|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Stosunki międzynarodowe
Arabowie i pokój Autor tekstu: Omar Dakhane
Tłumaczenie: Julian Jeliński
Czy
Arabowie naprawdę pragną pokoju?
To
smutne, ale dowody zdają się mówić, że NIE.
Jeżeli jesteś Arabem i chcesz przeprowadzić otwartą
rozmowę na temat Bliskiego Wschodu, to nie będzie to łatwe, ponieważ zawsze
oczekuje się, że będziesz przeciwko Izraelowi. Bycie Arabem, który
bezstronnie podchodzi do tego konfliktu, zawsze sprawia, że stajesz się wrogiem
Arabów, nieważne jak logiczne i prawdziwe są twoje przekonania.
Zawsze prosi się mnie (a czasem grozi), bym wrócił na „właściwe
tory" i ślepo popierał palestyński terroryzm i wysłuchiwał tylko
arabskiej strony. W odróżnieniu od większości Arabów, którzy boją się
kwestionować swoje przekonania i zadawać prawdziwe pytania typu: „Czy
naprawdę chcemy pokoju?" — ja chcę wiedzieć.
To
pytanie jest bardzo ważne, ponieważ Arabowie zawsze obwiniają Izrael za to,
że nie ma pokoju na Bliskim Wschodzie, zapominając, że historyczne fakty wyraźnie
wskazują, że za każdym razem, gdy Izrael starał się ustępować by osiągnąć
pokój, lub starał się wypracować jakieś porozumienie z drugą stroną,
Palestyńczycy i Arabowie odbierali to jako oznakę słabości i myśleli, że
mogą uzyskać jeszcze więcej, jeżeli podtrzymają konflikt. Mówimy, że
wierzymy w pokój i w „prawo Izraela do istnienia", ale prawda jest
taka, że większość Arabów w ogóle nie wierzy w Izrael i nie zaakceptuje
niczego poza całkowitym zniszczeniem państwa Izrael.
W niektórych państwach arabskich wystarczy powiedzieć „Izrael" by
narazić się na spore niebezpieczeństwo, a co dopiero gdy się powie coś
pozytywnego o Izraelu. Większość państw arabskich promuje nienawiść do
Izraela w szkołach i na uniwersytetach, a niektóre z tych państw pozwalają
nawet organizacjom terrorystycznym, takim jak Hamas, organizować spotkania na
terenie kampusów uniwersyteckich, na których nie usłyszy nic oprócz
„zniszczyć Izrael, zniszczyć Amerykę i zabić wszystkich Żydów".
Czy te dowody ukazują ludzi pragnących pokoju? Nie wydaje mi się.
Niektórzy
mogą powiedzieć, że przemoc Izraela jest przyczyną całej tej nienawiści,
ale moim zdaniem sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Ludzi sponsorujących
terroryzm wymierzony w Izrael ani odrobinę nie obchodzi domniemana przemoc
Izraelczyków, ani nawet los Palestyńczyków. Naprawdę w znacznej mierze
przyczyniają się do pogorszenia warunków życia Palestyńczyków atakując
Izrael i używając ich jako żywe tarcze. A to przynosi korzyści jedynie przywódcom
terrorystów, ponieważ im gorsze są warunki życia przeciętnego Palestyńczyka,
tym większą sympatię i wsparcie uzyskają oni od społeczności międzynarodowej i państw arabskich.
Arabowie
mają jedynie dwie możliwości: mogą uczciwie zaakceptować i promować pokój w swoich szkołach oraz na uniwersytetach, a także przestać sponsorować
terroryzm i gloryfikować śmierć (męczeństwo). Mogą też ujawnić wreszcie,
że nie chcą pokoju i być przygotowani ponieść konsekwencje, jakie przyniesie
ta decyzja. Wybranie drugiego rozwiązania oznaczać będzie, że Arabowie
popierają wojnę z wyposażonym w broń jądrową Izraelem. Najważniejsze jest
jednak to, byśmy przestali obwiniać Izrael i Stany Zjednoczone o każdy
problem, który napotykamy. To byłby świetny początek doskonalenia naszego
społeczeństwa.
Tekst oryginału
Blog Omara Dakhane,15 lutego 2012r.
« Stosunki międzynarodowe (Publikacja: 27-02-2012 )
Omar Dakhane Urodzony w 1986 roku w Algierii, mieszkał w Dubaju, i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mieszka obecnie w Algierii.Studiuje stosunki międzynarodowe i pracuje jako specjalista od marketingu. Członek Amnesty International, pracuje również jako tłumacz z arabskiego dla Daniela Pipesa. Strona www autora
Liczba tekstów na portalu: 7 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Kłam lub giń | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7802 |
|