Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.228.169 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 57 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
(..) do jakiego stopnia [ludzie] gotowi są usprawiedliwiać zło ze względu na jakiekolwiek wartości ideologiczne? Ci, co sądzą, że granic takich nie da się określić, lub którzy po prostu nie godzą się na ich określenie, są - we właściwym sensie tego słowa - duchowymi spadkobiercami Hitlera.

Wpisz swój komentarz do wiadomości
Klopton
Problem w tym, że inteligentna osoba nie będzie mylić inteligencji z intelektem tak jak to robią współcześni badacze. Testy IQ badają intelekt który działa jak mięśnie i służy sprawnemu i pojemnemu operowaniu tym co zgromadziła pamięć w celu przetrwania. Mądrość czyli inteligencja już nie służy przetrwaniu, nie działa jak mięsień, nie można jej rozwijać bo jest ona tożsama z twórczością i geniuszem, czyli zdolnością do zrobienia czegoś z niczego. Za inteligencje nie odpowiada mózg a cały system nerwowy, wszystko czym jesteśmy z emocjami włącznie.
Autor: Klopton  Dodano: 29-08-2016
Reklama
Rafał Poniecki - Jak zmierzyć coś, czego nie umiemy zdefiniować?
Mentalne zdolności możemy oceniać na podstawie udokumentowanych osiągnięć życiowych, co bywa dość trudne, albo na podstawie wyniku, jaki delikwent osiągnął w jakimś teście. To drugie jest nie tylko prostsze, ale często wręcz prostackie.
Ot, weźmy testy na IQ. Najczęściej spotykamy się z testami, gdzie zapieprza się przez pytania na czas. Ale są testy, gdzie masz czas nieograniczony. Znalazłem kiedyś taki w piśmie "OMNI". Po tygodniu, albo miesiącu, gdy już uzna się, że niczego lepszego się nie wymyśli, wysyła się odpowiedzi, a za jakiś czas dostaje się wynik. Prawidłowych odpowiedzi oczywiście nie podają.
Jedynym moim zastrzeżeniem jest to, że ten test obejmuje również pytania "językowe" i z nich miałem najniższy wynik. Ale i tak sumaryczny był dobry.
A co, gdyby takie testy sprawdzały również radzenie sobie w różnych życiowych sytuacjach? Jak np. w teście Google www.csmonitor.c(*)ns-to-find-out/A-plane-flight? Ale tu może pomóc wyuczona wiedza.
Z drugiej strony, jaką inteligencją może pochwalić się ktoś, komu nie chciało się zdobywać wiedzy?
A generalnie, to po co mierzyć "inteligencję"? Geniusz i tak sam się ujawni, a matołowi żadne IQ nie pomoże.
Autor: Rafał Poniecki  Dodano: 31-08-2016
Klepton - Czasy Fiksacji.
Żyjemy w czasach rozumu ale i w czasach fiksacji gdzie intelekt, jako jedna tylko z pochodnych inteligencji rości sobie prawo absolutne do bycia inteligencją. Stąd różne testy i pogoń za wiedzą.
Wiedza, czyli ilość spamiętanych informacji bardzo często przeciąża intelekt i utrudnia pracę inteligencji więc nie jest z nią tożsama. Inteligencję można najlepiej rozpoznać po tym na ile potrafimy coś tworzyć z niczego (kreatywność) i po tym jak reagujemy na sytuacje nagłe (świadomość i samoopanowanie). Im głupsza reakcja na nagłe zdarzenie (czyli taka która nam ogarnięcie tego zdarzenia jeszcze bardziej komplikuje lub jego skutki) tym gorsza jest inteligencja.

Inteligentny człowiek jest jako całość i jego stan zdrowia ma tu kluczowe znaczenie, wystarczy być otyłym lub mieć krzywy kręgosłup i już inteligencja spada pomimo tego, że intelekt operuje wspaniale.
Autor: Klepton  Dodano: 01-09-2016
Rafał Poniecki - re:Fiksacja
Tak, można to nazwać fiksacją.
Z jednej strony chcielibyśmy wiedzieć, gdzie lokujemy się względem innych, z drugiej np. pracodawca chciałby z góry wiedzieć, czego może spodziewać się po kandydacie. I stąd ta uproszczona ocena w formie IQ. Zresztą ten wynik jest średnią z różnych zdolności. Interesujące by było, jak IQ tej samej osoby będzie zależał od jej stanu psycho-fizycznego. Np. rano i wieczorem. Po powrocie z wakacji i po tygodniu wyczerpującej pracy. A różnice na pewno bedą. Albo jak dobrze sobie radzimy z testem w warunkach stresujących. No i które z tych IQ będzie najbardziej miarodajnym? Pewnie w zależności od tego, czy mówimy o naukowcu mającym spokojną pracę w laboratorium, czy o szefie kierującym korporacją.
Autor: Rafał Poniecki  Dodano: 02-09-2016
Klepton - Zdrowie
Zdrowie jako całość. Na człowieka warto popatrzeć jak na system układu nerwowego. Jest skupiskiem energii i im bardziej utrudniony przepływ tym więcej tzw nerwów a co za tym idzie gorsze zdrowie. Człowiek maksymalnie inteligentny to taki który do sytuacji/zdarzenia podchodzi tak jakby był w stanie deprywacji sensorycznej, wtedy to nic mu nie zakłóca poznania.
Autor: Klepton  Dodano: 02-09-2016
Wróć do wiadomości..

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365