preferencję dla przyszłości zamiast życia teraz, tendencję do gromadzenia coraz większej ilości majątku, zdolność do wykonywania długotrwałych uciążliwych prac, większy egoizm i nepotyzm itp.

Tutaj link do wykładów:
www.youtube.com/playlist?list=PL2D739D3487D8119E

Ciekawe jak to się ma do Rosji, gdzie takich ludzi zabijano za czasów ZSRR (kułacy)? A wcześniej nie było majątków prywatnych, tylko wspólnoty wiejskie?
Autor: GrzeTor  Dodano: 23-08-2015
Roman Cupryś - @Abdullah   2 na 2
"Jedynym źrodłem bogactwa narodów jest praca - ciężka i uczciwa praca na wszystkich szczeblach..."
Proponuję obejrzeć www.youtube.com/watch?v=S1NkLnqQGOU
Film trwa 21 minut. Nie żałuję tego czasu.
Autor: Roman Cupryś  Dodano: 23-08-2015
Gorlique   2 na 2
Ciekawe, że jednocześnie doktrynerstwo jest złe, i jednocześnie plany pomocowe są złe, choćby nie wiem co...
Gdyby pomoc finansowa z zewnątrz była tak jednoznacznie zła, to nigdy nikt kto wziął kredyt inwestycyjny by się niczego nie dorobił.
Myślę, że Plan Marshalla pomógł Europie podnieść się po IIWŚ, z tym, że był planem ukierunkowanym na wybudowanie amerykańskiej strefy wpływów. I wszystko działało dobrze, dopóki Europa nie urosła na tyle, by zagrażać USA jako hegemonowi. Dlatego wystarczyło, że Irak zaczął rozliczać ropę w Euro i współpraca pomiędzy USA i Europą zmieniła charakter. Dziś USA zamiast Europie pomagać, to finansuje hordy "imigrantów" z Bliskiego Wschodu, by Europę osłabić. Co w sumie zaczęło się wcześniej destabilizacją tego regionu, bo oczywistym było, że na takiej destabilizacji straci przede wszystkim Europa.
Autor: Gorlique  Dodano: 24-08-2015
kewals - Czy da się projektować systemy..   2 na 2
Nie znam się na dziedzinie artykułu, ale chciałbym dorzucić od siebie coś z meta-poziomu (jako wyraz wdzięczności dla autora za całokształt).

Jest taki framework do klasyfikowana systemów pod względem ich złożoności: en.wikipedia.org/wiki/Cynefin

Intuicja podpowiada, że geopolityka nie jest ani oczywista ani skomplikowana - wg nomenklatury Cynfin. Czy jest złożona czy chaotyczna to już nieistotne. To co chcę powiedzieć, to to, że w "lewej połowie" frameworka możemy szukać wzorców (w sensie schematów) po fakcie, ale nijak nie ekstrapolują się one na przyszłość. Tak więc to, że system z perspektywy historii wygląda jakby był zaprojektowany może być tylko złudzeniem. Wtedy gdy się "wyłaniał" projektowanie mogło nie być możliwe dla tej klasy złożoności.
Autor: kewals  Dodano: 24-08-2015
Paweł Rek (rexus) - "pierwszy milion..."
Świetna deska mistrzu.
I ani słowa o żydach.
Autor: Paweł Rek (rexus)  Dodano: 25-08-2015
K. Lewandowski
Bardzo ciekawy artykuł. Oby tak dalej.
Autor: K. Lewandowski  Dodano: 28-08-2015
danilo - Fabryki
Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz zauważyłem ten tekst. Bardzo dziękuję za artykuł, czytało się z przyjemnością. Ale zastanawia mnie jeszcze, pominięty przez autora, temat niemieckich fabryk. W czasie wojny produkowały czołgi, samoloty, broń, wszystko potrzebne w czasie wojny. Po wojnie natomiast produkowały już samochody i sprzęty potrzebne w czasie pokoju. Czy to nie było ogromne ułatwienie dla gospodarki Niemiec?
Autor: danilo  Dodano: 26-09-2019

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365