|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kultura » Historia kultury
Kalokagatia i wór nawozu. Przemiany w postrzeganiu ciała od starożytności Autor tekstu: Igor Mencel
Uroda to rekomendacja lepsza niż
jakikolwiek list polecający
Arystoteles [ 1 ]
Ciało jest przebrzydłym odzieniem duszy
papież Grzegorz Wielki [ 2 ]
Zanim historia zainteresowała się ciałem,
zrobiły to nauki społeczne. [ 3 ] To one były bodźcem dla historyków. W 1934 roku Marcel Mauss, choć nie pierwszy pisząc o ciele, to jako pierwszy
uzmysłowił sobie, że ciało, choć pochodzi z natury, jest kulturowo zmieniane.
Wyróżnia się trzy główne przyczyny zainteresowania humanistyki ciałem: rozwój
kultury konsumpcyjnej, działalność feministek, pisarstwo Michela Foucaulta.
[ 4 ]
Jacques Le Goff stwierdza, że ciało ma swą
historię, a historia ciała jest naszą historią. [ 5 ] Prześledźmy ją
zatem.
*
Starożytny świat to dla Europejczyków przede
wszystkim Grecja i Rzym, Hans-Georg Pott wymienia także Egipt, obok Aten i Jerozolimy jako jeden z fundamentów europejskiej kultury. [ 6 ] W Egipcie
ciało było ważne. Miało własną specyfikę przedstawiania w sztukach plastycznych:
głowa i od biodra w dół z profilu, ramiona i tors na wprost. [ 7 ] Kapłani
całe ciała golili. Mężczyźni i kobiety nosili peruki, malowali twarze. Kobiety,
które zostawały faraonkami nosiły sztuczne brody. Przede wszystkim zaś
mumifikacja, która sprawiła, że ciała przetrwały tysiące lat, być może wyrażała
pragnienie nadania ciału nieśmiertelności, sakralizacji go.
W Grecji ciało miało wymiar równie pozytywny,
lecz jak się wydaje, bardziej ziemski, doczesny, mniej sakralny, niż egipskie.
Piękne ciało szło w parze z mądrością, a przede wszystkim z dobrem — słynny
ideał kalokagatii, kalos kaghatos -
piękny i dobry. Wartość tę przedstawiały rzeźby kurosów. Posągi owych
atletycznych młodzieńców, ofiarowywane często jako wota, były nagie, w przeciwieństwie do przedstawień kobiet. [ 8 ]
Bowiem w Grecji piękny był
przede wszystkim mężczyzna. To przystojni młodzieńcy byli obiektem pożądania
zarówno bogów (Zeus, Apollo), jak i śmiertelników.
Ciekawą modyfikacją starożytnego ciała męskiego był zarost. Jego golenie i zapuszczanie. Grecy nosili brody. Była ona granicą dzielącą chłopców i mężczyzn.
Przyszłych i prawowitych już obywateli polis. Rewolucję wprowadził, w hellenistycznym już świecie, jeden człowiek — Aleksander Wielki. To za jego
przykładem Rzymianie rozpoczynali każdy dzień od golenia, co w owych czasach
oznaczało całą twarz w rozcięciach i bliznach ze względu na jakość brzytew.
Niektórzy stosowali żywicę dla depilacji twarzy. Golenie było tak ważne, że gdy
Juliusz Cezar po jednej z bitew zapomniał odmłodzić swoje oblicze, zanotowali
ten fakt ówcześni historycy. Kontrrewolucję zapoczątkował cesarz Hadrian. Mając
na policzku szpecącą bliznę postanowił dla ukrycia jej zapuścić brodę, co
niedługo potem uczynili wszyscy poddani. Lecz choć ich twarze odpoczęły od
licznych rozcięć, kapryśny władca wymyślił, że będzie lokował włosy gorącym
prętem, co lud rodzaju męskiego począł czynić za jego przykładem, parząc głowy.
A cóż działo się z kobietami?
Uważały one, że najważniejsza jest biała skóra, ukazująca arystokratyczny
rodowód. Panie stosowały liczne maseczki i skwapliwie unikały słońca. Historia
zanotowała też pierwszą tlenioną blondynkę, cesarzową Poppeę Sabinę. Podobnie
jak poddani Aleksandra i Hadriana, obywatelki Rzymu wzięły przykład ze swej
władczyni. Dziewiętnaście wieków później, inna tleniona blondynka,
imieniem Marilyn Monroe stała się najsłynniejszą pięknością świata.
O tym, jak istotna była rola
ciała w starożytności świadczy fakt, że największy myśliciel antyku, zarazem
twórca europejskiej filozofii, przeszedł do historii pod przydomkiem
'O szerokich barkach" — Platon.
*
Średniowiecze. Tysiącletni
czas, podczas którego świat stanął w opozycji do swych starożytnych korzeni. Nie
było już mowy o kalokagatii, choć np. Maryję przedstawiano jako piękną kobietę.
Jednakże miało to jedynie oddawać jej duchową chwałę.
W V wieku opat Cluny, Odo,
tłumaczył młodzieńcom, jak obrzydliwe jest ciało tuż pod skórą i wykazywał zdumienie jak można
pragnąć całować wór nawozu, jak je nazwał.
Le Goff uważa, że grunt pod
represyjne traktowanie ciała przygotowały czasy rządów Marka Aureliusza,
stoickie, ascetyczne. Jednakowoż chrześcijaństwo wprowadziło
całkowite novum — samoumartwianie,
męczenie własnego ciała. Biczownicy, włosiennice, święci słupnicy, asceci
wiążący kończyny linami wrastającym w ciało… ciało stało się
przedmiotem religijnej nienawiści, szaleńczo, orgiastycznie próbowano je
upodlić, aż niekiedy brakowało pomysłów, co przyznawali owi gorliwi
chrześcijanie.
Podobnie system kar,
stosujący wymyślne tortury wydzielał sprawiedliwość ciału, będącemu w średniowieczu często jedynym dobrem złoczyńców.
Ciało kobiety zostało
zakryte. Ważna stała się więc sylwetka widoczna pod ubiorem — preferowano
wyraźny kształt klepsydry. Szczypcami lub palcami maczanymi w smole damy
wyrywały włosy ze wszystkich odsłoniętych części ciała.
Jak widać, wbrew pozorom, w średniowieczu ciało było centrum rzeczywistości, ośrodkiem zainteresowania.
Właśnie przez chorobliwe wypieranie się niego, ciągłą negację, było
najważniejsze, tak jak i dziś, w ponowoczesności poprzez nieustanną afirmację.
*
Po średniowieczu nadejdzie
renesans, gdzie stosunek do ciała, idealnie oddany
w Człowieku witruwiańskim
Leonardo da Vinci, odżyje w swej afirmacji i fascynacji, w baroku ciało będzie
steatralizowanym aktorem, w oświeceniu zostanie odczarowane, jak reszta
rzeczywistości i traktowane jak maszyna, czy też ciało zwierząt, w wieku XIX
stanie się zdolnym do wytwarzania konstruktem. XX wiek, niezwykle ciekawy i zróżnicowany — nazizm zheroizuje ciało, kultura popularna umasowi, rozwój
techniki zmedykalizuje. XXI wiek to nadreprezentacja ciała traktowanego z purytańskim — o paradoksie — hedonizmem.
Tymczasem jednak antyk i średniowiecze, dwa porządki świata, antropo- i teocentryczny, przedstawiały największe przeciwieństwa stosunku do
ciała.
*
Bibliografia:
1.
Ciało w kulturze i nauce
red. Chołody Mariusz; Cwojdzińska Anna; Ziółkowska Beata Wydawnictwo Naukowe
SCHOLAR Warszawa 2009
2.
Socjologia ciała
Honorata Jakubowska, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 2009
3.
Antropologia ciała Zagadnienia i wybór tekstów
red. Szpakowska Małgorzata, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2008
4.
Wstęp do kulturoznawstwa
Baldwin, Loghurst, McCracken, Ogbara, Smith, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań
2009
5.
Piękno wymaga ofiar
[w:] Newseek maj 2010 Andrzej
Krajewski
6.
Nadzorować i karać, narodziny więzienia
Michel Foucault, PDF
7.
Ciało w średniowieczu
Jacques Le Goff, PDF
8.
Laboratoria zmysłów
Piero Camporesi, słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2005
9.
Sposoby posługiwania się ciałem
Marcel Mauss [w:] Tegoż Socjologia i antropologia, PDF
10.
Sztuka świata
tom 2, praca zbiorowa, Wydawnictwo Arkady Warszawa 1990
Przypisy: [ 1 ] Cyt. za: Andrzej Krajewski
Piękno wymaga ofiar [w:]
Newseek, maj 2010. [ 2 ] cyt. za: Jacques Le Goff Ciało w średniowieczu [ 3 ] por. Ibidem, str. 9 [ 4 ] por. Baldwin, Loghurst, McCracken, Ogbara, Smith
Wstęp do kulturoznawstwa, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2009 i Jakubowska
Honorata Socjologia ciała,
Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 2009 str. 14 i 20. [ 5 ] por. Jacques Le Goff, op.cit. [ 6 ] por. Hans-Georg Pott Krótka historia
kultury europejskiej, Wrocław 2007. [ 7 ] por. Jaczynowska, Musiał, Stępień
Historia starożytna. [ 8 ] por. Sztuka świata tom 2, praca
zbiorowa, Wydawnictwo Arkady Warszawa 1990. « Historia kultury (Publikacja: 29-04-2011 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 1217 |
|