|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Biblia » Nowy Testament » Analizy egzegetyczne NT
Święta rodzina [1] Autor tekstu: Roman Zaroff
W żadnej z kanonicznych i nie-kanonicznych ewangelii czy dokumencie ojczym
lub ojciec Jezusa z Nazaret, Józef, nie występuję w okresie jego działalności.
Możemy więc przyjąć, że kiedy Jezus miał około 30 lat Józef już nie żył.
Jest to o tyle prawdopodobne, że średnia wieku w tym okresie czasu i w tym
rejonie świata była niewiele powyżej 40 lat. Pojawiają się natomiast w ewangeliach jego matka, bracia i siostry: Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? I powątpiewali o Nim.
(Marek 6:3-4).
Jak widać Nowy Testament wymienia jezusowe rodzeństwo podając nawet imiona
jego braci. Wspomniane są także siostry choć bez podania ich imion czy ich
liczby. Kontekst tego zdania jest jednoznaczny jako, ze jest to cytat z czyjejś
konkretnej wypowiedzi. Wypowiedzi mającej charakter konkretnie określający
osoby o których mówiący te słowa mówi. Z wypowiedziami w podobnym kontekście
nie nasuwającym wątpliwości, że chodzi o rodzonych braci i siostry Jezusa
spotykamy się wielokrotnie w Nowym Testamencie (Patrz: Załącznik).
Pojawia się czasem kontrargument, że autorom Nowego Testamentu chodziło o cioteczne rodzeństwo Jezusa. Kluczowym argumentem jest tu zwykle brak w hebrajskim i aramejskim terminu określającego rodzeństwo cioteczne lub
stryjeczne. Jest to jednak jedynie desperacka próba bronienia niemającego
pokrycia w rzeczywistości dogmatu. Nowy Testament był całkowicie pisany w języku
greckim a oba te terminy występują w grece — adelfos — brat, oraz anepsios — brat cioteczny. Prawdą jest, że w grece jak z resztą w wielu innych językach,
terminy te są wymienne i czasem bracia cioteczni nazywani mogli być braćmi.
Nowy Testament nie pozostawia jednak wątpliwości, że w przypadku Jezusa
chodziło o jego rodzonych braci i siostry. W Nowym Testamencie określenie
brat, bracia, siostry lub rodzina Jezusa było użyte 11 razy. Paweł z Tarsu, 2
razy (Galatianie 1:19; 1 Koryntianie 9:5), Marek 3 razy (3:21; 3:31; i 6:3),
Mateusz 2 razy (12,46-50; i 13:55-56), Łukasz 1 raz (8:19-20), Jan 2 razy
(2:12; i 7:1-5) i Dzieje Apostolskie 1 raz (1:14). Wszyscy ci autorzy są tu
zgodni co do terminologii i ani razu w stosunku do rzeczonych osób termin anepsios
nie był użyty. Jednocześnie Paweł z Tarsu, który nazywa „Jakuba bratem
pana", określa Marka siostrzeńca Barnaby tymże właśnie terminem anepsios
(Kolosjanie 4:10). Ponadto w Dziejach Apostolskich, gdzie też występują
bracia Jezusa, autor skrupulatnie określa kuzyna Pawła, jako „syna
siostry Pawła". (Dz. Ap. 23:16). Nawet statystycznie rzecz biorąc jeśli
terminy anepsios-adelfos byłyby tu używane wymiennie, to 6 autorów w Nowym Testamencie choć raz na 11 przypadków powinni użyć określenia brat
cioteczny, lub w jakiś inny sposób przekazać, że relacja ta była taka a nie
inna. Ewidentnie więc widać, że określenie brat czy siostra użyte było w przypadku Jezusa do określenia rodzeństwa z tego samego ojca i matki. Inne
określenia typu: „bracia i siostry" występujące w Nowym Testamencie
są użyte w kontekście nie personalnym i ewidentnie odnoszą się do współwyznawców
nowo powstałej sekty judaizmu. Przykłady te nie mogą więc być brane tu pod
uwagę.
To, że Jezus miał rodzeństwo potwierdzają również inne źródła takie
jak żydowski historyk z początków II wieku n.e. Józef Flawiusz, który
wymienia Jakuba brata Jezusa (Antiquities 20:9.1). Również Euzebiusz, kościelny
kronikarz z IV wieku n.e. w swojej Historii Kościoła cytuje zaginione
dzieło żydowskiego chrześcijanina Hegesippusa napisane około roku 180.
Wspomina on o aresztowaniu wnuków Judy, brata Jezusa, za czasów cesarza
Domicjana (81-96). Określeni są oni jako potomkowie Dawida i wyznawcy Jezusa.
Zostali oni później zwolnieni jako nieszkodliwi dla cesarstwa. (Euzebiusz, HK,
3:20)
Rodzeństwo cioteczne występuje natomiast w Starym Testamencie, ale określane
jest co najwyżej mianem krewnych. Dla przykładu, Jakub powiedział Racheli, że
są „krewnymi" chociaż jej ojciec Laban i jego matka Rebeka byli
rodzeństwem (Księga Rodzaju 29:12). W innym miejscu, gdy Izaak wziął za żonę
Rebekę, córkę Bethuela nic o ich pokrewieństwie nie jest powiedziane.
Bethuel jest jedynie wymieniony z imienia a był to przecież brat stryjeczny
Izaaka (Księga Rodzaju 25:20). Tego typu pokrewieństwo określane jest w Starym
Testamencie w sposób co najwyżej opisowy. „Jakub ujrzał Rachelę, córkę
Labana, jego matki brata" (Księga Rodzaju 29:10). Warto też zwrócić
uwagę na fakt, że jeżeli można było poślubić rodzeństwo cioteczne to nie
można było na ich określenie używać terminologii siostra czy brat, po
prostu dlatego, że prawo żydowskie zabraniało takowych związków między
rodzeństwem (Leviticus 20:17). Tak więc terminologia nie mogła być taka sama w obu przypadkach. Kontekst powyższego cytatu z Marka 6:3-4, jak i inne liczne
wzmianki na temat rodzeństwa Jezusa oraz terminologia używana w Starym
Testamencie, wskazują więc dość jasno, że autor miał na myśli młodsze
dzieci Marii.
Istnienie rodzeństwa Jezusa sugeruje również kontekst
kulturowo-społeczny, gdzie Maria występuje często z owymi „braćmi i siostrami", którzy raczej kuzynami Jezusa być nie mogą bo by się nią
nie zajmowali. W społeczeństwie starożytnej Palestyny jedyna szansa każdego
człowieka na przeżycie w podeszłym wieku była duża ilość dzieci,
najlepiej synów, którzy mogli starym rodzicom zapewnić utrzymanie. Wszyscy
Ci, którzy dzieci nie mieli zazwyczaj kończyli jako żebracy, zwłaszcza
kobiety. Jezus z Nazaret niezależnie od tego jakim był dziwakiem nie sprawia
wrażenia człowieka bezdusznego. Jeśli opuścił swoja matkę aby się włóczyć z kumplami po Palestynie to musiał jej zapewnić byt. Józef, o którym w późniejszych
partiach NT cisza, zapewne już nie żył. Tak więc jedynymi osobami, które mogły
dać Marii opiekę i utrzymanie byli jej synowie. Fakt, że występuje ona razem z braćmi Jezusa przy kilku okazjach wyraźnie sugeruje, że to właśnie oni się
nią zajmowali. Opieka nad starymi ludźmi nie obejmowała wujków, ciotek i macoch, a dotyczyła jedynie własnych rodziców. Podobnie troska braci Jezusa o niego wskazuje na rodzeństwo a nie kuzynów. (Marek 3:31-32).
Katoliccy apologeci dokonują czasem desperackiej próby zidentyfikowania
tzw. drugiej Marii i jej synów Jakuba i Jozesa z Jakubem i Józefem braćmi
Jezusa. Głównie w oparciu o Ew. Jana (19:25), gdzie owa Maria określona jest
mianem siostry matki Jezusa i żoną Kleofasa. Niestety Ew. Jana nie jest tu źródłem
wiarygodnym. Po pierwsze, starsza od Ew. Jana, Ew. Marka podaje, że podczas
egzekucji Jezusa obecni byli Maria Magdalena, druga Maria matka Jakuba Młodszego i Jozesa oraz Salomea (Marek 15:40). O matce Jezusa czy o Kleofasie nie ma żadnej
wzmianki. Mamy tu wyraźne rozróżnienie przez autora Marka trzech Jakubów.
Jakuba brata Jezusa (6:3), Jakuba syna Zebedee, apostoła (1:19) oraz Jakuba Młodszego
(15:40). Co do tzw. drugiej Marii relacja Ew. Jana jest również nader wątpliwa.
Jest rzeczą nieprawdopodobna aby obie siostry nazywały się tak samo — Maria.
Ponadto, było by rzeczą nader dziwną aby autorzy Marek, Mateusz i Łukasz
nie wiedzieli, lub nie napisali jaka była relacja między Marią matką Jezusa a „drugą" Marią. Dodatkowo Maria matka Jezusa nie jest wymieniona
przy krzyżu przez autorów Marka, Łukasza i Mateusza. Jej przybycie na
egzekucję z Nazaret do Jerozolimy również wydaje się raczej wątpliwe.
Ponadto, jak podaje Euzebiusz za Hegiosippusem, Kleofas, był podobno bratem Józefa,
ojca lub ojczyma Jezusa z Nazaret (Euzebiusz, HK, 3:11). Relacja Hegiosippusa
jest stosunkowo późna (ok. 180 n.e.) i jej wiarygodność może być wątpliwa.
Niemniej jego wersja wyjaśnia dziwaczne i niespotykane występowanie sióstr o tym samym imieniu Maria. Podobnie wątpliwe jest „przekazanie" przez
Jezusa swojej matki pod opiekę nie zidentyfikowanego „ukochanego
ucznia" (Ew. Jana 19:25-27). Warto zwrócić uwagę, że poza tym
fragmentem Maria matka Jezusa występuje prawie zawsze w Nowym Testamencie w asocjacji z jego braćmi i siostrami. Wskazuje to na to, że to jej młodsze
dzieci opiekowały się nią w okresie wdowieństwa. Wędrujący, ubogi Jezus
opieki tej przecież zapewnić nie mógł. A tu nagle pod koniec Ew. Jana,
potrzebna jest jej opieka. W powyższym kontekście fragment Ew. Jana 19:25-27
wydaje się więc być nieudolną próbą autora zatuszowania istnienia rodzeństwa
Jezusa i produktem jego fantazji.
Prześledźmy dalsze losy najstarszego brata Jezusa, Jakuba Sprawiedliwego.
Jak wynika z listów Pawła z Tarsu stał się on po egzekucji Jezusa, przywódcą
jerozolimskiej gminy chrześcijańskiej. Nawiązując do swojej wizyty w Jerozolimie, Paweł podaje: „Widziałem tylko Jakuba, który był bratem
Pana" (Galatianie 1:20). Niekanoniczna ewangelia Tomasza wymienia Jakuba
zwanego Prawym lub Sprawiedliwym jako przywódcę apostołów i jerozolimskiej
gminy chrześcijańskiej po śmierci Jezusa (Tomasz 12). Że chodzi o tę samą
osobę nie ulega wątpliwości bowiem Józef Flawiusz określa Jakuba brata
Jezusa jako Jakuba Sprawiedliwego (Antiquities 20:9.24). Podaje on również, że
Jakub brat Jezusa poniósł śmierć męczęńską przez ukamienowanie z rąk
Sadyceuszy w roku 62 n.e., oskarżony o herezję (Józef Flawiusz, Antiquites,
20:9.1; oraz Euzebiusz, za Hegiosippusem, HK, 3:7). Po śmierci Jakuba przywództwo w chrześcijańskiej sekty objął Szymon syn Kleofasa, prawdopodobnie jego brat
stryjeczny, jeśli damy wiarę relacji Hegiosippusa. Kleofasa, który według
tej relacji był bratem Józefa, ojca lub ojczyma Jezusa z Nazaret (Euzebiusz,
HK, 3:11). Bracia Józef i Kleofas, mogli nazwać dzieci tak samo lub podobnie,
np. zgodnie z jakąś tradycją rodzinną (stąd Jakub brat Jezusa i Jakub Młodszy).
Szymon syn Kleofasa przeżył upadek powstania żydowskiego i zburzenie
Jerozolimy. Poniósł również śmierć męczęńską w roku 106/7 (Euzebiusz,
HK, 3:32). Tak więc nie mógł to być Szymon brat Jezusa, który miałby w tym
czasie blisko 100 lat. W oparciu o relacje Hegiosippusa, nie jest wykluczone, że
ów Szymon był bratem stryjecznym Jezusa. Niestety podważa to poważnie inny
fragment z Nowego Testamentu. Kleofas mówi o kobietach, które były u grobu
Jezusa, wśród których była „druga" Maria matka Jakuba „pewne
kobiety z naszej grupy" (Łuk. 24:22). Czy tak się mówi o żonie? Warto
tu jeszcze nadmienić, że dwa z Listów Apostolskich, tzw. Listy Jakuba, jak
twierdzą religioznawcy, są z wielką dozą prawdopodobieństwa autorstwa brata
Jezusa, lub jemu przypisywane przez wczesnych chrześcijan. Jak na ironię Listy
Jakuba są bardzo rzadko czytane lub cytowane z ambony.
Bardzo ciekawie, choć dość niejasno, przedstawia się sytuacja z innym
bratem Jezusa, Juda-Judaszem. W tzw. Liście Judy autor (możliwe, że Juda osobiście)
podaje się za brata Jakuba (List Judy 1:1). Dodatkowo nieuznawana przez kościoły
chrześcijańskie Ewangelia Tomasza rozpoczyna się od zdania, że: „spisał
ją naoczny świadek, bliźniak Judasz Tomasz". W języku aramejskim
„tomasz" oznaczało „bliźniaka" i jest to ewidentny błąd
greckiego tłumaczenia. Sugerowałoby to poza antycznością ewangelii Tomasza,
że autorem był (lub przypisuje się mu autorstwo) Judasz Bliźniak. Jest też
prawdopodobne, że Judasz Bliźniak był jednym z apostołów. Należy tu zwrócić
uwagę, że apostoł Tomasz występuje we wszystkich trzech ewangeliach kanonicznych podających
ich listę. Tomasz nie był imieniem a raczej przezwiskiem. Użycie tego
przezwiska mogło mieć na celu odróżnienie jednego Judasza od drugiego, to
znaczy od Judasza Iskarioty (Marek 3:19, Mateusz 10:4 ; Łukasz 6:16). Dodatkowo
Łukasz podaje zamiast Tadeusza występującego u Marka i Mateusza apostoła o imieniu Judasz syn Jakuba. Tak więc nie wykluczone, że mogło być aż trzech
apostołów o tym popularnym wśród Żydów imieniu. Jednocześnie należy pamiętać,
że bliźnięta zdarzają się stosunków rzadko. Porody bliźniąt są często
przedwczesne i obfitują w komplikacje. Szansa na przeżycie bliźniaków na
Bliskim Wschodzie, przed 2 tysiącami lat i bez współczesnej medycyny była mała.
Zmniejsza to prawdopodobieństwo innego bliźniaka w gronie apostołów. Tak więc
jest możliwe, że pod imieniem Tomasz kryje się Judasz, bliźniak Jakuba
Sprawiedliwego, i młodszy brat Jezusa.
1 2 Dalej..
« Analizy egzegetyczne NT (Publikacja: 23-04-2004 Ostatnia zmiana: 16-08-2006)
Roman ZaroffDoktor historii, mediewista. W latach 1999-2001 wykładał historię w University of Queensland (Australia), obecnie związany jest z School of Historical and Religious Studies w Monash University. Redagował pierwszy internetowy magazyn racjonalistów, sceptyków i ateistów - HORYZONT, istniejący w latach 1997-2001. Od wielu lat mieszka w Australii. Liczba tekstów na portalu: 27 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Dlaczego jestem ateistą a nie agnostykiem? | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3379 |
|