Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.455.777 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji

Znajdź książkę..

Złota myśl Racjonalisty:
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Komentarze do strony Filozofia neopozytywizmu

Dodaj swój komentarz…
Magister - Ciekawy
Chociaż krótki, to jednak bardzo ciekawy artykuł, prezentujący główne nurty tego prądu filozoficznego. Ciekawym było by opisanie największych twórców neopozytywizmu, jako każdego z osobna. Pozdrawiam autora.
Autor: Magister Dodano: 17-02-2010
Reklama
RyszardW   1 na 1
Ciekawe i zwięzłe opisanie kierunku, jak wszystko tego autora. Przypomnę jeszcze że Koło Wiedeńskie miało ambitny plan sformalizowania i usystematyzowania całej matematyki (Hilbert). Cios tym planom, a w pewnym stopniu całemu kierunkowi, zadał Kurt Goedel błyskotliwym dowodem, iż każdy system logiczny o stopniu skomplikowania co najmniej takim jak zwykła arytmetyka - musi być niespójny lub wewnętrznie sprzeczny.
Autor: RyszardW  Dodano: 17-02-2010
Adam Brożyński
Ciekawe opracowanie tematu, choć moim zdaniem zbyt podręcznikowe (no ale kwestia estetyki jest sprawą osobistą). Należałoby dodać, że Wittgenstein trzymał się z dala od Koła Wiedeńskiego i wszelakich innych bractw wzajemnej adoracji. Wysunął ciekawe tezy dotyczące języka, które w dużej mierze nie zostały poprawnie zinterpretowane i stąd droga w ślepy zaułek formalizacji. Kolejny szczegół - Russell był głęboko zawiedziony przez to, że po Traktacie Wittgenstein zajął się "zwykłością", ale ta zmiana miała swoje uzasadnienie, które jest zawarte w Traktacie. Co do jego "błędu" to się nie zgodzę, bo brał pod uwagę dość specyficzny aspekt dyskursu filozoficzego - próbę ubierania w język tego co niewyrażalne (m.in. estetyki i etyki, które były dla niego tożsame i w tej kwestii się z nim zgadzam w pewnym sensie) oraz mieszanie kategorii, co prowadziło do tworzenia metafizycznych konstruktów, z których każdy opierał się jedynie na specyfice logiki języka i jego kulturowych uwarunkowaniach (polecam badania Whorfa nad językiem indian Hopi).
Autor: Adam Brożyński  Dodano: 17-02-2010

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365