Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Złota myśl Racjonalisty:
"Etyczne spojrzenie na charakter człowieka jest bardzo jednostronne. To prawda, że takie cechy jak prawdomówność, odwaga, uczciwość, sprawiedliwość, życzliwość, skromność, pracowitość, wspaniałomyślność są godne podziwu, ale nie powinny one przesłaniać nam innych – również doniosłych – choć zazwyczaj nie włączanych do moralności cech osobowości ludzkiej takich jak umiłowanie muzyki,..
Wpisz swój komentarz do wiadomości olson - Błędna metodologia A na jakiej podstawie stwierdzono, że wielkość mózgu czy ilość neuronów świadczy o inteligencji? Wiemy przecież, że nie ma takiego prostego przełożenia. Dwóch ludzi o identycznej liczbie neuronów różnią się inteligencją w zależności od jakości połączeń. Człowiek ma najwięcej neuronów jako dziecko, a później pozbywa się ich stopniowo przez całe życie, a przecież do pewnego momentu mądrzeje wraz z wiekiem. Poza tym niektóre grupy neuronów można wyłączyć po to by uzyskać lepszą inteligencję bądź kreatywność - pewien obszar płatu czołowego odpowiada za posługiwanie się wyuczonymi schematami, których wyłączenie może oznaczać większą inteligencję i podobnie jest z niektórymi obszarami emocjonalnymi, które działają hamująco na logiczne części mózgu. Więcej neuronów i nawet połączeń między nimi może też oznaczać więcej błędów i gmatwanie prostych spraw. Np u schizofreników wg pewnego badania wykryto większą gęstość neuronów i większą liczbę połączeń bodajże w korze przedczołowej względem reszty populacji, co może oznaczać, że właśnie niektórych pacjentów mózg wprowadza w ten sposób w błędne, zagmatwane myślenie. Poza tym ważne może być to jakie obszary mają więcej neuronów. Psy mogą mieć ich ogólnie więcej, a koty mogą mieć ich więcej w kluczowych miejscach dla inteligencji. Psy mają też często większe i bardziej umięśnione ciała od kotów, co pochłania też neurony, które obsługują ruch. Gdyby sama ilość neuronów miała znaczenie, mogłoby się okazać, że np słonie są inteligentniejsze od ludzi :) Wypadałoby faktycznie zbadać inteligencję tych zwierząt, by stwierdzić na tej podstawie czy wielkość i ilość przekładają się też na jakość.
Autor:
olson Dodano:
12-12-2017 Reklama
Rafał Poniecki - A może jednak koty? Oglądając i psy i koty odnoszę wrażenie, że tak głupio jak potrafią zachowywać się psy, koty nigdy nie postępują. Fakt, nie widziałem nigdy kota jako przewodnika niewidomego, ale to raczej robota dla kogoś tępego.
Wróć do wiadomości.. Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama