Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.015.991 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało dla nas 7362 tekstów. Zajęłyby one 29015 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 15 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Filozofowie rzadko uczą się na błędach swoich poprzedników.
 Prawo » Prawo wyznaniowe » Polskie konkordaty » Konkordat z 1993 » Prace nad konkordatem » Prace nad ustawą ratyfikacyjną

Posiedzenie Komisji Ustawodawczej - 1 VI 1994 [3]

Poseł Marek Borowski (SLD): W takim razie proponuję, aby datą, która ma wystąpić w par. 3 było przeprowadzenie referendum. Wówczas uzyskujemy sensowną sekwencję czasową. To znaczy, jest uchwalenie, potem idą dwa, trzy miesiące, cztery do referendum, Komisja Nadzwyczajna ma maksimum dwa miesiące na złożenie częściowego sprawozdania, później jest referendum i to jest jakaś logika.

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): Chciałem stwierdzić, że w ten sposób, metodą czynienia małych kroków, trafiliśmy do ostatecznego zaprzeczenia treści uchwały Sejmu, która odchodziła od rozwiązania polegającego na tym, co proponowała SLD w pierwszej wersji, że ratyfikacja konkordatu nastąpi po uchwaleniu nowej konstytucji. Jesteśmy w tym samym punkcie, który był założony w treści projektu uchwały proponowanego przez Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Chcę zgłosić uwagę formalną, że nie było żadnej decyzji o odrzuceniu projektu, ani Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ani Unii Pracy. Wręcz przeciwnie, wniosek o odrzucenie został odrzucony i Sejm skierował obydwa projekty do Komisji Ustawodawczej. Zatem uwaga pana posła J. Ciemniewskiego jest, w sensie formalnym, niezasadna.

Poseł Tomasz Nałęcz (UP): Rozumiem, że przystępujemy do tej pracy z dobrą wolą i oczekujemy, że w nieodległej przyszłości będzie konstytucja, liczymy się z taką możliwością. Oczywiście można, opierając się na obecnym prawie uchwalić konkordat, a jeśli uchwalona konstytucja będzie sprzeczna z konkordatem, to można wypowiedzieć konkordat. Chyba jednak to nie jest celem naszego działania. Licząc się zatem z pewną sekwencją zdarzeń, ustalamy pewne terminy cząstkowe. Jeżeli tak by się okazało, że w ciągu kilku miesięcy czy roku będzie konstytucja, taka była intencja Unii Pracy, to możemy poczekać z podejmowaniem decyzji. Zapobiegnie to skandalicznej sytuacji, to znaczy do wypowiedzenia ratyfikowanego przed rokiem aktu. Jeżeli jednak nie będzie konstytucji, stąd data graniczna 31 grudnia 1995 r., to nie czekając w nieskończoność ratyfikujemy konkordat. Zbyt długie czekanie również byłoby niepoważne. Takie były nasze intencje, które chciałem wyjaśnić posłowi J. Ciemniewskiemu. Wydawało nam się, że takie rozwiązanie nie rodzi kłopotów formalnych, a przyjęcie go jest tylko kwestią dobrej woli politycznej. Nasze projekty różniło to, że projekt posłów z Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie przyjmował żadnej daty granicznej. Jeżeli konstytucji nie byłoby przez pięć lat, dziesięć czy piętnaście, to bez reasumpcji tej uchwały nie byłoby również ratyfikacji. Natomiast ten projekt zakłada pewną sekwencję zdarzeń prawdopodobnych, ale też stawia bardzo precyzyjnie datę, po której następuje zakończenie prac Komisji Nadzwyczajnej.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Proponuję, aby poseł S. Rogowski zaprezentował ostateczną wersję par. 3, bo stworzy to szansę odniesienia się do tego zapisu lub proponowania alternatywnych wniosków. Proszę o prezentację tego, co w świetle przebiegu dyskusji składa się na treść par. 3.

Poseł Stanisław Rogowski (UP): „Ostateczne zakończenie prac Komisji Nadzwyczajnej nastąpi niezwłocznie po przeprowadzeniu referendum, pod które zostanie poddana nowa konstytucja, jednak nie później niż do dnia 31 grudnia 1995 r."

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Czy słowo „zatwierdzającego" wypadło świadomie, czy też jest to przeoczenie?

Poseł Stanisław Rogowski (UP): Wiadomo jednak o co chodzi.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): W świetle ustawy mogą być również przeprowadzone referenda cząstkowe.

Poseł Stanisław Rogowski (UP): Sformułowanie „pod które zostanie poddana nowa konstytucja" — chyba sprawę wyjaśnia.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Czy wariant par. 3 jest wszystkim znany i czy jest czytelny dla członków Komisji?

Poseł Longin Pastusiak (SLD): Mam pytanie wyjaśniające. Czy to oznacza, że jeżeli referendum nie będzie do 31 grudnia 1995 r., to odbywa się drugie czytanie? Czy tak należy interpretować zapis?

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Sprawozdanie ma być nie później niż do 31 grudnia 1995 r.

Przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS: Poseł S. Rogowski odczytał par. 3 w następującym brzmieniu: „Ostateczne zakończenie prac Komisji Nadzwyczajnej nastąpi niezwłocznie po przeprowadzeniu referendum, któremu zostanie poddana nowa konstytucja…" Czy nie lepiej byłoby zapisać „projekt nowej konstytucji"?

Poseł Stanisław Rogowski (UP): Art. 8, ust. 3 ustawy o trybie uchwalenia konstytucji mówi: „uchwalenia konstytucji w trzecim czytaniu" i dalej „prezydent zarządza poddanie konstytucji pod referendum", nie projektu, a konstytucji.

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): Jeszcze raz chciałem zwrócić uwagę na to, że ta uchwała nie da się zrealizować, jeżeli nie dojdzie do przygotowania i poddania pod referendum konstytucji i musi być wyraźna świadomość, że uchwała jest nie do zrealizowania w takiej sytuacji.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Autorzy zakładają, że jeżeli konstytucja nie zostanie uchwalona, to i tak 31 grudnia 1995 r. będzie datą wiążącą. Poseł Jerzy Ciemniewski obawia się, że w takiej redakcji, jeżeli nie dojdzie do referendum, ten termin nie będzie wiążący. Czy Biuro Legislacyjne KS bądź ktoś z ekspertów, podziela wątpliwość posła J. Ciemniewskiego w tej sprawie. Czy tu istnieje to ryzyko, o którym mówi pan poseł J. Ciemniewski? Ponieważ nie ma zgłoszeń w tej sprawie uwaga posła J. Ciemniewskiego pozostaje odosobniona.

Poseł Marek Borowski (SLD): Czy poseł J. Ciemniewski mógłby tak sformułować par. 3 z uwzględnieniem tego, żeby w którymś momencie decyzje zapadły i żeby to go zadowoliło? Jest tak zwany termin minimalny i powinien być termin maksymalny. To są warunki graniczne. Czy wobec tego pan poseł J. Ciemniewski mógłby sformułować treść par. 3 w sposób go satysfakcjonujący, bo nie sposób twierdzić, że jest niemożliwe sformułowanie czegoś takiego.

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): Jestem przeciwnikiem uzależniania podjęcia decyzji od zdarzenia, jakim jest uchwalenie nowej konstytucji. Uważam, że taka formuła jest w ogóle, z prawnego punktu widzenia, niedopuszczalna. W związku z tym trudno ode mnie wymagać, abym doskonalił przepis, który opiera się na założeniu, które jest w moim przekonaniu, sprzeczne z przyjętymi zasadami formułowania norm prawnych.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Nie jest obowiązkiem posła J. Ciemniewskiego doskonalenie przepisów, więc może poseł M. Borowski zaniecha czynienia dalszych prób w tym kierunku.

Poseł Marek Borowski (SLD): Opinie posła J. Ciemniewskiego, wygłaszane publicznie, są opiniami liczącymi się. W trosce o autorytet posła J. Ciemniewskiego chciałbym prosić, aby tutaj nie podnosił spraw formalnych. W świetle bowiem tego, co poseł J. Ciemniewski powiedział przed chwilą, jest opór przed wiązaniem decyzji w sprawie konkordatu z przyszłą konstytucją. I to rozumiem. Natomiast podnoszenie zastrzeżeń, że nie da się zrealizować uchwały, jest prawnie nie do obronienia. Zatem trzymajmy się meritum, a nie próbujmy mówić o prawnym błędzie w tej ustawie.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Sądzę, że poglądy posła J. Ciemniewskiego są nam już znane, gdyż było to już trzecie wystąpienie w tej sprawie. Jeżeli Biuro Legislacyjne KS nie zgłosi zastrzeżeń na tle tego, co powiedział poseł J. Ciemniewski, bo to byłby dla nas bardzo istotny sygnał, że trzeba coś zmodyfikować i skoro nikt z członków Komisji Ustawodawczej nie wniósł poparcia dla tych wątpliwości, to rozumiem, że jesteśmy gotowi do głosowania.

Przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS: Jedyna groźba, jaka tutaj istnieje, to niezrealizowanie drugiego tiret. W każdym przypadku jest natomiast ta graniczna data 31 grudnia 1995 r., dlatego że mówimy tutaj o ostatecznym zakończeniu prac Komisji Nadzwyczajnej.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Czyli Biuro Legislacyjne KS nie widzi niebezpieczeństwa. Jeżeli chodzi o par. 3, to data graniczna jest oczywista, a jeżeli nie dojdzie do uchwalenia konstytucji, to i tak 31 grudnia 1995 r. Komisja Nadzwyczajna musi zakończyć pracę i dać ostateczne sprawozdanie.

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): Zakończenie prac nie oznacza przedstawienia sprawozdania. Zakończenie prac następuje wraz z upływem terminu, niezależnie od tego, w jakim stanie Komisja Nadzwyczajna pozostawia sprawę ratyfikacji konkordatu.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Mam pytanie do wnioskodawców, czy byliby gotowi zamienić to na formułę „ostateczne sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej", tak aby obawy posła J. Ciemniewskiego zostały wyeliminowane?

Poseł Stanisław Rogowski (UP): Proponowałbym następujące brzmienie par. 3: „ostateczne sprawozdanie Komisja Nadzwyczajna przedłoży niezwłocznie po przeprowadzeniu referendum…" i dalej, jak w tekście.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): W ten sposób doszliśmy do pewnego kompromisu. Poddaję par. 3, w wersji uzgodnionej, pod głosowanie. Kto z członków Komisji Ustawodawczej jest za rekomendacją tego paragrafu w brzmieniu usłyszanym? Za przyjęciem par. 3 opowiedziało się 10 posłów, 4 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosu. Czy poseł J. Ciemniewski zgłasza wniosek mniejszości?

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): Zgłoszę wniosek mniejszości. Poza tym prosiłbym o ustosunkowanie się przedstawicieli rządu do tak sformułowanych postanowień uchwały.

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Proszę o zasygnalizowanie treści wniosku mniejszości tak, aby członkowie Komisji Ustawodawczej usłyszeli to. Słyszeliśmy trzy wystąpienia posła J. Ciemniewskiego prezentujące jego filozofię, teraz chcielibyśmy usłyszeć, jak będzie brzmiał wniosek mniejszości z zastrzeżeniem, że autor ma prawo udoskonalić go do końca posiedzenia Komisji. Interesuje nas, co jest treścią wniosku będącego innym wariantem par. 3.

Poseł Jerzy Ciemniewski (UW): „Komisja Nadzwyczajna złoży sprawozdanie o projekcie ustawy o ratyfikacji konkordatu nie później niż do dnia 31 grudnia 1995 r.".

Poseł Jerzy Jaskiernia (SLD): Znaczy to, że wariant posła J. Ciemniewskiego jest jeszcze dalej idący niż to przyjęliśmy w głosowaniu. Skoro poseł J. Ciemniewski idzie tak daleko, to może zgódźmy się na ten wariant. Nie łączmy tego z referendum, tylko przyjmijmy, że do dnia 31 grudnia 1995 r. mamy czas na ostateczne sprawozdanie. Jeżeli będzie szybciej, to lepiej. Myślę, że to, co mówił poseł J. Ciemniewski, idzie w dobrym kierunku. Jest to zwiększenie elastyczności. W brzmieniu zaproponowanym przez posła J. Ciemniewskiego par. 3 zawierałby tylko jedną datę, że ostateczne sprawozdanie ma być do dnia 31 grudnia 1995 r.


1 2 3 4 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Uchwała o trybie prac nad ustawą ratyfikacyjną
Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej - 7 VII 1994


« Prace nad ustawą ratyfikacyjną   (Publikacja: 17-11-2003 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2954 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365