Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.496.601 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 705 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Cierpienie nie uszlachetnia

Dodaj swój komentarz…
mariusg   2 na 2
Nic dodać,nic ująć
Autor: mariusg  Dodano: 04-10-2015
Reklama
Celecrin - Mariusz Agnosiewicz   6 na 6
>Wbrew postindustrialnym mitom, produkcja stali wciąż jest dziedziną strategiczną państwa i miernikiem rozwoju gospodarczego.
Jest to Mariusz po prostu nie cała prawda, czyli nieprawda;). Produkcję stali i węgla Zachód oddał państwom rozwijającym się Indiom i Chinom bo to jest łatwe.
Co innego oczywiście produkcja stali specjalistycznych ale tego nie umiemy, ani Mittal tego nie potrafi ani Donbas.
Japonia niedawno podjęła decyzję o likwidacji WSZYSTKICH kierunków humanistycznych na studiach, bo gospodarka się nie rozwija. U nas humaniści szaleją wszędzie, w mediach, w polityce, o zgrozo gospodarce i na tym portalu również;).
Powtarzam od miesięcy, polskie górnictwo leży bo koszta płac są za duże i nawet tysiąc atletów nie udźwignie naszego górnictwa jeśli nasz węgiel na kopalni jest droższy od ARA. Zniszczyłem klepany przez A Salman argument związkowców o "setkach podatków" na węglu.
Autor: Celecrin  Dodano: 04-10-2015
Anna Salman - @Celecrin   7 na 9
W którym miejscu ów argument został zniszczony? Dlatego, że nie załączyłam linków do artykułów? Przecież można się wysilić i znaleźć, jak już się siedzi przy komputerze.
Poza tym - na pewno niemieccy górnicy i hutnicy zarabiają mniej od polskich? I pewnie dlatego, że zlikwidowano tam związki zawodowe.
Jakoś w krajach wysoko uprzemysłowionych, gdzie istnieją silne związki zawodowe i są wysokie koszty pracy, poziom życia jest znacznie wyższy, a Bangladesz bazujący na taniej sile roboczej wciąż nie jest postrzegany, jako cel emigracji Europejczyków (nawet Afgańczyków).
Zamiast powtarzać neoliberalne dogmaty, lepiej się przyjrzeć rzeczywistości. Wyższe koszty osobowe wymuszają innowacyjność. Mamy przykład z własnej historii, gdy darmowa siła robocza na folwarkach pańszczyźnianych (plus wojny prowadzone przez znudzonych oligarchów) doprowadziła do ruiny.
Autor: Anna Salman  Dodano: 04-10-2015
Celecrin - Anna Salman   4 na 4
Klepnęłaś po prostu hasła z propagandy OPZZ i Solidarności i sama napisałaś w odpowiedzi do mnie, że te straszne węglowe podatki to...VAT, CIT i uwaga ZUS! Linki Ania sprawdziłem tak doszedłem skąd masz te super informacje.
Akcyza na wegiel jest mała i wynosi jakieś 30zł na tonę, a ta tona na kopalni kosztuje: Kopalnia Budryk 430,47 węgiel niesortowany. Groszek kosztuje 451 zł. (Akcyzy nie placi kopalnia tylko pośrednik.)
Po pierwsze mnie interesuje ile kosztuje koszt wydobycia węgla, ok?
Ten koszt kopalni jest większy niż cena węgla ARA (cena węgla na statku w Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii) i tyle w temacie. Obecnie ceny węgla są poniżej 60 dolarów, żebyśmy byli konkurencyjni powinno byc 105-110 dolarów.
www.cire.pl/pliki/2/dalszyspadek.pdf
www.opzz.org.pl(*)doplacaja-do-wegla-kamiennego-
Autor: Celecrin  Dodano: 04-10-2015
Mariusz Agnosiewicz - @Celecrin   2 na 4
Jakich specjalistycznych stali nie potrafimy (bo przecież produkujemy także specjalistyczne), i jakich nie potrafi największy koncern stalowy świata?
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 04-10-2015
Abdullah - @Celecirin - Japonia i inne dalekie..   1 na 1
Cóż jakże często pada stwierdzenie 'a bo w <tu> robią to czy tamto'

Pokaż dowody - bo jak narazie to sie rozmijasz z prawdą.

Może z króla cwieczka taki argument był dobry ale teraz świat się skurczył.

Lista kierunków na uniwersytecie Waseda - kierunki humanistyczne - jak najbardziej.
web.waseda.jp/admission/en/ujp/
Specjalnie wstawiłem kierunki po japońsku aby nie było wątpliwości że to tylko dla obcokrajowcow.</tu>
Autor: Abdullah  Dodano: 05-10-2015
Celecrin - Mariusz Agnosiewicz, Adullah
Nie chodziło mi o stale specjalistyczne jako typ, te są stalami dość prostymi. Chodzi mi o produkty które są strategiczne dla na przykład USA:
www.unece.org/f(*)resentations/2010/eed/lamm.pdf
Szczerze przyznam, nie wiem co potrafi Mittal, generalnie Mariusz moja myśl polega na tym, że stal produkować już każdy potrafi i nie na tym się zarabia CHYBA, że produkujesz dużo. Indie mają słabe rosyjskie czołgi, a Arjun (ich konstrukcja) jest w powijakach. Nawet amerykański Abrams ma pancerz na licencji brytyjskiej (typ Chobham).
Mój profesor zwykł mówić, że zarabia się na produkcji rzeczy bardzo małych lub bardzo dużych. Zwykłe trzeba (żeby zarobić) produkować tanio i w dużej ilości, tym zajmują się kraje rozwijające się.

Mi nie chodzi co robią Japończycy ale o ich podejście.
wiadomosci.radi(*)ierunki-humanistyczne-00011649
dailynous.com/2(*)umanities-and-social-sciences/
www.japantimes.(*)umanities-attack/#.VhI6ZflVhBc
Autor: Celecrin  Dodano: 05-10-2015
Baltazar J. - Neokolonializm?   1 na 1
Opisywanie problemów przedstawionych w tym jak i poprzednich artykułach autora pod etykietką 'neokolonializmu' niewiele tłumaczy [jakkolwiek poruszaną problematykę uważam za ważną]. Nie można powiedzieć, że Polacy najlepiej zadbają o swój interes - zwłaszcza, że to nasi rodacy w polityce i biznesie są autorami wyprzedaży majątków państwowych, a współczesne generacje mogące zastąpić elity NIE posiadają cech intelektualnych [wiedzy i nastawienia], które by to zmieniły. Na tym etapie kraj i pochodzenie nie mają żadnego znaczenia [!]. Bez odpowiedniej edukacji wszystkich obywateli, nastawionej na zrozumienie podstawowych zachowań ekonomicznej małpy zwanej człowiekiem, nic się nie zmieni, poza etykietkami zjawisk i procesów rozsiewanych przez 'ekspertów'.
Co do Japonii, może pozwolić sobie na taki eksperyment - zwłaszcza, że nie dotyczy prywatnych uczelni oraz możliwości importu 'specjalistów' spoza kraju. W moim mniemaniu element humanistyczny jest w odpowiedniej formie niezbędny każdemu, tak samo jak podstawy nauk ścisłych. Głupotą jest jednak ignorancja bez posiadania szerszej perspektywy.
Autor: Baltazar J.  Dodano: 05-10-2015
dzentelmen - konkluzja.
Mariusz konkluzja  jest oczywista - głos na Kukiza.
Autor: dzentelmen  Dodano: 05-10-2015
Celecrin - Baltazar
Japonia szarpie się w konwulsjach braku tlenu dla gospodarki. Jak stanęła tak stoi, za decyzją rządu o nakłanianiu szkół do zamykania profilów humanistycznych stoi panika, desperacja.
Nie wiem czy to słuszna decyzja, nie oceniam. Chodzi mi o to że rząd japoński widzi szansę rozwoju gospodarki poprzez rozwój nauk technicznych.
To mądrzy ludzie...
Autor: Celecrin  Dodano: 05-10-2015
DyktaFon - Kierunek słuszny towarzysze :)
Z wieloma szczegółami tego artykułu się (jak zwykle :) ) nie zgadzam, z innymi może i zgadzam... Ale kierunek jest słuszny: oddawanie gospodarki politykom i urzędnikom zakończy się dla kraju dość opłakanie. I wyjścia raczej dziś innego nie ma. Za daleko zabrnęliśmy...
Autor: DyktaFon  Dodano: 05-10-2015
farmer   2 na 2
A w Tauronie się bronili przed przejęciem Brzeszcz....to prezesa Tauronu odwołali. Szopka.
Autor: farmer  Dodano: 05-10-2015
klaio - Z przyczyn takiego stanu rzeczy,   2 na 2
jaki opisał Autor wyłączmy osoby kierujące się motywacją interesowną/złodziejską. Zawsze jednak pozostaną osoby, które głęboko wierzyły, że państwowe przedsiębiorstwa (względnie spółdzielnie lub spółki pracownicze itp.) nie dadzą rady wygrać z konkurencją zagraniczną. Skąd się brało ich przekonanie? Nie da się ukryć, że przedsiębiorstwa te wyjąwszy (prawie)monopolistów odnosiły sukces bardzo rzadko, zazwyczaj wtedy, gdy prezes/dyrektor miał ambit, zarządzanie było dla niego sztuką, wyczynem artystycznym. Ale takich jest niewielka mniejszość. Więc dlaczego sektor publiczny wiądł? Nie ma jednej przyczyny, ale jedną z kluczowych jest deficyt etyki. Etyka religijna przestaje działać, etyka laicka ledwie kiełkuje dewastowana jest przez nihilizm.  Niewielu niezamożnych obywateli chce dobra wspólnego, a nawet jeśli by chcieli, niski stopień zaufania społecznego i wynikający z tego przekonanie, że inni tacy jak ja na mojej ofiarności się obłowią zniechęca do wysiłku dla dobra innych. Ja wiem, zostali tego nauczeni przez kompradorskie elity, no ale z takim stanem ducha musimy się liczyć myśląc o gospodarce. Prawdziwy problem, to nie brak pomysłów na cel, tylko na ścieżkę dojścia - nikt nie wie jak przekonać społeczeństwo do zrywu jak po 1918, 1945, 1980.
Autor: klaio  Dodano: 05-10-2015
Konrad z Woli   1 na 1
Zgadza się, że na obecnym etapie cywilizacji do suwerenności naród potrzebuje także przemysłu ciężkiego. Bez niego będzie skazany na znacznie większy import niż gdyby miał pełnowartościowy przemysł. Niestety od kilkudziesięciu lat z Zachodu rozprzestrzenia się nierealistyczny pogląd, że przemysł tradycyjny jest wręcz zbędny, bo teraz ludzie będą żyć tylko przemysłem kreatywnym i zaawansowanym. Śmiać by się chciało z tego, bo całe AGD, RTV i transport dalej są w użytku i ciągle są produkowane w fabrykach. To prawda, że dziś zakłady produkcyjne powoli przechodzą przez IV rewolucję automatyzacji, ale nie wszędzie są na to fundusze, a eksploatacja surowców nie maleje, tylko wzrasta. Mówi się, że żyjemy w erze obfitości, bo nie ma limitów produkcyjnych, tylko finansowe. Zatem ludzie są i w moim przekonaniu pozostaną zawsze ściśle zależni od realnych, fizycznych form gospodarki, nie zamienią się w byty wirtualne i nie wystarczy im do życia ani twórczość intelektualna ani dowolne pieniądze.
Autor: Konrad z Woli  Dodano: 06-10-2015
neutrinno - tyyuł jak u coryllus'a   1 na 3
alchemicy jak z książek Gabriela co rozłożył historię na gospodarkę i zależne układy, w zasadzie nic się nie zmieniło od setek lat, zatem polecam książkę Baśń jak niedźwiedź.
jeżeli chodzi o tego ks. charamsa to proszę poczytać tu: coryllus.salon2(*)iadz-charamsa-gra-w-trzy-karty
rozjaśni się troszkę.
Autor: neutrinno  Dodano: 06-10-2015
Celecrin - Konrad z Woli
Coraz czesciej karoserie samochodowe produkowane sa z aluminium i tworzyw sztucznych. Kompozyty weglowe na pewno slyszales o nich. Wypieraja one stal z jej dotychczasowych zastosowan. Nie wiem czy zauwazyles ale ja nie neguje roli przemyslu stalowego i weglowego, ja tylko twierdze ze nie sa one juz strategiczne. Polska i tak nie ma rud zelaza nawiasem mowiac. Co to za przemysl strategiczny ktory jest oparty w 100 na imporcie?
Realne formy gospodarki...Czyli zarabianie na grafenie to juz nie realna gospodarka? Na lekach biopochodnych? Na programach komputerowych?
Autor: Celecrin  Dodano: 06-10-2015
mariusg - Celerin   2 na 2
Strategiczna dla Polski może być sprzedaż energii elektrycznej w 100 procentach oparta na surowcu własnym.Węgiel w Polsce oprócz(najwyższego w Uni)Vatu,Citu,akcyzy,opodatkowany jest jakimś podatkiem od wyrobisk.
Opodatkowanie jednej tony węgla w Polsce w 2000 roku wynosiło 35 zł i 45 groszy.W 2013 było to już ok. 95 zł i 15 groszy,czyli niemal trzy razy więcej.To nie propaganda OPZZ,tylko dane za Salonem 24.Kopalnie i zakłady należące do spółek węglowych to także jedno z podstawowych źródeł przychodów tzw. gmin górniczych.W 2013 roku wyłącznie z tytułu opłaty eksploatacyjnej, podatku od nieruchomości, a także innego rodzaju podatków i opłat lokalnych, spółki węglowe przelały na konta gmin górniczych prawie 280 mln zł.Firmy górnicze są zobligowane również do dokonywania wpłat na rzecz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz narodowego i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
A pamiętajmy jeszcze o tym, że węgiel węglowi nierówny.Polski węgiel jest najwyższej jakości i ma znakomite parametry.
Autor: mariusg  Dodano: 06-10-2015
TristanT   4 na 4
Nie macie towarzysze czasem wrażenia że ludzie występujący w tych czterech nazwijmy to roboczo-stanach skupienia – PO , PiS, SLD i PSL są takimi małymi pionkami które mają jedno główne zadanie – powodować jak największy chaos , rozmycie jakichkolwiek wartości , dezorientować i stanowić zasłonę dymną? Że oni wszyscy razem działają w jakimś diabelskim porozumieniu zmierzającym do zrobienia z Polski kolonii , ale nie kolonii brytyjskiej , francuskiej czy niemieckiej tylko kolonii korporacyjnej , kolonii kapitału który chce zniewolić społeczeństwa całych krajów. Cały aparat propagandy mediów tzw głównego nurtu a należący do obcego kapitału pracuje nieprzewanie nad tym żebyśmy przypadkiem nie zaczęli samodzielnie myśleć i się zastanawiać o co w ogóle w tym bałaganie chodzi. Żebyśmy nie zaczęli dostrzegać że ten cały bałagan jest starannie zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach , że ten plan jest realizowany od kilkudziesięciu lat i sięga kilkadziesiąt lat do przodu.
Autor: TristanT  Dodano: 06-10-2015
Poltiser - Paranoia i bicie piany   4 na 4
Artykuły Pana Mariusza pokazują stan obecny. Po krótkim "rachunku sumienia" i zestawieniu danych porównując kraje EU możemy podzielić je na 3 grupy: bezsilne zaplecze (Bułgaria, Rumunia, Grecja), w transformacji (Polska, Czechy, Węgry, Słowacja) oraz elitarny rynek (Niemcy, UK, Francja, Dania, Holandia, Szwecja) - pozostałe przechodzą z grupy do grupy zależnie od koniunktury.
O ponad narodowych grupach interesów pisano od dawna, przestrzegał przed nimi Soros, czy tworzone przez "przedsiębiorców", gangsterów, spekulantów czy innych - nie ma większego znaczenia, bo bez ciągłego monitorowania rynków i ich działalności nikt nie jest w stanie być zorientowany...
Skutki często widać gołym okiem - jak w Albanii, Grecji czy w końcu w Afryce oraz na Bliskim Wschodzie. W USA starają się pilnować swoich (źródła w PBS - Frontline) ale i tak nie zawsze i nie wszystko wychodzi na jaw.
W takiej sytuacji - dezinformacja i "bicie piany", wzmożenie religijne i inne tematy zastępcze, stanowią wygodne parawany dla faktycznej coraz sprawniej działającej "giełdy pomysłów na szwindel".
Mam wrażenie, że to co działo się w I RP po 1608, dzieje się na znacznie większą skalę. W paranoi trudno rozpoznać kto śledzi a kto jest złudzeniem. Fakty giną w "news".  
Autor: Poltiser  Dodano: 07-10-2015
Celecrin - mariusg   4 na 4
Kolego, VATu nie placa firmy, elektrownie ani zagranica tylko osoby prywatne, VAT nie placa tez kopalnie, jest im zwracany, jaki sens jest umieszczac VAT w kosztach, albo inaczej w pieniadzach wplaconych do panstwa? VAT nie ma wplywu na cene wegla dla gospodarki ani na export, tak?
Akcyzy nie placa osoby prywatne i jest to podatek w calej Europie. Jest podatek stosunkowo niewielki. 30zl na tone.
200 czy 300 mln podatku gruntowego to psi pieniadz bo w tym czasie kopalnie dostaly kilka miliardow dotacji, wplacajac kilka razy wiecej do budzetu oczywiscie (podobno).
CIT jest w Polsce jednym z najnizszych w Europie 19% i placa go wszystkie firmy od ZYSKU, jaki to ma wplyw na cene wegla?
Autor: Celecrin  Dodano: 07-10-2015
mariusg - celerin   1 na 1
Po pierwsze.Nie jestem Twoim kolegom.Po drugie.Nadmierne, rozdęte do granic możliwości obciążenie górnictwa różnego rodzaju daninami publicznoprawnymi bezpośrednio przekłada się na konkurencyjność polskiego węgla.Można by o tym dyskutować szczegółowo i roztrząsać godzinami.Ile wpływa,a ile jest zwracane do budżetu państwa.A górnictwo żadnych"dotacji" nie dostaje bo na takowe nie pozwala Unia Europejska. Nawet przy obecnych cenach można zarabiać na wydobyciu węgla, co udowadnia przykład giełdowej Bogdanki czy śląskich prywatnych spółek węglowych.Polski węgiel jest wypierany z rynku przez import tańszego surowca z Rosji. Szacuje się, że syberyjskie kopalnie odkrywkowe kopią węgiel po koszcie 25-30 USD/t. Ale od polskiej granicy dzieli go prawie 5 tys. km, więc koszty transportu to kolejne 45-50 USD/t. Po doliczeniu opłat granicznych i transportu wewnątrz Polski rosyjski węgiel nie powinien być znacząco tańszy od tego z polskich kopalń.Jest też mniej kaloryczny ,przez co trzeba go zużywać więcej. Abstrahując od ceny samego paliwa, w skład całkowitego kosztu wchodzą koszta związane z oddziaływaniami na sprawność i dyspozycyjność elektrowni. Zgodnie z przeprowadzanymi analizami, czynniki dotyczące jakości węgla mogą być przyczyną do 60% nieplanowanych odstawień do remontu.
Autor: mariusg  Dodano: 07-10-2015
Celecrin - mariusg   1 na 1
Pytam się w jaki sposób VAT wpływa na konkurencyjnośc polskiego węgla?
VAT płacą odbiorcy indywidualni.
Pytam się w jaki sposób na konkurencyjność polskiego węgla wpływa CIT, jeden z najnizszych w Europie, skoro jest płacony od zysku?
Akcyza występuje w całej Europie i jest mała. Jakieś 8-9 dolarów na tonę.
Podatek od wyrobisk to góra 300mln, śmieszny pieniądz.
Przepraszam ale to TY te "koszta" wrzuciłeś. To jest właśnie ta dyskusja. Lepiej napisać że koszta są rozdęte do granic, niż jakiś KONKRET.
Ja mam parę konkretów. 13 pensja, 14 pensja, barbórkowe, wypadkowe w ostatnich 5 latach zginęło 27 górników, deputat węglowy płacony też emerytom, czyli kopalnie w polsce płacą kasę pracownikom dożywotnio! Ile jeszcze ofiar pochłonie kopalnia Mysłowice i jakim kosztem?
Autor: Celecrin  Dodano: 08-10-2015
Celecrin - Deputaty weglowe   2 na 2
W Kompanii Węglowej pracownicy otrzymują 8 t, a emeryci i renciści 2 lub 1,5 t węgla rocznie.
Węgiel pracowniczy to koszt 280 mln zł rocznie. Koszty, które ponosi Kompania Węglowa z tytułu emeryckiego węgla, wynoszą rocznie 266 mln zł - tyle co miesięczne wynagrodzenia netto dla jej pracowników!!!

Z najnowszych danych katowickiego Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że do bezpłatnego węgla uprawnionych jest 341,5 tys. górniczych emerytów i rencistów. Koszty, które ponoszą z tytułu wypłaty tego świadczenia spółki węglowe i ZUS, wynoszą rocznie 559,3 mln zł.
Tekst za: „ABC deputatów węglowych” – Trybuna Górnicza

Przypominam szanownym dyskutantom, że deputat jest de facto wynagrodzeniem, a więc jest KOSZTEM obniżającym konkurencyjność polskiego węgla.
Nikt z szanownych przedmówców nie zająknął się że polskie kopalnie MUSZĄ płacić BYŁYM pracownikom, i że jest ich aż 400tys. Każdemu przysługuje 1,5-2 ton ekwiwalentu czyli 1000zł rocznie. W 2014 r. ekwiwalent wynosi 597,54 zł za tonę.
Autor: Celecrin  Dodano: 08-10-2015
mariusg   1 na 3
Sprzedaż węgla kamiennego w Polsce jest opodatkowana najwyższą stawką,
podatku VAT spośród wszystkich krajów, produkujących węgiel w UE. Wysokość tego podatku nie wpływa bezpośrednio na sytuację producentów węgla, lecz ma duże znaczenie jako czynnik cenotwórczy energii elektrycznej i cieplnej, produkowanych z tego surowca.Wydaje się, że obniżenie stawki podstawowej podatku VAT miałoby niewątpliwie korzystny
wpływ na sytuację całego „węglowego” sektora paliwowo-energetycznego, a także na pozostałą część gospodarki w Polsce. Ponadto, podatek VAT, poprzez zastosowanie stawek obniżonych, mógłby być również z powodzeniem wykorzystany jako instrument promujący
wdrażanie, np. czystych technologii węglowych.
Ps.Emeryci z funkcjonujących spółek węglowych (z wyjątkiem SRK i Bogdanki), na podstawie przepisów wewnętrznych lub porozumień zawartych ze związkami zawodowymi od 2015 węgla nie dostaną.13 pensji już dawno nie ma.Jakie wypadkowe?A o ludzi pracujących pod ziemią się nie martw.W ustach takich ludzi jak ty,taka troska brzmi fałszywie.
Autor: mariusg  Dodano: 08-10-2015
Celecrin - Mariusg
1. VATu nie płacą elektrownie!. Może zamiast upajać się swoją indolencją proszę przeczytać ustawę o VAT:). Dodatkowo różnica VAT w Polsce i w Europie waha się od 1-4%. (22% jest standardem) więc to też jest populizm:). Ale powtarzam jak pastuch krowie, VAT nie wpływa na konkurencyjność węgla bo nie płacą go podmioty gospodarcze oraz eksporterzy!
2. Mam gdzieś czy emeryci węgiel od 2015 dostaną czy nie, bo to PRZYSZŁOŚĆ. Dla nas w TEJ duskusji wążne jest że DOSTAWALI. Po prostu widać poziom dyskusji. Płaczesz, że kopalnie (wszystkie) musiały zapłacić 200 mln na rzecz gmin w ciągu kilku lat, a tymczasem sama KWK płaciła 288mln swoim BYŁYM pracownikom ROCZNIE!
3. Podatku CIT nawet nie podjąłeś i dobrze, znaczy coś zrozumiałeś.
Autor: Celecrin  Dodano: 09-10-2015
mariusg - Celerin
Vat w Polsce na węgiel 23% (więc nie standard)Napisałem przecież,że nie wpływa bezpośredni na sytuację producentów węgla,więc można się domyślić że również producentów energii z tegoż surowca.Ale pośrednio przekłada się na ceny energii.Tak wynika z danych GIPH.Ale Ty jesteś mądrzejszy.Nie podjąłem tematu,bo widać na podstawie wpisu np.o deputatach węglowych i stawce vat ,jakie są Twoje KONKRETY.Jesteś niedoinformowany. A teraz dla Twojej wiadomości.Niemiecki rząd zrezygnował z opłat karnych dla elektrowni węglowych starszego typu o wysokiej emisji CO2.Dla Wszystkich! Szczególnie szkodliwe zakłady zostaną czasowo wyłączone i będą traktowane jako rezerwa energetyczna państwa; ich właściciele dostaną odszkodowania. Niemcy planują też wyłączenie wszystkich elektrowni atomowych.To jest myślenie strategiczne w gospodarce. To tak apropo węgla.A teraz miód na Toje serce. 16 września 2015 r.Zarząd JSW oraz Reprezentatywne Organizacje Związkowe działające w JSW podpisały porozumienie,które dotyczy ograniczenia świadczeń na rzecz pracowników. Począwszy od 2016 roku zostaje wstrzymana m.in. wypłata 14-tki i deputatu węglowego.I kończę dyskusję z Tobą,bo nie dyskutuje z kimś kto nazywa mnie krową zarozumialcze.Thank You,danke, bye bye.
Autor: mariusg  Dodano: 09-10-2015
Celecrin - Mariusg i zakonczenie
>I kończę dyskusję z Tobą,bo nie dyskutuje z kimś kto nazywa mnie krową zarozumialcze.<
Problem w tym, ze nie potrafisz zrozumiec tematu:). Po raz kolejny piszesz o 'mitycznym' obrocie weglem, a ja Ci mowie o 'kosztach produkcji wegla'.
Pisalem to juz wiele komentarzy temu, ze NASZ wegiel jest drozszy na kopalni (podawalem ceny) niz wegiel na statku w portach ARA. Koszta kopalni to 60% place, nastepnie sprzet specjalnie atestowany, nawet mlotki dla kopalni KWK musza byc 'specjalne', nastepnie wypadki, w ostatnich 5 latach zginelo 27 gornikow, nie wspominajac pozarow i wypadkow bez strat w ludziach.
Rosja, Chiny, Australia posiadaja kopalnie ODKRYWKOWE, dlatego polski wegiel powinnismy ratowac technika, nowymi technologiami wydobycia ale swinie przy korycie nie sa tym zainteresowane i tyle.
Autor: Celecrin  Dodano: 10-10-2015
KRAZ
Celecrin: "bo gospodarka się nie rozwija"
Konrad z Woli: "eksploatacja surowców nie maleje, tylko wzrasta"
▬Skoro populacja nie przyrasta, to żeby gospodarka się "rozwijała" ludzie muszą konsumować coraz więcej. Dlatego robi się coraz szybciej psujące się i coraz droższe w eksploatacji produkty, by wymusić więcej pracy (czyli mniejsze bezrobocie) i więcej zakupów. A że robotyzacja postępuje, to jest to coraz trudniejsze. Cierpi środowisko naturalne zasypywane jednorazowymi śmieciami i gazami cieplarnianymi, ale najważniejszy jest wzrost PKB, choć przeciętny standard życia wcale nie wzrasta. A przecież ilość czasu wolnego wyznacza standard życia w nie mniejszym stopniu, niż nagromadzenie dóbr doczesnych.

"ludzie pozostaną zawsze ściśle zależni od realnych, fizycznych form gospodarki, nie zamienią się w byty wirtualne"
▬Któż to może wiedzieć? Może kiedyś ludzie odłączą swą świadomość od ciała.
Autor: KRAZ  Dodano: 15-10-2015
kobieta - infrastruktura
Na dzien dzisiejszy spoleczenstwa sa zmuszone do dzialania na dwa fronty: swiat wirtualny i organizowanie infrastruktury spolecznej. Kryzys jaki spowodowala miedzynarodowa finansiera, bankierzy jest dzwonkiem dla spoleczenstw, zeby sie przebudzic. Nasz swiat stoi przed wielkim wyzwaniem. Mlodzi ludzie musza zrozumiec jak funkcjonuje wspolczesny swiat, zaczac budowac cos dla siebie i dla przyszlych pokolen. Nie ogladac sie na politykow, ktorzy caly czas strzelaja do niewlasciwej bramki, nie sa w stanie wykreowac nowej strategii, zeby dokonaly sie przemiany.
Autor: kobieta  Dodano: 17-10-2015

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365