Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.017.295 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Rośliny z nasieniem i bez nasieni..
Lustrzana bakteria za 10-30 lat, ..
Platforma, která nabízí ąirokou ą..
Totalna akceptacja zwierząt.
Platforma, ktorá ponúka ąirokú ąk..
Platforma oferująca szeroką gamę ..
(EU) 2023/988 wynaturzone zło - b..
Jak zapobiec krzywdzeniu zwierząt..
Leszek Sykulski: Strategia realiz..
Ogłoszenia
:
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Dodaj ogłoszenie..
Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 16 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Eugen Drewermann -
Zstępuję na barkę słońca. Medytacje o śmierci i zmartwychwstaniu
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Zło ukrywane rośnie."
Wergiliusz
Komentarze do strony
Funkcja użyteczności Pana Boga
Dodaj swój komentarz…
Andrzej - Uzytecznosc
Pan Bog jest w ogole nieuzyteczny; winien jest naszej smiertelnosci, chorobom, kataklizmom, i dlatego ciagle probujemy naprawic to, co on sfuszerowal :)
Autor:
Andrzej
Dodano:
20-08-2007
Reklama
min. 3 znaki - Tytuł komentarza:
Zapomniałeś jeszcze, o takiej bardzo użytecznej funkcji Pana Boga, jaką będzie zadawanie nam straszliwych cierpień i kar po śmierci. :)
Autor:
min. 3 znaki
Dodano:
20-08-2007
nieprzyjaciel - resentyment - cz.1
Pierwszy akapit to manifestacja nieakceptacji zwyczajów innych gatunków. Na głowę kładą to zwykłe rozważania Carda na łamach jego powieści sciene-fiction, gdzie ludzie dokonują praktycznie kompletnego zniszczenia (ksenocydu) innego gatunku inteligentnego na podstawie oceny jego czynów poprzez ludzki pryzmat. Po tamtejszych rozważaniach nie sposób traktować poważnie krytyki wizji Boga poprzez krytykę form egzystencji innych gatunków. Jest to raczej postawa, która w przypadku spotkania z Innymi doprowadziłaby do holocaustu innego gatunku.
'
Początek drugiego akapitu to informacja, że ludzie mają w genach zakodowane, że wszystko jest celowo. Niczego nam nie wiadomo o tem, by w genach było coś podobnego.
'
Autor:
nieprzyjaciel
Dodano:
22-08-2007
JATO - Zwycięstwo ...
Zwycięstwo formy nad treścią. 90 % tekstu Dowkinsa to, skądinąd bardzo interesujący reportaż ze świata pszczół. Natomiast w żadnym przypadku nie popiera on tezy o niecelowości działań natury czy, jak kto tam woli, Boga.
Ergo "para w gwizdek".
Autor:
JATO
Dodano:
22-08-2007
Wampir - Pszczoła chyba kogoś ugryzła
Tekst jest tak sklecony że nie mam pojęcia co ma autor na mysli opisując taniec pszczoły zwiadowcy przed jakimś plastrem, o co lata z tą żarówką i jak się to ma do faktu że pszczoły widzą ultrafiolet. Nie można tego jakoś bardziej obrazowo przedstawić.
Chodzi wreszcie o to że psczoła zwiadowca pokazując kierunek kwiatów i nektaru po zapaleniu żarówki wskauje ten kierynek błednie czy może reszta pszczół tak czy siak jej nie słucha i leci gdzie ma lecieć bo już nie łapię hehehe.
Szanuje bardzo Dowkinsa ale nie wiem czy to tłumacz coś tu namotał czy Dowkins zwariował ;))))
Co ma obrazować ten eksperyment? niech mi no jakiś manuak owadów raczy wyjaśnić.
Nie wiem może jestem zmęczony bo jest już 01:08 w nocy ale jakoś nie widzę tego wszytskiego.
Ludzie na Lucyfera co te pszczoły czy tam osy wyrabiają w ulu ? Skąd tam mają zarówkę ? I kto do cholery płaci za prąd? To są pytania a nie tam jakies srali muchy :)))
Autor:
Wampir
Dodano:
23-08-2007
Andrzej Koraszewski - Wampirku
Nie wiem ci ja coś dostał w genach i czy trudność zrozumienia prostego tekstu płynie ze słabości odziedziczonego wyposażenia, ze zmęczenia, czy z duchowego lenistwa. Wiem wszelako, iż mimo zmęczenia postanowiłeś heroicznie o swojej impotencji nas poinformować. Przekazanie tej informacji uznałeś za cel ważny mimo, iż do wyprodukowania żadnego miodu prowadzić ona nie może. Bój się boga, Wampirku, czy nie lepiej było się położyć, przespać i przeczytać potem ten tekst ponownie, z nadzieją, że coś ci zaświta.
Walka z impotencją intelektualną jest zawsze możliwa, chociaż nie zawsze jest skuteczna.
Pozdrawiam serdecznie
Autor:
Andrzej Koraszewski
Dodano:
24-08-2007
Wampir - Jędrek "żondzi"
Andrzej jestes bardzo dowciapny powinieneś pisać scenariusze do sitcomów :)))
Tekst jest momentami nieczytelny czy Ci się to podoba Jedruś czy nie. Czytac go drugi raz nie mam zamiaru bo wychodzę z założenia że całą robotę za czytelnika powinien odwalić autor, albo tłumacz i sklecić coś w taki sposób żeby nie męczyć odbiorcy.
Opis szpulajacej się w ulu pszczoły jest mętny jak woda z ogórków.
Jesli chodzi o impotencję to chyba wykazał ją tłumacz bo ja co najwyżej nie doznałem orgazmu po przeczytaniu tekstu.
Chodzi mi konkretnie o te pszczoły Panie kochany bo reszta jest ok.
Autor:
Wampir
Dodano:
24-08-2007
Andrzej Koraszewski - niezrozumiałe?
"Rzeka genów" ukazała się w oryginale siedem lat temu. Od tego czasu była tłumaczona na kilkanaście języków. Czytałem kilka jej recenzji i nie uświadamiam sobie, aby ktoś się uskarżał na trodności ze zrozumieniem tekstu. Polskie tłumaczenie jest nie tylko poprawne, ale wręcz dobre. Więc może jednak warto wziąć poprawkę na swoje zmęczenie, brak uwagi, brak przygotowania.
Jak się komuś nie chce, to najłatwiej powiedzieć, że tekst mętny, źle napisany, głupi. Jak wiedać nie dla wszystkich, kilka setek tysięcy czytelników dało sobie radę.
Autor:
Andrzej Koraszewski
Dodano:
24-08-2007
Adomas - Reverse engineering
I always understood reverse engineering as it is usually perceived in computer science. It occurs when someone sees a piece of software or hardware (or a system of both) , he sees what job does a given peace do, but he doesn't know how. So he disassembles the hardware, or software (very often with disassembler, what a lovely term). Then, when he possesses knowledge about the machine, he can build his own, made for the same purpose as the original, reverse enginereed machine. I have never met the meaning of "reverse engineering" such as you portrayed it.
Regards
Adam
Autor:
Adomas
Dodano:
25-08-2007
Szczepanik - Moim zdaniem wszystko ma sens
Moim zdaniem Dawkins się myli - wszystko ma sens.
Tyle że na początek trzeba zrozumieć co to jest sens i poprawnie go zdefiniować - matematycznie. Odsyłam do mojej książki "O matematycznych podstawach życia"
Gdyby tak nie było pan Dawkins nie napisałby powyższego artykułu bo generowałoby to sprzeczność.
Sprzeczność w rzeczywistości nie istnieje - to wytwór ludzkiego umysłu. Zresztą podstawowe narzędzie do badania poprawności modeli.
Oczywiście wrzucanie zdań religijnych, instynktów czy uczuć do jakichkolwiek modeli jest wręcz śmieszne i jeśli panu Dawkinsowi chodziło o to, że nie istnieje poprawny model mający w aksjomatach, któreś z powyższych to oczywiście ma racje.
Autor:
Szczepanik
Dodano:
26-08-2007
irys - Dawkins ma rację
Owszem, zgadzam się z opinią,że język Richarda Dawkinsa jest bardzo trudny i ciężko się czyta Jego książki.Ale mimo to, czyta się je jednym tchem! Zawarta w nich problematyka jest bardzo,,Ciężka", więc nie można wymagać od autora lekkiego ,,pióra".
Najgorsze jest to, że nie mogę wszystkich jego książek zakupić. Mam nadzieję,że nasza księgarnia racjonalisty zaopatrzy nas we wszystkie pozostałe pozycje Richarda Dawkinsa.
irys
Autor:
irys
Dodano:
30-08-2007
radek
Do Pana Szczepanika,
Matematyka sluzy do logicznego opisu modeli rzeczywistych, ale i rowniez abstrakcyjnych, ktore nie konieczne musza wystepowac w swiecie rzeczywistym i nie zaprzecza to w zaden sposob charakterystycznej bezcelowsci wszechswiata.
Z calum szacunkem do Pana, ale twierdzenie, ze zycie i zjawiska fizyczne sa celowe swiadczy o ignoracji w dziedzinie biologii i nie tylko zreszta. Sformulowanie Teorii Ewolucji to najwieksze osiagniecie czlowieka, powodujace ze rozumie on proces, w ktorym sie uksztaltowal. Mechanizm "slepej" mutacji genow i srodowiskowego doboru naturalnego sa tu podstawa i tylko ignorant moze twierdzic, ze maja one cel. Choc niewatpliwie natura czlowieka, ktora we wszystkim musi widziec jakis cel predysponuje go do bladzenia :). Ale to tez efekt ewolucji i zeby byc bardziej precyzujnym uzywania narzedzi. Mysli Pan, ze np mucha zastanawia sie dlaczego zmienia sie pogada zanim schowa sie pod lisc w ochronie przed deszczem, albo dlaczego pan ja zaraz packa walnie? Celowosc to cecha Homo Sapiens.
Pozdrawiam,
Autor:
radek
Dodano:
06-11-2007
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365