Genewa, 14 lutego 2013 r. O 7:24, operatorzy akceleratora LHC w CERN wygasili wiązki, pomyślnie kończąc jego pierwszy, trzyletni okres działania. Pierwszy etap pracy LHC zaowocował istotnym postępem w fizyce, w szczególności ogłoszonym 4 lipca 2012 odkryciem nowej cząstki, która coraz bardziej wydaje się być długo poszukiwanym bozonem Higgsa. W ostatnich tygodniach działania ilość danych z LHC przekroczyła symboliczną wartość 100 petabajtów. To mniej więcej tyle co 700 lat filmu w jakości full HD!
"Mamy wszelkie powody do zadowolenia z tych pierwszych trzech lat pracy LHC," powiedział Dyrektor Naczelny CERN Rolf Heuer. "Zarówno akcelerator jak eksperymenty, systemy obliczeniowe oraz cała infrastruktura działały wyśmienicie, a dodatkowo mamy na koncie ważkie odkrycie naukowe."
LHC właśnie rozpoczyna pierwszą długą przerwę w działaniu (ang. long shutdown, LS1) podczas której przeprowadzone zostaną istotne prace usprawniające cały system akceleratorów CERN. LHC zostanie przygotowane do pracy przy wyższej energii, a eksperymenty dokonają istotnych napraw. LHC wznowi działanie w 2015 roku.
"Zarówno samo LHC, jak i cały system akceleratorów CERN wymaga istotnych usprawnień," powiedział Dyrektor CERN do spraw akceleratorów i technologii Steve Myers, "W praktyce odtworzymy wszystkie połączenia pomiędzy magnesami LHC tak, by w momencie ponownego rozruchu w 2015 roku, móc pracować przy docelowej energii 7TeV na wiązkę."
Podczas pierwszych trzech lat działanie LHC przeszło wszelkie oczekiwania, dostarczając o wiele więcej danych niż zakładano. Fizycy określają ilość danych w jednostkach zwanych odwrotnymi femtobarnami. Jak dotąd każdy z dwóch wielkich eksperymentów, ATLAS i CMS, zebrał około 30 odwrotnych femtobarnów, z czego ponad 23 w samym 2012 roku.
Aby to lepiej zilustrować warto przypomnieć, że do odkrycia ogłoszonego 4 lipca 2012 roku posłużyło około 12 odwrotnych femtobarnów. Tak więc, sporo danych pozostało jeszcze do przeanalizowania w ciągu LS1.
"Mamy mnóstwo analiz fizycznych do zrobienia w ciągu LS1, i to nie tylko na LHC," powiedział Dyrektor do spraw naukowych CERN Sergio Bertolucci. "LHC jest okrętem flagowym eksperymentalnego programu CERN, niemniej pozostaje jedynie elementem bardzo zróżnicowanej infrastruktury badawczej. Pozostałe eksperymenty cały czas prowadzą swoje analizy, można się więc spodziewać wielu ciekawych wyników również w trakcie LS1."
W ciągu pierwszych tygodni tego roku LHC zderzało protony z jonami ołowiu w celu lepszego zrozumienia stanu materii zaraz po Wielkim Wybuchu. W ostatnich dniach działania LHC powrócił do zderzeń proton-proton, ale tym razem przy niższej energii. Te dane będą szczególnie pomocne przy interpretacji zjawisk zaobserwowanych w zderzeniach jonów ołowiu. Testy przy użyciu pojedynczej wiązki potrwają do końca tygodnia, po czym rozpocznie się proces ogrzewania LHC do temperatury pokojowej aby umożliwić rozpoczęcie prac przewidzianych w czasie LS1.
[Źródło: CERN, tłum. Paweł Brückman de Renstrom]
|