W magazynie New Scientist ukazał się artykuł o Cywilizacji Doliny Indusu, czyli najstarszej cywilizacji hinduskiej, która wykluła się w dorzeczu Indusu na terenach, gdzie dziś leży Pakistan. Nim odkryto kulturę Indusu, która przez całe wieki pozostawała w całkowitym zapomnieniu, uważano, że najstarszą hinduską cywilizacją była kultura wedyjska. W przeciwieństwie do tej ostatniej, która była kulturą zewnętrzną, którą przynieśli ze sobą Ariowie ok. XVIII-XIV w. p.n.e., kultura Indusu była rodzima. Dziś jest ona zaliczana do czterech wielkich najstarszych cywilizacji ludzkich - obok sumeryjskiej, egipskiej i chińskiej.
Nowe dane wskazują, że kultura Indusu jest najstarsza z nich wszystkich i do dziś pozostaje najbardziej enigmatyczną i tajemniczą. Najsłabiej poznaną. Nowy tekst w New Scientist może stanowić pewną wskazówkę, dlaczego tak było: miała ona pewne cechy utopijne, funkcjonowała przez setki lat bez wojska, nierówności i królów. Zalążek ziemskiej utopii, który z drugiej strony nie jest też ekspansywny, a więc nie nawiązuje mocnych interakcji kulturowych, które są dla nas ważnym źródłem poznania starych kultur. W przypadku doliny Indusu był to splot czynników naturalnych. Żadna utopia nie trwa jednak wiecznie i tak też stało się z utopią induską. Wbrew jednak starym teoriom, główną przyczyną upadku nie był najazd aryjski, jak uważano dawniej, lecz istotne zmiany środowiska naturalnego. Ariowie po prostu zaczęli kolonizować region, którego świetność zaczęła gasnąć.
Nazwa "Cywilizacji Doliny Indusu" może byc jednak myląca. Nie była to cywilizacja jednej rzeki, lecz dwóch: Indusu i Sarasvati, przy czym ta druga była może nawet ważniejsza. W wyniku ruchów tektonicznych Sarasvati zaczęła wysychać ok. 2500-2000 p.n.e. Wraz z nią zaczęła gasnąć ta prastara cywilizacja induska. Do dziś pomimo wykorzystania zdjęć satelitarnych, badań paleobotanicznych oraz szczegółowych analiz zapisów historycznych, nauka nie jest w stanie ustalić którędy dokładnie biegła Saraswati - jedna ze świętych rzek hinduizmu. Ta irytująca niewiedza dotycząca Saraswati współgra ze słabym poznaniem kultury, która wyrosła wokół niej. Mariusz Agnosiewicz
*
Cywilizacja doliny Indusu o 2000 lat starsza, niż sądzono
Najnowsze badania przeprowadzone w rejonie doliny Indusu pozwoliły ustalić, że początki cywilizacji Mohendżo-Daro sięgają 6000 r. p.n.e. i są 2000 lat starsze, niż sądzono - informuje serwis internetowy Yahoo India.
Cywilizacja doliny Indusu, nazywana też kulturą harappańską lub kulturą Mohendżo-Daro, rozwijała się na obszarze subkontynentu indyjskiego i dzisiejszego Pakistanu w okresie indyjskiej epoki brązu w latach - jak uważano dotychczas - ok. 3750-1300 p.n.e.
W wyniku badań prowadzonych na sześciu prehistorycznych stanowiskach w tym rejonie ustalono, że początki tej cywilizacji osadzone są w okresie wcześniejszym o ponad 2000 lat.
Badania zostały przeprowadzone pod kierunkiem B.R. Maniego i K.N. Dikshita - naukowców z rządowej agencji Badania Archeologiczne Indii (ASI) przy Ministerstwie Kultury Indii.
Podczas międzynarodowej konferencji na temat archeologii harappańskiej, zorganizowanej przez ASI w Czandigarh w północnych Indiach, naukowcy poinformowali o wstępnych wynikach badań wskazujących na to, że początki tej kultury w rejonie doliny okresowej rzeki Ghaggar-Hakra na pograniczu pakistańsko-indyjskim oraz na obszarze prowincji Beludżystan w Pakistanie sięgają VIII tysiąclecia p.n.e.
Natomiast na podstawie wyników badań radiometrycznych na stanowisku Bhirrana w stanie Hariana w północnych Indiach można określić horyzont czasowy dla najwcześniejszych pozostałości kultury harappańskiej w okresie jej formowania się na lata 7380-6201 p.n.e.
Według naukowców, uzyskane wyniki badań pozwalają stwierdzić, że cywilizacja w dolinie Indusu powstała wcześniej niż starożytne cywilizacje w Egipcie i Mezopotamii.
Badania zostały przeprowadzone na dwóch stanowiskach w Pakistanie oraz stanowiskach Bhirrana, Kunal, Rakhgarhi i Baror w Indiach. (PAP) Mariusz Agnosiewicz |