http://goingapp.pl/evt/48594/zakazane-glosy

Wyzej podalam terytorium jako przyklad, gdzie ideologia i nienawisc sa ze soba scementowane. Niewatpliwie, terytoriow czy panstw tego typu jest wiecej na Ziemi, o czym dowiemy sie wkrotce, poniewaz globalny swiat rozlicza sie z przeszloscia. W perspektywie czasu wladza, elity dominujace, nawet zwykli obywatele staja sie szalencami albo sadystami. W sytuacji, kiedy obywatele terytorium sa ewakuowani, zmuszeni do emigracji lub staja sie obywatelami drugiej kategorii nie ma mowy o demokracji, ktorej glownymi atrybutami sa pluralizm i tolerancja. W naszej TV pokazano film dok. "Censored Voices", "Zakazane glosy o wojnie", ktory wywarl na mnie niesamowite wrazenie. W filmie dok. biora udzial mlodzi Izraelczycy, bohaterowie wojny w 1967 z ktorymi rozmowy nagral Amos Oz. Nagrania byly tak kontrowersyjne, ze zostaly ocenzurowane przez wojsko. Dopiero teraz, w tym filmie slyszymy wyciszone glosy zolnierzy po raz pierwszy. Bohaterowie, dzisiaj starsi ludzie wystepuja w filmie z ta sama narracja tamtych czasow, z ta sama tolerancja.
Film jest wyswietlany w Polsce. Myslalam wkleic film ze szwedzka narracja, ale znalazlam informacje polska o filmie.  

  www.youtube.com/watch?v=81XzDKk2Jgk

Czy wystarczy ludzkosci czasu, zeby odkrecic spirale zla wykreowana przez B.N. i elity wladzy przy nim.
Dokument film. pokazywany przez caly tydz. w szwedzkiej TV, napewno w calej Skandynawii i innych krajach swiata.
Wkleilam wersje film. orginalna z jezykiem angielskim

Artykul bardzo dobry.

Ludzie nietolerancyjni nie w stanie wyzwolic sie ze swojej nienawisci.
Najbardziej tolerancyjni, wielkiego formatu przywodcy, dyplomaci naszych czasow to prezydenci Clinton i Obama. Celem ich polityki bylo wykreowanie pokojowego procesu rozwoju swiata. Prezydentow motywowaly transparentne idee, racjonalne rozwiazania politycznych problemow, nie wahali sie stanac po stronie zawiedzionych narodow, wystapic przeciwko nietolerancyjnemu wladcy, czlonkom kongresu...
Przeciwnik z ktorym mieli do czynienia to B. Netanyahu, "absolutysta", ktory prowadzi nie tylko rosyjskich Zydow, ale caly kraj, a nawt swiat w kierunku zaglady. Przywodca przesiakniety wielkim pesymizmem, uparty, z chorym wyobrazeniem funkcji wladzy, nietolerancyjny, uciazliwy, zamkniety na jakikolwiek dialog, systematycznie niszczacy zalazki pokojowego procesu rozwojowego. Postawa swoja Netanyahu przypomina innego "absolutyste" A. Hitlera.
Prosze zapoznac sie z ostatnim film. dokumentalnym, analiza dzialalnosci politycznej B.N. Swiat w koncu dowie sie, ze ma do czynienia z chorym czlowiekiem, ktory prowadzi swiat do destrukcji.
PBS Frontline 2016 Netanyahu - Documentary Rise to Power
Netanyahu at War

Z tego, co czytałem, to pozytywistyczne jej ujęcie oznacza po prostu zgodność z rzeczywistością. Więc, co do tego zdania: "Trudno wymagać, by „absolutysta" był
tolerancyjny (a więc dopuścił inne prawdy)", to myślę, że należy być w takim rozumieniu absolutystą. Nie może być więcej prawd niż jedna. Albo jakaś konkretna kaczka w danym punkcie ziemskiej przestrzeni i czasu, wyfrunęła z jeziorka albo nie. A nie może być prawdą i jedno i drugie, bo to byłoby nielogiczne. Inna sprawa, że możemy prawdy nie znać. Np. ja po prostu nie wiem, czy samolot Kaczyńskiego był celowo przez kogoś zniszczony, czy nie? To nie oznacza, że może być więcej "prawd". Prawda jest tylko jedna, tyle, że się jej całej nie zna. Natomiast w kulturach azjatyckich "prawdę" łączy się z wartościami. Chrystus mówi, jeżeli wierzyć Ewangelii, że jest "prawdą". Ale to różne rozumienie prawdy wynika z ubogości filologicznej. Powinno być inne słowo na zgodność z rzeczywistością a inne, jeżeli łączy się to z jakimś systemem wartości.