|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Kościół i Katolicyzm » Sprawy finansowe i majątkowe
Zabrze kościelne (tylko) w 10% Autor tekstu: Dawid Ropuszyński
Komisja Majątkowa w Warszawie oszacowała część
roszczeń kościoła katolickiego na Śląsku na sumę ponad 90 mln zł. Kościół
rzecz jasna nie zamierza zrezygnować z majątku wartego blisko 24 mln dolarów,
czego dowodem jest chociażby sytuacja w Zabrzu, gdzie blisko 1/10 miasta znalazła
się już w rękach kościoła katolickiego.
Tak wielkim
darczyńcą okazał się jednak nie samorząd miasta Zabrza, ale Skarb Państwa,
który lekką ręką oddał dziesięciu parafiom archidiecezji katowickiej ponad
900 hektarów popegeerowskich gruntów leżących na terenie Zabrza. Są to głównie
zwarte tereny, które nadają się pod inwestycje lub budownictwo mieszkaniowe, a których to — i inwestycji, i mieszkań, i terenów — w Zabrzu brakuje.
Rekompensata dla kościoła nastąpiła na mocy pamiętnej ustawy o stosunku państwa
do kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej z 1989 roku. Państwo
postanowiło zrekompensować kościołowi znacjonalizowane w latach 1950 -
1965 grunty rolne proboszczów o powierzchni do 50 hektarów. Grunty te
zostały zabrane bezprawnie w świetle ówczesnych przepisów, gdyż ustawa z 1950 roku o tzw. „dobrach martwej ręki" wyłączała je z terenów objętych
nacjonalizacją.
Jednakże nie to
jest najgorsze. Władze Zabrza zwróciły się bowiem do Agencji Własności
Rolnej Skarbu Państwa — właściciela tychże gruntów — o przekazanie lub
sprzedanie miastu terenów dla niego niesamowicie istotnych ze względu na możliwości
rozwoju. Nadmienić można tylko, że niektóre tereny położone są w rejonie
hipermarketów Makro i M1, a więc w rejonach niezwykle atrakcyjnych dla
potencjalnych inwestorów. Agencja na prośbę władz nie raczyła odpowiedzieć, a później okazało się, że przekazała te tereny bez wiedzy i zgody władz.
Część radnych wątpi jednak w to, że władze miasta nie wiedziały o przekazaniu przez AWRSP gruntów, gdyż gmina inwestowała w infrastrukturę
gruntów podnosząc tym samym ich wartość, m.in. wybudowano na tych terenach
drogę.
Smaczku sprawie
dodaje fakt, że kościół chce odsprzedać miastu tereny za — bagatela -
ponad 13 mln dolarów. Kościół planuje przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży
na „cele społeczne" — jak nazwał je ekonom katowickiej kurii ks. Mirosław
Piesiur — czyli m.in. wybudowanie budynku dla Wydziału Teologicznego
Uniwersytetu Śląskiego. A nowe władze chcą negocjować cenę i warunki
kupna, gdyż 13 mln dolarów to blisko 13% rocznego budżetu Zabrza.
Osobiście nie
wierzę w uczciwość negocjacji, gdyż władzy nie zależy na konflikcie z kościołem,
ale za to kościołowi zależy, by grunty sprzedać, bo przecież cóż „kościół-biedaczysko"
ma robić z prawie 1000 hektarów niezagospodarowanej ziemi?
« Sprawy finansowe i majątkowe (Publikacja: 25-01-2003 Ostatnia zmiana: 06-09-2003)
Dawid Ropuszyński Publikował m.in. w: Dziś, Fakty i Mity, Forum Klubowe. Brał udział w Światowym Kongresie Humanistycznym w Noordwijkerhout i w Światowej Konferencji Int'l Humanist and Ethical Youth Organisation w Utrechcie. Działacz społeczny, członek Polskiego Stowarzyszenia Wolnomyślicieli. Nauczyciel języka angielskiego. Liczba tekstów na portalu: 21 Pokaż inne teksty autora Najnowszy tekst autora: Napoleon a Kościół | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2213 |
|