Felietony i eseje » Felietony, bieżące komentarze
Homeopatyczny serwis wyborczy 2011. Podsumowanie kadencji paranienormalnych Autor tekstu: Andrzej Gregosiewicz
NA KOGO NIE GŁOSOWAĆ
APEL DO WYBORCÓW, KTÓRZY UWAŻAJĄ, ŻE MINISTERSTWO ZDROWIA ORAZ PARLAMENTARNE
KOMISJE ZDROWIA SKOMPROMITOWAŁY I OŚMIESZYŁY POLSKĄ MEDYCYNĘ AKCEPTUJĄC PONIŻSZE
MAJACZENIA:
1) „Leczenie" pacjentów przy pomocy NICZEGO — a wg terminologii homeopatycznej -
przy użyciu INFORMACJI LECZNICZEJ, jest częścią normalnej medycyny opartej na
dowodach. 2) „Leki" zawierające najmniejszą ilość NICZEGO, jako NAJMOCNIEJSZE, powinny być
dostępne jedynie na receptę i stosowane — zgodnie z rozporządzeniem minister Ewy
Kopacz — w POWAŻNYCH, PRZEWLEKŁYCH CHOROBACH.
3) Uzasadnione jest wyłączenie „leków" homeopatycznych ze standardowych procedur
rejestracyjnych, przez które przechodzą wszystkie inne leki.
4) Dystrybucja pseudoleków homeopatycznych w aptekach nie jest czynnikiem
robiącym pacjentom wodę z mózgu.
5) Wpisanie do ustawy „Prawo farmaceutyczne"
bezczelnego oświadczenia mówiącego, że "PRODUKTY HOMEOPATYCZNE NIE MUSZĄ
WYKAZYWAĆ DOWODÓW SKUTECZNOŚCI TERAPEUTYCZNEJ" nie jest dowodem głupoty lub megakorupcji.
6) Akceptacja przez ministerstwo zdrowia faktu, że „leki" homeopatyczne nie
zawierają ani jednego atomu substancji czynnej leczniczo nie jest kpiną z chorych ludzi.
7/ Powszechna zgoda władz publicznych na twierdzenia homeopatów, że w cukrze
buraczanym pomieszkuje „duchowa informacja lecznicza" nie jest dowodem na
POMIESZANIE ZMYSŁÓW.
UWAŻAM, ŻE JEDYNYM WYJŚCIEM Z SYTUACJI, W KTÓREJ CUKIER BURACZANY ZASTĘPUJE
MEDYCYNĘ JEST POZBYCIE SIĘ BURAKÓW (CUKROWYCH).
DOKONAĆ TEGO MOŻNA NIE GŁOSUJĄC NA NIŻEJ PODANE
ZESPOŁY OSÓB.
MINISTERSTWO ZDROWIA
Szefowa — lekarka holistyczna Ewa Kopacz
(6 lat studiów, w tym dziedziny takie, jak: fizjologia, patofizjologia,
farmakologia, fizyka, chemia, biochemia, statystyka.
Oprócz tego staż podyplomowy, kursy specjalizacyjne,
kongresy naukowe i wieloletnie doświadczenie w leczeniu pacjentów)
Ta, starannie wykształcona, inteligentna i mądra kobieta wydała rozporządzenie,
że czystą wodę można sprzedawać tylko na receptę, GDYŻ MOC JEJ JEST WIELKA.
Przypuszczam, że tak wielka, jak HOLISTYCZNA MOC ROZPORZĄDZENIA. Na jego MOCY
bowiem, WODA „leczy" poważne, przewlekłe choroby. Nie wiem tylko, czy jest to
MOC LECZNICZA, czy MOC tak w ogóle? Pytanie jest zasadne, gdyż ROZPORZĄDZENIE
nie wspomina o tym, czy MOC działa na wszystkie poważne choroby (wtedy byłaby to
MOC ogólna), czy tylko na niektóre (wtedy MOC ogólna byłaby MOCĄ szczególną i upodobniłaby się do MOCY zwykłych lekarstw ze wskazaniami leczniczymi).
Wiemy już więc, że MOC ROZPORZĄDZENIA jest wielka, ale wg mnie GŁUPOTA TEGO
ROZPORZĄDZENIA jest jeszcze większa. JEST GIGANTYCZNA. Widać ją jak na dłoni.
Piszę o dokumencie, nie o osobie. Tym bardziej, że o ewentualnych problemach
Pani minister z głową nic mi nie jest wiadome.
Były wice-minister lekarz Marek Twardowski
(6 lat studiów, w tym dziedziny takie, jak: fizjologia, patofizjologia,
farmakologia, fizyka, chemia, biochemia, statystyka.
Oprócz tego staż podyplomowy, kursy specjalizacyjne,
kongresy naukowe i wieloletnie doświadczenie w leczeniu pacjentów)
Był prawą ręką lekarki holistycznej Ewy Kopacz. W liście do Naczelnej Rady
Lekarskiej napisał, że środki homeopatyczne powinny być stosowane tak jak
prawdziwe leki zawierające substancje czynne leczniczo.
Dodał również, że stosowanie „leków" homeopatycznych, w żadnym wypadku nie
narusza kodeksu etyki lekarskiej (chodziło, jak przypuszczam, o uzdrowicieli).
A potem podał się do dymisji.
Nazwiska pozostałych podsekretarzy stanu, popierających stanowisko lekarki Ewy
Kopacz na temat leczniczych własności holistyczno-homeopatycznej wody znajdziemy
tutaj.
SEJMOWA KOMISJA ZDROWIA
Przewodniczący: lekarz Bolesław Piecha
(6 lat studiów, w tym dziedziny takie, jak: fizjologia, patofizjologia,
farmakologia, fizyka, chemia, biochemia, statystyka.
Oprócz tego staż podyplomowy, kursy specjalizacyjne,
kongresy naukowe i wieloletnie doświadczenie w wykonywaniu aborcji)
Wszyscy byli i obecni członkowie komisji zdrowia (w większości lekarze), na
czele z jej przewodniczącym — „otwartym na homeopatię" i „cudowną wodę"
(święconą?), są odpowiedzialni za obecny kształt ustawy „Prawo farmaceutyczne".
Ustawa ta zawiera wiele groteskowych, anegdotycznych zapisów, ale ja wspomnę
tylko o jednym.
Jest to wyjątkowo śmieszny dowcip (wymyślony prawdopodobnie przez pacjenta
zakładu zamkniętego) o następującej treści: „PRODUKTY HOMEOPATYCZNE NIE MUSZĄ
WYKAZYWAĆ DOWODÓW SKUTECZNOŚCI TERAPEUTYCZNEJ". Mówiąc ludzkim językiem oznacza
to, że pewna grupa "leków" nie musi leczyć (sic!).
Jedyny problem jaki mamy w związku z tym do rozstrzygnięcia, to odpowiedź na
pytanie:
CZY JEST TO REKORD ŚWIATA W DZIEDZINIE GŁUPOTY, CZY MEGAKORUPCJI?
Zapewniam, że przyznanie się do tej ostatniej (i pokajanie) daje możliwość
ubiegania się o rozgrzeszenie, pryczę przy oknie i dodatkowy spacer raz w tygodniu.
Wszystkie nazwiska członków sejmowej komisji
zdrowia są
tutaj.
SENACKA KOMISJA ZDROWIA
Przewodniczący: lekarz psychiatra,
były minister zdrowia,
Władysław Sidorowicz
(6 lat studiów, w tym dziedziny takie, jak: fizjologia, patofizjologia,
farmakologia, fizyka, chemia, biochemia, statystyka.
Oprócz tego staż podyplomowy, kursy specjalizacyjne,
kongresy naukowe i wieloletnie doświadczenie w leczeniu rozdwojenia jaźni)
Ze stenogramów posiedzeń wynika, że wszyscy członkowie komisji uważają
homeopatię za normalny sposób leczenia. Jeśli tak, normalność procesów myślowych
senatorów jest — co najmniej — kwestionowalna („bilans musi wyjść na zero").
Wyjątkiem jest P.T. Rafał Ślusarz,
który bezskutecznie próbował uzmysłowić kolegom senatorom, że homeopatia jest
oszustwem.
Ale ci geniusze nie zrozumieli nic, lub też .… sprawdzając w swoich laptopach,
co to jest homeopatia, pomylili klawisze i zamiast się zalo(g)ować -
zalo(bb)owali się. Po czym rozdwoili jaźnię z założeniem, że jedna z tych jaźni
będzie głosowała (zgodnie z najlepszą wiedzą) za tym, że informacja w przyrodzie
funkcjonuje bez energii, że substancje nierozpuszczalne w wodzie nabierają
takich własności po energicznej „rozcierce", że wstrząsanie wodą powoduje zmianę
stanów kwantowych cząstek elementarnych, że (… ) itd. Tu można wymienić jeszcze
143 podobnie głupawe i fałszywe stwierdzenia. Wszystkie z nich to homeopatyczne
dogmaty.
Dlatego proponuję, by oddać głos na senatora R. Ślusarza.
Pozostałych członków można spokojnie zlekceważyć. Ich nazwiska są
tutaj.
UWAGI PRAKTYCZNE
Oczywistym jest, że nikt nie zna nazwisk wszystkich parlamentarzystów
zajmujących się (z najwyższym poświęceniem) zdrowiem społeczeństwa.
Dlatego proponuję, by — korzystając z podanych adresów internetowych -
wydrukować sobie ściągawkę i z nią udać się do lokalu wyborczego. Tam można
łatwo sprawdzić, czy osoby te kandydują w Waszym okręgu.
I proszę pamiętać, że od homeopatii jest bardzo blisko do UFO i kręgów w zbożu
wykonanych, a jakże, przez kosmitów — przy pomocy kręgarki pszen-żytniej
Korsakowa.
Na
filmie
widzimy prototyp tego urządzenia, które zagina kłosy uderzeniami parapodiów i utrwala to zagięcie strumieniem wody.
Urządzenie jest wielofunkcyjne. Można go używać także, jako zmywarki do naczyń. W tej roli sprawdza się najlepiej.
Wprawdzie Pani minister zdrowia Ewa Kopacz uważa, że maszyna ta służy wyłącznie
do produkcji wysoko rozcieńczonych „leków" homeopatycznych, ale jest to
fizycznie niemożliwe.
Tak samo, jak jest fizycznie niemożliwe, by Pani Ewa Kopacz była nadal ministrem
zdrowia. W tej kadencji zafundowała nam homeopatię. A w przyszłej?
Bioenergoterapię?, czakroterapię?,
świecowanie uszu?, ajurwedę?, medycynę tybetańską?, chińską?, kretyńską? (z
Krety).
TAK! PANI MINISTER I SZANOWNI CZŁONKOWIE PARLAMENTARNYCH KOMISJI ZDROWIA.
WSTYDŹCIE SIĘ SWOICH DECYZJI, KTÓRE TERAZ TRZEBA BĘDZIE "ODKRĘCAĆ" PRZEZ LATA.
WASZA IGNORANCJA SPROWADZIŁA ZAGROŻENIE DLA ZDROWIA WIELKIEJ CZĘŚCI POLSKIEJ
POPULACJI, OTUMANIONEJ DODATKOWO PRZEZ DZIENNIKARZY-ANALFABETÓW (ZWŁASZCZA
KOMENTATORÓW "NAUKOWYCH") I PSEUDOLEKARZY.
DO WYBORCÓW: PROSIMY, WYDRUKUJCIE ŚCIĄGAWKI I GŁOSUJCIE TAK, BY NIE WPUŚCIĆ DO
SEJMU IGNORANTÓW,
DYLETANTÓW, OSZUSTÓW, PROSTAKÓW, BURAKÓW, CWANIAKÓW I LUDZI Z WYSOKO
ROZCIEŃCZONĄ TKANKĄ MÓZGOWĄ.
Klub Sceptyków Polskich
Portal Racjonalista
Lekarze, którzy zachowali zdrowy rozsądek
Wszyscy, racjonalnie myślący ludzie
JEDEN TYDZIEŃ DO CISZY WYBORCZEJ. TERAZ MOŻNA JESZCZE KRZYCZEĆ.
« Felietony, bieżące komentarze (Publikacja: 01-10-2011 )
Andrzej GregosiewiczProfesor zwyczajny, kierownik Katedry i Kliniki Ortopedii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Od 2001 roku prowadzi walkę z oszustwami leczniczymi typu homeopatii, bioenergoterapii, radiestezji i innymi rodzajami tzw. "medycyny alternatywnej". Opublikował na ten temat ponad 80 artykułów w mediach papierowych i elektronicznych. Jest „ojcem chrzestnym” akcji medialnej przeciwko homeopatii. W 2008 roku, głównie na skutek Jego konsekwentnej działalności publicystycznej oraz wygrania procesu sądowego z Izbą Gospodarczą Farmacja Polska oraz producentami "leków" homeopatycznych, rozpoczęła się szeroka debata publiczna na temat wartości leczniczych tego sposobu terapii. Jest członkiem-założycielem Klubu Sceptyków Polskich. W 2011 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, na wniosek prof. Andrzeja Gregosiewicza, rozpoczął - bezprecedensową w Europie - procedurę wyjaśniającą, czy homeopatyczny koncern Boiron (filia w Polsce) nie prowadzi praktyk niezgodnych ze zbiorowym interesem konsumentów. Liczba tekstów na portalu: 26 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Jasnowidzenie czy ciemnomyślenie? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2283 |