Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.416.435 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 697 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Dziennikarze w TVP traktowani są przedmiotowo i poddani stałej presji wynikającej z niejasnych wewnętrznych układów i z motywów politycznych. Wolność słowa i przekonań w TVP nie istnieje."
 Społeczeństwo » Homoseksualizm

Homokaust
Autor tekstu:

Dziś Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu — święto to zostało uchwalone zaledwie 1 listopada 2005 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w celu uczczenia pamięci ofiar pomordowanych w czasie II wojny światowej przez hitlerowców.

Datę obchodów wyznaczono na 27 stycznia - rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku, przez Armię Radziecką.

W rezolucji 60/7 ONZ wezwano do przedsięwzięcia środków mobilizujących narody, aby podtrzymać pamięć i edukację na temat Holokaustu, by ten czas był dla wszystkich ludzi przestrogą przed nienawiścią, rasizmem i uprzedzeniami.

Zaledwie od kilku lat mówi się o tym, że w nazistowskich obozach zagłady zginęło nie tylko 6 milionów Żydów, ale także dziesiątki tysięcy homoseksualistów, Cyganów, niepełnosprawnych, chorych psychicznie, świadków Jehowy.

Homokaust — jak dziś definiuje się systematyczną zbrodnię nazistowską popełnioną na homoseksualistach, polegającą na ich całkowitej eliminacji, jako „nieproduktywnej, jałowej części społeczeństwa" — to nadal temat wstydliwy, temat tabu. O pasiakach z różowym trójkątem nie mówi się wcale. Homoseksualiści nigdy nie byli pełnoprawnymi ofiarami Holokaustu, gdyż nie tylko hitlerowcy ich prześladowali. Robili to także komuniści, którzy po zamknięciu obozów koncentracyjnych internowali ich w więzieniach.

W Polsce, w Europie i niestety na całym świecie odnotowuje się coraz bardziej aktywną obecności grup i organizacji politycznych propagujących nienawiść do Żydów, próbujących negować Holokaust lub zminimalizować systematyczne zabijanie jego ofiar.

W Europie Wschodniej i w Rosji w sposób niepokojący wzrasta homofobia. Partie polityczne i ich przedstawiciele, przywódcy narodów lub przywódcy religijni, a także niektórzy intelektualiści podżegają do nienawiści w stosunku do mniejszości seksualnej LGBT lub nawet zakazują „propagandy gejowskiej". Nie jest to nic innego jak dyskryminacja i kryminalizacja milionów obywateli, która od drugiej wojny światowej jeszcze się nie skończyła...

W państwach Europy Zachodniej, w których demokracja staje się coraz bardziej krucha z powodu kryzysu gospodarczego i zaczyna towarzyszyć temu fenomenowi nacjonalistyczne rozdrażnienie, lęk przed utratą własnych praw oraz przywilejów będzie prowadził do izolacji i zamknięcia się oraz utraty wrażliwości na niepokojące zjawiska, które dzieją się na peryferiach. Wszystko to jest idealną sytuacją by nie tylko pewne grupy społeczne lecz wręcz całe narody posłużyły się ponownie mechanizmem kozła ofiarnego, składając na ołtarzu własnej dezintegracji nowe-stare ofiary.

Historia lubi się powtarzać, dlatego trzeba ją nieustannie przypominać...

Dlaczego o Homokauście wciąż mówi się tak mało?

z Vladimirem Luxurią, pierwszą deputowaną transseksualną w Europie,rozmawia Agnieszka Zakrzewicz

W jednej z Pani książek, pod tytułem „Eldorado", która ukazała się w 2011 roku, opowiada Pani historię starego homoseksualisty, żyjącego w Niemczech hitlerowskich w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Postanowiła Pani przypomnieć dramat „Homokaustu"?

— Byłam w Polsce zwiedzić obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau i było to dla mnie jedno z najmocniejszych i najbardziej wstrząsających przeżyć egzystencjalnych. Wiedziałam, że w okresie nazizmu homoseksualiści byli uważani za sabotażystów społecznych, gdyż z tej racji, że nie rozmnażali się, nie dawali wkładu dla wzmocnienia i proliferacji rasy aryjskiej. Pojęcie nieproduktywności seksualnej, jałowości i przez to bezużyteczności społecznej to ideologia nazistowska. Chciałam o tym opowiedzieć w powieści, której bohaterem jest stary homoseksualista uczęszczający do znanego berlińskiego lokalu „Eldorado", gdzie odbywały się spektakle z udziałem transów. Lokal został zamknięty przez nazistów 1 kwietnia 1933 i wszystkie osoby znajdujące się w nim zostały aresztowane. Niektóre z nich później skończyły w obozach zagłady.

Dlaczego zdecydowała się Pani napisać powieść właśnie o tym?

— Uważam, że najwyższa pora pamiętać o wszystkich ofiarach Holokaustu, także o szesnastu tysiącach homoseksualistów wysłanych do obozów zagłady.

Kiedy wyzwolono Auschwitz i uwolniono więźniów, homoseksualiści zostali przewiezieni do innego więzienia, gdzie dalej odsiadywali karę za zwyrodnienie. Homoseksualizm przez długie lata był karalny. Jeszcze do niedawna o więźniach obozów koncentracyjnych noszących różowy trójkąt, zwyczajnie zapominano. Nie wspominano o nich przy żadnych okazjach.

Dlaczego o Homokauście wciąż mówi się tak mało?

— Od dziesięciu lat zaczyna się przypominać z dużym zakłopotaniem o tym, że do obozów zagłady oprócz Żydów kierowano także Cyganów i homoseksualistów, niepełnosprawnych, chorych psychicznie. Starając się jednak używać jak najmniej słowa homoseksualizm.

W ostatnich latach, zwłaszcza w Niemczech, zaczyna się dyskutować o cenie, jaką zapłaciła także mniejszość LGBT. Owszem, Holocaust pochłonął największą ilość ofiar żydowskich, ale także wiele innych ofiar straciło życie na skutek Zagłady. Pora o tym przypomnieć sobie.

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (8)..   


« Homoseksualizm   (Publikacja: 27-01-2013 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Agnieszka Zakrzewicz
Dziennikarka i krytyk sztuki. Autorka książki Papież i kobieta. Od 1994 r. mieszka w Rzymie. Prowadzi serwis Bez Granic.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 50  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Głosy spoza chóru
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8689 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365