Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Historia powszechna » Święta Inkwizycja » Podręcznik Inkwizytora
Ruch waldensów. Założyciel i jego duchowi synowie Autor tekstu: Adam Marek Bryszkowski
O założycielu ruchu waldensów, Piotrze Valdés (albo
Vaudés), posiadamy bardzo niewiele informacji. Na pewno pochodził on z dwunastowiecznego Lyonu oraz wyjątkowo poważnie traktował religię chrześcijańską i wypływające z niej nakazy. Podejście to skłoniło go do praktykowania
dosłownie pojmowanego ewangelicznego ubóstwa. Piotr Valdés sprzedał więc
swój majątek, rozdał go ubogim oraz rozpoczął głoszenie kazań propagujących
ewangeliczną miłość bliźniego oraz wyrzeczenie się dóbr materialnych. Równocześnie
jako ubogi naśladowca Chrystusa i Jego apostołów Piotr Valdés utrzymywał
się z jałmużny. Wkrótce znalazł on naśladowców, do których przemawiał
propagowany przez niego ewangeliczny pauperyzm. Dla potrzeb swojego ruchu
Piotr Valdés zlecił przełożenie Nowego Testamentu oraz pewnych ksiąg Starego
Zakonu na język ludowy. Jego zwolennicy posługiwali się tym tłumaczeniem w swoich kazaniach. Zainicjowany przez niego ruch zaczął coraz bardziej
opierać się na Biblii, by w końcu uznać ją za pierwotny i ostateczny punkt
odniesienia.
Z czasem Piotr Valdés oraz jego uczniowie zaczęli krytykować
nadużycia kleru, zwłaszcza zaś chciwość i moralne rozpasanie. Postawa ta
doprowadziła go w końcu do konfliktu z władzami kościelnymi, skutkiem czego
delegacja jego uczniów została wezwana do stawienia się na soborze laterańskim
(1179) [ 24 ]. Usiłowali oni tam zdobyć oficjalną akceptację swoich poglądów.
Nie zostali oni wprawdzie potępieni przez papieża, nie otrzymali też jednak
oficjalnej aprobaty swojej doktryny. Ich naiwność i prostoduszność miały
się spotkać z drwinami ze strony zadufanych w sobie kościelnych dostojników.
Ostatecznie papież pochwalił ich gorliwość oraz odesłał
ich z powrotem do arcybiskupa Lyonu celem ponownego rozpatrzenia ich dezyderatów.
Konsekwencją tego było stawienie się Piotra Valdésa na synodzie diecezjalnym w Lyonie w roku 1180. Został on zmuszony do złożenia oficjalnego wyznania
wiary [ 25 ]. Równocześnie władze kościelne próbowały go zmusić do zaprzestania
kaznodziejskiej działalności. Piotr Valdés stanowczo odrzucił to żądanie,
skutkiem czego został on ekskomunikowany oraz wygnany ze Lyonu. Podobny
los spotkał jego uczniów.
Nie wiadomo jednak, co się z nim potem stało. Z relacji
współczesnych można by wnioskować, iż przepadł po nim wszelki ślad. Samo
zaś ekskomunikowanie i wygnanie Piotra Valdésa nie zakończyło wcale działalności
jego ruchu. Wręcz przeciwnie represje te przyczyniły się rozprzestrzenienia
się ruchu waldensów na inne obszary. Wygnani waldensi bardzo szybko pojawili
się w innych regionach Francji, dotarli oni na teren Hiszpanii, Włoch,
Flandrii, Austrii oraz Bawarii.
Początkowo waldensi nie mieli zamiaru oderwania się od
oficjalnego Kościoła, wręcz przeciwnie wielekroć podkreślali oni fakt,
iż są oni świeckimi wyznawcami Kościoła rzymskiego. Podejście to nie gwarantowało
im wcale życzliwości ze strony władz kościelnych. Brak akceptacji ze strony
kościelnych dostojników nierzadko połączony z rozmaitymi szykanami doprowadził w końcu do oderwania się waldensów od katolicyzmu oraz utworzenia przez
nich odrębnego związku wyznaniowego.
Nowo powstały Kościół waldensów odrzucił szereg rzymskokatolickich
dogmatów, między innymi niektóre sakramenty, pojęcie czyśćca, kult świętych
oraz modlitwy wstawiennicze za zmarłych.
Na początku działalność waldensów nie spotkała się ze
szczególnie ostrym przeciwdziałaniem ze strony oficjalnego Kościoła. Z czasem jednak stali się oni jednymi z głównych „podopiecznych" inkwizycji.
Do końca XIII wieku działania inkwizycji doprowadziły do niemalże całkowitego
wytępienia lub nawrócenia się waldensów. Gorliwi wyznawcy tego ruchu zdołali
się schronić w niedostępnych dolinach Alp włoskich i francuskich. Z tym
też okresem dziejów ruchu waldensów wiąże się działalność brata Dawida z Augsburga oraz napisane przez niego inkwizytorskie vademecum.
W okresie ruchów reformacyjnych upodobnili się oni do
współczesnych im Kościołów helweckich. Prześladowania ich w krajach katolickich
trwały jednak do pierwszej połowy XIX wieku. Mniej więcej w połowie XIX
wieku otrzymali oni pełne prawa obywatelskie i mogli już potem oficjalnie
wyznawać swoje poglądy.
Przypisy: [ 24 ] Pewne relacje utrzymują, iż Piotr Valdés był również obecny na tym soborze. [ 25 ] Praktykę tę stosowano wtedy w stosunku do osób podejrzanych o herezję. « Podręcznik Inkwizytora (Publikacja: 01-09-2002 Ostatnia zmiana: 07-01-2004)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2500 |