|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Chrześcijaństwo » Protestantyzm » Anabaptyzm
Mennonici Autor tekstu: Sławomir Jeżmański
Ruchu religijny mennonitów powstał w XVI wieku w Niderlandach. Ich nazwa wywodzi się od pochodzącego z Fryzji Menno Simmona,
przywódcy jednej z gmin anabaptystycznych w Niderlanadach. Jego śmierć
spowodowała rozłam wśród wiernych i to na dodatek w dwóch płaszczyznach. Z jednej strony Mennoci podzielili się na rygorystycznych i liberalnych, z drugiej (względem pochodzenia) na flamandzkich i fryzyjskich. Większość
wiernych zasymilowała się z czasem z miejscowymi kalwinami, pozostali
wyemigrowała na Pomorze Gdańskie i do Prus Zachodnich. Z czasem sytuacja emigrantów stawała się dla
nich coraz bardziej uciążliwa. Dokumenty władz pruskich z tamtego okresu określają
status materialny większości mennonitów, zwłaszcza tych zamieszkujących
Prusy Zachodnie, jako zły. Dodatkowo rozszerzająca się militaryzacja, uderzała w podstawową doktrynę ich wiary — odmowę służenia pod bronią. W konsekwencji mennonici zostali zmuszeni do płacenia podatku, by uchronić się
przed służbą wojskową. Dodatkowe represje ze strony władz objawiały się
zakazem poszerzenia posiadłości wiernych bez zezwolenia administracyjnego.
Rozwiązanie problemu prześladowanych mennonitów nadeszło ze wschodu w postaci wysłannika rosyjskiego Gerora von Trappe’a, który 7.7.1786 r. w Gdańsku ogłosił manifest zachęcający Niemców do osiedlania się w Rosji.
[ 1 ] Jeszcze jesienią 1786 roku, dwóch mennonitów -
fryzyjczyk Johann
Bosch oraz flamandczyk Jacob Hoppner udali się z wizytą do Petersburga.
Warunki osiedlenia potwierdzone przez delegata Katarzyny II obejmowały: bezpłatny
transport, 65 dziesięcin [ 2 ] ziemi na każdą rodzinę, pożyczkę na
dogodnych warunkach, całkowitą wolność religijną, swobodę nauczania języka
we własnych szkołach, wieczyste zwolnienie ze służby wojskowej, własny
samorząd oraz zwolnienie na 10 lat z płacenia podatków. Jedynym obostrzeniem
ze strony władz rosyjskich, był zakaz prowadzenia działalności religijnej wśród
społeczności rosyjskiej. Dla pozostających w trudnej sytuacji mennonitów
takie rozwiązanie było najlepszym czy też jedynym wyjściem. Dlatego wiadomości
przywiezione ze stolicy Rosji zachęciły od razu 80 rodzin do złożenia
deklaracji wyjazdu.
Władze Gdańska zezwoliły na stworzenie w ich mieście punktu
werbunkowego licząc po cichu że gest ten zaowocuje w przyszłości poparciem
Rosji w ewentualnym konflikcie z Prusami. Na wyższych szczeblach władz,
entuzjazm dla tego pomysłu był odpowiedni do niechęci do Rosjan,
do tego stopnia iż Fryderyk II wydał zakaz wydawania paszportów dla osadników.
Zakaz swój cofnął w maju 1788, gdy dotarło do niego, iż Prusy zamierza opuścić
najbiedniejsza warstwa i tak niechętnych Miejscem
osiedlenia mennonitów stała „Nowa Rosja"; ziemie zdobyte na Turcji u wybrzeży Morza Czarnego i w południowej Ukrainie.
Pomiędzy Chersoniem (założonym w 1778 r.), Jekatierynosławiem (Dniepropietworskiem,
założonym w 1783 r.) i powstałym w 1784 r. — Sebastopolem. Zarządcą tych
terenów (od 1776 r.) i gorącym zwolennikiem osiedlenia się na tych ziemiach
mennonitów, był faworyt Katarzyny II, książę Grigorij Potiomkin. W sytuacji
zasiedlania nowo dołączonych do Rosji ziem, odmienność religijna, społeczna i polityczna mennonitów była gwarantem izolowania się tej grupy religijnej od i tak niechętnych Rosji tubylczych ludów. Jedynie cerkiew prawosławna patrzyła
niechętnie na ten pomysł. Jesienią 1788 wyruszyła z Gdańska
pierwsza grupa osadników, licząca już 228 rodzin. Koloniści na wyznaczonym
terenie szybko wykazali się doskonałymi zdolnościami organizacyjnymi, szczególnie w rolnictwie i rzemiośle oraz sprawnie działającym samorządem. W pierwszym
okresie funkcjonowania mennonici założyli osadę Chortica oraz przyległe
wsie: Eundorf, Schonhorst, Rosental, Einlage, Kronsweide, Neunburg. W latach
1796-1797 powstały dwie kolejne
Schonwiese, Kronsgarten. W 1800 roku liczba osadników wzrosła do 2000 osób
(400 rodzin), a trzy lata później już 3500 osób, czyli około 700 rodzin. Jednak pomimo wytrwałej pracy i usilnych starań stan
koloni nie był zbyt dobry, do tego stopnia, iż car w 1795 roku zwolnił
mennonitów na kolejne 5 lat z podatków i kosztów transportu. Jednak do 1800
roku stan kolonii nie polepszył się. Car aktem łaski dodatkowo do poprzednich
praw, zwolnił mennonitów z obowiązku pracy dla korony, utrzymania i kwaterunku wojska oraz budowy i utrzymania dróg. Sytuacja taka spowodowana była między innymi tym, iż raty
oferowanego przez rząd Rosji kredytu były niewielkie, a to z kolei uniemożliwiało dynamiczny rozwój kolonii. Drugim
czynnikiem był fakt, iż całe uzyskane tą drogą środki przeznaczane były
nie na rozwój, lecz na osiedlanie nowo przybyłych osadników, a brak kontaktu z okolicznymi mieszkańcami hamował możliwość handlu. Mennonici mogli liczyć
tylko na swoje możliwości i pieniądze od Rosji.
Nieustający wzrost liczby ludności, prowadził z kolei do powstawania
nowych wsi — Niedert Chortica oraz Barwalde. Nieustający rozwój kolonii
spowodował, iż kolejni przybywający koloniści założyli skupisko osadnicze,
sto kilometrów na południe od Chorticy nad rzeką Moocznja, a trzon ich
stanowili już osadnicy nie tylko z okolic Gdańska, lecz Brandenburgii.
Osiedliło się tam 342 rodziny, a w
1840 roku teren ten zamieszkiwało już 700
rodzin we wsiach: Halbstad,
Rudnerweide, Aleranderwohl, Waldheim oraz Gnadenfeld.
Pierwsze ćwierćwiecze przyniosło impas w rozwoju kolonii mennonickich.
Po pierwsze dlatego iż nowo przybywający osadnicy nie wywodzili się już z biedoty gdańskiej, przywożąc ze sobą własne środki pieniężne. Po drugie
osadnicy w przeciwieństwie do rosyjskich tubylców stosowali nowoczesne jak no
owe czasy metody uprawy roli, jak na przykład metalowy pług, a w latach 60 XIX
wieku, maszyny do koszenia czy młockarnie. Oprócz uprawy roli mennonici
zajmowali się także hodowlą bydła — głównie fryzyjskiego. Ewenementem
na skalę rosyjską był nie tylko wysoki poziom szkolnictwa, lecz również
kształcenie dziewcząt czy specjalne szkoły dla głuchoniemych. System
edukacji opierał się na 3-4 letnich szkołach podstawowych oraz szkołach
centralnych (zawodowych), o profilu rolniczym i handlowym. Najlepsi i najbogatsi
uczniowie wyjeżdżali na studia do Niemiec. Przywożąc
do Rosji głownie wiedzę i posiadając dużą swobodę działania, szybko
mennonici po stu latach uzyskali wysoki jak na rosyjską wieś poziom zamożności. W latach 80 XIX wieku co drugie gospodarstwo posiadało maszynę do mielenia
ziarna, gdy w Rosji co 20. Przed wybuchem I wojny światowej przeciętne
gospodarstwo dysponowało: 6 końmi, 5 krowami, 2 wozami, przynajmniej 2
wieloskibowym pługami i 1-2 maszyn do mielenia zboża Z drugiej strony,
samowystarczalność i mały stopień zaludnienia izolował grupę od zamieszkujących ten teren Ukraińców.
Stan materialny mennonitów, był odwrotnie proporcjonalny do stanu
wiary. Wśród kolonistów utrwalał się podział pomiędzy grupa flamandzką
(liczącą 2/3 populacji) i grupą fryzyjską. Naprzeciw tym problemom wyszedł,
nauczyciel i mówca Cornelius Warketin, podejmując się, nieudanej próby
reorganizacji życia duchowego współbraci. [ 3 ] Pogłębiająca się
laicyzacja i sprzeciw wobec tego części mennonitów, spowodował powołanie
przez tych drugich tzw. Małej Gminy, czyli ruchu religijnego wyróżniającego się
codzienną modlitwą i spowiedzią, ascezą i samoumartwianiem członków. W drugiej połowie XIX wieku w kolonii mennonitów zaczęli się pojawiać wyznawcy
innych odłamów wiary chrześcijańskiej. W 1860 roku — pietyści (nazywani byli sztundystami (godzinnikami) ze względu
na godzinną modlitwę odmawianą w domach {:4|Dodatkowa godzina miała
uzupełnić niedosyt po modlitwie w kościele. Niesieni głodem wiary organizowali w domach prywatne modły. Sztundyści odrzucali struktury kościelne i ceremonie, wierzyli w 1000 letnie Królestwo Boże i rychły powrót Chrystusa
na ziemię oraz dążenie do kultywowania wartości niesionych przez Biblię.}), od 1880 roku — adwentyści, a w XX wieku zielonoświątkowcy. Schyłek
kolonii mennonitów nastąpił przed I Wojną Światową. Już wcześniej w wyniku podziałów, do USA wyjechało ponad 18 tysięcy spośród spadkobierców
Menno Simona. Przejęcie władzy przez bolszewików spotęgowało kryzysową
sytuacje do tego stopnia iż kolonie musiały prosić o pomoc współbraci z Niemczech i USA, a pomoc otrzymywana tą drogą była dwukrotnie większa niż
udzielana przez rząd ZSRR. Mennonici masowo sprzedawali swoje majątki i udawali się do Moskwy i Charkowa [ 5 ] z nadzieją na uzyskanie możliwości powrotu do Niemiec bądź emigracji do USA i Kanady. Rząd niemiecki był wielce niechętny temu pomysłowi, raz ze względu
na napięte stosunki z ZSRR, dwa w obawie przed przedostawaniem się na swoje
terytorium komunistycznych agentów. Bolszewicki rząd zniecierpliwiony ciągłą
migracją Niemców do stolicy (spośród 13 tysięcy przebywających w Moskwie,
10 tysięcy stanowili mennonici) w dniach 17-18 listopad 1929 przeprowadził
aresztowania i rozpoczął przymusową wysyłkę do kolonii. Dopiero ta
sytuacja, spowodowała interwencje ambasady, która umożliwiła wyjazd do
Niemiec 5700 osobom. Tymczasem, aresztowani i odesłani mennonici nie mieli do
czego wracać. Przywilej samo rządzenia został im odebrany i przekazany w ręce
Rad Wsi, majątki zarekwirowane i przydzielane nowym gospodarzom, na mocy
dekretu o zrzeszeniach religijnych. Ten sam
dekret dotknął również duchownych i wiernych. W wyniku i represji na
tle religijnym i bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej w latach 1932-1933 śmierć
poniosło 300 tysięcy Niemców, a 50 tysięcy deportowano na Syberię. Działania
władz Związku Radzieckiego zepchnęły mennonitów do podziemia. Dopiero za
czasów rządów Gorbaczowa zorganizowano bądź zreorganizowano 50 gmin
wyznaniowych mennonitów. Kolejnym krokiem w stronę mennonitów był dekret z 28.7.1986 r. dekret przyznający im możliwość emigracji do Niemiec
(wszedł w życie 1987). Skorzystało z niego 2 miliony Niemców rosyjskich.
Szacowana liczba pozostałych wynosi około 50 tysięcy Mennonitów. Rodacy witali
jednak powracających z obawą i niepokojem. Ich niechęć brała się głównie z obawy o miejsca pracy oraz konserwatyzmu. Nieżyczliwie patrzyli również na
preferencyjne tratowanie Niemców rosyjskich. Z drugiej strony mennonici również
nie wykazywali chęci do asymilacji w nowym, kapitalistycznym, społeczeństwie.
Przyzwyczajeni do samowystarczalności i przepełnieni głęboką wiary płynącą z ich religii odrzucali wszystko czego zakazuje Biblia (m.in. papierosy, alkohol, kawiarnie, zabawy taneczne, kino), do
tego stopnia, iż żadna rodzina mennonicka nie posiadała w domu
telewizora. Ponadto na budowę świątyń w nowym miejscu zamieszkania
przeznaczali 1/3 dochodu i co trzeci cały, a praca ich była wyłącznie
charytatywna.
Przypisy: [ 1 ] Manifest zachęcający
obcokrajowców do osiedlania się w Rosji proklamowała w 1763 roku, Katarzyna
II (1762-1796). [ 2 ] 1 dziesięcina = 1,09
ha [ 3 ] Po swoim
niepowodzeniu wyjechał do Gdańska. [ 5 ] W tym czasie mieściło się tam przedstawicielstwo
niemieckie. « Anabaptyzm (Publikacja: 01-12-2006 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5134 |
|