Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Wpisz swój komentarz do wiadomości Rafał Poniecki Jakie pytania, takie odpowiedzi. Gdyby pytano, przy jakich wadach rozwojowych należy zabić noworodka, to dopiero mielibyśmy ciekawe odpowiedzi. A problem w tym, żeby wydawać pieniadze na leczenie, które bedzie dostępne dla wszystkich, a nie np. na zbrojenia. Wtedy nie będzie tak, że będą pacjenci z dobrym ubezpieczeniem, w przypadku ktorych przeprowadzać się będzie wszelkie możliwe badania - potrzebne i niepotrzebne - bo ubezpieczalnia zapłaci, oraz pacjenci z lichym ubezpieczeniem, przy których nie opłaci się chodzić. A tak niestety bywa. Inaczej mówiąc, nie chodzi o to, jak dzielić tort, żeby wszyscy byli zadowoleni, ale żeby ten tort wystarczył dla wszystkich.
Reklama
Sarif - Selekcja Uważam że takie dyskusje są potrzebne ponieważ trzeba naprawdę rozdzielić przy obecnym często ograniczanym dostępie do medycyny oraz dużym natężeniem pacjentów pacjentów na tych którzy mają pierwszeństwo w leczeniu. Na pewno dzieci leczyć pierwszorzędnie ponieważ to one będą w przyszłości nas utrzymywać i muszą jakoś wytrzymać do tego wieku, a potem leczyć dorosłych w wieku produkcyjnym ponieważ gdyby nie oni to nie mielibyśmy dostępu do codziennych potrzebnych rzeczy produkowanych przez ich grupę, a na samym końcu starszych ponieważ lepiej najpierw zająć się kimś kto będzie żył dłużej, a nie odkładać ich na bok i zajmować się każdym staruszkiem.
Autor:
Sarif Dodano:
14-09-2011 aljen - Trzy słowa. dwa desygnaty 1. Grundgesetz
2. Allgemeines Gleichbehandlungsgesetz (AGG)
Ad 1 - Zasada Powszechnej Równości (Allgemeiner Gleichheitssatz):
www.gesetze-im-internet.de/gg/art_3.html Co prawda na temat wieku nic w tym paragrafie niemieckiej konstytucji nie ma. Ale tu działa punkt 2. AGG jest w ostatnich latach (uchwalona nie tak dawno) jedną z najskrupulatniej kontrolowanych społecznie i medialnie ustaw w Niemczech. Kto przeciw niemu wykroczy, musi się z reguły ciepło ubrać.
A tak swoją drogą to dopóki Krankenkassen pokrywają - w całości lub częściowo - koszta homeopatii, akupunktury, "tradycyjnej medycyny" takiej czy srakiej i podobnych szarlatanerii, to trudno mówić o jakiś kryzysie - nikt przy zdrowych zmysłach w kiepskiej sytuacji finansowej nie wydaje szmalu na bzdury.
Autor:
aljen Dodano:
15-09-2011 Andrzej Koraszewski 2 na 2 Kto mówi o zdrowych zmysłach polityków? Nie przesadzajmy. Pytanie, czy starczyłoby na wszystko dla wszystkich bez nakładów na szarlatanerię? Odpowiedź oczywiście jest jasna - w medycynie zawsze będziemy musieli ustanawiać priorytety. Zawsze trzeba będzie powiedzieć w pewnych przypadkach, że ta terapia jest dla tego pacjenta zbyt kosztowna. W tej sytuacji,my ludzie starsi i mocno starsi musimy zaakceptować, że lepiej wydać górę pieniędzy na leczenie pacjenta, którego rokowania są lepsze. Przykro mi, ale tani sentymentalizm nie zastąpi drogich leków i urządzeń, a na wszystko dla wszystkich nigdy nie starczy.
DyktaFon - Zgadzam się z przedmówcą Żadnego państwa nie stać i nie będzie nigdy stać na pełną opiekę. Po prostu z założenie jest to nie możliwe :) Jednak dyskusje o pierwszeństwie dzieci są bardziej emocjonalne, niż logiczne. Bo logika mówi, że to są najdrożsi pacjenci: najdłużej będą kosztować, a nie przynosić korzyści. Najwięcej korzyści będą przynosić jednak osoby w wieku produkcyjnym. Ale uprzywilejowanie tej grupy jest jakoś ganione w odczuciu społecznym. Myślę więc, że myślenie logiczne jest raczej niemile widziane w społeczności ludzkiej. I to nie tylko w tym temacie. Jest też inne wytłumaczenie tego zjawiska: co innego deklaracja w odpowiedzi na zapytanie ankietowe, a co innego rzeczywiste zachowanie. I tu by ciekawe były obiektywne badania zachowań społecznych.
Wróć do wiadomości.. Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama