Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.012.636 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Nie przywłaszczaj sobie żadnego prawa względem ludzi, którego oni sami ci nie dali, i nie przyznawaj żadnego względem siebie, którego im nie dałeś"
 Felietony i eseje » Felietony, bieżące komentarze

Gdy zawód zawodzi
Autor tekstu:

Według słownika, zawód może być profesją, może być rozczarowaniem. A jak jest naprawdę? Właśnie, oto pytanie.

To nie odkrycie, że większość naszych polityków zajmowała się wcześniej czymś zupełnie odmiennym. Niewielu jest zawodowców, skazanych na zawód już tam nie od kołyski, ale od matury. Powiedzmy, uczył ktoś fizyki, ta fizyka cholernie mu się znudziła. Albo był prawnikiem i nikt mu nie przynosił koperty. Albo lekarzem, bił muchy w gabinecie, podczas gdy kolega na jednego pacjenta mógł przeznaczyć najwyżej trzy sekundy. Albo, powiedzmy, kobieta. Nawet nie blondynka, zwyczajna szatynka. IQ ma większe niż najładniejszy kredens w salonie. Mąż wieczorami tłucze szmal i młode pupy. Szatynka robi obiad, potem go wywala do śmieci, bo mąż przychodzi obżarty jak pudel. Nic mu się nie chce. Nawet nie chce mu się tego, co chce się szatynce.

Więc oni spotykają się w polityce. Spotykają się dlatego, że zawód i rozczarowanie stały się dla nich jednym i tym samym. Nie chcę powiedzieć, że w tym rozczarowaniu zawód im się nie przydaje. W polityce wszystko się przydaje, szczególnie przydają się rzeczy zbędne. Ale nie ukrywam, że gdybym zasłabł akurat pod Sejmem i gdyby podchodził do mnie poseł mówiąc, że jest lekarzem, na pewno w mgnieniu oka poczułbym się dobrze. Na wszelki wypadek.

Wprawdzie ścina to krew w żyłach, ale bywa gorzej. Na przykład, gdy taki doktor dyskutuje na temat autostrad albo podatków. Zabiera głos w kwestii wyższości jednej Matki Boskiej nad drugą. Albo gdy ten od fizyki bierze się za ekonomię. Albo gdy prawnik układa kodeksy, zamiast się do nich stosować. Kiedy leśnik czy agronom wyjaśnia historię. Gdy pytanie „why not?” tłumaczy jako gówno.

Zasadnicze problemy są dwa. Pierwszy, czy oni naprawdę nie mieli innego wyjścia? Nikt im nie chciał pomóc? A my, czy też nie mamy innego? Musimy się z nich śmiać?

Natomiast drugi problem jest o wiele gorszy: co to będzie, kiedy polityka także ich zawiedzie? Dokąd? Na rozstaje! Co wtedy będzie z nami?

Czy potrafimy się rozstać?


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Nostalgia
Etykietki

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (4)..   


« Felietony, bieżące komentarze   (Publikacja: 11-08-2008 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Zbysław Śmigielski
Powieściopisarz, nowelista, aforysta, najrzadziej poeta. Laureat konkursów i nagród literackich. Uznany za marynistę. Był kapitanem jachtowym, instruktorem żeglarstwa, nieco powłóczył się po morzach, co ma wpływ na twórczość. Zajmuje się propagowaniem spraw morza na spotkaniach autorskich, szczególnie z młodzieżą. Interesują go także inne sprawy: historia współczesna, problemy społeczne, konflikty moralne - to, czym żyjemy na codzień. Ostatnia książka: Sarmaty i scyty (2007). Zmarł w 2014.
 Strona www autora
 Numer GG: 3401579

 Liczba tekstów na portalu: 22  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Nostalgia
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 6007 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365