Kościół i Katolicyzm » Doktryna, wierzenia, nauczanie
Bezcenne relikwie z Trewiru Autor tekstu: Andrzej Wendrychowicz
W
stutysięcznym Trewirze (Trier) w Nadrenii Palatynacie, najstarszym po Neuss mieście w Niemczech, przechowuje się
dwie bezcenne relikwie z kategorii tekstylia. Pierwsza to część szaty
pośmiertnej Jezusa Chrystusa, a druga to kalesony Karola Marksa. Pierwsze
wzmianki o założonym przez rzymskich legionistów mieście — noszącym wówczas
nazwę Augusta Treverorum - pochodzą
sprzed ponad 2000 lat. Już w roku 295 osiadł tam biskup, co czyni z Trewiru
najstarszą rzymsko-katolicką diecezję w Niemczech. Wedle
ewangelii Jana miano podzielić i rozdać śmiertelne szaty Jezusa. Postanowiono
jednak zachować w całości kaftan, bo był w przednim gatunku i utkany w jednym
kawałku. Odbyło się losowanie i przypadł on jednemu z żołnierzy. Kaftan ów
objawił się znowu po około 300 latach, kiedy to święta Helena, matka cesarza
Konstantyna, miała go jakoby przywieźć do Augusta Trevorum i podarować
biskupowi. Od tego czasu kaftan-relikwia znajduje się w Trewirze.
Następna
wzmianka o świętym odzieniu jest datowana na 1 maja roku 1196, przy okazji
wydarzenia, kiedy to arcybiskup Johann I poświecił nowowybudowane stanowisko dla
chóru w trewirskiej katedrze. Należy w tym miejscu podkreślić, bo to ważne dla
trewirczyków, że owa wzmianka jest starsza, niż informacja o innej ważnej
relikwii, sandałach Jezusa,
przechowywanych w nieodległym klasztorze w Prüm.
Kolejne
odnotowane w annałach wydarzenie, to rok 1512, w którym to cesarz Maximilian I przybywa do Trewiru i każe sobie pokazać
święty kaftan. Przy okazji mogli go także zobaczyć liczni biskupi i prałaci
zgromadzeni w katedrze.
To wtedy
mógł powstać pomysł pokazywania raz w roku tej relikwii, co było okazją do
pielgrzymowania tłumu wiernych do Trewiru. Pierwsza taka pielgrzymka odbyła się w roku 1513. Po pewnym czasie postanowiono, że kolejne będą się odbywać w cyklu
siedmioletnim. Liczne naonczas wojny w tym regionie nie pozwoliły na zbyt długą
realizację tych planów. Po sporej przerwie, pielgrzymka wszechczasów z udziałem
dwóch milionów wiernych odbyła się w roku 1933 z okazji 1900-nego jubileuszu
ukrzyżowania Jezusa. Zachowały się zdjęcia z tego wydarzenia. Na jednym z nich
trewirski biskup Bornewasser w towarzystwie Fricka i Goebbelsa oddają cześć
relikwii świętego kaftana za pomocą
obowiązującego wtedy gestu poddaństwa.
Tamta
pielgrzymka miała być także świętowaniem podpisanego właśnie konkordatu Watykanu z III Rzeszą i sojuszu Kościoła rzymskokatolickiego z NSDAP.
Po
wojnie do Trewiru pielgrzymowano w roku 1959 (ok. 1,8 mln wiernych) i 1996
(około 700 tysięcy). Następny termin, to 13 kwietnia — 13 maja bieżącego roku.
Biskup trewirski liczy na 500 tysięcy wiernych. Frekwencję mają poprawić
protestanci, z którymi katolicy zawarli już w ubiegłym roku doraźny sojusz w tej
sprawie. Obok logo tegorocznej pielgrzymki.
W tym
momencie zaczyna się druga, współczesna część naszego opowiadania.
Fundacja
Giordana Bruna, wspierana przez miejscowe stowarzyszenia humanistyczne i kulturalne organizuje w tym samym terminie, co pielgrzymka kościelna serię
różnych imprez pod ogólnym hasłem Święty
kaftanik — alternatywne pielgrzymowanie. Program przewiduje:
— 14
kwietnia 2012. Wernisaż, otwarcie wystawy „Relikwie, fetysze w Kościele, sztuka i konsumpcja". Po przemówieniu znanego krytyka sztuki, Bazona Brocka, nastąpi
Live-Performance artystki Pii Muler.
— 15 kwietnia 2012. Znany
teolog
Heinz-Werner Kubitza, autor książki
„Jezusowe szaleństwo" opowie, jak chrześcijanie wymyślili swojego Boga.
Kubitza pisze, że prawdopodobieństwo, jakoby
święty kaftan kiedykolwiek dotykał
ciała Jezusa z Nazaretu jest równie małe, wręcz zerowe, jak to, że Chrystus ma
cokolwiek wspólnego z historyczną postacią Jezusa, który nie miał najmniejszego
zamiaru zakładać nowej religii, a tym bardziej zostawać Bogiem. I chociaż
naukowcy, a nawet wielu teologów już dawno tego dowiedli, to Kościół uporczywie
ignoruje wyniki tych badań. Kubitza stwierdza, że Kościoły nie mają żadnych
historycznych fundamentów, a ich katedry są zbudowane na dogmatycznym piachu.
— 22 kwietnia 2012. Wykład prominentnej działaczki politycznej,
parlamentarzystki, Ingrid Matthäus-Maier pod
przewrotnym tytułem: " I rozłącz, co nie
należy do siebie". Pani Matthäus-Maier uważa, że od czasu sławnej
pielgrzymki do relikwii świętego kaftana w „Świętym Roku 1933" i podpisania przez hitlerowskie już wtedy Niemcy
konkordatu z Watykanem, niemiecki Kościół Katolicki cieszy się ogromnymi
przywilejami, jak w żadnym innym kraju na świecie. To państwo niemieckie ściąga z obywateli na rzecz Kościoła podatek kościelny i niezależnie od tego przyznaje
mu rok rocznie miliardowe subwencje. W wielu administrowanych przez siebie
instytucjach i przedsiębiorstwach, Kościół nie respektuje obowiązującego prawa
pracy. Można np. stracić pracę tylko z powodu, że się poślubiło rozwiedzioną
osobę, lub przyznało do innych preferencji seksualnych. Należy jak najszybciej
rozłączyć Kościół od państwa, bo do siebie nie należą.
— 26 kwietnia 2012. Michael
Schmidt-Salomon, prezes Fundacji Giordana Bruna wygłosi wykład „Nie ma władzy
dla głupców". Tytułowi głupcy, to wedle Schmidta-Salomona „akrobaci finansowi,
żonglujący miliardami, którzy nigdy nie nauczyli się tabliczki mnożenia;
politycy, którzy potrafią zbierać wyłącznie głosy, a nie argumenty; religijni
fanatycy, którzy za pomocą nowoczesnej broni chcą nas przenieść w czasy
średniowiecznych wojen".
Nawiązując do akcji Święty
kaftanik — alternatywne pielgrzymowanie
Schmidt-Salomon chce się skupić na religijnym aspekcie wszechobecnej głupoty, bo
„kiedy spotyka się najnowocześniejsza technologia z największą głupotą, skutki
mogą być katastrofalne".
— 15 maja 2012. Pisarz Andreas Altmann będzie czytać fragmenty swojej książki
"Zasrane życie mojego ojca, zasrane życie
mojej matki i moja zasrana młodość". Książka mówi o powojennym dzieciństwie w idyllicznej miejscowości pielgrzymkowej, Altötting. Książkowy ojciec sprzedaje
dewocjonalia i bez opamiętania tłucze swojego syna, a matka nie ma odwagi go
bronić. Cała święta, zdewociała miejscowość pełna jest bigotów i brutalnej
przemocy.
— 30
maja 2012. Rysownik karykaturzysta, autor komiksów,
Ralf König, ma czytać fragmenty ze swojej prześmiewczej
Trylogii Biblijnej. Jej części to
Prototyp (Adam),
Archetyp (Noe) i
Antytyp (Paweł). Swoje komiksowe
postaci
König wysyła do ogrodów Edenu i między apostołów.
Czas na opowiedzenie o drugiej tekstylnej relikwii, o
świętych kalesonach Karola Marksa.
Ten sławny filozof urodził się w Trewirze 5 maja 1818 roku i mieszkał w tym
mieście przez blisko 20 lat. W przeciwieństwie do
świętego kaftana autentyczność
świętych kalesonów nie została przez
nikogo zakwestionowana. Pochodzą one ze spuścizny jego wieloletniej gospodyni,
Heleny Demuth. Pani Helena jest wymieniana we wszystkich biografiach Karola
Marksa, jako wielce zacna i godna zaufania osoba.
Święte kalesony
zostały po raz pierwszy wystawione na widok publiczny w roku 1996 przy okazji
poprzedniej pielgrzymki wiernych do relikwii
świętego kaftana. To wtedy powstał "Tajny
związek świętych kalesonów". Jego celem na następne 500 lat jest
prezentowanie tej relikwii równolegle do prezentacji
świętego kaftana.
Znany trewirski artysta, Helmut Schwickerath, wykonał w roku 1996 ołtarz dla
świętych kalesonów. Od 14 kwietnia
2012 będzie go można ponownie podziwiać w bezpośrednim sąsiedztwie domu
rodzinnego filozofa przy Brückenstraße 10. Pod tym adresem znajduje się teraz
muzeum Karola Marksa. Organizatorzy
zapraszają „wiernych" i zapewniają, że to będzie najważniejsza pielgrzymka roku
2012.
Doszły mnie słuchy, że powstało stowarzyszenie o nazwie
"Czciciele Czarnej Mańki"
Niezorientowanym wyjaśniam, że Czarna Mańka to autentyczna, kultowa postać,
niekwestionowana królowa przedmieść, diva i muza apaszów, andrusów i zawadiaków z Powiśla, Czerniakowa i starej Pragi.
Więcej o niej w książce
"Czarna Mańka" Andrzeja Bonarskiego i Stanisława Staszewskiego, wyd. (kosmos/kosmos), Warszawa.
Czciciele zdobyli już autentyczne części bielizny Czarnej Mańki i zamierzają jej
podwiązki wynieść do rangi swoich relikwii. Swój pierwszy zjazd Czciciele
planują zwołać na jesieni do Częstochowy. Hasło kongresu:
Święta podwiązka — alternatywne
pielgrzymowanie.
Większość informacji i zdjęcia pochodzą ze strony
heiligs-roeckle.blogspot.com
« Doktryna, wierzenia, nauczanie (Publikacja: 06-03-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7824 |