Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.480.499 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 703 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Autorytety umacniają władzę. Ich zniewalająca siła zmniejsza krytycyzm na tyle, że niektórzy uznają czyjś autorytet wbrew racjom swojego rozumu, przystosowując się do opinii otaczających ludzi. Są to autorytety - nazwałabym urzędowe."
Listy od czytelników Racjonalisty
<- Wróć do innych listów
-Brak tytułu- (03-03-2002)
 Autor: Maciek P.

Witam !
Przeglądam Pańska stronę i nie powiem aby mnie oszołomiła, jednak zaciekawiła. Znalazłem na niej parę pozycji, które mnie zainteresowały. Chciałbym podzielić się spostrzeżeniami z Pańskiej strony, które nie najlepiej zostały przeze mnie odebrane. Po pierwsze czcionka, według mnie jest zbyt duża, jak mawiał mój profesor, dla murzynów. Po drugie zbyt dużo różnych krojów, wielkości i kolorów czcionek to wygląda trochę jak książeczka dla przedszkolaków. Poza tym zupełnie dobry instynktowny sposób poruszania się po stronie. Denerwuje trochę w Pańskich tekstach (może innych autorów) nadmierny cynizm i trochę zbyt frywolny a czasami prostacki sposób wyrażania niektórych kwestii. Uważam, że temat przez Pana poruszany jest nad wyraz poważny i tak należy go przedstawiać, niepotrzebne są te wszystkie głupawe rozmowy np. z Glempem oraz dowcipy, które nie zawsze śmieszą a widać pisane są sztubacką ręką. Z jednej strony przedstawia Pan rzeczowe dane historyczne czy ważne i poważne urywki z książek mądrych ludzi a z drugiej daje upust prozie wziętej prosto z ulicy i napisów na murach. Myślę, że powinien pan zdecydować czy zamierza Pan w sposób rzeczowy rozprawić się z klerem czy tylko z niego kpić nie wyrządzając mu najmniejszej szkody. Nie wiem czy jako zdeklarowany agnostyk powinien Pan otwarcie kpić z Boga, myślę że to niepotrzebne ponieważ, zwolenników antyklerykalizmu znaleźć można łatwo a zdeklarowanych ateistów trochę trudniej. Kończąc powiem, podoba mi się iż powziął Pan ten tak potrzebny temat aby wreszcie skończyć z ciemnotą i średniowieczem i uwolnić biednych ludzi od ludzi w czarnych sukniach.
Maciek P.

Szanowny Panie,
Uprzejmie dziękuję za list i uwagi, postaram się je jakoś spożytkować, jednakże odnośnie stylu pisania - fakt, czasami może on razić, jednakże jest rożny, raz taki, raz taki, raz mniej sarkastyczny, raz więcej, raz mniej prześmiewczy, raz więcej. Wiem, że części się to nie spodoba i zdaję sobie z tego sprawę, jednak nie można od nas wymagać, byśmy byli ciągle nadęci jak pawiany pisząc np. o niektórych subtelnościach teologii, które aż proszą się o śmiech i odpowiednie ujecie tematu. Poparłby to z pewnością Tadeusz Żeleński-Boy, który pisał w swoim małym credo:
"Igrać z najbardziej uświęconymi pojęciami, z najbardziej czcigodnymi uczuciami, próbować ich siły i szczerości, rozkładać je odczynnikiem śmiechu, prowokować obłudne oburzenia, demaskujące dyskusje, wpuszczać powietrze, ośmielać do myślenia, iżby pośród walących się bałwanów zostało to, co naprawdę jest szanowane - oto zadanie, które chciałbym spełniać wedle sił moich"
Jak wielką i zaciętą toczył on batalię z kościołem (kwestia ucywilizowania prawa) być może jest Panu wiadome. Podobnie pisał Wolter, który nam przecież patronuje.
Jeśli chce Pan jednak innej frazeologii, naukowej, proszę przyjść do nas w połowie marca, będzie pierwsza publikacja moich 'Szkiców sceptycznych o filozofii katolickiej' (m.in. o prawach naturalnych, o liberalizmie, o demokracji, o kapitalizmie - oczywiście przez pryzmat kościoła). Nie powinien się Pan zawieść.
Jeśli chodzi o gusta Pańskiego profesora - no cóż, to tylko gusta, jeden chce tak inny inaczej. Jedni apelują aby nie używać modnych ostatnio malutkich czcionek jak we wszystkich portalach, bo to ich męczy, inni znowu zarzucają, że to dla murzynów. Muszę więc sam osądzić - czcionka ma krój przystępny (Verdana) i jest standardowej wielkości (12 pkt).
Serdecznie pozdrawiam,
Mariusz Agnosiewicz


***

Witam !
Ma Pan rację wszystkim dogodzić nie można a gusta rzeczywiście są różne i nie należy nad nimi rozprawiać a więc przyjmujemy, że strona zadawala wszystkich i tak chyba jest w istocie. Pisze Pan "proszę przyjść do nas w połowie marca, będzie pierwsza publikacja moich 'Szkiców sceptycznych o filozofii katolickiej'". Mam rozumieć, przyjść na stronę bo nie wiem gdzie jest Pana siedziba. Z przyjemnością przeczytam zapowiadaną pracę. Wracając do charakteru przedstawianych treści na stronach, muszę powiedzieć, że Żeleński-Boy jest mi bardzo bliski raz z racji tego samego zawodu a dwa bo lubię jego twórczość, ale przyzna Pan, że prześmiewczy charakter niektórych artykułów publikowany na Pańskiej stronie (chyba nie przez Pana) daleki jest od subtelności starego doktora. Przejrzałem dzisiaj z większą uwagą Pana artykuły i z radością stwierdzam, że dużo nowego wniosły do mojej wiedzy w tym temacie, nie jestem niestety jego znawcą i powiem, że naprawdę dużo dobrej pracy Pan wykonał. Powiem jednak, że nie trzeba być ani nadętym ani zbyt frywolnym aby dołożyć klechom i ich chyba najbardziej zakłamanej i śmiesznie niedorzecznej, cudacznej religii.
Nadal studiuję treści z Pana strony i życzę aby się rozwijała. Gdybym mógł być w czymś pomocny, zna Pan mój adres.
Pozdrawiam

[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365