Rekonstrukcję pełnowymiarowego szałasu z epoki mezolitu (koniec IX - poł. V tysiąclecia p.n.e.) wykonali studenci Koła Eksperymentalnej Archeologii Pradziejowej (KEAP), działającego przy Instytucie Archeologii UMK w Toruniu.
"W trakcie eksperymentu używaliśmy wyłącznie narzędzi z krzemienia i poroża oraz materiałów dostępnych w mezolicie - wyjaśnia dr Grzegorz Osipowicz, inicjator przedsięwzięcia. - Konstrukcja przyniosła istotne informacje, które podają w wątpliwość niektóre powszechnie przyjęte wyobrażenia na temat sposobu życia ówczesnej ludności."
Budowę szałasu rozpoczęto wiosną zeszłego roku - wtedy powstał szkielet oraz część strzechy. Wiosną tego roku ukończono pracę. W budowie szałasu uczestniczyło średnio 5 studentów. Do wykopania rowka fundamentowego użyto kopaczek z poroża. Niezbędne drewniane elementy również ścięto za pomocą zrekonstruowanych narzędzi z epoki. Zaskoczeniem dla archeologów była praca nad strzechą.
"Trzcinę na pokrycie dachu ścięliśmy nad Wisłą za pomocą sierpów z wkładkami krzemiennymi. Potrzebne było ok. 1 ha trzcinowiska, czyli bardzo dużo jak na tak mały budynek. Praca ta musiała zajmować dawnym społecznościom sporo czasu. Takich domów nie budowało się na chwilę. Moim zdaniem ludność mezolityczna musiała więc być mniej mobilna niż się powszechnie sądzi" - uważa dr Osipowicz.
Wszystkie narzędzia użyte w czasie eksperymentu potraktowane jako jeden z istotnych jego elementów. W dalszej kolejności archeolodzy poddadzą je badaniom traseologiczym, których wyniki porównane będą z obserwacjami poczynionymi na wytworach zabytkowych. Traseologia polega na analizie śladów powstałych na wytworach pradziejowych w trakcie ich wytwarzania, użytkowania czy też przenoszenia. Badacze stosują w tym celu m.in. wysokiej klasy mikroskopy.
Autorem koncepcji rekonstrukcji jest dr Grzegorz Osipowicz. Naukowiec zaprojektował ją na podstawie pozostałości po tego typu obiektach mezolitycznych z obszaru Niżu Europejskiego. Inspiracje stanowiły również podobne rekonstrukcje, które powstały na zachodzie Europy, m. in. w Archeonie koło Leiden. Szałas był prezentowany w ramach tegorocznego Toruńskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Jednak rekonstrukcję można zwiedzić również teraz - wykonano ją obok dziedzińca Instytutu Archeologii UMK w Toruniu.
"Planujemy kontynuację doświadczeń i rozbudowę obozowiska. Teraz obok szałasu znajduje się niewielkie stanowisko obróbki skór, a w najbliższym czasie chcemy przetransportować tutaj duży pień dębowy i wykonać z niego dłubankę" - kończy dr Osipowicz.
PAP - Nauka w Polsce |