Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.454.356 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 701 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
Artur Patek, Jan Rydel, Janusz J. Węc (red.) - Najnowsza Historia Świata tom 4 1995-2007
Karl Heinz Bohrer - Absolutna teraźniejszość
Mariusz Agnosiewicz - Heretyckie dziedzictwo Europy
Julio VALDEÓN BARUQUE, Manuel TUŃÓN DE LARA, Antonio DOMINGUEZ ORTIZ - Historia Hiszpanii

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Nie wierzę w to, że jakiś Bóg dał nam przykazania moralne na kamiennych tablicach. Musimy się zdać na samych siebie i na własny rozsądek, żeby wytworzyć możliwie spójne stanowisko".

Wpisz swój komentarz do wiadomości
Wenancjusz   1 na 1
Jestem z zawodu elektroenergetykiem. Uczyłem się w czasach tak odległych dla niektórych forumowiczów, że lepiej nie mówić. Fascynowała mnie elektronika, która dopiero nieśmiało wchodziła do techniki silnych prądów. W zasadzie elektryk i elektronik operują (uczą się o tym samym) na tym samym prądzie. Tyle, że elektryk ma do dyspozycji większe moce i stałe przebiegi a elektronik przeciwnie malutkie moce (ułamka Wata) a przebiegi modelowane na potrzeby wymyślnych urządzeń. Prawa i reguły w nauce o prądzie obowiązywały te same. Elektronika opierała się na lampach elektronowych. Tam metali szlachetnych nie było. Z chwilą odkrycia przez dwóch anglików tranzystora, ruszyła masowo epoka miniaturyzacji budowanych urządzeń działających w oparciu o elementy dyskretne. Długi wstęp po to by wyjawić sedno mych wypowiedzi. Swego czasu lokalna Gazeta Pomorska podała sensacyjną wiadomość, że milicja wykryła nielegalną działalność jakiegoś gościa (chyba w piwnicy domku) z Włocławka bodajże, polegającą na próbach odzysku złota z elementów elektronicznych. Gościu był chemikiem z zawodu. Ponoć jego próby dawały wymierne efekty. Ze starych odbiorników radiowych (koniecznie heterodyn) odzyskiwał srebro z cewek w.cz. (srebrzone ze względu na zjawisko naskórkowości). Na ile ten interes był dochodowy, nie podano. Ile go kosztowała technologia, też nie podano. W każdym bądź razie gościu miał duże problemy by się wytłumaczyć na milicji i Urzędowi Skarbowemu. Sensacja gazetowa jak się szybko pojawiła, tak już więcej jej nie kontynuowano. Widocznie gościu przedstawił takie argumenty, że uniknął kary. Trzeba pamiętać, że były to czasy realnego socjalizmu i każda próba dorabiania się nawet na złomie była mocno podejrzana. A wpadł, bo zbierał i miał podejrzanie dużo sprzętu i urządzeń opartych na elektronice. Wyobraźcie sobie, że nawet to już było podejrzane w tej naszej ówczesnej rzeczywistości. W każdym bądź razie rzeczywiście (nie wiedząc) wyrzucamy drogie metale szlachetne na śmietnik. Czy warta jednak skóra wyprawki? Przy odpowiednio taniej technologii....może?
Autor: Wenancjusz  Dodano: 24-05-2014
Reklama
Mariusz Agnosiewicz - Historia
Frapująca opowieść Wenancjuszu :) Zapewne wiele jest takich technologii, które stłamsiła głupia polityka bądź konkurencyjne interesy.
Autor: Mariusz Agnosiewicz  Dodano: 24-05-2014
Dyktafon - A dziś to co?
Wtedy to był właśnie luz.... Dziś za takie coś to by z więzienia nie wyszedł.... już nie mówiąc o karach finansowych. (Nielegalne utylizowanie odpadów - przestępstwo jak się patrzy.)
Autor: Dyktafon  Dodano: 24-05-2014
Wenancjusz - Do kolegi Dyktafona
Z całym szacunkiem, proszę zwrócić uwagę na to, że nie utylizował całych urządzeń a jedynie wymontowywał elementy zawierające złoto i srebro. Zatkał się złomem tak, że w końcu zwróciło to uwagę "życzliwych" sąsiadów. Nie trudno wzbudzić ciekawość sąsiedzką takim dziwactwem. Gdy w końcu, po przysiędze na grób ojca dochowania tajemnicy, dowiedzieli się w czym rzecz, to informacja poszła w świat lotem błyskawicy.
Autor: Wenancjusz  Dodano: 25-05-2014
Wróć do wiadomości..

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365