Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.165 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co dobre - w tym cel rozumnego życia."
Komentarze do strony Nietzsche: śmierć Boga

Dodaj swój komentarz…
chcacy prawdy - ten artykul JEST MARTWY
Drogi Autorze i drodzy Wspolpracownicy tego portalu.
chyba ten portal nie powinien nazywac sie "racjonalista", tylko "antyklerykal" :).
juz mowie, dlaczego.
Po pierwsze, juz na pierwszej stronie tekstu zbacza Autor z tematu. Dodaje Autor ni stad, ni zowad cytat jakiegos innego czlowieka, by uspic czujnosc i nagle przejsc do spoleczenstwa industrializacyjnego. Potem tlumaczy Autor poszczegolne religie itd. nie nie nie. Przy interpretacji Nietzschego powolujmy sie na slowa Nietzschego, a nie zajmujmy sie zbytnio slowem Bog... Autor interpretuje tylko te fragmenty, gdzie pojawia sie cos z religia.. az przykro..
ale Nietzsche nic nie pisze o fabrykach.. nic o silnikach, dymiacych kominach, spoleczenstwa kierujacego sie religia. Autor tutaj wynaturzyl slowa Nietzschego, co sie zreszta nie zdarza po raz pierwszy w historii.
"Wszyscy jesteśmy jego mordercami! Ale jak tego dokonaliśmy? Czyż mogliśmy wypić morze? Kto dał nam gąbkę, aby zetrzeć cały horyzont? Co zrobimy, skoro oderwiemy tę Ziemię z łańcucha jej słońca? Dokąd biegnie teraz? Dokąd biegniemy my? Precz od wszystkich słońc? Czy nie spadalibyśmy ciągle? I w tył, w bok, w przód, na wszystkie strony? Jest jeszcze jakaś góra i dół? Czy
Autor: chcacy prawdy Dodano: 21-10-2007
Reklama
chcacy prawdy2 - ten artykul JEST MARTWY 2
jeszcze jakaś góra i dół? Czy nie błądzimy jak przez jakąś nieskończoną nicość?.. "
nie mam zamiaru tlumaczyc nihilizmu Nietzschego, postaram sie wytlumaczyc bardzo pokrotce, by udowodnic nierzeczowosc artykulu Autora:

tu chodzi nie o fabryki, tylko metafizyke, czyli o zbior wszystkiego, co istnieje. :)

ze czlowiek stracil poczucie granicy i poszedl za daleko:
w czym za daleko?
skierowal i oddal sie "wyzszemu porzadkowi wszystkich rzeczy" (tak Platon). czyli inaczej to, co bylo NAJobiektywniejsze zaczal subiektywizowac (zatarl horyzont i ucieklo mu slonce; dokad biegniemy teraz)
dlaczego czlowiek to zrobil?
bo taka jego natura.
to czyn najwiekszy ze wszystkich, najwieksza zbrodnia ze wszystkich, ktora nas przerasta.
ale: nie jest tak pesymistycznie. jest wyjscie, optymizm.
jest wyjscie: stac sie Übermenschem (nadczlowiekiem)
i to dla Nietzschego nic wiecej jak zwrocenie sie ku samemu sobie i szukanie odpowiedzi tam...
Autor: chcacy prawdy2 Dodano: 21-10-2007
chcacy prawda - ten artykul JEST MARTWY 3
Sam Autor widzi, ze te krotkie wytlumaczenie (powoluje sie tutaj na Heideggera i inne zrodla, juz nie pamietam, bo duzo o panu Friedrichu czytalem) spala ateistyczne podejscie do tego fragmentu.

przykro mi, ze te portal nosi tak chlubne miano z rozumem na fladze. duzo tu manipulacji.. albo po prostu bledow.

pozdrawiam serdecznie,
Pawel Aftanski
Autor: chcacy prawda Dodano: 21-10-2007
jimmy - Tragiczny artykuł
Ten artykuł to tragedia. Jest w wielu miejscach sprzeczny z filozofią Nietzschego i faktem nieistnienia boga w świadomości ludzi. Martwy bóg nie przyczynia się do nihilizmu, ponieważ martwy bóg to znamię epoki pochrześcijańskiej, a nie element przejściowy. Ponadto nihilizm to domena prometafizyków.
Autor: jimmy  Dodano: 30-03-2009
fegerer - znowu dezinterpretacja...  -2 na 2
Zgadzam się z chcącym prawdy i jimmym. Ten artykuł to napaść przesąknięta antyklerykalizmem i nienawiścią do chrześcijaństwa. Nietzsche NIGDZIE nie twierdzi, że Boga nie ma. Bóg tylko w epoce pochrześcijańskiej nie istnieje w świadomości ludzi i dlatego upadły wartości. Gdy nadejdzie nadczłowiek, to będzie wolny od nihilizmu i pogodzi człowieka z Bogiem. A takie pisanie, jak w tym artykule, to tak interpretowali Nietzschego nasiści (autor mógłby coś wiedzieć, co oni wypisywali). Bez Boga nie da się wyjść z nihilizmu. Nietzsche przed śmiercią też pogodził się z Bogiem i napisał o sobie "ukrzyżowany", ale autor ten fakt tendencyjnie wykoślawił.
Autor: fegerer  Dodano: 30-03-2009
jimmy - Dezinterpretator Fegerer   1 na 1
Nie o to mi chodziło, Fegererze. To może ja już lepiej ten artykuł pozostawię w spokoju, bo mnie tylko dalej będziesz zniekształcać. Nihilizm jest produkowany przez chrześcijaństwo jako hamulec dla pięknego świata poreligijnego, który nadchodzi. O to mi chodziło. Boga nie ma i im więcej ludzi to wie - tym świat jest lepszy. Diametralnie się różnimy, a więc nie powołuj się na mnie.
Autor: jimmy  Dodano: 03-04-2009
fegerer - Kolejny Nietzscheanista...  -3 na 3
Pewnie, że niepotrzebnie się na ciebie powołuję. Bo nie ma na kogo. Ja Nietzschego studiuję pięć lat i mam go w małym palcu. O takim pięknym świecie pozareligijnym i bez Boga, który  stworzą nadludzie, to pisał Hitler w "Main Kampf", a nie Nietzsche. Jesteś gożej tragicznyjak Żelazny i nie pisz jak nie wiesz, bo możesz zrobić krzywdę nie zorientowanym.
Autor: fegerer  Dodano: 04-04-2009
noemat - kompetencje   1 na 1
hehe Żelazny to jeden z większych znawców Nietzschego i filozofii niemieckiej w kraju i poza nim. Wydał zresztą o N. cenioną książkę, polecam. Nie kompromitujcie się wynurzeniami typu "studiuję Nietzschego 5 lat i znam go bardzo dore", radzę Panie Fegerer postudiować ortografię;) pozdrawiam p.s. Nietzsche pogodził się z Bogiem podpisując "ukrzyżowany"? A może pogodził się również z Schopenhauerem podpisując "Dionizos"?
Autor: noemat  Dodano: 11-04-2009
dymiący komin... - Aftański chce prawdy   1 na 1
Ale trzy oryginały! Cały nasz Instytut się z Was śmieje. Fajny ten Fegerer, ale ten Paweł Aftański jeszcze lepszy. Ma rację. Prof. Żelazny pisze w tym tekście o fabrykach, o silnikach i dymiących kominach, i jeszcze o białych myszkach maszerujących czwórkami. Aftański dużo czytał o Panu Fryderyku (nie jest z nim jeszcze na "Ty"), ale zapomniał już, co czytał. Lecz nie czytał On, ani dwaj pozostali krytycy internetowi pierwszej stronywydanej dwa lata temu książki prof. Żelaznego o Nietzschem, gdzie autor pisze: "Znam też anagdotę krążącą wśród kolegów z Uniwersytetu Jagiellońskiego: Kraków jest dziś pełen młodych, wybitnych znawców Nietzschego, z których każdy ropzacza, bo filozofią tę zrozumiał tylko on, a oprócz niego piszą o niej różni dyletanci". Profesor zawsze mówił, że by zrozumieć Nietzschego trzeba spelnić jeden warunek: skończyć 50 lat.
Autor: dymiący komin... Dodano: 18-04-2009
Pięknie - No właśnie   1 na 1
"Ja Nietzschego studiuję pięć lat i mam go w małym palcu" - coś wspaniałego. Dawno nie słyszałem lepszego tekstu.
Zrozumcie, chłopaki, że - i tu zacytuję klasyka - wokół Nietzshego nie można skakać jak gimnazjaliści wokół peepshowu.
Co racja - to racja.
Autor: Pięknie Dodano: 21-04-2009

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365