Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.444.418 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 700 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Precz upiory! Będę teraz mówił o człowieku, którego samo imię ma już moc egzorcyzmu, będę mówił o Immanuelu Kancie! Powiadają, że nocne mary pierzchają z przerażeniem, gdy ujrzą miecz katowski. Jakaż więc trwoga musi je ogarniać, gdy wyciągnie się ku nim dłoń uzbrojoną w Kanta "Krytykę czystego rozumu"! Księga owa to miecz, którym w Niemczech dokonano egzekucji na deizmie. (...) Immanuel..
« Czytelnia i książki  
Inne wypisy z literatury

Włoski twórca - Dante Alighieri (1265-1321) uważał Kościół swoich czasów za „ladacznicę", która przestała już służyć Bogu. W swoim największym dziele — Komedii (1307-1321, wyd. 1372), umieścił siedmiu papieży w piekle (m.in. Klemens V, Bonifacy VIII), co wywołało zarzuty „odszczepieństwa" ze strony duchowieństwa.

***

Stan duchowny został tęgo skrytykowany przez autora najdłuższego utworu wierszowanego polskiego średniowiecza — Rozmowy Mistrza Polikarpa ze Śmiercią. Atakuje on rozpustnych zakonników, dostaje się kanonikom, proboszczom i plebanom z "grubą od piwa szyją".

***

W swoich Pamiętnikach z okresu 1656-88 Jan Chryzostom Pasek (1636-1701) snuje wspomnienia z wyprawy do Danii (1658):

"Po owej szczęśliwej wiktoryjej, zrobiwszy tę robotę prawie we trzech godzinach, zaraz tam osadził na tej fortecy Wojewoda kapitana Wąsowicza z ludźmi. Poszliśmy nazad, każdy do swego stanowiska, bo trzeba było w tak wielką uroczystość mszej świętej słuchać. Mieliśmy księdza, ale nie było aparatu. Jeno cośmy w lasy weszli, aż ks. Piekarskiemu wiozą aparat, po który był nocą wyprawił. Tak tedy stanęło wojsko; nagotowano do mszej na pniaku ściętego dębu i tam odprawiło się nabożeństwo, napaliwszy ogień do rozgrzewania kielicha, bo mróz był tęgi. Te Deum laudamus śpiewano, aż po lesie rozlegało. Klęknąłem ks. Piekarskiemu służyć do mszej; ujuszony (pokrwawiony — przyp.) ubieram księdza, aż Wojewoda rzecze: Panie bracie, przynajmniej ręce umyć. Odpowie ksiądz: Nie wadzi to nic, nie brzydzi się Bóg krwią rozlaną [dla] Imienia Swego."


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Jeśli któraś z tych książek cię znudzi, odłóż ją...
Poganin

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (1)..   


« Czytelnia i książki   (Publikacja: 02-08-2002 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 1658 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365