|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
« Felietony i eseje Skąd wiemy czy cieszymy się wolnością? Autor tekstu: Piotr Napierała
Jeśli
chcesz sobie odpowiedzieć na pytanie czy żyjesz w wolnym systemie i wolnym państwie i społeczeństwie, musisz przyjrzeć się potencjalnym zagrożeniom dla wolności.
Historia wolności jest tak naprawdę historią zagrożeń z jakimi wolność
musiała się zmierzać. Do takich zagrożeń należeć mogą: nacisk tradycji,
zabobonów i obrzędów, mnożenie tabu, dominacja wybranych klas społecznych i ich hermetyczność (społeczeństwo zamknięte), sztywna
stratyfikacja społeczna, cenzura, teokracja (implikuje ona nie uznawanie lub
niedocenianie potrzeb doczesnych ludzi) , dominacja jednej
ideologii/idei/religii i aplikowanie jej do wszystkich dziedzin życia, plemienność, kultura vendetty, bezprawie (lub niejasne
prawo) i odpowiedzialność zbiorowa. Jak widać wolność jest kwestią
materii, czasu i przestrzeni, czyli kwestia stosunków miedzy władzą i obywatelami, oraz między obywatelami. Wolność nie jest więc abstrakcją, bo
można ją mierzyć obserwując fronty walki owej wolności z zagrożeniami. Taką
postawę zalecał m.in. Jefferson: „ceną wolności jest nieustanna czujność".
Wielkim, a niedocenianym często zagrożeniem dla wolności są fałszywe definicje wolności.
Na przykład definicja stoicka wolności, jako umysłowej samokontroli. Warto tu
przytoczyć kontrowersje miedzy Voltaire'm a Fryderykiem Wielkim na ten temat.
Wbrew temu co piszą krytycy Voltaire’a, pisarz
nie płaszczył się przed Fryderykiem nawet jako królem (od 1740 roku).
Pochlebstwa są raczej umiarkowanie i równomiernie rozłożone po obu stronach.
Fryderykowi pisze Voltaire 23 stycznia 1738 roku swoje zdanie o wolności. Nie
zgadza się z leibnizowską protestancką jej wizją jaką przedstawia Fryderyk
(wolność jako przede wszystkim samodyscyplina) i odpowiada, że „być wolnym
to znaczy (móc) działać": Si c'est
moi, je sius libre, car être libre, c'est agir. Ce qui Est passif n'est point libre
[ 1 ].
Chodzi
więc o wolność inicjatywy, choć oczywiście nie ma wolności działania bez
wolności sumienie i myślenia, oraz wyrażania opinii. Dziś mamy do czynienia z inną fałszywą teorią wolności, która nakazuje przyznawać np. muzułmanom w Europie prawo do stosowania szarijatu, co oznacza, że wolność staje się
wartością względną, ustępując relatywizmowi kulturowemu. W efekcie
uzyskujemy rezultat taki; szarijat i poligamia tuż obok British Library,
pomnika liberalnej kultury, szukającej tego, co wolne i uniwersalne, ważniejsze
od tradycji i jej przesądów. Niedawno w FILM-ie Juliette Binoche ładnie
powiedziała, że tradycyjna moralność nie przydaje się w dzisiejszym świecie,
lepsza jest tu intuicja i zdrowy rozsądek.
Przypisy: [ 1 ] Voltaire, Correspondence
and related documents. IV, July 1736 — January 1738, s. 474. « Felietony i eseje (Publikacja: 08-04-2012 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 7930 |
|