|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo wyznaniowe » Polskie konkordaty » Konkordat z 1993 » Prace nad konkordatem » Analizy i oceny prawne
Tryb ratyfikacji konkordatu [2] Autor tekstu: Cezary Mik
Art. 90 Konstytucji stanowi, że do przekazania kompetencji może dojść
jedynie na rzecz organizacji/organu międzynarodowego i wyłącznie na podstawie
umowy międzynarodowej ratyfikowanej przez Polskę. Przepis konstytucyjny nie
precyzuje wyraźnie charakteru organizacji/organu, a zwłaszcza tego, czy musi
on mieć osobowość prawa międzynarodowego. Oczywiste jest jednak, że
przekazanie kompetencji może odbyć się albo na podstawie umowy międzynarodowej
zawartej z podmiotem, na rzecz którego dochodzi do przekazania (w przypadku
organu może wchodzić w grę tylko taki organ, który ma zdolność zawierania
takich umów, co jest sytuacją całkiem rzadką), albo z podmiotami, które współtworzą
organizację lub organ. Konkordat nie tworzy organizacji ani organu. W grę może
wchodzić więc tylko przypadek pierwszy.
Umowa o przekazaniu kompetencji podlega ratyfikacji. W każdym przypadku
stronami umowy o przekazaniu kompetencji muszą być więc podmioty prawa międzynarodowego,
bo tylko umowa między nimi podlega ratyfikacji. Umowy z podmiotami nie mającymi
osobowości prawa międzynarodowego (np. ze spółkami prawa handlowego z innych
państw) nie podlegają bowiem w żadnym kraju (także w Polsce) ratyfikacji. Są
one poddane prawu prywatnemu międzynarodowemu. Państwo, zawierając takie
umowy z podmiotami prywatnymi, działa de
iure gestionis, podczas gdy umowa o przekazaniu kompetencji należy do
imperium państwa.
Umowa o przekazaniu kompetencji może być zatem zawarta wyłącznie z podmiotami prawa międzynarodowego i wyłącznie na rzecz takich podmiotów lub
na rzecz organu międzynarodowego takiego podmiotu. Oznacza to, że
interpretacja art. 90 Konstytucji musi pozostawać w związku z prawem międzynarodowym.
W świetle prawa międzynarodowego podmiotami zdolnymi do zawierania umów
są państwa i niektóre organizacje międzynarodowe. Państwa w sensie prawnomiędzynarodowym
(jest to raczej definicja doktrynalna niż legalna) są to wspólnoty ludzkie,
które zamieszkują na określonym terytorium i poddają się władzy
zwierzchniej.
Natomiast organizacja międzynarodowa to każde zrzeszenie, które ma stałe
zadania i organy i które ze względu na skład członkowski stawia sobie cele w płaszczyźnie międzynarodowej. Znane są przy tym organizacje międzyrządowe,
których członkami są państwa, i organizacje pozarządowe, których członkami
są osoby fizyczne, prawne lub ich krajowe związki. Podstawą działania
organizacji międzyrządowych jest najczęściej umowa międzynarodowa w sensie
prawnomiędzynarodowym (rzadziej uchwała innej organizacji międzyrządowej). Są
one podmiotami prawa międzynarodowego.
Podstawą działania organizacji pozarządowych jest zaś umowa między
podmiotami prywatnymi w sensie prawa krajowego. Organizacje te są rejestrowane w poszczególnych państwach, zgodnie z ich prawem wewnętrznym. Nie mają one
osobowości prawnomiędzynarodowej.
Aczkolwiek doktryna prawa międzynarodowego nie wypowiada się na temat,
czym jest organ międzynarodowy, to jednak nie może to być podmiot stworzony
przez osoby prawa prywatnego (nawet razem z państwami). Na taki podmiot nie byłoby
można przenieść kompetencji nawet w wąskim zakresie, bo umowa o przeniesieniu poddana by była tylko prawu międzynarodowemu prywatnemu.
Czym jest w tym kontekście Stolica Apostolska?
7. Stolica Apostolska jako podmiot prawa międzynarodowego powstała
wskutek jej uznania przez Włochy w Traktacie laterańskim z 11 II 1929 r.
Traktat ten jest umową dwustronną, pozakonkordatową (nie dotyczy statusu Kościoła
we Włoszech). [ 6 ]
Traktat jednak nie objaśnia istoty prawnomiędzynarodowej Stolicy Apostolskiej,
chociaż uznaje „suwerenność Stolicy Apostolskiej w dziedzinie międzynarodowej"
(art. 2). Problemem tym zajmuje się doktryna. [ 7 ] W nauce prawa międzynarodowego wskazuje się, że Stolica Apostolska jest
organizacją nieterytorialną z siedzibą na terytorium Watykanu (Państwa
Watykańskiego), o charakterze instytucjonalnym (instytucjonalne zwieńczenie Kościoła
rzymskokatolickiego, ludność ma znaczenie wtórne), dysponujące władzą
suwerenną nad terytorium watykańskim i zdolnością do działania w stosunkach
międzynarodowych (art. 2 Traktatu laterańskiego). [ 8 ]
W tym kontekście należy odnotować, że Stolica Apostolska jako
organizacja nieterytorialna nie jest państwem, chociaż w praktyce międzynarodowej
zbliża się do państw, [ 9 ]
będąc stroną umów i członkiem organizacji międzynarodowych na podobnych
zasadach jak państwo. [ 10 ]
Nie jest też organizacją międzyrządową, ponieważ jej członkami nie są państwa.
Nie jest nawet organizacją pozarządową, bo jako taka jest wprawdzie
instytucjonalnym zwieńczeniem (swoistym organem) Kościoła katolickiego jako
nieformalnej organizacji osób fizycznych i ich związków, lecz ten nie jest
stworzony na podstawie jakiejkolwiek umowy, a nadto Stolica Apostolska działa
jako podmiot prawa publicznego, podczas gdy organy organizacji pozarządowych
nigdy takiej roli nie pełniły. [ 11 ]
Stolica Apostolska nie jest też organem międzynarodowym, gdyż organy takie
zazwyczaj nie mają osobowości prawa publicznego, a ich działalność jest
ograniczona do wąskich sfer. Nie mają też przymiotu suwerenności, z którego
korzysta Stolica Apostolska (jest ona traktowana przez państwa na zasadzie równości).
[ 12 ] Skłania to do
kwalifikowania statusu Stolicy Apostolskiej jako sui generis podmiotu prawa międzynarodowego, innego niż państwa i organizacje międzynarodowe. [ 13 ]
Odnosząc rozważania prawnomiędzynarodowe do pojęcia
organizacji/organu międzynarodowego z art. 90 Konstytucji, trzeba zauważyć,
że Stolicy Apostolskiej nie można traktować ani jako organizacji międzynarodowej,
ani jako organu międzynarodowego. Pojęcia te, mimo że właściwie polskiemu
prawu konstytucyjnemu, nie mogą być bowiem traktowane w zupełnym oderwaniu od
aktualnie istniejącego prawa międzynarodowego. To prawo zaś wyklucza
postrzeganie Stolicy Apostolskiej jako organizacji/organu międzynarodowego.
W tych warunkach Konkordat zawarty między Stolicą Apostolską a Polską w 1993 r. nie może być analizowany pod kątem art. 90, bo Stolica Apostolska
nie jest ani organizacją, ani organem międzynarodowym w znaczeniu nadanym
przez ten przepis. Jedynie poprawnym trybem ratyfikacji Konkordatu pozostaje więc
tryb wyznaczony przez art. 89.
Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby Konkordat, jak każda umowa
międzynarodowa był skierowany do Trybunału Konstytucyjnego zanim Polska nim
się zwiąże (w ramach kontroli prewencyjnej umów, np. na podstawie art. 133
ust. 2 Konstytucji).
Ekspertyza wykonana na zlecenie Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Kopia z własnego zbioru Czesława Janika.
1 2
Przypisy: [ 6 ] Szczegółowe omówienie Traktatu laterańskiego: J. Czaja, Status prawnomiędzynarodowy Watykanu, Warszawa 1983, s. 81-87. [ 7 ] Zgodnie z prawem kanonicznym (Kodeks prawa kanonicznego z 1983 r., kan. 361)
Stolica Apostolska oznacza Biskupa Rzymu wraz z Kurią rzymską, czyli zespołem
pomocniczych organów centralnych, które służą kierowaniu Kościołem
powszechnym i realizacji jego misji w świecie. J. Krukowski, Podstawowe problemy prawa konkordatowego, „Studia Prawnicze"
1996, nr 1-4,
s. 114. [ 8 ] J. Czaja, op.cit., s. 87-88;
J. Krukowski, op.cit., s. 115 i 116, podkreśla, że suwerenność Stolicy Apostolskiej jest duchowa i doczesna. Jest ona zarazem istotnym czynnikiem decydującym o podmiotowości
publicznoprawnej Stolicy Apostolskiej. Jego zdaniem, absolutna i widzialna
niezawisłość Stolicy Apostolskiej spełnia się poprzez Państwo-Miasto
Watykan. [ 9 ] Nawet w nauce radzieckiej uznawano quasi-państwowy
status Stolicy Apostolskiej. Por. J. Krukowski, op.cit.,
s. 115. [ 10 ] J. Czaja, op.cit., s. 258 i n. [ 11 ] Nieco odmiennie J. Krukowski, op.cit.,
s. 116, który sądzi, że Stolica Apostolska jest reprezentantem Kościoła
katolickiego w stosunkach międzynarodowych jako uniwersalnej organizacji
pozarządowej (nie quasi-państwa),
które różni się jednak od organizacji pozarządowych tym, że posiada
atrybut suwerenności (ma to być suwerenność nad wiernymi). Wydaje się,
że to ostatnie podważa pozarządowy charakter organizacji. [ 12 ] J. Czaja, op.cit., s. 176. « Analizy i oceny prawne (Publikacja: 18-11-2003 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3021 |
|