Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… unka - pozdrowienia z gdanska po tym, jak stracilam resztki wiary, spokoju nie dawala mi mysl, ze bede musiala miec slub koscielny. stac w kosciele, sluchac wypocin księdza i slubowac cos, czego nie mam zamiaru robic (wychowywac potomstwo, ktorym bog mnie obdarzy w wierze katolickiej). moi rodzice sa przywiazani do tradycji, lubią huczne imprezy slubne. nie wybaczyliby mi, gdyby na cywilnym sie skonczylo. jestem przeszczęśliwa, ze powstala alternatywa w postaci slubow humanistycznych i teraz juz wiem, ze taki wlasnie slub wezme. do igi i tym podobnych trolli, ktorych strasznie uwiera cudze szczescie i strasznie chca ludziom wmawiac, ze tylko ich sposob celebracji jest jedynym slusznym - dajcie spokoj. studiuje grafike na asp, razem z chlopakiem myslelismy, aby slub zrobic w jednej z hal stoczni gdanskiej, polaczyc go wystawą a na zaproszeniach napisac, ze wszyscy goscie muszą sie przebrac za batmana. powaznie. taką mamy fantazje i tak chcemy uczcic ten dzien. za malo pompy dla ciebie, igo? cudownie, swoj slub zorganizuj z cala rzeszą organistów i chórem poznanskich slowikow najlepiej. badz szczesliwa w tym dniu, jesli taka oprawa ci odpowiada. i wara od mojego zycia i mojej imprezy
Autor: unka Dodano: 09-04-2010
Reklama
gonia - humanizm Slub humanistyczny i rozwod humanistyczny... hm? Maja wspolny pierwiastek, no nie? HUMANISM. Trzeba wiecej? Jestem BARDZO za slubami humanistycznymi, tych na rowerach, spadochronach i w starych przytulnych kosciolkach (jak tam kto sobie upodoba - bez ksiezy oczywiscie. Mozna chyba w PL wynajac kosciol odplatnie na ceremonie slubu humanistycznego? Hm, nie wiem, ale mam nadzieje, ze tak. Rozwod jesli musi sie zdarzyc to powinien odbyc sie ta sama HUMANISTYCZNA droga.. na rowerze, spadochronie, albo w kosciolku. Kurcze pieczone... Racjonalista to jakis... REWOLUCJONeogolizm. Artykuly Wasze niosa rewolucje i nowe dla kraju.
Autor: gonia Dodano: 23-08-2008
Kelly 1 na 1 ŚH nie musi odbywać się na rowerach.Mój odbędzie się w starym kamiennym zamku w wielkim parku.Z wykorzystaniem elektroniki.Być może z elementem humorystycznym w postaci zmiksowania 5 sekund Marsza M na wersję techno.Z piękną,długą białą suknią,różami,alkoholem na koszt gości i...wiecie, mogę tak wymieniać w nieskończoność marzenia nastolatki...które mają szanse się spełnić. Iga,brzmisz strasznie snobistycznie,Ja też nie chciałabym, żeby mój ślub był aż tak dziwny,ale w ŚH najpiękniejsze jest właśnie to,że KAŻDY JEST INNY.
Autor:
Kelly Dodano:
22-08-2008 Zulka - Odp. - Iga "Wiesz co jest nastepnym czynnikiem przewagi? Pomysl.Dlatego np 23-letni wlasciciel naszej klasy jest milionerem. Niestety pomysl musi byc dobry. DOBRY." W tym kontekście chodzi Ci raczej o pomysł chodliwy. To zależy od celu i grupy odbiorców. Z tego punktu widzenia Twórcy Portalu lepiej by zrobili gdyby skierowali swój produkt do Katolików - wszak "jest Ich w Polsce najwięcej":) Zastanawia mnie tylko fakt że tak "kiepski" pomysł budzi w wielu Katolikach tak żywe emocje. Ja naprzykład kompletnie się nie przejmuję "sukcesem" Radia Maryja bo wiem że prędzej czy później czeka je spektakularna klapa:) Inna ciekawa sprawa jest to skad sie biora dobre pomysly. Tego sie niestety w Racjonaliscie nie dowiesz, bo to malo naukowe i beda Cie przekonywac ze to irracjonalne glupoty. Poszperaj gdzie indziej. Oczywiscie tylko w przypadku jesli chcesz miec przewage :) Po co mam szperać? Z Twojej wypowiedzi wynika że znasz odpowiedź. Podziel się proszę z Bliźnim:) pozdrawiam i cieszę się że jesteś taką Wytrwałą Rozmówczynią, to dla mnie czysta przyjemność:)
Autor:
Zulka Dodano:
20-08-2008 Iga - Zulka Zuleczko, jeszcze raz przyjrzalam sie zdjeciom i nasunelo mi sie skojarzenie ze Stanislawem Bareja. Rzeczpospolita Wolna i Racjonalna. Ta podporka tekturowa z logo PSR jest swietna :))) Widzisz Zuleczko, kiedys kto mial ziemie ten byl bogaty, potem przyszla era industrialna i kto mial kapital ten rzadzil, teraz mamy ere informacji. Wiesz co jest nastepnym czynnikiem przewagi? Pomysl.Dlatego np 23-letni wlasciciel naszej klasy jest milionerem. Niestety pomysl musi byc dobry. DOBRY. Inna ciekawa sprawa jest to skad sie biora dobre pomysly. Tego sie niestety w Racjonaliscie nie dowiesz, bo to malo naukowe i beda Cie przekonywac ze to irracjonalne glupoty. Poszperaj gdzie indziej. Oczywiscie tylko w przypadku jesli chcesz miec przewage :)
Autor: Iga Dodano: 20-08-2008
Róża - Agnosiewicz-odp Panie Agnosiewicz:) nie jestem wielbicielką protokołów, ale skoro istnieją dokumenty potwierdzające zawarcie związku w oprawie humanizmu, to moje pytanie zdaje się być logicznie uzasadnione odnośnie właśnie rozwodu:)ale wydaje mi się, że nikt jeszcze w tak piękny sposób się nie rozwodzi, choć to byłoby na prawdę interesujące, cała ta ceremonia: zrywam więzy z tobą ponieważ i tu litania:)i równie przyjazna atmosferka oczywiście w duchu humanizmu, a może na szpady?:) dowolnie, prawda? Jak to w humanizmie człowiek w centrum:)
Autor: Róża Dodano: 19-08-2008
Zulka - Odp. Iga Iguś. Tak przywiązana do elegancji osoba jak Ty powinna znać zasady savoir-vivre i wiedzieć że "gusty nie podlegają dyskusji" :) Rowery miały podobać się zainteresowanej Parze, nie wszystkim "eleganckim damom" hi hi pozdrawiam P.S. Tobie też urwało wypowiedź? współczuję i czekam niecierpliwie na dalszą część chyba że wolisz kontynuować na forum?
Autor:
Zulka Dodano:
19-08-2008 Iga - ZULKO DROGA Oryginalna praca nieznanego artysty zawsze będzie dla mnie więcej warta niż reprodukcja Rembrandta. A jeżeli ta praca będzie jeszcze wykonana specjalnie dla mnie:):):) Zulko droga, a coz to za tworczosc? O gustach sie wprawdzie nie dyskutuje, ale i w zadnej nowojorskiej galerii nie wisza bazgroly amatorow, lecz dziela wybitnych rzemieslnikow. Tak wiec nie probujmy rowerowa - snopkowa amatorszczyzna chocby i byla wlasna tworczoscia, dorownac eleganckiej i pieknej ceremonii slubnej, wypracowywanej przez lata. Piekno, elegancja i harmonia nie sa pojeciami wzglednymi, choc moze sie tak zdawac. Ja wiem ze to sa mlodzi sympatyczni ludzie, ale naprawde szkoda tego jedynego dnia marnowac na tak marnie wygladajace ale ZA WSZELKA CENE ORYGINALNE swieto. I nie o pieniadze tu chodzi. Jeszcze zrozumialabym gdyby taki slub byl np w jakims pieknym miejscu i gralby zespol smyczkowy, albo slub bylby w blasku zorzy polarnej i w jakiejs nietypowej oprawie, gdyby to bylo cos wyjatkowego, pieknego..Ale to rowerki i to pole...NIE. Posiadanie w szafie niedzieln
Autor: Iga Dodano: 19-08-2008
youzwiak - chcę Ja mam tylko nadzieję, że ceremonie humanistyczne będą się rozwijały bo już z dziewczyną jesteśmy zdecydowani ;p (ale to tak za 4-5 lat ;)
Zulka - Odp. Iga Iga: "Tylko niedojrzali ludzie dopatruja sie w normach i zasadach etykiety ograniczonosci i zamachu na ich kreatywnosc i swobode. W rzeczywistosci to ogromny dorobek kulturalny i powod do dumy nas jako spoleczenstwa." Nie dopatruję się w zasadach i normach "zamachu na kreatywność i swobodę" ale nie wymagaj ode mnie żebym wyżej stawiała odtwórczość niż twórczość. Oryginalna praca nieznanego artysty zawsze będzie dla mnie więcej warta niż reprodukcja Rembrandta. A jeżeli ta praca będzie jeszcze wykonana specjalnie dla mnie:):):) Widzisz Iga jak ja się dla Ciebie "poświęcam":) musiałam czekać 25 minut żeby dokończyć odpowiedź bo jakiś Sadysta tutaj wprowadził ograniczenia w mieleniu językiem:(
Autor: Zulka Dodano: 19-08-2008
Zulka - Odp. Iga Iga: "Skoro slub ma sie czyms odrozniac od weekendowego przyjecia urodzinowego to wlasnie rozmachem OPRAWY. W przeciwnym razie bedzie to przecietne wydarzenie towarzyskie"
Przeciętny wg. Słownika Języka Polskiego za:
sjp.pwn.pl 1. «będący wynikiem podzielenia sumy pewnych składników przez ich liczbę»
2. «zwykły, typowy»
3. «słaby, pospolity»
Rozumiem że słowo "przeciętny" w powyższej wypowiedzi zastosowałaś w znaczeniu 2 lub 3. Jeżeli impreza "rowerowa" widoczna na zdjęciach jest "typowa" lub "pospolita" to musi być jednocześnie często spotykana. Nie zauważyłam żeby co druga para Młodych jeździła po okolicy na rowerach. Natomiast imprezy skupiające się wyłącznie na "etykiecie" i "tradycji" są porażająco "przeciętne". Po byciu na kilkunastu ma się wrażenie jakby było to to samo wydarzenie, różniące się między sobą wyłącznie "rozmachem oprawy" czyli kasą, jaką rodzina mogła wysupłać.
Autor:
Zulka Dodano:
19-08-2008 Iga - mlodosc musi sie wyszalec Skoro slub ma sie czyms odrozniac od weekendowego przyjecia urodzinowego to wlasnie rozmachem OPRAWY. W przeciwnym razie bedzie to przecietne wydarzenie towarzyskie, co widac na zalaczonych zdjeciach rowerowo+snopkowych. Tylko niedojrzali ludzie dopatruja sie w normach i zasadach etykiety ograniczonosci i zamachu na ich kreatywnosc i swobode. W rzeczywistosci to ogromny dorobek kulturalny i powod do dumy nas jako spoleczenstwa. Przerabialismy juz podobne historie, swetry w teatrach i trampki na balu, przerobimy i te sluby. Mlodosc musi sie wyszalec. A niektorym przystojnym redaktorom ladniej na zdjeciach w garniturze niz w t-shircie.
Autor: Iga Dodano: 19-08-2008
Mariusz Agnosiewicz - odp. Różo - jeśli weźmiesz ślub i będziesz chciała humanistycznego rozwodu, to wówczas będziemy się martwić :) Do wielbicielki protokołów: dogmatyzowanie estetyki i poczucia piękna jest dowodem ograniczoności. Tyle.
Zulka - Odp. Iga 1 na 1 Iga - "jacy to mama i tata glupi byli" Dla mnie zdjęcie na rowerach świadczy o twórczym podejściu, o głupocie i swego rodzaju "zakuciu" świadczy ograniczanie twórczości innych ludzi. Są ludzie którym wystarcza działanie "tak jak wszyscy" i tacy, którzy chcą wnieść coś wyjątkowego, tylko własnego, do różnych dziedzin swojego życia. Zdarzało mi się czytać również o katolickich ślubach w różnych "niekonwencjonalnych" miejscach i niekonwencjonalnych oprawach. Jeśli ktoś życzy sobie ślub według etykiety protokołu dyplomatycznego, to też Jego sprawa - ja na pewno nie powiem że jest "nadętym bufonem" bo to Jego święto i ma prawo celebrować je jak chce:)
Autor:
Zulka Dodano:
18-08-2008 Iga - Zalosne -1 na 1 Zalosnie to wyglada, to zdjecie na rowerkach i obok snopka zyta. Jakby grupka dzieciakow majac do dyspozycji kolko graniaste i pare patykow bawila sie w slub. Wstyd to dzieciom i wnukom bedzie pokazac, chyba ze na zasadzie jacy to mama i tata glupi byli. Podsumuje: jak ktos ma ochote cos tam sobie swietowac w konkretnym miejscu bo sie poznal pod jakims pomnikiem to niech sobie we dwojke swietuje albo z paczka znajomych. Nazywanie ceremonia tak zalosnie ubogiej we wszelaka oprawe "zabawy" nie powinno nazywac sie ceremonia. To po prostu jakies dziecinne wyglupy. Opornych odsylam do opisow etykiety slubnej w literaturze protokolu dyplomatycznego. Slub to najwieksze wydarzenie towarzyskie i wymagajace szczegolnie starannej oprawy (oczywiscie jesli sie slub urzadza i nazywa go - ceremonia!). Eleganckie stroje, elegancki poczestunek i eleganckie miejsce swietowania tego wyjatkowego wydarzenia - zobowiazuje wszystkich, ktorzy szanuja zaproszonych na te ceremonie gosci. I samych siebie.
Autor: Iga Dodano: 18-08-2008
youzwiak - prośba "Pewien ksiądz zaczął publicznie domagać się delegalizacji PSR, a pierwszym pytaniem zadanym mi na antenie TVN24 było, czy jesteśmy organizacją legalną." Czy można gdzieś w necie znaleźć zapis tej rozmowy ?
Róża - @--/-- Głośno o ślubach humanistycznych, a co z rozwodami humanistycznymi?:) czy takowe tez istnieją? A jeśli tak to jak się je przeprowadza? A może to już tak bez ceremonii? Tak "na gębę" nie kocham cię i to game over? Pytam bez uszczypliwości tak dla wyjaśnienia:)
Autor: Róża Dodano: 17-08-2008
kot - popieram Jako stały czytelnik popieram oczywiście wszelkie ceremonie świeckie. Zastanowiło mnie jednak , że ktoś chciał z powodu ślubu dwóch lesbijek zdelegalizować PSR! Wszedłem , więc na stronę jakiegoś księżula o ksywie "Kenio" czy coś takiego, który uznaje się za naukowca i podobno pracuje na KULu, a żąda właśnie delegalizacji tego szacownego stowarzyszenia. Bidny ten sukienkowy naukowiec podaje , że posiada "stopień adiunkta" na tej "sławnej" uczelni. Chyba coś ściemnia katabas, ponieważ adiunkt to stanowisko a nie stopień. No chyba, że na KULu jest inaczej, co by mnie wcale nie zdziwiło, biorąc pod uwagę "jakość " absolwentów i kadry tego "uniwersytetu" Zdrówka życzę
Autor: kot Dodano: 15-08-2008
Mariusz Agnosiewicz - można:) Jak dotąd organizowaliśmy śluby humanistyczne w: Warszawie, Starachowicach i Gdańsku.
Mały Miś - Zainteresowany... Mam nadzieję, że niedługo będzie można wziąć ślub humanistyczny we Wrocławiu. :) Chętni już czekają (wolelibyśmy zawrzeć związek w mieście, z którym łączą się nasze najlepsze wspomnienia - wyjazd do Warszawy nie miałby dla nas takiego uroku).
Autor: Mały Miś Dodano: 15-08-2008
Pokazuj komentarze od pierwszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama