Badania przeprowadzone przez amerykańskie Narodowe Instytuty Zdrowia wskazują, że u kobiet przy pomiarze poziomu cholesterolu we krwi należy brać pod uwagę fazę cyklu miesiączkowego. Doniesienia badawcze zostały opublikowane na łamach The Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism. Badania były prowadzone i koordynowane przez dr Sunni L. Mumford z Wydziału Epidemiologii w Narodowym Instytucie Zdrowia Dziecka i Rozwoju Człowieka (NICHD) oraz dr Enrique F. Schistermana (również z NICHD) przy współudziale University of North Carolina w Chapel Hill, State University of New York w Buffalo i University of Nevada Health Sciences System.
Naukowcom udało się ustalić, że poziom cholesterolu u kobiet zmienia się wraz ze zmianami w poziomie estrogenów, co uświadamia potrzebę brania pod uwagę fazy cyklu płciowego przy ocenianiu poziomu cholesterolu. Całkowity poziom cholesterolu u kobiet wahał się średnio ok. 19 procent średniej wartości w ciągu całego cyklu.
W typowym przebiegu cyklu płciowego poziom estrogenów wzrasta, gdy komórka jajowa dojrzewa, i osiąga maksimum tuż przed owulacją. Wyniki poprzednich badań wskazały, że leki, które zawierają estrogeny - takie jak środki antykoncepcyjne lub preparaty hormonalne przyjmowane w czasie menopauzy - mogą wpływać na poziom cholesterolu we krwi. Natomiast doniesienia badawcze na temat skutków naturalnych wahań poziomu estrogenów na poziom cholesterolu nie były jednoznaczne. Wysoki poziom cholesterolu we krwi podnosi ryzyko wystąpienia chorób serca. Naukowcom udało się ustalić, że wraz ze wzrostem poziomu estrogenów wzrasta stężenie cholesterolu HDL, osiągając maksimum w czasie owulacji. Panuje przekonanie, że cholesterol HDL jest korzystny dla serca i układu krążenia. Dla kontrastu, całkowity poziom cholesterolu i poziom cholesterolu LDL, jak również trójglicerydów - spadały, gdy poziom estrogenów wzrastał. Obserwowany spadek nie był natychmiastowy i następował kilka dni po szczycie estrogenów w czasie owulacji. Całkowity cholesterol, cholesterol LDL i trójglicerydy osiągały minimum tuż przed początkiem menstruacji.
"Podwyższonego poziomu cholesterolu należy się spodziewać u kobiet tuż przed owulacją, co ma szczególne znaczenie w przypadku kobiet, u których stężenie cholesterolu i tak już jest na wysokim poziomie" - mówi dr Schisterman. Kiedy test pokazuje wysoki poziom cholesterolu, lekarze często zalecają wykonanie dodatkowego testu, by upewnić się, czy odczyt jest prawidłowy. Badanie przeprowadzane przy końcu cyklu miesiączkowego, kiedy poziom cholesterolu jest niski, mogłoby sprawić, że przeprowadzanie dodatkowego testu dla potwierdzenia wysokich odczytów poziomu cholesterolu stałoby się niepotrzebne.
Badania naukowe, polegające na jednoczesnym pomiarze poziomu estrogenu, cholesterolu i trójglicerydów, przeprowadzono z udziałem 259 zdrowych kobiet w wieku między 18 a 44 rokiem życia. U 94 procent ochotniczek udało się zmierzyć poziom wyżej wymienionych substancji 14 lub więcej razy w ciągu dwóch cykli miesiączkowych.
Większość kobiet była fizycznie aktywna i nie paliła tytoniu. Tylko u pięciu procent utrzymywały się całkowite poziomy cholesterolu wyższe niż 200 mg/dL, co oznacza wysokie ryzyko wystąpienia choroby serca. U prawie 20 procent kobiet całkowity poziom cholesterolu co najmniej raz osiągnął 200 mg/dL.
U najbardziej otyłych kobiet w wieku powyżej 40 lat występowały większe wahania poziomu cholesterolu podczas cyklu miesiączkowego niż u pozostałych i w związku z tym na tej grupie wskazane są dodatkowe szczegółowe badania.
Dalsze badania powinny również pomóc wskazać punkt cyklu płciowego, w którym dałoby się ustalić poziom cholesterolu możliwie jak najbardziej trafnie. Dzięki temu możliwe będzie opracowanie nowych procedur i standardów mierzenia cholesterolu u kobiet przed menopauzą.
[Tłumaczenie i opracowanie: C. O. Reless. Przedruk za zgodą National Institutes of Health]
Źródło: Women's cholesterol levels vary with phase of menstrual cycle A Longitudinal Study of Serum Lipoproteins in Relation to Endogenous Reproductive Hormones during the Menstrual Cycle: Findings from the BioCycle Study Caden O. Reless |