|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Listy i opinie Księga Gości z 2000 [2]
29. |
Choć strona jest bardzo obszerna i ciekawa, to wydaje mi się, że
krytyka
Kościoła Kat. powinna się łączyć z krytyką wszelkich religii w ogóle,
coby na tej krytyce nie wypływały
entuzjastyczne komplementy do autora
ze strony np.: 'przypałów' mohanowych.
Po prostu przypierdziel (sorry) im wszystkim równo, chłopie.
Na pohybel wszystkim religiom! :)) hehehe
dr Pastooh
dr Longin Pastusiak
http://www.kki.net.pl/~pastooh
|
30. |
Witam
Wasze strony są bylejakie. Są takie z wielu powodów. Przeczytałem
zamieszczone na nich definicje „agnostyka". O ile dobrze
zrozumiałem agnostyk jest pragmatykiem, kierującym się w życiu doświadczeniem i rozumem. Z pewnością nie przystoi mu jako godnej osobie ludzkiej: — prostactwo — szyderstwo — kłamstwo — głupota — pycha
Życie jest dla nas wielką zagatką
(pisownia oryginalna — Mariusz Agnosiewicz), nie dziwmy się więc, że człowiek
skoro jest obdarzony rozumem poszukuje powodu i celu swojego istnienia
na Ziemi.
(no właśnie — „poszukuje", a nie
korzysta z gotowych, pomysłów wątpliwej wartości — Mariusz Agnosiewicz)
Proponuję lekturę „Myśli" Pascal’a, które mogą wyjaśnić i przybliżyć dlaczego niektórzy wierzą w Boga.
Pozdrawiam
J.S.
|
31. |
CZE :
Świetna strona !
Cóż… religia to przeżytek — jak u progu XXI wieku, w epoce podróży
kosmicznych, komputerów, i niesamowitego postępu we wszystkich
niemal dziedzinach można wierzyć w takie bzdury ?!
PRZYSZŁOŚĆ BĘDZIE ATEISTYCZNA ! ;)
CIACHO
http://www.aliens.bilbo.com.pl
|
32. |
>Witam
Wasze strony są bylejakie. Są takie z wielu powodów. Przeczytałem
zamieszczone na nich definicje „agnostyka". O ile dobrze
zrozumiałem agnostyk jest pragmatykiem, kierującym się w życiu doświadczeniem i rozumem. Z pewnością nie przystoi mu jako godnej osobie ludzkiej: — prostactwo — szyderstwo — kłamstwo — głupota — pycha
Życie jest dla nas wielką zagatką, nie dziwmy się więc, że człowiek
skoro jest obdarzony rozumem poszukuje powodu i celu swojego istnienia
na Ziemi.
Proponuję lekturę „Myśli" Pascal’a, które mogą wyjaśnić i przybliżyć dlaczego niektórzy wierzą w Boga.
Pozdrawiam
J.S.
Panie J.S., szyderstwo i kłamstwo to
cechy m.in.: Kościoła Katolickiego, a prostactwo i głupota to właściwość
jego owieczek dzięki którym Kościółek
może egzystować :). Oj, idealista z Pana :)
dr Pastooh
Longin Pastusiak
http://strony.wp.pl/wp/lonpas
|
33. |
POZDRAWIAM WSZYSTKICH INTERESUJĄCYCH SIĘ KWESTIĄ GRAALA.
OSOBIŚCIE
JESTEM PEWIEN, ŻE KOŚCIÓŁ TO MAFIA
DARIO
|
34. |
Świetna rzecz. Tak rzetelnego przygotowania nie zauważyłam jeszcze u żadnego zatwardziałego katolika, który próbował mnie przekonać o istnieniu boga i wspaniałości kościoła. Dzięki Tobie mam
teraz ogromne mnóstwo argumentów.. wiem, że ich nie przekonam.. ale
chociaż trochę podrażnię ;-) pozdrawiam serdecznie
|
35. |
Do wszystkich OWIECZEK trąbiących na prawo i lewo o sektach:
SEKTA to nie jakiś nowopowstały ruch wyznaniowy tylko kościół, który
odłączył się od kościoła macierzystego. (Sorry za powtórzenie). I tak np. można nazwać kościół prawosławny sektą...
YGOR
|
36. |
Ilu z nas, przeciwników okupacji Państwa Polskiego przez mafię
watykańską, robi sobie dobrze i od czasu do czasu pisze protesty do biskupów w związku z ich skandalicznymi atakami np. na Prezydenta
Rzeczpospolitej Polskiej?! Ilu z nas korzysta ze swojego, polskiego
prawa aby zjebać w liście agenta Watykanu za obrażanie nas Polaków w swoim domu? Ilu z Was napisało protest po tym, gdy watykańskie lalki w fioletowych beretkach ujeżdżały po Prezydencie Polski jak po łysej
kobyle?!
Jeśli tego jeszcze nie zrobiliście, zróbcie
to jak najszybciej. Wzór listu znajdziecie na mojej stronie — adresy
też. Naprawdę, wierzcie
mi, klechy bardzo się denerwują gdy muszą czytać listy z protestami.
Nie widzę powodu, dla którego te buce watykańskie mają spokojnie sobie
spać — każdy list od nas, Polaków, którzy mają dość panoszenia się
agentów Watykanu po naszym kraju — każdy taki list to stres dla
klechy, który skraca mu życie przynajmniej o 1 minutę. Mocniejszy list — nawet i 10 minut! Policzcie, ile skrócimy życie klechom
rzymsko-katolickim, jak napiszemy do nich 100.000 listów… Eh, zbyt piękne
by to było… Wojtyła — szef Watykanu zapewne nie czyta wcale listów, bo
drań żyje już tyle lat…
Waldek Zboralski
http://waldek.start.at
|
Odpowiedzi
ad 36
ODPOWIEDŹ ZIEJĄCYM NIENAWIŚCIĄ:
Klerokratia się od tego odżegnuje. Ja potrafię oddzielić księdza jako
osobę duchowną od człowieka. Tym samym nienawidzę nienawiści (można
nienawidzić urzędu ale nie urzędującego, który wypełnia swe
zadania urzędowe). Jak człowiek kulturalny może pisać takie passusy:
"każdy taki list to
stres dla klechy, ktory skraca mu zycie przynajmniej o 1 minute.
Mocniejszy list — nawet i 10 minut! Policzcie, ile skrocimy zycie
klechom rzymsko-katolickim, jak napiszemy do nich 100.000 listow… Eh,
zbyt piekne by to bylo… Wojtyla — szef Watykanu zapewne nie czyta
wcale listow, bo dran zyje juz tyle lat… ".
Nie powiem, że tym kierował diabeł, gdyż w niego nie wierzę, jednak to jest… ah szkoda
gadać. Unikajcie takich wpisów, proszę Was bardzo, wystawiacie świadectwo
swojej niedorosłości i płytkości tą chorą nienawiścią oraz
kompromitujecie Klerokratię. Fe!
Mariusz Agnosiewicz
|
37. |
Pozdrawiam i życzę owocnej walki z pierdolonymi klechami i całym
kościołem kat.!
Daniel
|
38. |
Witam serdecznie Twórów Strony,
Ja z jednym pytaniem. Zrodlem moich pogladow i poznania swiata jestem
ja moj rozum, moje serce i w tym sie chyba z Wami zgadzam, nie
rozumiem jednak po co ozerniacie to co wam sie niepodoba.
Dla mnie np. jest tak samo prawdziwe to co mowia w wiadomosciach i pisza w ksiazkach o Matce teresie jak to co Wy przedstawiacie na
swojej stronie z jais artykolow. Dlaczego tak sie staracie udowodnic
ze istnieje ciemna strona, dlaczego krytykujecie (np. Rycerstwo
Niepokalanej). Zgodnie z waszymi pogladami to czlowiek sam swoim
rozumem ma okreslac i wyjasniac rozne rzeczy a wy robicie to co
wszyscy (np.kosciol-jako instytucja) tylko nagabujecie na swoja strone,
ktora to wydaje sie wam jedyna i wlasciwa. A co najgorsze robicie to
przez wynajdywanie(i to chyba z wielka luboscia) jakis brudow. Po co?
Zachowujecie sie dokładnie jak Ci, ktorych nieakceptujecie!
Dlaczego rozwijacie swoje teorie przez krytyke i oczernianie innych,
nie mozecie zajac sie soba i tym co Wy robicie? Chyba zdajecie sobie
sprawy, ze te oceny nie sa obiektywne...?? Nie mozecie znalesc
argumentow smych w sobie...? Z powazaniem
anna
|
Odpowiedzi
ad 38
>po co oczerniacie to co wam sie niepodoba
to jakaś pomyłka. Ja nie oczerniam żadnych ludzi, nie oczerniam też
religii, tylko wskazuje na jej istotę — ona oczernia się sama. Oczywiście
niektórzy odbiorą to
jako oczernianie, lecz cóż ja na to poradzę
>wy robicie to co wszyscy (np.kosciol-jako instytucja) tylko
nagabujecie na swoja strone, ktora to wydaje sie wam jedyna i wlasciwa
nie nagabuję nikogo na moją stronę, gdyż nie ma żadnej mojej
strony — każdy dla siebie wybiera. Ja informuję. Skłaniam do myślenia.
Daję prawo do zwątpienia.
>A co najgorsze robicie to przez wynajdywanie(i to chyba z wielka
luboscia) jakis brudow
Droga Pani, Pani jesteś ignorantka, gdyż nie czytałaś mojej strony a piszesz, mniemając że trafisz w sedno plując na oślep. Wiem, Droga Pani,
że nie czytałaś prawie nic z Klerokratii, więc po co Ci odpisuję, skoro
szkalujesz mnie w ciemno? Jeśli gdzieś są wyciągane jakieś brudy to
mają one bardzo mały udział w zawartości merytorycznej strony. Żegnam
KLEROKRATIA
|
39. |
Cześć
Właśnie skończyłem przeglądać Twoją stronę — muszę powiedzieć,
że nie spodziewałem się, że ktoś oprócz NIE czy FAKTY I MITY odważy
się na podpadanie KK… ale mile się rozczarowałem!!! Już dawno szukałem
tego typu strony. Do tej pory korzystałem z NIE,
pewnie nadal będę to robił, ale nie odpowiadał mi ten wulgarny język
(choć przy sprawach KK jakie opisują TYLKO przekleństwa pojawiają się
na ustach!).
Wszelkie doniesienia o kolejnych przekrętach
kleru bardzo mnie interesują, ale jeszcze bardziej zainteresowałem się
artykułami z Nexusa o Graalu i kłamstwach KK dot. SN i NT. Przeczytałem
uważnie od dechy do dechy tracąc całą niedzielę
(ironia — powinienem wreszcie pójść do kościoła, ale po tym co przeczytałem
to chyba zacznę chodzić wtedy gdy nie będzie tam tych
czarnych :). Ale co tam niedziela!! Przynajmniej teraz wiem coś, co KK
próbował ukryć przez 2000 lat ! I dzięki Ci za to.
życzę powodzenia w dalszym reagowaniu strony
|
40. |
Jeszcze raz Anna (obiecuje ze ostatni)
Ja nie szkaluje, nawet nie bylam ani odrobine zla na Ciebie kiedy to
pisalam to byly pytanie spowodowane brakiem zrozumieia dla tego co
robisz....
To w jaki sposob mi odpisales pokazalo, ze madrzejszy odemnie nie
jestes.
Twoja postawa dowodzi tylko jednego...Jest w Tobie bardzo duzo zlosci, a ja naprawde zycze Ci szczeze z glebi serca zebys sie z ta zloscia
uporal...
...i nie napisze zegnaj...
Napisze,
Bog niech bedzie z Toba.
anna
|
41. |
Tylko człowiek myślący może wyrwać się z tej choroby pokoleniowej i „podświadomości", która została
trwale
wpojona w wieku najbardziej chłonnym-czyli dziecięcym.
|
42. |
Dla takich stron warto żyć w tym dziwnym kraju. Gratuluję i życzę
wiele samozaparcia, aby nadal rozwijać te idee.
|
43. |
Moje gratulacje. Nareszcie stworzono coś co ma sens coś co daje
do myślenia niektórym tłumokom (oni pewnie tego nie czytali).
Powodzenia!
|
44. |
więcej, więcej, WIĘCEJ !! stonka jest super :)
|
45. |
ZAPOZNAŁEM SIĘ Z POWYŻSZĄ STRONĄ I STWIERDZAM ŻE TEMATY W NIEJ
ZAWARTE SĄ INTERESUJĄCE. BRAKUJE MI TYLKO PARU DROBNYCH RZECZY. PRZYPISÓW
SKĄD SZANOWNY AUTORZE WZIOLES POWYRZSZE INFORMACJE.JAK ROWNIESZ
PROPONUJE RUBRYKE POSWIECONA PIERWSZYM PAPIERZA ILESZ TAM CIEKAWOSTEK
ITRFOGI!!!!PROPONUJE ROWNIESZ RUBRYKE DLA NAJWIEKSZYCH ZBRODNIARZY W HISTORI SWIATA CZYLI INKWIZYCJI.WYMIEN SZANOWNY AUTORZE ICH Z NAZWISKA
PRZECTAW OFIARY SPOSOBY TORTUROWANIA MOZE JAKIES FOTKI.SAMI SWIECI TO
ROWNIERZ BARDZO CIEKAWE POSTACIE MOZE COS O NICH.BYLY TO TEMATY
KTORYMI SIE INTERESOWALEM W POLSCE JEDNAGZE OBECNIE MIESKAM W U.S.A.I
TEATY TE ZESZLY NA PLAN DRUGI MOZE TY SZ.P.SPOWODUJESZ WZBOGACENIE
MOICH INFORMACJ.ZYCZE OWOCNEJ PRACY I CZEKAM NA ODPOWIEDZ.
|
Odpowiedzi
ad 45
Jeśli chodzi o źródła dotyczące treści witryny, to wypisane
są
chyba dość wyczerpująco w dziale Literatura. Te pozycje stanowią 95%,
reszta to pewnie czasopisma, gazety i telewizja. Pozdrawiam.
Klerokratia
|
46. |
Bardzo fajna stonka, tak trzymać.
Może jakieś teksty o Inkwizycji i innych „zasługach" naszego
Kochanego Jedynego Słusznego?
|
47. |
Strona jest b.dobra. Poszukuję wśród jej czytelników
pomocnych duszy w udostępnieniu adresów wydawnictw na ten temat. Tak
trzymać.
rpad
Ryszard Paduszyński
|
48. |
Człowiek bez twarzy zagubiony w oczach kleru upośledzony wśród
nienawiści i grzechu szydzenia chce znaleźć sens swojego istnienia a na razie pozdrowienia dla wszystkich myślących
Marek
http://www.bumar.konin.lm.pl
|
49. |
Nie chciałbym órażic autopa tej srony przez moja pisownię. Jestem
włochem.
Dopiero uczę się pisać i mówic po polsku. Strona jest bezsensu.
|
Odpowiedzi
ad 49
Salve Macaroni
Pierwszego Włocha przyjdzie powitać czulej i wylewniej.
Napisałeś, że strona jest bez sensu. Czy zaiste nie pojąłeś ANI
JEDNEGO zdania? Jeśli tak, to widocznie obrałeś zły kurs nauki
polskiego. Obok poznawania słówek poświęć się ćwiczeniom
czytania tekstu ze zrozumieniem. Wtedy z większą łatwością radzić
sobie będziesz z wydobywaniem sensu znaczeniowego z dłuższych
wypowiedzi zdaniokształtnych, a co teraz najwyraźniej spełzło na
niczym przy próbie odczytania Klerokratii, do czego, jak wierzę,
przystąpiłeś z zapałem. Sądzę, że język mój nie jest na tyle
skomplikowany, byś sobie z nim w przyszłości nie poradził.
Nie przejmuj się: ucz się i trwaj w nadziei.
Ostań z Bogiem
Ps. Nim jednak posiądziesz tę zdolność, nie wylewaj publicznie
swych żalów
KLEROKRATIA
|
51. |
Super strona!! dzięki że jest! takiej właśnie szukałem już
dawno. Będę ją na bieżąco śledził. W pełni odpowiada moim poglądom
na
ten temat
|
52. |
Mogę tylko powiedzieć — nareszcie! Myślałam, że ze swymi
poglądami jestem prawie sama. Tak trzymaj.
Jestem na razie po pobieżnej lekturze, może i są jakieś wpadki
merytoryczne, ale to jest do wyprostowania, ważny jest profil witryny — a ten stanowi prawdziwą odtrutkę po katolickiej indoktrynacji.
Gratuluję.
|
53. |
:) krótka charakterystyka: Jestem głupi, mam pierdolca ,W uchu
kolczyk, w dupie stolca ,Ciągle płyną na mnie skargi ,Ciągle z ludźmi
mam zatargi ,Jestem inny mamo, tato ,Czy dostanę w mordę za to? ,Mózg
mam jakiś opuchnięty ,Jestem chyba pierdolnięty ,Jestem zwierzę,
nic nie czuję Włóczę się i konsumuję Nic nie myślę, nic nie
robię Bo mam burdel w swojej głowie ,Wszyscy patrzą na mnie krzywo
,Z oburzeniem lub ze strachem ,Chcą usunąć mózg fatalny ,Jestem
dla nich nienormalny
Porax
http://strony.wp.pl/wp/porax
|
54. |
Stworzyliście wspaniałe źródło prawdziwej wiedzy o tematyce,
której wielu poszukuje a niewielu znajduje.
Więcej reklamy tej strony. Tą wiedzę należy przekazywać każdemu zdrowo
myślącemu człowiekowi aby obudził się z dwutysięcznego letargu i stal
się CZŁOWIEKIEM.
Wieslaw Sekula
|
55. |
Syfna strona
Tobiasz Staniszewski
|
56. |
Witam. Czytajac wymianę listów wpierw się śmiałam, ale
teraz jest mi smutno — tak wielu ludzi jest pokręconych. Mam już
prawie 30 lat -zbliża się starość :-), jestem osobą podobno
wykształconą i nawróciłam się na katolicyzm blisko 12 lat temu,
więc mogę chyba zabrać głos w dyskusji. Mój drogi agnostyku -
Twoja wiedza o religii opiera się na doświadczeniu z dzieciństwa,
ale wybacz — powoływanie się na kursa ministranckie jest nieco śmieszne.
Nie wierzę w Twoje pragnienie szukania prawdy — czytając
fragmenty, rzuca się wręcz „po oczach", że nie jesteś -
jak deklarujesz „antychrześcijaninem", ale właśnie
„antyklerykałem", gdyż Twoja niechęć (tu delikatnie
powiedziane) do KK u podstaw wynika z błędów i grzechów księdza/księży.
Jeszcze jedno: sakrament spowiedzi nie jest spłuczką do grzechów,
aby z czystym kontem grzeszyć dalej — religia wszak mówi o grzechu
wobec Ducha Świętego, który to grzech nie będzie wybaczony
(dlaczego — to za dużo do pisania, sorry). Takim grzechem jest np.
postawa cynizmu wobec spowiedzi czyli braku wymaganego elementu do jej
ważności: żalu za grzechy.
Skoro tylu katolików-cyników poznałeś, to świadczy tylko o ich cyniźmie, a nie o wartości deformowanych przez nich zasad.
Dlaczego widząc grzechy osób duchownych nie zainteresowałeś się
życiorysem Św. Franciszka, którego „kariera na świętego"
właśnie przypada na ciemny okres KOścioła? Św. Fr. przyjął
zasadę: choć inni nie żyją zgodnie z wyznawaną (?) religią, to
ja postaram się nią żyć". Trudniejsze, niż … postawa
Lutra, który na widok deprawacji (części) członków KK, obraził
się i odszedł w siną dal. Przepraszam, ale nie będę kontynuowała — religia chrześcijańska trwa ponad 2000 lat, więc za dużo do
pisania :-))
Ale tak naprawdę nie chodzi o argumenty, jaki to KK jest OK
czy tłumaczenie błędów jego wiernych. U podstaw leży prawda. MOże
kiedyś jej zaczniesz szukać. Warunkiem jest tylko przyznanie się
-"nie wiem nic". BO wszak jak można się czegoś nauczyć,
jeżeli sądzi się, że już się wie?
Ps. Dlaczego niektórzy ludzie nie chcą podejmować polemiki z Tobą
bądź z niej rezygnują ? Bo nie widzą jej sensu. Pa!
Ala
|
Odpowiedzi
ad 56
Szanowna pani Alu:
>Twoja wiedza o religii opiera się na doświadczeniu z dzieciństwa,
nigdzie podobnych twierdzeń nie wygłaszałem, co więcej twierdziłem,
że
moja infantylna wiedza o religii z czasów dzieciństwa była dziecięcym
błędem
>wybacz — powoływanie się na kursa ministranckie jest nieco śmieszne.
j.w.
>Nie wierzę w Twoje pragnienie szukania prawdy
wiara sprawa osobista — jeden wierzy w to inny w tamto. Pani wiara
jest pani prawem
> czytając fragmenty, rzuca się wręcz „po
oczach", że nie jesteś — jak deklarujesz „antychrześcijaninem",
ale właśnie „antyklerykałem", gdyż Twoja niechęć
(tu delikatnie powiedziane) do KK u podstaw wynika z błędów i grzechów księdza/księży.
twierdzi Pani, że jest wykształcona. Być może jest to trudno pojąć,
ale spróbujmy: ja jestem antychrześcijaninem, gdyż nie zgadzam się z ogólnym przesłaniem książki, której prawdopodobnie pani nawet nie
czytała. Nie w tym nawet rzecz że nie uznaje jej za natchniona — ja
sądzę że jest ona hańbą ludzkości. Nie zamierzam Pani udowadniać
tego
indywidualnie, gdyż czynię to w dziale: krytyczna egzegeza PS -->
antychrześcijanstwo. Uważam że mitologia starożytnych greków mogła
uczynić mniej szkód cywilizacji ludzkiej, niż upowszechnienie
idiotycznej religii starożytnych żydów.
Za najgorszą część Biblii uznaję bez wątpienia wszystkie nauki św..
Pawła.
Przypuszczam, ze nie czytała Pani z mojej strony nic poza paroma
tytulami i naglowkami (to zresztą dziwna przypadłośc
kobiet-krytykantek piszących do mnie). Nie zależy mi na tym, lecz po co zaraz
pisać bzdury o moich rzekomych „prawdziwych" poglądach.
To prawda że kiedyś byłem antyklerykałem — w pierwszych miesiącach
istnienia tej strony. Później jednak zacząłem poznawać biblię...
Teraz nie jestem antyklerykałem. Choć zapewne są moje antyklerykalne
teksty które pisałem wcześniej, gdyż nie zamierzam niczego usuwać.
Antyklerykałem będę zawsze w kwestii państwo — Kościół. Za bezsensowne
uważam pisanie o brukowych sprawach kleru, co czynią gazety antyklerykalne.
Tym niemniej sądzę, że ludowi jest potrzebna taka wiedza. Niech
nauczą się inaczej patrzeć na swych kapłanów, niech nauczą się ich
oceniać krytycznie.
Zaznaczę jeszcze raz: po pierwsze jestem przeciwny chrześcijaństwu,
inne sprawy to tylko pochodne
>Jeszcze jedno: sakrament spowiedzi nie jest spłuczką
do grzechów, aby z czystym kontem grzeszyć dalej
oczywiście że nie. W założeniu nie. W praktyce owszem.
>religia wszak mówi o grzechu wobec Ducha Świętego, który
to grzech nie będzie wybaczony
przeczy pani czterystuletniej praktyce katolicyzmu jezuickiego. Czy
zna pani tę teologię? Nie wiem co ma pani na myśli mówiąc że
„religia mówi". Trzymając się Biblii głosi Pani bzdury. A czy złoczyńca Dyzma nie popełnił żadnej przewiny wobec Ducha świętego,
przed swym nawróceniem? Jak powiada Paweł — wiara w pana jezusa jest
wystarczającą przepustką do raju.
>(dlaczego — to za dużo do pisania, sorry).
oćwiczona Pani w apologetyce?
>Takim grzechem jest np. postawa cynizmu wobec spowiedzi czyli
braku wymaganego elementu do jej ważności: żalu za grzechy.
Gdzie jezus coś takiego powiedział?
Większość tych nieszczęśników odwiedzających konfesjonały być
może nawet żałuje za te grzechy, ale nie są tak „doskonali" aby to
dało im siły przekreślenia ludzkiej natury.
Tak czy owak jeśli żałują będzie im odpuszczone, lecz niechybnie zgrzeszą
znów, wyspowiadają się, zgrzeszą, wyspowiadają się zgrzeszą itd.
Spowiedź tylko im w tympomoże
>Dlaczego widząc grzechy osób duchownych nie
zainteresowałeś się życiorysem Św. Franciszka
jezus na pewno go popierał, skoro obdarzył go stygmatami. Tylko
dlaczego go ośmieszył dając mu je na dłoniach? Czy kościół ma brać z niego przykłady i również nieść słowo boże zwierzętom?
Cóż miało by mi dać kontemplowanie życiorysu tego wzorowego chrześcijanina, skoro
uważam chrześcijaństwo za zakałę?
>religia chrześcijańska trwa ponad 2000 lat
o, to jest powód. Powód do rumieńca wstydu za istotę człowieczą,
że dała się tyle ogłupiać. Być może jedyną racją jest postawa
makiaweliczna?
Za dużo przestępstw w imię boga.
>U podstaw leży prawda. MOże kiedyś jej zaczniesz
szukać.
...prawda, którą oczywiście zna tak papież jak i Pani.
Kobieto, czy rozumiesz sens tych mentorskich zdań?
>Warunkiem jest tylko przyznanie się -"nie wiem nic". BO
wszak jak można się czegoś nauczyć, jeżeli sądzi się,
że już się wie?
w pełni się z tym zgadzam, wszak jestem agnostykiem. Chętnie poznaję
opinie innych. Jeśli niosą jakiekolwiek znamiona wypowiedzi, przed którymi
nie wzdraga się rozum.
>Dlaczego niektórzy ludzie nie chcą podejmować polemiki z Tobą bądĄ z niej rezygnują ? Bo nie widzą
jej sensu.
tak, mnie się nawrócić nie da. Bóg nie obdarzył mnie łaską uświęcająca,
która daje siłę rozumowi, aby poniechał bzdur i sprzeczności PS.
Mariusz Agnosiewicz
|
57. |
Mam pytanie do wszystkich kobiet:
wytłumaczcie mi ten fenomen: jak to jest że w znakomitej większości
uznajecie się za chrześcijanki, skoro ta religia traktuje Was za coś
pośredniego — ogniwo łączące świat ludzi i zwierząt? Czy jest to
jakaś odmiana sadomasochizmu, czy może jakaś dziwna łatwowierność. A może po
prostu nie znacie chrześcijaństwa?
Jest mi naprawdę miło, gdy piszą do mnie nie-chrześcijanki. Mogę również
zrozumieć chrześcijan-samców. Jednak damy która mieni się chrześcijanką
pojąc nie potrafię.
Mariusz Agnosiewicz
|
58. |
Ludziska więcej luzu, to jakaś paranoja, lepiej swawolić z żonką w sypialni niż czytać te banialuki zrodzone na potrzeby tego czy
tamtego.
TO TOTALNA KONWERSJA WASZYCH UMYSŁÓW !!
Fakt „luknołem" tylko na tę strone ale temat jest ulotny a i tak trzeba nam będzie odejść z tego padołu ziemskiego to i po co
zaprzątać sobie życie zbędnościami przemysleń.
czekając na Pana...
|
59. |
ALez masa merytorycznych odpowiedzi… To prawda, ze nie
czytalam wszystkich Twoich dziel, ale Twoja odpowiedz potwierdza tylko
teze „szkoda czasu, brak konkretow". Jezeli jestes tak
dobrym czytelnikiem Pisma Sw to skad te braki w wiedzy na temat
grzechu wobec Ducha Sw? Vide: apokalipsa. Jezeli za trudne, to
postaram sie wytlumaczyc: grzech wobec Ducha Sw to odwrocenie sie od
Bozego milosierdzia. Prosciej: brak zamiaru skorzystania z wybaczenia
grzechow. Jeszcze prosciej: nie chcesz odpuszczenia grzechow, to nie
dostaniesz, wolna wola.
W zwiazku z powyzszym, zaden grzech wobec Ducha Sw nie zostanie
wybaczony. A to juz inna kwestia, jezeli czlowiek pozniej tj. za
zywota ziemskiego, rezygnuje z dotychczasowych „uprzedzen" i jednak zaluje za grzechy oczekujac Bozego milosierdzia. Jak to
wytlumaczyc najprosciej..: po prostu sie nawraca.
CO do Twojego nawrocenia...
Coz, cuda sie zdarzaja.. Szawel
wszak z oddaniem przesladowal chrzescijan, a jak „nedznie"
skonczyl.. W kwestii trudnosci w zrozumieniu chrzescijanstwa u kobiet: nie kazdy
jest na tyle rozumny. Znam wiele mlodych kobiet — wyksztalconych
(doktorat z elektroniki czy biologii molekularnej jako przyklad
wystarczy do uznania za wyksztalcone?), ktorych mezowie (kilka
stanowisk dyrektorskich w najpopularniejszych spolkach internetowych i telekomunikacyjnych)szanuja je i kochaja wlasnie za to, ze sa w pelni
kobietami. A sa nimi dzieki zywej wierze, dzieki temu
„antyfeministycznemu" chrzesijanstwu. Te kobietki, gdy mialy
male dzieci, nie pracowaly (to straszne, coz za przesladowanie plci!).
Obecnie pracuja zawodowo i nie widza problemu w byciu kobieta, a przy
tym chrzesicjanka.
Z mojego doswiadczenia, moge powiedziec tylko tyle, ze dzieki
szacunkowi samej do siebie jaki mam dzieki chrzescijanstwu, zawsze:
czy na studiach, czy obecnie w zyciu zawodowym, bylam traktowana z wiekszym szacunkiem niz pozostale moje kolezanki. A wsrod innych
znajomych: kolezanka, ktora zaczyna stawiac pierwsze kroki jako
chrzesijanka, sama stwierdza ze zdziwieniem, ze jej tzw.partner — choc
go to wkurza (bo traci wiele zdobytych pozycji) zaczal liczc sie z jej
zdaniem, otacza ja wiekszym powazaniem.. Coz, te naiwne teorie o zasciankowosci chrzescijanstwa … pozostawiam Tobie i Tobie podobnym.
WOle byc szanowana niz lekcewazona. Tego nie oferujesz.
Ps. w sprawie grzechu wobec Ducha
Swietego:
Najprawdopodobniej nie wystarcza Ci moje wypowiedzi, wiec skoro
zarzucasz mi brak znajomosci teologii (uscislijmy: mowimy o katolicyzmie), to dla poszerzenia Twojej wiedzy (przepraszam, wiesz
juz tyle..)odnalazlam link do encykliki Jana Pawla II „Dominum et
Vivificantem" — www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/encykliki/dominum_2.html#m2
Mozesz ograniczyc sie do pkt.6. I jeszcze jedno: czy to pomylka, ze imie Jezus piszesz z malej litery,
czy zamierzona obraza wobec katolikow? Chyba nie pomylka, wiec gdziez
ten obiektywny sad, gdiez to szukanie prawdy, gdziez to powolanie do
bycia kagankiem oswiaty dla ciemnych chrzescijan… Nie znasz teologii
katolickiej, to wylazi w wielu Twoich wypowiedziach. NIe musisz tej
wiary wyznawac, ale nie badz tworca faktow z wyobrazni. Pociesze Cie,
nie jestes pierwszy ani jedyny. Tylko czemuz ta maniera guru?
Ala
|
Odpowiedzi
ad 59
>dobrym czytelnikiem Pisma Sw to skad te braki w wiedzy na
temat grzechu wobec Ducha Sw? Vide: apokalipsa.
litości, ja rozumiem te wielce skomplikowane zasady przestępstwa
wobec Ducha, jednak nie odpowiada Pani na moje pytania, proszę przeczytać i się skupić. Proszę wskazać uzasadnienie owych bezsensów dla
tych fragmentów NT, które przytoczyłem. Proszę wyraźniej wskazać
rzekome przestępstwa wobec trzeciej Osoby Boskiej.
Coś mi się widzi, że to jakieś apologetyczne wymysły.
Przestępstwa wobec Ducha Św. o których mówi Jezus (Mk 3,22n; Mt
12,31n, Łk 12,10) nie mają nic wspólnego z Pani śmiesznymi
koncepcjami. Trudno się tam doszukać jakichkolwiek przesłanek, że
przestępstwem wobec ducha św. jest „postawa
cynizmu wobec spowiedzi czyli braku wymaganego elementu do jej ważności:
żalu za grzechy". Niewiadomym
pozostaje mi jakaż to „religia o tym mówi". Najpewniej
watykańska...
>W kwestii trudnosci w zrozumieniu chrzescijanstwa u kobiet:
nie kazdy jest na tyle rozumny. Znam wiele mlodych kobiet -
wyksztalconych (doktorat z elektroniki czy biologii molekularnej
mądrość nie idzie w parze z wykształceniem. Co do biologii
molekularnej to do mnie bardziej przemawia wypowiedź największego z nich Francisa Cricka (na 33 miejscu wśród 100 największych uczonych
wszech czasów):
"Znajomość prawdziwego wieku Ziemi i skamieniałości
uniemożliwia jakiemukolwiek zrównoważonemu intelektowi wiarę w dosłowną
prawdziwość wszystkich części Biblii, wiarę, jaką wyznają
fundamentaliści religijni. A jeżeli część Biblii jest w oczywisty
sposób błędna, dlaczego reszta miałaby być automatycznie uznana
za prawdziwą?… Cóż może być głupszego, niż opierać cały swój
pogląd na życie na ideach, które, jakkolwiek swego czasu zdawały
się wiarygodne, dziś okazują się całkowicie błędne."
Potencjalny profesor owej kobiety, która ma być wykształconym biologiem molekularnym
wierzącym w stek biblijnych bzdur o tej boskiej
burlesce, ten profesor nazwał by ją głupią studentką o niezrównoważonym
intelekcie...
Dalsze wypowiedzi o kobiecie w chrześcijaństwie są dość kabaretowe,
dowodzą ignorancji
na resztę mądrych odpowiedzi niestety nie udzielę odpowiedzi.
Mariusz Agnosiewicz
|
60. |
Widzę agnostyku, że starasz się uatrakcyjnić swoją stronę — robi
ona znacznie większe wrażenie, aniżeli na początku — przyjmij wyrazy
uznania. Z zadowoleniem widzę, że wsadziłeś kij w mrowisko — i o to chyba
chodziło, może Polacy nauczą się wreszcie wyciągać WŁAŚCIWE wnioski
oraz odrzucą to OPIUM DLA MAS, którym jest KAŻDA religia
|
61. |
Przyznam, że po długiej nieobecności na Twojej stronie jestem
mile zaskoczony jej rozwojem. Życzę Ci dalszego pogłębiania
wiedzy, równie otwartego spojrzenia na świat jak dotychczas i...
„przekręcenia licznika" :o)
|
62. |
Sam skomentowales wypowiedz F.Cricka sentencja „madrosc nie
idzie w parze z wyksztalceniem". Podany przez Ciebie cytat jest
zalosny: kto (czytaj: Kongregacja ds doktryny Wiary) WSZYSTKIE czesci
Biblii traktuje w sposob DOSLOWNY? Gdzie symbolika zydowska, gdzie
uwarunkowania kulturowe… A dalszy ciag logiczny tego pana jest tak
smieszny, ze kazdy rozsadny czlowiek jest w stanie obalic ta
qasi-tautologie. Czemuz ten smieszny pan nie jest w stanie udowodnic
przejscia z materii nieozywionej w ozywiona?
Zgodnie z metodologia nauk biologicznych nie szuka sie przyczyn,
ale bada sie zwiazki zachodzace miedzy zjawiskami. Szukanie przyczyn
jest nienaukowe. Taka teze przyjeto, gdy naukowcom nie spodobala sie
„Ostateczna Przyczyna", na ktora ciagle natrafiali.
Wracajac do Twoich trudnosci w odczytaniu sensu w tresci NT. Nie
jestem w stanie wytlumaczyc w/w trudnosci inaczej jak tylko Twoja
ignorancja. W zwiazku z powyzszym, dalsza wymiana zdan jest pozbawiona
sensu. Bede pelna podziwu, jezeli zglebiajac jak dotychczas wiedze
„z drugiej reki" uda Ci sie zrozumiec wiedze z „pierwszej reki" tj. doktryne katolicka u zrodla.
ALa
|
Odpowiedzi
ad 62
Dziękuję Pani Ali za uwagi. Na pewno będą cennym materiałem
do
dalszych przemyśleń. Faktycznie, nic nie daje rozmowa w której adwersarze nawzajem
zarzucają sobie ignorancję.
Alicja w Krainie czarów
Pani Ala jest, jak sądzę, dorosłą dziewczynką, więc jej dziecięcy
pogląd na naukę należy raczej określić prymitywnym, kontynuującym
zamierzchłe sposoby postrzegania tejże. Kiedyś człowiek wiedział,
że błyskawice to są gromy, którymi ciskał od czasu do czasu Zeus.
Dziś ludzkość podejrzewa, że pioruny nie są jednak dziełem
Zeusa. Roztropny człowiek wyciągnął z tej lekcji naukę: nie
przypisywać Bogu zjawisk których jeszcze nie potrafi wyjaśnić.
Pani Ala jednak dziś nie ma wątpliwości — nauka nie dała
odpowiedzi na zjawisko, więc niechybnie maczał w tym palce mityczny
Jehowa ze swoimi cherubinami. Pani Ala nie potrzebuje mieć wątpliwości,
gdyż ona WIE.
Czy można Panią Alę nazwać głupią? Otóż nie, ona po
prostu słucha Kościoła, który żeruje na jej infantylnej bezradności,
pozwala jej uciec w świat marzeń dziecka, w świat iluzji, daje jej
oparcie w postaci „uwznioślonego ojca" (Freud), który
zwie się Bogiem. Pani Ala charakteryzuje się tym co niedawno wyświęcony
wódz Jesemaria Escriva nazywał „dziecięctwem duchowym"
bądź „dziecięctwem wiary". Kościół to firma, która
od parunastu wieków zajmuje się upupianiem dorosłego człowieka.
Pani Alu, czy to, że nauka czegoś nie jest w stanie wytłumaczyć
musi pozostać na zawsze transcendencją? Czy może jest to dowód na
indolencję nauki? Okazuje się jednak, że nie jest to prawdą.
Dlaczego istota człowiecza jest tak naiwna? Choć to nie naiwność
lecz głupota, kiedy nie potrafimy uczyć się na błędach.
Ja wiem, że w ewolucję biologiczną trzeba dziś wierzyć, nie
można mówić, że się wie, że jest ona prawdą, gdyż owa teoria
dużo ma luk. Mając jednak na uwadze te boskie gromy, śmiem wątpić w to, że Adam i Ewa nie byli moimi przodkami. Sądzę jednak, że może
kiedyś się okazać, że teoria ewolucji była błędna (istnieje np.
teoria symbiozy), może się jednak okazać, że była prawdziwa. Sam
jej autor, Darwin, który początkowo był ateistą, stał się później
agnostykiem.
Wiem, że jestem głupcem wobec tego czego nie wiem, więc nie
odważę się po raz trzeci prosić o cytaty z Biblii (teraz trzymam
się kurczowo wielkich liter, tam gdzie być winny, aby znów nie być
posądzonym o prowokację) potwierdzające Pani koncepcje o grzechu
wobec trzeciej osoby boskiej. Zostałem teraz oświecony, że takie
podejście rodzi zarzut o czerpanie z „drugiej ręki", gdyż
jak wszyscy wiemy „pierwszą ręką" jest ta, która każdorazowo
zatwierdza dany dogmat (choć obecnie przy wielkiej niemocy papieża
za wszystkie sznurki w kwestii teologii pociąga Ratziner, papież
robi szoł i teledyski). Zapomniałem, że Biblia nigdy nie była dla
Kościoła „pierwszą ręką". Proszę wybaczyć tę
naiwność.
Mariusz Agnosiewicz
|
63. |
Nie chciałbym się wyrażać ani na temat nieba, ani piekła: w obu miejscach mam przyjaciół (Jean Cocteau)
Jean Cocteau
|
63. |
Moim życzeniem na Nowe Milenium, które jak sądzę jest dla
Pani symbolem, jest to, żeby można było się kłócić, czasem
nawet ostro, ale tylko w Internecie. Aby nikt na mnie w codziennym życiu
nie spoglądał z nienawiścią za to co myślę.
Mariusz Agnosiewicz
|
64. |
Widać, że polityka chrzczenia dzieci i narzucania im jedynej słusznej
religii daje pożądane efekty. Procentuje to całym tabunem
nawiedzonych ludzi, do których nie docierają żadne argumenty, a na próby
dyskusji reagują oburzeniem i obrażaniem rozmówcy. Mam tylko
nadzieje, że ludzie wyrosną z bajki o Adami i Ewie, podobnie jak
wyrośli z wiary w gromowładnego Zeusa.
Miło jest wiedzieć, że Hitler komuniści nie wytępili wszystkich
przejawów inteligencji w Polsce. Pozdrawiam :-)
Rydzek
|
1 2
« Listy i opinie (Publikacja: 03-08-2002 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 1712 |
|