Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… inhet - jak widać ja z powyższego widac, wszelkie próby manipulacki struktua płci w dowolnej społeczności - niekoniecznie ludzkiej - i tak zostaną w końcu uregulowane przez warunki obiektywne. Jeśli więc dla przetrwania danej ludzkiej populacji okaże się bardziej celowa większa ilość mężczyzn, to więcej ich bedzie dorastać. Lub odwrotnie. Stosowanie technologii będzie więc przebiegać tylko w tym kierunku. Ale będzie - nikt zn iej nie zrezygnuje, nawet jesli zakaże się jej prawnie.
Autor: inhet Dodano: 04-12-2004
Reklama
Jerzy Cieślański - płeć; płódź, płać czy płacz ? ('_') Sam dylemat : "co lepsze syn, czy córka" jest pewnym zawężeniem dostępnych możliwości, do których mogą dążyć (współcześnie, uświadomieni i wystarczająco bogaci, by korzystać z możliwości inżynierii genetycznej) amatorzy rodzicielstwa, motywowani zapewnieniem swemu potomstwu określonego zestawu cech psychoseksualnych i powiązanych z nimi zalet intelektualno-emocjonalnych. Według literatury popukarno-naukowej opisującej problematykę płci, w określonych warunkach środowiska naturalnego, społecznego, gospodarczego, większe szanse na sukces reprodukcyjny, społeczny, naukowy, mogą mieć osobniki męskie i żeńskie, u których pierwiastek męskości i żeńskości może występować w mniejszy lub większym stopniu wzajemnego połączenia zestawu cech męskich z kobiecymi, a odwzorowanych w budowie mózgu konkretnego dziecka. Przykład. Niegdyś w dżungli , dla przeżycia potomstwa z określonym zestawem genów, liczyła się sprawność fizyczna i dominacja samca. Innymi słowy, pośród licznych zagrożeń ze strony innych gatunków zwierząt i w warunkach prymitywnej rywalizacji emocjonalnej opartej na rywalizacji o przywództwo wewnątrz własnego stada, bardzo dobrze w naturalnym doborze ewolucyjnym, mógł się sprawdzaś model rodziny z dominującym i wyjątkowo męskim samcem, któremu służyła wyjątkowo kobieca i podporządkowana samica (lub większy zestaw wyselekcjonowanych gustami dominanta samic). W dzisiejszych czasach tj. silnie zagęszconych społeczności ludzkich, o przetrwaniu bardziej decyduje typowo kobiecy zestaw cech związanych umiejętnościami pokojowego współżycia w dużej grupie osobniczej, ze zdolnością do opanowania zbędnej i śmiercionośnej agresji samczej, z umiejętnością negocjacji, zawierania sojuszy, zbierania i analizowania wiedzy o charakterze zachowań współpobratymców, przewidywania ich zachowań i umiejętną manipulacją emocjonalną dominującymi samcami. O sukcesie przywódczym w polityce czy biznesie może natomiast w obecnych uwarunkowaniach decydować odpowiednie połączenie cech typowo męskiego dążenia do dominacji w zakresie władzy i dostępu do samic i dóbr materialnych, z typowo kobiecymi zdolnościami społecznymi, zarówno u zniewieściałych samców jak i u zmężniałych kobiet. W zależności od osobistych chęci posiadania dziecka płci męskiej lub żeńskiej,( czyli o uzdolnieniach artysty, menedżera, polityka, sportowca, księdza lub żołnierza )znacznie zwiększa się zakres porządanych mieszanek okreslonych cech osobniczych przypisywanych dotychczas w sposób stereotypowy do jednej z dwu sztucznie opisanych płci. ps. powyższy komentaż wskazuje raczej na potrzebę dostarczania społeczeństwu współczesnej wiedzy naukowej z zakresu płciowości niźli na jakąkolwiek "najwyższość prawdy" w zaprezentowanych przeze mnie uwag. ('_') Czy w każdym dziale i temacie Racjonalisty mógłby się znajdować temat z uaktualniana listą dostępnej literatury z zakresu danej problematyki?
Autor: Jerzy Cieślański Dodano: 12-11-2004
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama