|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Nauka » Zdrowie
Racjonalne żywienie Autor tekstu: Alfred Stęplewski
"Z potraw, które się
zjada, powstają wszystkie choroby ludzkości"
Herodot
Zdrowie
to suma doznań fizycznych, psychicznych i społecznych. Poprzez elementy
zasilania metabolicznego w postaci pożywienia, powietrza i wody dochodzimy do
zdrowia fizycznego. Myślenie stadne ludzkich
populacji powoduje, że wszyscy oprócz małej garstki ludzi myślą tak samo.
Ta garstka jest później nazywana wrogami ludu. Na tej zasadzie dr Wolfgang
Lutz stracił wszystkie tytuły naukowe, oprócz "dr nauk medycznych", bo ośmielił
się podejrzewać, że teoria o szkodliwości tłuszczu jest błędna. Wiele
razy, w różnych pracach udowadniano, że jedzenie tłuszczów nie jest
szkodliwe. Nigdy jednak nie dopuszczano tych prac do publikacji. System
opiniowania prac naukowych (tzw. Peer reveiw, czyli „recenzowanie przez kolegów")
doskonale nadaje się do zatrzymywania i odfiltrowywania prac ludzi mających
odmienne od większości i od „naukowych liderów" podejście do problemów.
Jest to niedorzeczne, spowalnia postęp naukowy i kosztowało już ludzkość
dziesięciolecia fałszywych poglądów na temat żywienia. [ 1 ]
O tłuszczach od lat mówi
się nieprawdę. Można powiedzieć, że przeszliśmy prawdziwe pranie mózgów.
Od dwudziestu lat wciąż od nowa powtarza się to samo kłamstwo. Kłamstwem,
które jest chyba jednym z największych oszustw rynkowych dwudziestego wieku,
było stwierdzenie, że tłuszcz w jedzeniu to ukryty zabójca. Co więcej, nie
ograniczono się do potępienia wyłącznie niezdrowych tłuszczów, ale
zdyskredytowano wszystkie ich rodzaje. Niestety, wydaje się, że lekarze,
dietetycy i cała reszta tych, którzy powinni wiedzieć lepiej, zupełnie
zapomina, że tłuszcz jest niezbędnym składnikiem naszej diety, nieodzownym
dla zdrowia oraz dobrego stanu naszego organizmu, w tym i mózgu. Zalecenia
diety niskotłuszczowej sprawiły, że ludzie zaczęli jeść więcej cukru i spożywać więcej kalorii — taka jest opinia Franka Sacksa, naukowca z Harwardu School of Publik Heath. Zwiększenie w diecie udziału węglowodanów
często odbywa się kosztem ograniczenia spożycia pokarmów bogatych w białka i przeciwutleniacze, które są niezwykle ważne dla naszej odporności, oraz
kosztem stałego poziomu cukru we krwi, właściwego funkcjonowania układu
hormonalnego i procesów naprawy tkanek.
Co więcej, w popularnych produktach węglowodanowych o wysokim indeksie glikemicznym -
chlebie, makaronie, ziemniakach — jest mało niezbędnych kwasów tłuszczowych,
nieodzownych dla zdrowia układu krążenia, rozrodczego i nerwowego. Węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym sprzyjają odkładaniu się zapasów tłuszczu
poprzez uruchomienie enzymu lipazy lipoproteinowej oraz zwiększenie we krwi stężenia
insuliny, czyli hormonu, który sprzyja magazynowaniu tłuszczu.
Wskutek dziesięcioleci
zwiększania spożycia węglowodanów wiele osób cierpi na tak zwane
„zachcianki" (gwałtowne pożądania jakiegoś określonego pokarmu), utratę
zdolności koncentracji, trudności z wykorzystaniem zasobów energii,
przedwczesne starzenie się skóry, włosów i paznokci, zatrzymywanie płynów,
ma problemy z nadwagą i zwiększoną potrzebą snu; obserwuje się też u nich
podwyższone stężenie triglicerydów we krwi. [ 2 ] Ja to nazywam zdrowiem i rozumem „ciasteczkowo-bułeczkowym", taki
człowiek nie jest zainteresowany uczeniem się, jest złośliwy bez powodu,
jest często zawistny, niecierpliwy mało odporny na stres nie zdarza mu się
być bezinteresownie życzliwym dla innych ludzi, ma przemożny pociąg do
alkoholu, słowem taki "zwyczajny Polak".
Nasze zapatrzenie w węglowodany
jest błędem. Promowanie węglowodanów kosztem białek i niezbędnych tłuszczów
prowadzi nas na skraj metabolicznego chaosu.
Najwyższy czas, by z tym szaleństwem węglowodanowym skończyć. Jaka
dieta? Niestety nie można ustalić diety na całe życie. Żaden sposób odżywiania
nie jest pozbawiony wad. Każdy z nas ma na tyle inny metabolizm, że jego
organizm wymaga innego żywienia. Metabolizm z wiekiem ulega zmianom, które
determinują zmiany w sposobie żywienia. Właściwie odżywianie jest jednym z najważniejszych warunków utrzymania pełnego zdrowia do późnej starości.
Tylko 10% dziewięćdziesięciolatków jest zdrowych i pełnosprawnych. Receptą
na to, aby w przyszłości znaleźć się w ich gronie, jest dobre rozpoznanie
swoich potrzeb żywieniowych. Umożliwia to analiza pierwiastkowa włosów, której
interpretacja może wskazać sposób żywienia chroniący przed destrukcyjnym
działaniem mechanizmów starzenia. [ 3 ] Proponowałbym
zainteresowanie się dietą niskowęglowodanową.
*
Literatura:
-
dr Wolfgang Lutz, „Życie bez pieczywa"
-
dr
Włodzimierz Ponomarenko, „Dieta niskowęglowodanowa
Lutz * Atkins * Kwaśniewski * fakty i mity"
-
Ann Louise Gittleman, „Jedz tłuszcze i chudnij"
-
Jan Kwaśniewski, „Żywienie optymalne"
Przypisy: [ 1 ] Fragmenty art. Wolfganga Lutza, „Batalia o cholesterol", miesięcznik
Optymalnik, wrzesień 2004. [ 2 ] Przepisane z książki
„Jedz tłuszcze i chudnij" Ann Louise Gittleman. [ 3 ] Część artykułu
„Czy istnieje eliksir młodości?", Dr med. Sławomira Puczkowkiego miesięcznik
Optymalnik, kwiecień 2005. « Zdrowie (Publikacja: 23-05-2005 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 4149 |
|