Badanie wykonane pod auspicjami Uniwersytetu Brigham Young w Provo (Utah, Stany Zjednoczone) identyfikuje brak relacji społecznych jako czynnik istotnie wpływający na ryzyko zgonu. Meta-analiza* 148 badań podłużnych (uwzględniająca w sumie 308 tys. uczestników) wykazała, że uśredniony iloraz szans (z ang. odds ratio) wynosi 1.50 (95% przedziały ufności 1.42 do 1.59), co można odczytywać jako 50-procentowy wzrost szans na przeżycie w przypadku posiadania rozbudowanych kontaktów społecznych. W meta-analizie wzięto pod uwagę badania wykorzystujące zróżnicowane miary kontaktów społecznych, poczynając od tego czy ktoś mieszka samotnie czy z kimś, a kończąc na rozbudowanych pomiarach częstotliwości interakcji. Autorzy twierdzą, że wzrost ryzyka śmierci związany z małą ilością interakcji społecznych jest porównywalny do ryzyka w przypadku wypalania 15 papierosów dziennie lub bycia alkoholikiem, a nawet dwakroć większy w porównaniu z ryzykiem związanym z otyłością. Co ważne, efekt ten nie jest ograniczony tylko do ludzi w podeszłym wieku - relacje społeczne mają pozytywny wpływ na przeżywalność we wszystkich kategoriach wiekowych.
Autorzy nie wyjaśniają czy w badaniu uwzględniono wpływ ilości znajomych na Facebook'u... [Marek Brandys]
Więcej informacji w ScienceDaily.com Komentowany artykuł: Holt-Lunstad J, Smith TB, Layton JB. Social Relationships and Mortality Risk: A Meta-analytic Review. PLoS Medicine, 2010; 7 (7): e1000316 DOI: 10.1371/journal.pmed.1000316
* Meta-analiza polega na odszukaniu wszystkich badań pierwotnych
dotyczących wybranego zagadnienia i zestawieniu ich wyników przy
wykorzystaniu odpowiednich technik statystycznych, po to, aby oszacować
skumulowany efekt związku pomiędzy badanymi zmiennymi, oraz aby ocenić
wariancje tego efektu w różnych populacjach. Marek Brandys |