Gdyby zatem Judasz nie zdradził, Żydzi byliby bardziej tolerancyjni, sąd
był bardziej sprawiedliwy, tłum był bardziej wyrozumiały, Piłat bardziej
zdecydowany - Jezus nie zostałby ukrzyżowany, nie mógłby więc
zmartwychwstać, ergo: chrześcijaństwo nie miałoby podstaw bytu. Po prostu
nie zaistniałoby! A zatem te wszystkie pozorne "niegodziwości" poprzedzające
ten zbawczy akt boży, w końcu okazały się potrzebne i dobre, gdyż taki
musiał być zamysł Boga.
Do tekstu.. |