"Czerwień - gród między Wschodem a Zachodem" to tytuł nowej wystawy czasowej w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, poświęconej bogatym znaleziskom w jednej z osad tzw. Grodów Czerwieńskich.
Na ekspozycji można poznać efekt wykopalisk archeologicznych, które naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie prowadzili w Czermnie (woj. lubelskie). Prezentowana jest drogocenna biżuteria z XIII wieku wykonana przez rusko-bizantyńskich jubilerów.
Fot. K. Wasilczyk
Spektakularne odkrycie może być dowodem na to, że miejscowość stanowiła stolicę od lat poszukiwanych przez znawców średniowiecza Grodów Czerwieńskich.
"Zespół grodowo-osadniczy w Czermnie budził zainteresowanie badaczy co najmniej od początku XIX stulecia. Zwykle pojawiał się w literaturze przy okazji dyskusji nad lokalizacją grodu Czerwień i tzw. Grodów Czerwieńskich. Kwestia ta nie została do końca wyjaśniona, a poszukiwany gród stanowi swoistą Atlantydę Europy Środkowej" - wyjaśniają współtwórcy wystawy Marcin Piotrowski i Marcin Wołoszyn.
Fot. K. Wasilczyk
Archeolodzy odkryli kilkadziesiąt kosztowności w dwóch miejscach oddalonych o kilkadziesiąt metrów. Pierwszy spoczywał w garnku, a drugi bezpośrednio w ziemi, co, zdaniem archeologów, może oznaczać, że w chwili złożenia był zawinięty w materiał organiczny. Wśród klejnotów są bransolety, pierścienie, zausznice i naramienniki. Przedmioty zakopano prawdopodobnie w związku z najazdem Mongołów w 1240 roku.
Fot. P. Rogólski
Znalezisko w postaci skarbu w Czermnie dokonane przez prof. Andrzeja Kokowskiego, Marcina Piotrowskiego i Artura Troncika zwyciężyło w kategorii "Naukowe odkrycie roku" w konkursie Travelery 2011, organizowanym przez "National Geographic". Teraz można przyjrzeć się kosztownościom w radomskim muzeum do końca grudnia br.
PAP - Nauka w Polsce. Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Czyt. też: Bizantyjsko-słowiańskie dzieje Polski: o czym milczą łacińskie kroniki |