|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawa wolnomyśliciela
Kościół Katolicki a ochrona danych osobowych [2] Autor tekstu: Robert Prochowicz
W innej interpretacji GIDOD pisze: Jeśli zatem kiedykolwiek był Pan członkiem Kościoła Katolickiego,
jego uprawnienie do przechowywania dotyczących Pana, a stwierdzających powyższe
okoliczności, informacji nie budzi wątpliwości. Jeśli natomiast nigdy nie
należał Pan do grona członków Kościoła, o którym mowa, i przetwarzanie
Pana danych odbywa się w tym przypadku bez podstawy prawnej, powinien Pan rozważyć
możliwość złożenia stosownej treści zawiadomienia do właściwych organów
ścigania (Policji, prokuratury). Do zakresu ich kompetencji należy bowiem ściganie
przestępstw, w tym także tych, których znamiona określone zostały w przepisach karnych ustawy o ochronie danych osobowych. Na podstawie podanych
wyżej informacji możemy wyróżnić trzy sytuacje, w których KRK przetwarza
nasze dane osobowe: 1)
Sytuacja najprostsza — gdy nie jesteśmy i nigdy nie byliśmy członkami
KRK. Kościół nie może w tej sytuacji przetwarzać żadnych naszych danych
osobowych. Jeśli tak się dzieje możemy zawiadomić Policję lub prokuraturę. 2)
Gdy jesteśmy aktualnie członkami KRK — Kościół może przetwarzać
większość naszych danych osobowych. To, że może przetwarzać dane osobowe
związane z przyjętymi przez nas sakramentami jest oczywiste. Przetwarzanie
innych danych, jak np. informacji o stanie zdrowia czy statusie rodzinnym można
zawsze wytłumaczyć koniecznością zapewnienia właściwej posługi kapłańskiej,
czyli również statutowej funkcji Kościoła. 3)
Gdy wystąpiliśmy formalnie ze wspólnoty wiernych KRK — Kościół
katolicki może przetwarzać dane o przyjętych przez nas sakramentach — jest
to ściśle związane z wypełnianiem jego statutowych zadań. Po „wypisaniu
się" z Kościoła znika natomiast przesłanka realizacji posługi kapłańskiej.
Można więc domniemywać, iż KRK nie ma dłużej prawa przetwarzania naszych
danych osobowych, które nie są związane z przyjętymi przez nas sakramentami.
Podsumowanie
Co więc możemy zrobić gdy wystąpiliśmy z KRK i nie
podoba się nam, że Kościół nadal przetwarza nasze dane osobowe? 1)
Zgodnie z Ustawą możemy żądać informacji o tym jakie nasze dane
osobowe są przetwarzane. Administratorem jest każdy proboszcz — ma on 30 dni
na udzielenie nam odpowiedzi (por. Art. 33 Ustawy o ochronie danych osobowych). 2)
Nie możemy żądać usunięcia informacji o tym, że zostaliśmy
ochrzczeni lub poddaliśmy się jakiemuś innemu sakramentowi w KRK. 3)
Wydaje się, iż możemy żądać usunięcia informacji o danych
adresowych, naszej sytuacji materialnej, rodzinnej lub zdrowotnej itd. Można
jednakże przypuszczać, że wyegzekwowanie tego prawa będzie bardzo trudne. Po
pierwsze GIODO nie zainterweniuje w tej sprawie — zostaje nam zwrócenie się do sądu, prokuratury lub Policji. Aby organy te zainteresowały się tą sprawą trzeba będzie im
przedstawić jakieś mocne dowody, że rzeczywiście doszło tu do złamania
prawa. Jeszcze mocniejszych dowodów będzie potrzeba, aby Policja lub
prokuratura wkroczyły do parafii w celu przejrzenia kartotek. Gdy dodatkowo weźmiemy
pod uwagę, iż najłatwiej będzie prokuratorowi stwierdzić, iż tego typu
działalność KRK nosi znamiona czynu o niskiej szkodliwości społecznej
to stwierdzimy, iż nasze szanse postawienia na swoim (czyli usunięcia
naszych danych osobowych z kartotek parafialnych) są w tej sytuacji prawie żadne. Nie
oznacza to jednakże, iż polskie prawo staje w przypadku takiego konfliktu po
stronie KRK — to obecna praktyka interpretacji tego prawa faworyzuje KRK.
Wydaje się, że gruntowna analiza prawnicza mogłaby tą interpretację zmienić — prawo polskie, tak jak i w innych dziedzinach, nie jest precyzyjne. Potrzebny
jest precedensowy proces prawny wsparty przez dobrych prawników orientujących
się w tej tematyce. Jeśli natomiast chodzi o zmiany w ustawodawstwie z całą
pewnością nie ma co czekać na inicjatywę ze strony KRK. Ta instytucja jest znana z tego,
iż zawsze jako ostatnia myśli o zmianach. Możemy próbować zaangażować w tą
sprawę polskie władze świeckie, apelując o zmiany w ustawodawstwie. Co
prawda w obecnej sytuacji polityczno-społecznej raczej nie ma na to szans, ale
być może w przyszłości się to zmieni. Zwłaszcza jeśli nadal będzie się
zwiększać liczba polskich apostatów. * Źródła: - Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r.
Nr 101, poz 926 z późn. zm.)
- Konstytucja
Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.)
- Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania z dnia 17 maja 1989 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 231, poz. 1965 z późn. zm.)
- Konkordat z dnia 28 lipca 1993 r. (Dz. U. z 1998 r. Nr 51, poz. 318)
- Ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej
(Dz. U. Nr 29, poz. 154 z późn. zm.)
- Ochrona
danych osobowych i prawo do prywatności w Kościele, red. Ks. Piotr Majer,
Wydawnictwo Naukowe Papieskiej Akademii Teologicznej, Kraków 2002
1 2
« Prawa wolnomyśliciela (Publikacja: 16-10-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5070 |
|