Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.447.084 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
Zawarcie konkordatu jest zawsze aktem jednostronnej rezygnacji państwa z pewnych jego prerogatyw i zobowiązań do określonych świadczeń (..)

Dodaj swój komentarz…
zaszetka lawendy - Ciuch, ciuch   7 na 7
Likwidowanie połączeń kolejowych jest oczywistą głupotą (aż boję się pomyśleć, że celowym sabotażem). Uzasadnia się to w jeden sposób - brak rentowności. Bo w Polsce wszystko musi przynosić zysk wyrażony w pieniądzu. O zyskach innego rodzaju w ogóle się nie myśli. Polska stanowi światowy skansen nie tylko katolicyzmu, ale neoliberalizmu gospodarczego, poza tym kompletnego braku zainteresowania władz rozwiązywaniem problemów ludności i ułatwianiem jej życia. Orliki, aquaparki dla maluczkich, którzy potrzebują ich jak ryba roweru; autostrady dla nielicznych, g...wno dla większości.
Autor: zaszetka lawendy  Dodano: 06-08-2015
Reklama
Józef Bonk  0 na 6
Kłamstwo nr 1:
"Kiedy odchodził, jako swoje główne dokonanie na stanowisku wskazał skrócenie czasów podróży: „z Warszawy do Gdańska można już dojechać komfortowo, w trzy godziny zamiast sześciu". Oto udało się wreszcie powrócić do czasów podróży w PRL! (Kaszub, Neptun)"
W PRL-u nie było szybciej jak 3 h 20 min. Kaszub i Neptun osiągały taki czas przejazdu bez żadnych postojów po drodze. Teraz Pendolino jedzie w 2 h 58 min z 3 postojami. W przyszłym roku planowane jest skrócenie czasu przejazdu do 2 h 38 min. Po wprowadzeniu ETCS L2 będzie można podnieść prędkość ponad 160 km/h na ok. 50% tej trasy i czas przejazdu spadnie w okolice 2 h 27 min. To już będzie ponad 50 minut różnicy w stosunku do PRL.

Kłamstwo nr 2:
"Obecnie za kilka miliardów złotych kupiliśmy Pendolino, dzięki czemu na jego trasach udało się przywrócić dawne czasy dojazdów (oczywiście można to byłoby zrobić i bez Pendolino, ale na tym własnie polegają „słomiane inwestycje", którymi dorzyna się kolej)."
Nie są to dawne czasy przejazdu tylko lepsze (z wyjątkiem katowickim, którego wyjaśnienie jest poniżej). A będą jeszcze skracane o czym więcej poniżej.
Autor: Józef Bonk  Dodano: 06-08-2015
klaio   6 na 6
A czego się można spodziewać po ludziach, którzy mają pomyślunek reklamujący na billboardach krótki czas dojazdu do Szczecina czy Wrocławia, tyle, że pierwsze poranne pociągi z Warszawy dojeżdżają tam na 12.00, więc pół dnia masz stracone. Co mi po szybkim dojeździe, jeśli start jest późny. I tacy kretyni mają planować nowoczesną kolej, jak nie rozumieją swoich klientów? Często jeżdżę kolejami i naprawdę, wiele rzeczy dałoby się poprawić bez pieniędzy. Jeśli tego nie potrafią, to nie dawajcie im pieniędzy do ręki, bo zmarnują. Tak było z pendolino, po zakupie którego polska kolej wygląda jak szczerbaty dziad z jednym zębem, ale za to złotym. Komentarz może nie związany bezpośrednio z artykułem, ale musiałem gdzieś wylać swoje złości.
Autor: klaio  Dodano: 07-08-2015
aa2xa - Józef Bonk - dzieki za obnazenie..  -2 na 8
Generalnie jak czytam artykuł który od razu ma gotową tezę czyt. "jest źle a będzie gorzej", to wiem że ktoś będzie manipulował cyframi i faktami.

I dość rzetelnie wyglądający post Józefa Bonka to unaocznia.

Co do Pendolino - to tylko kilkanaście składów (ok. 13 z tego co pamiętam) i w skali kraju nie zniszczy nam to rodzimej produkcji.

Ceny biletów - też wcale nie są takie wysokie i jest cała masa różnych promocji.

Poza tym zakup tego składu miał również inny cel - marketingowy.

Kolej rywalizuje z coraz lepszymi drogami i samolotami i pilnie potrzebuje nowej wizytówki, reklamówki. I taką rolę pełni Pendolino.

Sam fakt, że o tym pociągu tak dużo się mówi - i że tutaj tak się zręcznie żongluje cyferkami - znaczy, że cel skutecznie osiągnięto.

Zaraz zaczniecie pisać, że w ogóle PRL to był cud miód a teraz żyjemy w jakimś chorym kraju.

Ludzie ogarnijcie się trochę - więcej... racjonalności poproszę!

Przypomnę, że kiedy pojawiła się Lux Torpeda to w czasach II RP też wszyscy ujadali i krytykowali... i kolej, i Piłsudskiego i ogólnie wszystko.

Psy szczekają... karawana idzie dalej. Tak to podsumuję.
Autor: aa2xa  Dodano: 07-08-2015
Marius Apostata - Teoria spiskowa?   1 na 1
Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale to co dzieje się z polskimi kolejami jest dla mnie co najmniej dziwne.
Autor: Marius Apostata  Dodano: 07-08-2015
neutrinno   1 na 1
jak nie spisek to co korupcja czy niewiedza (głupota)? raczej interesy korupcyjne czyli spisek,
dziwi mnie ignorancja na dowody powolnego rozbioru Państwa Polskiego, po cóż wiązać ze sobą związki przyczynowo skutkowe.
Autor: neutrinno  Dodano: 08-08-2015
MoherowyBeret   3 na 3
Niestety, artykuł wymaga dalszych sprostowań, chociaż nie zmieniają one jego wydźwięku - że państwo polskie traktuje kolej po macoszemu:
1. Lokomotywa 112E nie została skonstruowana w Pafawagu. Była to przystosowana do eksploatacji w Polsce lokomotywa opracowana przez Adtranz, produkowana przez Adtranz we Włoszech i eksploatowana przez włoskie koleje FS pod oznaczeniem E412.
2. To nie PKP odsprzedały te osiem lokomotyw włoskiemu przewoźnikowi RTC. PKP ich wcale nie kupiły. Bardzo duże opóźnienia w ich produkcji, a także w produkcji czterdziestu dwóch lokomotyw 113E, zakończyły się ugodą między producentem a PKP, a nie odszkodowaniem za zerwanie kontraktu. (Lokomotywy 113E także trafiły do Włoch).
3. Pafawag nie zaprzestał produkcji pojazdów szynowych po jego sprzedaży koncernowi Adtranz - lokomotywy 112E i 113E były produkowane właśnie przez Adtranz Pafawag. Ale był to margines produkcji zakładu; Niemcy chcieli mieć taniego podwykonawcę podzespołów spawanych - pudeł lokomotyw i ram wózków.
Autor: MoherowyBeret  Dodano: 09-08-2015
MoherowyBeret - aa2xa - Uderz w stół, a nożyce...   2 na 2
Gdy jakaś wypowiedź jest niezgodna z gotową tezą neoliberałów, że w przeciwieństwie do PRL-u po 1989 roku jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej, to wmawia się autorowi tej wypowiedzi, że zaraz powie, iż PRL to był cud-miód.
Autor: MoherowyBeret  Dodano: 09-08-2015

Pokazuj komentarze od najnowszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365