Państwo i polityka » Ekonomia, gospodarka, biznes
Samobójcza propozycja Poczty Polskiej Autor tekstu: Janusz Piechociński
Polski rynek pocztowy
od kilku lat funkcjonuje w warunkach stopniowej liberalizacji. Z jednej
strony zmniejsza się obszar usług zastrzeżonych dla operatora publicznego, a z drugiej systematycznie przybywa podmiotów, które prowadzą działalność w zakresie usług pocztowych. Poza Pocztą Polską, do rejestru operatorów
prowadzonego przez UKE wpisanych jest 248 podmiotów (stan na
październik 2010). W 2009 roku do rejestru było wpisanych 209 podmiotów.
Istotne jest jednak, że nie wszyscy operatorzy, którzy uzyskali wpis,
faktycznie prowadzą tego rodzaju działalność. Polski rynek usług pocztowych — jako część wspólnotowego Rynku Wewnętrznego
Unii Europejskiej — jest rynkiem regulowanym. Nad przestrzeganiem przepisów
regulacji czuwa Urząd Komunikacji Elektronicznej. Zasady prowadzenia
działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usług pocztowych w obrocie
krajowym i zagranicznym określa
Prawo Pocztowe — Ustawa z dnia 12 czerwca 2003 roku.
W przepisach ustawy wyszczególniony został obszar zastrzeżony dla operatora
publicznego. Zgodnie z artykułem 46. Poczta Polska ma obowiązek
świadczenia powszechnych usług pocztowych, a „obszarem zastrzeżonym" dla
tego podmiotu jest doręczanie korespondencji o wadze do 50 g.
Konsekwencje wejścia do UE
Z chwilą przystąpienia Polski do UE, zobowiązana jest ona do przestrzegania
regulacji prawnych obowiązujących w krajach Unii.
I dyrektywa pocztowa Parlamentu Europejskiego 97/67/WE
Zobowiązuje Polskę do usprawniania, podnoszenia jakości i rozwoju rynku
usług pocztowych w ramach procesu liberalizacji
Wprowadziła „obszar zastrzeżony" dla narodowych operatorów pocztowych
II dyrektywa pocztowa nr 2002/39/WE
Zmniejszyła próg dla usług zastrzeżonych
III dyrektywa Parlamentu Europejskiego nr 2008/06/WE
Wprowadza pełną liberalizację rynku
pocztowego w Polsce od 1 stycznia 2013
Zakłada zwiększenie liczby
operatorów, którzy na podobnych warunkach mogliby świadczyć usługi
wysokiej jakości po przystępnych cenach.
Aktualna sytuacja na rynku pocztowym
Zgodnie z „Raportem Prezesa UKE o stanie rynku usług pocztowych w Polsce w 2009 roku" [ 1 ]można stwierdzić, że po okresie dynamicznych zmian,
rynek pocztowy zaczął się stabilizować. Do spowolnienia tempa jego rozwoju
przyczyniła się w dużej mierze decyzja o przesunięciu terminu pełnej
liberalizacji rynku pocztowego w Polsce, jak również kryzys gospodarczy w latach
2008-2010. Sytuacja ta ulegnie zmianie zapewne po całkowitym otwarciu rynku,
które należy rozpatrywać przede wszystkim w odniesieniu do wielkości obszaru
zastrzeżonego, czyli tej części rynku, która jest zarezerwowana dla
operatora publicznego (przesyłki do 50g). Obszar ten stanowi według UKE około
75% całego rynku usług pocztowych (bez uwzględnienia druków bezadresowych) i
generuje blisko połowę przychodów. Głównym beneficjentem korzyści z działalności w tym obszarze pozostaje — ze względu na regulacje prawne — Poczta
Polska, której udział w ogólnym wolumenie najlżejszych przesyłek w 2009 roku
wyniósł 99,96%, a w przychodach osiągnął poziom 99,94%.
Szacunkowa wartość rynku wynosi 7 mld zł.
Wedługraportu UKEgłównym graczem na rynku pocztowym nadal
pozostaje Poczta Polska. Zgodnie z danymi pozyskanymi przez UKE, w 2009
roku operator publiczny zrealizował w obrocie krajowym i zagranicznym prawie
2,3 mld usług pocztowych (usługi powszechne, umowne, ekspresowe), co
przełożyło się na ponad 5 mld zł przychodu. W liczbie tej ponad 1,9
mld stanowiły usługi powszechne, które wygenerowały prawie 4,6 mld
zł przychodu. Z dokumentu opracowanego przez UKE wynika ponadto, że
operatorzy niepubliczni zrealizowali w 2009 roku ogółem (w obrocie
krajowym i zagranicznym) prawie 3,2 mld usług pocztowych (przesyłki z korespondencją, przesyłki reklamowe, paczki, druki bezadresowe), co przełożyło
się na prawie 1,2 mld zł przychodów.
Znaczenie otwarcia rynku dla jego rozwoju należy rozpatrywać przede wszystkim w kontekście wielkości obszaru zastrzeżonego, czyli tej części rynku,
która jest zarezerwowana dla operatora publicznego.
Obszar zastrzeżony stanowi ok. 3/4 całego
rynku usług pocztowych (bez uwzględnienia druków bezadresowych) i generuje
ok. 1/2 przychodów.
Warto zwrócić uwagę, że zarówno wielkość wolumenu, jak i wartość przychodów w latach 2006-2009 utrzymuje się na stałym poziomie.
Głównym beneficjentem korzyści z działalności w tym dość stabilnym
obszarze rynku pozostaje Poczta Polska, której udział w ogólnym wolumenie tych
przesyłek w 2009 roku wyniósł 99,96%, a w przychodach — 99,94%.
Poczta Polska i prywatna konkurencja
Zatrudnienie
|
Poczta Polska |
prywatni |
2006 |
101.146 |
17.964 |
2007 |
100.423 |
21.246 |
2008 |
100.994 |
25.484 |
2009 |
98.789 |
28.696 |
Placówki operatorów pocztowych
|
Miasto |
wieś |
razem |
Poczta Polska
|
3842 |
4536 |
8378 |
Niepubliczni
|
2314 |
89 |
2398 |
Razem |
6156 |
4620 |
10.776 |
Reklamacje klientów
Poczta Polska nie uwzględnia ponad 77 proc. reklamacji klientów.
Prywatni ponad 70 proc. skarg rozpatrują po myśli klienta.
Dynamika przychodów i zyskowność Poczty Polskiej jest jedną z
najniższych wśród europejskich operatorów
W porównaniu do operatorów zagranicznych
Poczta Polska ma jeden z najniższych
przychodów na pracownika
W 2009 roku przychody na pracownika Poczty Polskiej wzrosły do 17,9 tys.
euro (wg kursu z 31.12.07) w 2007 17 tyś.
W 2009 roku liczba przesyłek adresowanych na pracownika wzrosła do
16,1 tys. z 15,8 w 2007.
W 2009 roku średnia liczba przesyłek listowych
na placówkę wzrosła do 194 tys. ze 185 tysięcy w 2007.
W 2008 roku Poczta Polska po raz pierwszy osiągnęła stratę ze względu na
szybszy wzrost kosztów niż przychodów. Wynik finansowy brutto od stycznia do sierpnia br. wyniósł ponad 181 mln zł
wobec -245,3 mln zł w analogicznym okresie ub. Przychody w ubiegłym roku to 6,76 mld zł. O ćwierć miliarda mniej, niż
planowała.
Usługa Poczty Polskiej „przesyłka aglomeracja" zwolniona jest z podatku VAT. Z tego tytułu państwo traci kilkaset mln złotych wpływów z VAT-u, ceny przesyłek zostały obniżone o kilkadziesiąt procent.
Nowa propozycja
Operator realizujący usługę powszechną
będzie mógł zredukować liczbę poczt o 1478!
Po
zmianach Poczta Polska
będzie musiała utrzymywać w miastach co najmniej 3335 placówek (aktualnie
ma 3809), a na wsi co najmniej 3427 (dziś ma 4534).
Co w zamian?
W pierwszej kolejności zlikwidowane zostaną
poczty na wsiach i małych miasteczkach — gdzie mieszka
połowa Polaków.
Uzasadnienie: są najmniej rentowne — aż 91 proc. placówek na wsi
(zlokalizowanych poza siedzibami gmin) przynosi straty. W placówce wiejskiej świadczy się dziewięć razy mniej usług niż w miejskiej.
Poczta Polska chciałaby przekształcać
poczty na wsiach w np. w agencje prowadzone przez prywatnych przedsiębiorców w ich własnym lokalu. Już dziś Poczta ma w kraju ponad 3 tys. takich agencji.
Koszty funkcjonowania jednej są o dwie trzecie niższe od kosztów utrzymania
urzędu pocztowego. Agencja przyjmuje listy do 2 kg, przekazy pocztowe oraz
paczki do 10 kg.
W niektórych częściach kraju mogą być też wprowadzone mobilne placówki pocztowe.
Byłyby to samochody poczty objeżdżające po kilka miejscowości każdego dnia.
Sieć własnych
urzędów Poczta Polska chce mieć tylko w większych
miejscowościach.
Szef Poczty Polskiej
W jakiej kondycji
dotrwa PP do roku 2013, kiedy Polska będzie musiała otworzyć rynek usług
pocztowych?
— Nasze plany strategiczne, a z tych planów wynikają też symulacje, wskazują, że w 2013 r. powinna być już przywrócona równowaga finansowa — tak, żebyśmy mogli ten
ewentualny ciężar, który się pojawi (wynikający z możliwego spadku przychodów),
udźwignąć.
Najlepszą obroną
jest atak, dlatego Poczta stara się wyprzedzić konkurencję. Już to zresztą
zrobiliśmy, konstruując usługę, zwaną u nas aglomeracją, która odpowiada właśnie
na potrzeby biznesu. Ona może być skrojona tak, jak życzy tego sobie biznes.
Dlatego pod tym względem ma przewagę nad usługą powszechną, która jest „uszyta"
wedle przepisów. A z chwilą, kiedy jest to przesyłka mająca charakter przesyłki
umownej, a więc taki, jaki ma konkurencja (nie związana przesyłką powszechną),
otworzyły się przed nami możliwości konkurowania.
Z Raportu UKE
Należy
podkreślić, iż ogólnopolska sieć placówek pocztowych umożliwiająca dotarcie do
wszystkich
istniejących i potencjalnych klientów jest ogromnym atutem Poczty Polskiej w porównaniu do
innych operatorów działających na polskim rynku. Tak rozległa sieć
pocztowa mogłaby
być dla operatora publicznego dodatkowym istotnym źródłem
przychodów w chwili udostępnienia jej innym operatorom, pod warunkiem prawidłowego
skalkulowania kosztów i ustalenia opłat za dostęp na odpowiednim poziomie. Jednak w obecnej sytuacji,
kiedy Poczta Polska nie umożliwia innym operatorom pocztowym
dostępu do swojej
sieci i w związku z tym nie czerpie z tego korzyści, utrzymanie sieci w całości
obciąża koszty przedsiębiorstwa i zmusza do działań reorganizacyjnych (np.
przekształcania
nierentownych urzędów pocztowych w agencje).
Pewnym
rozwiązaniem,
wymagającym jednak działania ze strony państwa, mogłoby również być ograniczenie
wymagań
wobec operatora świadczącego powszechne usługi pocztowe w zakresie liczby
placówek i ich rozmieszczenia na terenie kraju (a także np. częstotliwości doręczeń)
ustalonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków wykonywania
powszechnych usług pocztowych.
Przypisy: « Ekonomia, gospodarka, biznes (Publikacja: 04-11-2010 )
Janusz Piechociński Ur. 1960. Poseł na Sejm I, II, IV i VI kadencji. Ukończył studia z zakresu handlu wewnętrznego w Szkole Głównej Planowania i Statystyki. Następnie był pracownikiem w SGPiS/SGH w Katedrze Historii Gospodarczej. Był działaczem Związku Młodzieży Wiejskiej i przewodniczącym Krajowej Rady Akademickiej przy ZMW. W 1987 wstąpił do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Po zakończeniu pracy w parlamencie został doradcą gospodarczym w firmie monitorującej rynek transportowy. W 2006 uzyskał mandat radnego sejmiku mazowieckiego. Zastępca przewodniczącego Komisji infrastruktury, zastępca przewodniczącego Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 721 |