Nowina naukowa została oparta na artykule ScienceInsider.
Słoweńska firma Regiofarma produkująca suplement diety ogłoszony przez tamtejsze media "eliksirem młodości" zagroziła, że pozwie do sądu każdego naukowca, który publicznie skrytykuje ich produkt (to jest stwierdzi, że, na przykład, jest niewystarczająco przetestowany).
Produkt, o którym mowa jest mieszaniną 4 antyoksydantów - resweratrolu, oligomerycznej proantocyjanidyny, likopenu i EGDG (ekstraktu zielonej herbaty) i nosi nazwę Energiser HPE 40 lub ADR. Został on po raz pierwszy zaprezentowany na konferencji w Zagrzebiu 20 października. Swoje wsparcie dla produktu wyraził Miroslav Radman, naukowiec chorwackiego pochodzenia pracujący na wydziale medycznym Uniwersytetu Paryskiego V. Jest on znany ze swojej pracy nad naprawą DNA i śmiercią komórek bakteryjnych. Radman twierdzi, że jego grupa przetestowała Energiser 40 na żywych komórkach i potwierdziła jego silne właściwości antyoksydacyjne. Radman dodał również, że sam zażywa ten preparat i czuje się po nim pełny energii.
| 1. Ivan Đikić |
Ivan Đikić, chorwacki naukowiec na emigracji i dyrektor frankfurckiego Institute for Molecular Life Sciences (Niemcy), publicznie skrytykował produkt Regiofarmy i samego Radmana. Wyraził on w mediach swoją opinię, że nie ma ani opublikowanych danych w żadnym czasopiśmie naukowym (peer-reviewed) ani badań klinicznych potwierdzających roszczenia firmy o bezpieczeństwie preparatu dla ludzkiego zdrowia oraz o spowalnianiu efektów starzenia.
W odpowiedzi na jego krytykę, Regiofarma ogłosiła 28 października, że "W przypadku nieprzerwanych pomówień o oszustwo i wprowadzanie opinii publicznej w błąd o domniemanej szkodliwości naszego produktu, będziemy musieli potwierdzić jego skuteczność i bezpieczeństwo w sądzie".
Jednak Đikić przekazał ScienceInsider, że nie ma zamiaru cofnąć swoich słów: "Nie sądzę, bym powiedział coś, co jest niepoprawne lub niezgodne z prawdą i nie wydaje mi się, bym mógł zostać pozwany za to, co powiedziałem, ale jeśli tak się stanie, będę w dalszym ciągu bronił publicznie naukowych faktów".
Natomiast Radman ripostuje, że Đikić nie poprosił o wyniki jego badań przed swoimi publicznymi wypowiedziami. Jego laboratorium podpisało kontrakt na przetestowanie działania antyutleniającego produktu. Dodał on również, że jego instytut otrzyma około 1% wszystkich dochodów otrzymanych ze sprzedażny tego produktu. Wyniki mają być ogłoszone na pierwszym Światowym Szczycie Leczniczego Jedzenia i Żywności (Summit on Medicalised Food & Medicalised Nutrition) w Paryżu, już 1 grudnia. Na koniec powiedział też, że "Poruszanie tej sprawy w sądzie jest przeciwieństwem 'uciszania naukowej krytyki'. Chodzi o danie nam uczciwej szansy na przedstawienie naukowo dowiedzionych prawd poprzez uzasadnione argumenty a nie kontrowersyjne wypowiedzi w publicznych mediach.
Oryginalny artykuł można przeczytać tutaj. Katarzyna Kulma |