|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Religie i sekty » Religioznawstwo
Dzeus – Jahwe. Porównanie bogów Autor tekstu: Maciej Mikurda
Kiedy chrześcijanin
czyta wiersze starożytnych greckich arcydzieł, apostrofy do Dzeusa, "ojca
bogów i ludzi", przywodzą mu na myśl wezwania do jego własnego boga — Jahwe.
Być może to podobieństwo jest
przejawem jungowskiego archetypu, a być może wynikiem hellenizacji basenu Morza
Śródziemnego w okresie formowania się kanonu ksiąg Starego Testamentu. Nie
dociekając przyczyn, postanowiłem znaleźć podobieństwa między bóstwami dwóch
antycznych autorów: Hezjoda i Józefa Flawiusza. Oddziela ich siedem wieków.
Hezjod żył w VIII w. p.n.e. w Grecji. Stworzył dzieła, które były punktem
odniesienia dla kolejnych pokoleń poetów i teologów. Flawiusz był żydowskim
historykiem, mieszkającym w Rzymie w pierwszym wieku naszej ery. Przy poniższym
opracowaniu posłużyłem się następującymi tekstami: Hezjod — „Theogonia" (T),
„Tarcza Heraklesa" (TH), „Prace i Dni" (PiD) oraz Józef Flawiusz: „Dzieje
Dawnego Izraela" (DDI).
Dzeus przedstawiany jest przez Hezjoda jako
bóg burzy, pan niebios. "Dzeus,
ojciec, co rządzi na niebie: dzierży piorun i grzmot"
(T 71), "Trzęsie
się ziemia szeroka, gdy on piorunem uderza"
(T 458), "Dzeus,
co chmury gromadzi, co lubi pioruny" (PiD
53-54). Dzeus ma władzę nad
zjawiskami atmosferycznymi: "Dzeus
(...) deszcz spuści" (PiD 489),
"deszcz
Dzeusowy"
(PiD626), jest także panem pór roku (PiD
564 — 565). W pismach Józefa Flawiusza atrybuty boga nieba i burzy należą do
Jahwe: "Wtedy,
podczas gdy wszędzie wokół panowała piękna pogoda, zwalił się na nich gwałtowny
wicher niosąc ze sobą ulewny deszcz, zatrwożyły ich nagle błyskawice i padły z przestworza pioruny na znak, że oto przybył do Mojżesza Bóg, łaskawy dla jego
próśb" (DDI 3,79-82),
"I rzucił Bóg grom na miasto, i spalił je, wraz z mieszkańcami, do szczętu (...)" (DDI
1,203),
"Skoro tylko wojsko egipskie znalazło się w łożysku morza, na powrót zawarła się topiel morska, wichrem gnanymi falami
waląc się na Egipcjan; z nieba spłynęły strumienie deszczu, przetoczył się
ciężki grzmot, trysnęła błyskawica, uderzyły pioruny" (DDI 2,343-344). Wybór
potopu jako kary wymierzonej ludzkości nie jest przypadkiem. Po jej zakończeniu
Jahwe obiecuje nie zalewać więcej ludzi nadmiarem wody z nieba, nawet
"jeśli
będę jeszcze kiedy wzniecał burze" (DDI
1,101-102). Nawiązanie do burzy
znalazło swój wyraz w zdobieniach na szacie arcykapłana kultu Jahwe,
"owoce granatu wyobrażają na niej
błyskawice, a dźwięk dzwonków przedstawia gromy" (Dzieje 3,184). Jahwe
przedstawiany jest u Flawiusza jako bóstwo burzy wielokrotnie, m.in. wspiera
Izraelitów w bitwie błyskawicami i gromami (DDI 5,60-61; 5,205-206; 6,27-28),
burzą okazuje swoje niezadowolenie z pomysłu ustanowienia króla nad
Hebrajczykami (DDI 6,91-92), zsyła deszcz (DDI 14,22; 15,425; 18,285).
Panowanie nad zjawiskami atmosferycznymi
wiąże się z decydowaniem o pomyślności w rolnictwie: "Władca Olimpu sam plonu
godnego użyczy" (PiD 474). "A Bóg natychmiast począł zsyłać deszcze i przywracać ziemi płodność, wyzwalając ją z pęt suszy; i znowu rozkwitła kraina
hebrajska" (DDI 7,294 — 297, podobne: DDI 8,319 oraz DDI 9,47).
Zeus z dziećmi w Muzeum Watykańskim
Władza nad niebem dla Dzeusa i Jahwe jest
źródłem wszechwiedzy, co wydaje się poniekąd naturalne, bo trudno ukryć
cokolwiek przed bogami, którzy spozierają na ludzi zza chmur. Hezjod daje temu
wyraz w następujących słowach: "Wszystko widzi Dzeusowe oko i wszystko
rozumie" (PiD 267), "Dzeus wieczne zamysły znający" (T 550). Te same
zdolności Flawiusz przypisuje swemu bogu: "Bóg, Ojciec i Pan wszechrzeczy,
który wszystko widzi" (DDI 1,20) zna myśli zanim zostaną wypowiedziane (DDI
6,230).
Obaj groźni bogowie, przed których
spojrzeniem nie może nic się ukryć, stali się doskonałymi sędziami,
uzupełniającymi zawodną ludzką sprawiedliwość. "Dzeus wymierza
sprawiedliwość" (PiD 239), podobnie czyni Jahwe: "Nikczemnicy są
prześladowani przez Boga, który nie przeocza żadnego człowieczego czynu, jeno
dobrym udziela dobra, a na złych rychłą zsyła karę" (DDI
6,307), "Z tych wydarzeń poznać można, jak niezawodnie czuwa Bóg nad ludzkimi
sprawami, jak miłuje dobrych, a złych nienawidzi i wytraca do szczętu" (
DDI 8,314), "(...) jeśli zaś
dokonają tej zbrodni, nie będzie takiej kary, jakiej nie zesłałby Bóg na
bratobójców, gwałcicieli Jego opatrzności, wszędzie obecnej, przed którą żaden
czyn — czy to na pustkowiu dokonany, czy w mieście — ukryć się nie może,
albowiem gdziekolwiek znajduje się człowiek, tam — należy o tym pamiętać — jest i Bóg" (2,23-25).
Dzeus i Jahwe są ojcami ludzi
(T 45-50 oraz DDI 2,152 i 4,262). Swą ojcowską władzę sprawują między innymi za pośrednictwem
ziemskich władców, stąd i Dzeus i Jahwe namaszczają królów: "od Dzeusa są
królowie" (T 96), podobnie Flawiusz daje wielokrotnie wyraz przekonaniu, że
Saul, Dawid, Salomon, a także inni władcy tron zawdzięczają Jahwe (DDI
(6,49-55; 7,93-95; 7,277; 8,2;
8,273).
Dzeusa i Jahwe łączy podobieństwo
charakterologiczne. Obaj są porywczy, nieprzewidywalni, gwałtowni jak burza. Dzeus rzuca błyskawice z sercem przepełnionym gniewem (T 687 — 693), kipi w nim
straszna złość na Prometeusza (T 560). Bogu Jahwe także zdarza się popaść w pochmurny nastrój (DDI 2,303).
Są władcami przeznaczenia. Józef Flawiusz
pisze: "(...) Beniaminowi przydarzyć się może to tylko, co nań Bóg ześle,
zrządzenie Boże zaś dosięgnie go zawsze, nawet przy ojcu" (DDI 2,116), "wtedy
okazał Bóg, że niczym są wszelkie ludzkie zabiegi, a wszystko co on postanowi,
osiąga pomyślny wynik" (DDI 2,222). Hezjod podobną myśl ujmuje następująco:
"Tak to nie można nigdy uniknąć Dzeusowych zamiarów" (PiD 105).
Mając pełnię władzy bogowie nieba kreują
ludzkie losy zgodnie ze swoim kaprysem. Jahwe "mocen jest zarówno słabość
zamienić w potęgę, jak i te tłumy niezmierne skazać na bezsilność" (DDI
2,333), "mocen jest zarówno zubożyć bogatych jak i wzbogacić biedaków"
(DDI 4,117). We władaniu Dzeusa i Posejdona jest "wszelkie zło oraz dobro"
(PiD), Dzeus wywyższa i Dzeus poniża (PiD 5-8), "Różnie się czasem
odmienia myśl Dzeusa, co dzierży egidę,
ciężko ją bywa pojąć ludziom, co śmierci podlegli"
(PiD 484), "przy Dzeusie jest zazdrość, gniew, zwycięstwo" (T 383 — 388).
Bogowie mają swoich ulubieńców, którzy mogą liczyć na ich szczególne względy, są
nimi np. Dawid (DDI 7,109-110) i Herakles (TH 338).
Obu bogom przydarzają się postępki, które
trudno nazwać inaczej niż złośliwością. W przypadku Jahwe jest to na przykład
pomieszanie języków budowniczym wieży Babel. Dzeus w złośliwości nie pozostaje
daleko w tyle. Między innymi sprowadził na świat nieszczęścia, posługując się
przy tym niczego nieświadomą Pandorą. W tym miejscu warto zauważyć, że w obu
mitologiach kobieta jest źródłem „całego zła", co można tłumaczyć zarówno
wspólnym rdzeniem kulturowym greckiej i hebrajskiej tradycji, jak i archetypicznym przeczuciem, immanentnym dla ludzkości.
Porównanie cech Jahwe i Dzeusa skłania do
uznania, że są to bogowie, którzy pełnią te same funkcje w swoich systemach
religijnych. Są gromowładnymi bogami nieba, kreatorami przeznaczenia, ojcami
ludzi, sędziami. Są też porywczy i nieprzewidywalni. Interesujące wydaje się
zagadnienie powiązań między nimi — czy jest to kwestia zbieżności wynikłej z roli bóstwa burzy/nieba, czy też efekt wpływu silnej kultury greckiej na myśl
hebrajsko-żydowską? Za tym, że Grecy odcisnęli ślad na tradycji
judeochrześcijańskiej przemawiają greckie wtręty w chrześcijaństwie. Jednym z nich jest z dużym prawdopodobieństwem walka Lucyfera z Bogiem, której na próżno
szukać w Starym Testamencie, a która być może jest echem starcia Dzeusa i Tyfona.
Innym jest motyw podwójnego ojcostwa. W mitologii greckiej zjawiają się herosi,
którzy mają dwóch ojców: ziemskiego i boskiego. Nie zna takiego rozwiązania
Stary Testament, jednak Nowy już tak. Greckie ślady w chrześcijaństwie pokazują
jak silny był ówczesny wpływ myśli helleńskiej i pozwalają zapytać, czy w równym
stopniu oddziaływał on kilka wieków wcześniej w okresie powstawania ksiąg
Starego Testamentu? Pytanie to zyskuje mocne uzasadnienie w słowach Józefa
Flawiusza, który, przytacza następującą wypowiedź zarządcy biblioteki
aleksandryjskiej o Żydach: "zarówno oni, jak i my, czcimy Boga, Stwórcę
wszechrzeczy Zeusa (...)" (DDI 12.22).
« Religioznawstwo (Publikacja: 18-08-2011 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2138 |
|