|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne
Kapitalizmy z różnymi twarzami [1] Autor tekstu: Paweł Leszczyński
Jednym z bardziej intensywnych przedmiotów debaty politycznej i eksperckiej w Polsce i na świecie jest zakres roli państwa w gospodarce. Twarda liberalna
argumentacja zazwyczaj odwołuje się do szkodliwości działań aparatu władzy w tej
sferze, przyznając mu „jedynie" rolę regulatora i strażnika konkurencji,
legislatora i egzekutora praw. Z kolei zwolennicy socjaldemokratycznej wizji
podnoszą konieczność aktywnej polityki państwa na płaszczyźnie niwelowania
nierówności społecznych za pomocą narzędzi polityki fiskalnej czy polityki rynku
pracy. Są też reprezentanci idei patriotyzmu gospodarczego, która wbrew pozorom
nie jest szczególnie świeża, a raczej z powodu silnej pozycji instytucji państwa
narodowego we współczesnym świecie odżyła właśnie w tej konstelacji pojęciowej.
Na skrajnych skrzydłach mamy libertarian anarchokapitalistycznych z jednej
strony, zaś komunistów z drugiej. Elastyczni w tym względzie bywają narodowcy i konserwatyści, twierdząc, że właściwy ład gospodarczy to taki dopasowany do
specyfiki kulturowej narodu i państwa, z dystansem traktując uniwersalne recepty i prawa ekonomii. Czy kapitalizm jest jeden, czy może kapitalizmy są różne? Czy
wolny rynek i kapitalizm to synonimy? Czy liberalizm równa się anarchii, a interwencjonizm socjalizmowi? Kilka odniesień do dorobku badawczego w tym
zakresie pozwoli udzielić odpowiedzi na tak postawione pytania.
Warto zdać sobie sprawę, że za wprowadzenie pojęcia kapitalizmu do szerszego
użytku odpowiadają przedstawiciele szkoły marksistowskiej. Jak podaje Oxford
English Dictionary, termin ten został po raz pierwszy zastosowany w 1854 roku
przez Thackeraya w odniesieniu do stron posiadania kapitału. W literaturze
marksistowskiej, datowanej na koniec XIX stulecia kontynuatorzy Marksa
rozpowszechnili użycie terminu „kapitalizm" jako określenie haniebnego systemu
gospodarczego, który pragnęli obalić. Próbując szukać wiarygodnego opisu różnych
wcieleń kapitalizmu, kilka podejść teoretycznych wysuwa się na plan pierwszy.
Ważną, z perspektywy szkoły różnorodności kapitalizmu publikacją jest „Varieties
of Capitalism: The Institutional Foundations of Comparative Advantage" Petera
Halla i Davida Soskice’a. Autorzy dokonują podziału typów gospodarki na dwie
główne grupy: liberalne gospodarki rynkowe oraz koordynowane gospodarki rynkowe.
Przyporządkowując kilkanaście najbardziej rozwiniętych krajów OECD do obydwu
grup, sześć z nich wylądowało w ramach pierwszej kategorii, zaś 10 w drugiej. Do
pierwszej grupy zaliczono: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Australia,
Kanada, Nowa Zelandia oraz Irlandia, natomiast do drugiej: Niemcy, Japonię,
Szwajcarię, Holandię, Belgię, Szwecję, Norwegię, Danię, Finlandię oraz Austrię).
Kolejna „szóstka" stworzyła odrębną kategorię, nazwaną typem
„śródziemnomorskim", z racji nieco większego rozmiaru rolnictwa oraz istotnej
roli państwa (władzy centralnej) w gospodarce. Chodzi tu o: Turcję, Francję,
Włochy, Hiszpanię, Portugalię oraz Grecję. Zanim pojawiła się usystematyzowana
wizja Halla i Soskice’a, naczelną pozycją w rodzącym się nurcie
instytucjonalnego zróżnicowania kapitalizmu był „Kapitalizm kontra kapitalizm"
Michela Alberta. Wyróżnił on dwa typy rozwiniętej gospodarki rynkowej: nadreński
oraz anglosaski. Oczywiście, świadomy niedoskonałości tego podziału zaznaczał,
że chodzi tu o pewne uproszczenie. Albert oparł dychotomię na następujących
kryteriach:
1) imigracja,
rozumianej jako stosunek do włączania we wspólnotę narodową i społeczną
obcokrajowców oraz definicję „tożsamości kulturowej",
2) bieda,
czyli stosunek do biedy jako zjawiska, postrzeganiu biednych w społeczeństwie,
rozwiązaniach w zakresie funkcjonowania opieki społecznej,
3) rola ubezpieczeń społecznych, a więc czy widzi się potrzebę ich istnienia i w jakim zakresie
4) hierarchia płac,
czyli akceptacji rozpiętości płac i znaczenia płacy jako czynnika
mobilizującego,
5) kształt ustawodawstwa skarbowego,
tzn. czy legislacja w tym zakresie wspiera oszczędzanie, czy zadłużanie,
6) reglamentacja i interwencjonizm kontra dereglamentacja i liberalizm,
czyli zakres ingerencji państwa w życie gospodarcze
7) bank czy giełda, a więc w jakim zakresie dana gospodarka jest finansowana za pośrednictwem
kredytów bankowych, a jak dużą rolę odgrywa giełda,
8) podział władzy w przedsiębiorstwie pomiędzy akcjonariuszy a menedżerów i personel,
czyli w jakim stopniu wpływ na funkcjonowanie firmy mają jej menedżerowie i pracownicy, a w jakim właściciele (czyli bardzo często rozproszeni
akcjonariusze),
9) rola przedsiębiorstw w wymiarze kształcenia zawodowego,
która w systemie anglosaskim jest minimalna lub niewielka, zaś w systemie
niemieckim czy japońskim znacząca.
Badaczem, który wywarł duży wpływ na myślenie o „różnych kapitalizmach" jest
Bruno Amable, który swoją analizę sporządził w oparciu o dane OECD (dotyczące 21
państw). Wyróżnił 5 obszarów instytucjonalnych:
1) konkurencja na rynku produktów,
2) związek siła robocza-płace oraz instytucje rynku pracy, 3) sektor
pośrednictwa finansowego oraz nadzór właścicielski, 4) ochrona socjalna i państwo opiekuńcze, 5) sektor edukacji.
Po weryfikacji dostępnych danych, Amable zaproponował 5 typów kapitalizmu:
1) rynkowy, 2) socjaldemokratyczny, 3) kontynentalny, 4) śródziemnomorski oraz
5) azjatycki,
gdzie do modelu rynkowego zaliczył USA, Wielką Brytanię, Australię, Nową
Zelandię i Kanadę; Dania, Finlandia i Szwecja zostały przyporządkowane do
kapitalizmu socjaldemokratycznego; Szwajcaria, Holandia, Belgia, Norwegia,
Niemcy, Austria i Francja to reprezentanci modelu kontynentalnego; Grecja,
Włochy, Portugalia i Hiszpania śródziemnomorskiego; zaś Korea Południowa i Japonia to przedstawiciele kapitalizmu azjatyckiego. Powyższe typy wyróżniają
się:
1) model socjaldemokratyczny charakteryzuje się silną zewnętrzną presją
konkurencyjną; wymaga się w nim pewnego poziomu elastyczności siły roboczej; nie
jest ona jednak osiągana w drodze zwolnień z pracy, tudzież innych działań o charakterze rynkowym; Inwestycje w kapitał ludzki są chronione przez miks
umiarkowanej ochrony zatrudnienia, wysokiego poziomu ochrony socjalnej oraz
możliwości łatwego przekwalifikowania się dzięki rozbudowanej aktywnej polityce
rynku pracy
2) model kontynentalny, charakteryzuje się dużym stopniem ochrony zatrudnienia,
nieco mniej rozbudowanym państwem opiekuńczym, ponadto relatywnie dużym
znaczeniem konkurencji jakościowej i niewielkim cenowej, stosunkowo silną
pozycją związków zawodowych, wysoki wydatkami na edukację, repartycyjnym
systemem emerytalnym czy też wysoką koncentracją systemu bankowego.
3) model śródziemnomorski cechuje się wysokim poziomem ochrony zatrudnienia,
przy mniejszej ochronie socjalnej; zazwyczaj, występują tu wysokie wydatki
publiczne oraz umiarkowanie wysoki poziom opodatkowania pracy; jednocześnie
relatywnie niski poziom wykształcenia i kwalifikacji siły roboczej nie sprzyja
tworzeniu efektywnych strategii polityki przemysłowej, których celem jest
innowacyjność oraz idące za nią wysoka produktywność i wysokie płace
4) model rynkowy (anglosaski) Amable opisuje przez pryzmat relatywnie
niewielkiego zaangażowania państwa w tworzenie zbiorowych mechanizmów
koordynacji; w tym modelu konkurencja toczy się przede wszystkim w wymiarze
cenowym, rodzimy rynek podlega relatywnie niewielkiej ochronie; rynek pracy jest
wysoce elastyczny, z niskim poziomem ochrony zatrudnienia, indywidualnymi
negocjacjami płacowymi oraz niskim poziomem uzwiązkowienia.; Systemy emerytalne
są oparte o prywatne fundusze kapitałowe, zaś w zakresie polityki
właścicielskiej chronione są przede wszystkim prawa małych, rozproszonych
akcjonariuszy.
5) model azjatycki, dzielony na co najmniej 2 grupy, czyli Japonię i „tygrysy
azjatyckie" (Tajwan, Singapur, Hongkong); w wydaniu japońskim mamy do czynienia z relatywnie niewielkimi wydatkami publicznymi i ochroną socjalną, za to ze
znaczącym paternalizmem na poziomie przedsiębiorstwa (hierarchizacja,
przywiązanie do miejsca pracy, wzajemna opieka); w przypadku „tygrysów
azjatyckich" jest to silna, niekiedy autorytarna pozycja państwa, zorientowanie
gospodarki na eksport, powiązane z polityką ograniczania wewnętrznej konsumpcji;
występują także istotna rządowa stymulacja wzrostu, publiczne inwestycje w wybrane branże (zwłaszcza innowacyjne), a także troska o zachowanie wartości
kulturowych, połączona z postępującą liberalizacją rynku.
Tyle, jeśli chodzi o zarys dorobku międzynarodowej ekonomii politycznej w zakresie zróżnicowania kapitalizmu światowego. Warto jednak pochylić się nad
implementacją, a w zasadzie poszerzeniem dorobku badawczego w odniesieniu do regionu Europy
Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. Dorothee Bohle oraz Bela Greskovitz twierdzą,
że postsocjalistyczne ekonomie polityczne ustanowiły 3 główne warianty
kapitalizmu: neoliberalny, zakorzeniony neoliberalny i neokorporatystyczny.
Państwa bałtyckie, zastosowały rozwiązania oparte na neoliberalnych receptach, a więc niskim poziomie kontroli w zakresie przepływu kapitału, otwarciu rynku i redukcji wydatków socjalnych. Jeśli chodzi o obszar V4, to kraje te były od
początku transformacji wykorzystywane jako rezerwuar dla inwestycji
zagranicznych w branżach eksportowych, przy jednoczesnym zachowaniu sporej
autonomii państwa w kształtowaniu polityki przemysłowej, a także znaczących
wydatkach publicznych. Również Andreas Nolke i Arjan Vliegenthart opisują teorię
różnorodności kapitalizmu w kontekście gospodarek Europy Środkowej i Wschodniej.
Ich zdaniem, przeplatanie się elementów charakterystycznych dla CMEs i LMEs nie
wystarcza, by modele gospodarcze tych państw zakwalifikować do którejś z dwóch
kategorii. Proponują wprowadzenie kolejnej-gospodarki rynkowej zależnej
(dependent market economy). Podstawowa cecha tego typu to produkcja (a tak
naprawdę składanie z części zewnętrznych), dóbr trwałych. Przewagi konkurencyjne
takich gospodarek bazują na wykwalifikowanej, acz taniej sile roboczej, imporcie
technologii za pośrednictwem transnarodowych korporacji i przepływie kapitału
związanym z wysokim poziomem inwestycji zagranicznych. Gospodarka rynkowa
zależna to termin inspirowany propozycją Lawrence’a Kinga, czyli pojęciem
„zależnego, post-komunistycznego, liberalnego kapitalizmu". Podstawowym
wyróżnikiem, mającym konsekwencje dla pozostałych obszarów, jest koncentracja
mechanizmów koordynacji w rękach transnarodowych korporacji.
Do najczęściej stosowanych przy wyodrębnianiu modeli kapitalizmu
środkowoeuropejskiego, w klasyfikacji Krzysztofa Jasieckiego, kryteriów zalicza
się:
1) poziom rozwoju gospodarczego i instytucjonalnego
2) genezę kapitalizmu
3) rodzaj dominującej logiki koordynacji pomiędzy podsystemami instytucjonalnymi
gospodarki
1 2 Dalej..
« Doktryny polityczne i prawne (Publikacja: 20-02-2017 )
Paweł LeszczyńskiPochodzi z Radomia, od 2010 w Warszawie. Absolwent studiów licencjackich w zakresie socjologii na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz magisterskich z zarządzania w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, student nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2012-2014 Prezes oddziału warszawskiego stowarzyszenia Studenci dla Rzeczypospolitej, zaś w latach 2014-2016 Prezes Zarządu Głównego tej organizacji, od 2016 Przewodniczący Komisji Rewizyjnej stowarzyszenia. Od lutego 2016 w Gabinecie Politycznym Ministra Energii. Sympatyk demokratycznej centroprawicy oraz idei umiarkowanie konserwatywnych i liberalnych. Liczba tekstów na portalu: 7 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Polska między liberalizmem klasycznym a totalitarnym | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 10089 |
|