|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo karne i nauki penalne
Kilka słów o obrazie uczuć religijnych [2] Autor tekstu: Małgorzata Kurowska
Andrzej Wąsek słusznie zauważa, że przed prawodawcą stoi trudne zadanie
wytyczenia granic między prawną ochroną wolności sumienia i wyznania oraz prawną
ochroną wolności wypowiedzi. Oba rodzaje ochrony należą do kategorii tych
podstawowych praw człowieka, które są zagwarantowane zarówno przez prawo
konstytucyjne, jak i przez prawo międzynarodowe)
[ 16 ].Przyjmując, że zgodnie z dosłownym brzmieniem art. 196, istotnie staramy
się chronić uczucia religijne (a nie np. Jezusa albo kawałek opłatka),
decydujemy się de facto na sankcjonowanie urażenia godności jednostki.
Takie stanowisko wyraził Trybunał Konstytucyjny, stwierdzając, że przewidując
karalność znieważania osoby lub instytucji, prawnokarnie chroni godność
człowieka/instytucji w sposób zobiektywizowany, określany przez powszechnie
przyjęte normy kulturalno-obyczajowe
[ 17 ].
Warylewski dopowiada, że współcześnie przedmiotem ochrony nie jest już ani
Bóg, ani religia, a jedynie te prawa i wolności człowieka i obywatela, które
mogą być naruszone m.in. przez zachowania godzące w uczucia religijne.
Przedmiotem ochrony nie jest to co boskie, ale to co ludzkie
[ 18 ].
Tak więc z wszelką pewnością należy w tym miejscu oddalić się od problemistyki
teologicznej, by skupić się na ochronie godności człowieka.
Godność, mimo
wszelkich znanych powszechnie trudności z jej zdefiniowaniem, stanowi jednak
pojęcie absolutnie fundamentalne w doktrynie praw człowieka. Leszek Garlicki na
samym początku wykładu na temat konstytucyjnej ochrony praw człowieka stwierdza,
że zasadę godności człowieka należy uznać za jedną z podstawowych zasad
ustroju Rzeczypospolitej oraz że jest to (...) ogólna wartość
konstytucyjna, stanowiąca źródło, fundament i zasadę całego porządku
konstytucyjnego, jest to norma podstawowa, Grundnorm, tego porządku w sensie
logicznym, ontologicznym i hermeneutycznym
[ 19 ].
Zgodnie ze
Słownikiem języka polskiego, definicja obrazy zawiera w sobie zachowanie się
wobec kogoś w sposób uchybiający jego godności [ 20 ].
Nie będę się tu rozwodzić nad ważkim skądinąd problemem lingwistycznym — skoro obraza to
zachowanie się wobec kogoś, w jaki sposób w ogóle można obrazić przedmiot?
Każda obraza uczuć jednostki godzi więc w jej godność. Dochodzimy tym samym do
centralnej kwestii: dlaczego urażenie (obraza) uczuć religijnych jest zagrożone
inną- surowszą — sankcją, niż obraza dowolnych innych uczuć? Dlaczego art. 196
przewiduje ściganie publicznoskargowe wnioskowe, podczas gdy ściganie zniewagi
(art. 216) odbywa się z oskarżenia prywatnego? Wreszcie — czy nie chroni
jednostki wystarczająca — w obu zresztą przypadkach — możliwość wytoczenia
powództwa cywilnego o ochronę dóbr osobistych (art. 23 i 24 kc) [ 21 ]?
Wydaje się, że
programem minimum byłaby zmiana trybu ścigania przestępstwa obrazy uczuć
religijnych na prywatnoskargowy. Osobliwym bowiem rozwiązaniem jest obarczanie
prokuratury i innych organów ścigania postępowaniem, będącym często wyrazem li
tylko pieniactwa, nierzadko wykorzystywanym do celów politycznych lub
autopromocyjnych. W dalszej kolejności należałoby bez wątpienia obniżyć sankcję — grożenie więzieniem za naklejenie genitaliów na krzyżu jest raczej
anachroniczne. Wreszcie ostatnim, najdalej idącym postulatem jest zupełna
dekryminalizacja obrazy uczuć religijnych. Jak zostało wskazane, nie pozbawiłoby
to ochrony w przypadku faktycznego naruszenia dóbr osobistych, (do których
zaliczyłoby się uczucia każdego rodzaju), umożliwiając dochodzenie odszkodowania
na drodze cywilnoprawnej. Takie rozwiązanie pozbawiłoby podobne procesy otoczki
skandalu i sensacyjnego smaczku, co z pewnością wpłynęłoby pozytywnie na
merytoryczny poziom refleksji — zarówno w sferze prawnej jak i teologicznej, a więc z korzyścią dla obu stron.
1 2
Przypisy: [ 16 ] Andrzej
Wąsek, Przestępstwa przeciwko praktykom religijnym de lege lata i de lege
ferenda [za:] Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz. Red. A. Wąsek, s.
782 [ 17 ] Za M. Makarską, wyrok z 17
lutego 1993, III KRN 24/92 [ 18 ] Jarosław Warylewski,
Pasja… s.4 [ 19 ] Leszek Garlicki,
Polskie prawo konstytucyjne, Warszawa 2008, s.80, s. 91 [ 20 ] Słownik języka polskiego,
red. M. Szymczak, Warszawa 1981 [ 21 ] Byłoby to zgodne ze
stanowiskiem wyrażonym przez Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 2 marca 1992
(W 3/93): zakaz naruszania uczuć religijnych objęty jest zakresem ochrony
dóbr osobistych z art. 23 kc. « Prawo karne i nauki penalne (Publikacja: 30-11-2009 Ostatnia zmiana: 01-12-2009)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 6974 |
|