|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Państwo wyznaniowe
Państwowi księża nad Tamizą Autor tekstu: Maciej Psyk
Kościół katolicki od wieków zwalczał jakiekolwiek podporządkowanie prawu świeckiemu i władzom krajowym. Po zmianie ustroju w 1989 roku w Polsce jednymi z pierwszych decyzji nowych władz było zwolnienie biskupów ze ślubowania na wierność Polsce oraz uwolnienie Kościoła od przestrzegania polskiej konstytucji. Co innego jednak choćby symboliczna podległość władzy lub narodowi a co innego pieniądze. Tam gdzie można je zdobyć Kościół katolicki – oraz inne – w cudowny sposób przestaje obawiać się zamiany w urzędników państwowych. Wręcz przeciwnie – wtedy nie można księży-urzędników odciągnąć od środków budżetowych. Narodowe Towarzystwo Świeckie w Wielkiej Brytanii ustaliło na podstawie ustawy o dostępnie do informacji publicznej, że kościoły w Wielkiej Brytanii otrzymują rocznie około 40 milionów funtów z budżetu NHS (odpowiednika NFZ) za swoją obecność w szpitalach w tym 32 miliony na same pensje. Pozostałe osiem milionów to koszt ubezpieczeń, koszty administracyjne, utrzymanie kaplic i „pokojów modlitw”. „Wiele osób [w szpitalach] nie miało pojęcia, że mają do czynienia z osobami utrzymywanymi przez państwo. Sądzili, że są to zwykli duchowni utrzymywani przez kościoły i pracujący w szpitalach. Sądzimy, że tak właśnie powinno być ” – skomentował przewodniczący NSS, Terry Sanderson.
Za 40 milionów funtów można zatrudnić 1300 pielęgniarek lub dwa razy więcej personelu sprzątającego. I jedni i drudzy są potrzebni w szpitalach. W niektórych odnotowano niebezpieczny spadek przestrzegania higieny. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że z powodu niewydolności państwowego systemu opieki zdrowotnej minister zdrowia Alan Johnson zapowiedział zwolnienia właśnie wśród pielęgniarek i sprzątaczek. Nie wpadł jednak na pomysł, by szukać oszczędności tam, gdzie są najbardziej oczywiste – w odcięciu duchowieństwa od finansowania przez państwo (skąd my to znamy!). Teraz raport na temat kosztów utrzymania kapelanów trafił na jego biurko. Sekularyści wzywają rząd, by służba zdrowia skupiła się na raison d’etre (racji bytu) i nie finansowała niczego nadto. Napisali w nim, że według badań Eurobarometru religia ma osobiste znaczenie dla 9% badanych, a w Boga wierzy 38% poddanych głowy Kościoła anglikańskiego czyli Elżbiety II…
“Dla niektórych osób – sądzimy, że bardzo niewielu – kapelani pełnią użyteczną rolę. Ale większość ludzi wolałaby, by kilkadziesiąt milionów funtów wydawanych na duchowieństwo przeznaczono na pielęgniarki, lekarzy, sprzątaczki i wyposażenie. Większość z nas idzie do szpitali po świadczenia medyczne a nie po usługi kościołów. Udział w praktykach religijnych spada od sześćdziesięciu lat i niezależne badania potwierdzają, że ten trend się utrzyma. Odwiedzanie chorych przez duchownych powinno być zadaniem ich samych a nie być finansowane przez NHS ” – dodał Sanderson. Jego zdaniem sytuację pogarsza presja religijna na pacjentów ze strony niższego personelu.
Dociekliwość NSS pozwoliła odkryć, że na liście płac byli organiści pracujący w szpitalnych kaplicach a niektórzy księża katoliccy wystawiali szpitalom rachunki za udzielenie ostatniego namaszczenia . Średnia pensja wyniosła 49 tysięcy funtów rocznie (dwukrotność średniej krajowej) a łączny koszt utrzymania jednego kapelana to 57 tysięcy funtów. W niektórych szpitalach jednak duchowni zarabiali tyle co lekarze (ponad 70 tysięcy). W Glasgow służba zdrowia wydała na 23,2 etaty kapelanów 617,190 funtów . Największym beneficjentem systemu byli pastorzy anglikańscy – 400 etatów. Jako uzupełnienie księża katoliccy i inni duchowni chrześcijańscy (30) i mniej niż po 20-u duchownych muzułmańskich, żydowskich, hinduskich i buddyjskich.
Nad Tamizą te odkrycia wywołały publiczną dyskusję. Najwięcej krwi napsuły te rachunki za ostatnie namaszczenie. Niesłusznie – dzięki temu każdy podatnik może powiedzieć, że jest szafarzem sakramentu świętego...
Czytaj więcej: An investigation into the cost of the National Health Service’s Chaplaincy provision
« Państwo wyznaniowe (Publikacja: 10-06-2009 )
Maciej Psyk Publicysta, dziennikarz. Z urodzenia słupszczanin. Ukończył politologię na Uniwersytecie Szczecińskim. Od 2005 mieszka w Wielkiej Brytanii. Członek-założyciel Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów oraz członek British Humanist Association. Współpracuje z National Secular Society. Liczba tekstów na portalu: 91 Pokaż inne teksty autora Liczba tłumaczeń: 2 Pokaż tłumaczenia autora Najnowszy tekst autora: Monachomachia po łotewsku | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6595 |
|