|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Prawo » Prawo wyznaniowe » Polskie konkordaty » Konkordat z 1993 » Prace nad konkordatem
Kościoły nierzymskokatolickie wobec konkordatu [2]
Wypowiedź biskupa-Seniora Janusza Narzyńskiego
(Kościół Ewangelicko-Augsburski) podczas sesji naukowej na temat Konkordatu,
zorganizowanej przez Akademię Teologii Katolickiej
(14 lutego 1994 r.,
Warszawa)
Nie miałem zamiaru uczestniczenia dziś w dyskusji
gdyż nie jestem specjalistą w dziedzinie prawa wyznaniowego a wykładów z zakresu tego prawa słuchałem przed prawie 50 laty na Wydziale Teologii
Ewangelickiej Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie prowadził je prof. Henryk Świątkowski.
Sprowokował mnie jednak i niejako zachęcił pan prof. Michał Pietrzak, który
tu wystąpił jako rzecznik mniejszości wyznaniowych, czyli — jak to się zwykło
mówić — Kościołów mniejszościowych, choć ja, przyznaję, nie lubię tego
określenia.
Jako biskup-senior Kościoła ewangelicko-augsburskiego chcę wyrazić wdzięczność
organizatorom tej sesji poświęconej konkordatowi z 1993 roku. W swym wystąpieniu
chciałbym przedstawić trzy krótkie uwagi.
Najpierw chciałbym odpowiedzieć na pytanie, jaki jest stosunek do konkordatu w Kościołach mniejszościowych? Otóż dla mnie — a nie jestem w tej opinii
odosobniony — konkordat zamyka proces regulacji prawnych Kościoła katolickiego
przez uregulowanie stosunków między Stolicą Apostolską a Państwem Polskim.
Konkordat jest bardzo ważnym aktem stabilizującym i jego przyjęcie stanowi
istotną cezurę i przełomowy moment, w którym określa się status prawny
bratniego Kościoła katolickiego w naszej Ojczyźnie. Jest to powód do
satysfakcji i zadowolenia. Życzymy więc braciom katolikom z całego serca, aby
ratyfikacja konkordatu dokonała się jak najprędzej.
Uwaga druga. Wbrew obiegowym opiniom pojawiającym się nieraz w tzw. środkach
publicznego przekazu konkordat nie podważa — w moim, i nie tylko moim,
przekonaniu — zasady równouprawnienia obywateli i Kościołów
nierzymskokatolickich w naszym państwie. Ukazuje się tutaj niejako bitwę o Kościoły
mniejszościowe, o ich status, niemalże egzystencję. A tak, w moim
przekonaniu, wcale nie jest. Konkordat nie narusza równouprawnienia wyznań.
Oczywiście tak to może być niekiedy odbierane, a jest w tym nieco i naszej
winy, bo obawy przed konkordatem były artykułowane — że tak to dosadnie nazwę — w retoryce rozdziału Kościoła od państwa. Jakby ta retoryka miała nam
zagwarantować ów status równouprawnienia.
Jestem bardzo wdzięczny ks. prof. Krukowskiemu, że podobnie jak kiedyś na
odbywającej się tu, po sąsiedzku, sesji w ChAT, podkreślił, iż konkordat
nie nadaje Państwu Polskiemu charakteru państwa wyznaniowego, a Kościołowi
katolickiemu charakteru Kościoła państwowego. Jest to dla nas, jako członków
Kościołów mniejszościowych, bardzo istotne. Mówi się też, że w konkordacie powinny być zagwarantowane prawa innych wspólnot religijnych w Polsce. Wiemy przecież, że strona państwowa podejmuje negocjacje z przedstawicielami Kościołów mniejszościowych celem analogicznych regulacji
prawnych o charakterze ustawowym. Umowy bowiem z przedstawicielami tych Kościołów
nie mogą mieć, co zrozumiałe, charakteru konwencji międzynarodowych, Jednak
gwarancje, jakie zostały wynegocjowane między przedstawicielami Państwa
Polskiego i Stolicy Apostolskiej mogą przysługiwać nie tylko Kościołowi
katolickiemu, ale również innym wspólnotom wyznaniowym. No i czego tu jeszcze
chcieć?
Oczywiście, musimy sami w tej materii podjąć starania o rozmowę z władzami
państwowymi, a nie czekać, aż nam bracia katolicy sprezentują tę rzecz jako
gotową. Podzielam pogląd, że jest do tego bardzo dogodny moment.
Była tu mowa o art. 82 Konstytucji polskiej z r. 1952. Konstytucja ta jak i jej
pochodzenie (proszę wybaczyć nieprecyzyjność wypowiedzi niefachowca) nas
dyskryminowały. Podobnie zresztą jak i ustawa o gwarancjach wolności sumienia z 1989 r.
Dochodzę tu do trzeciej kwestii mej wypowiedzi. Konkordat nie jest zagrożeniem i niebezpieczeństwem dla istnienia i statusu prawnego innych Kościołów. A kto bez uprzedzeń patrzy na ten dokument, musi przyznać, że stwarza on Kościołom
mniejszościowym wyjątkową szansę i możliwości uregulowania własnej
sytuacji prawnej na zasadzie równouprawnienia, poszanowania tożsamości
wyznaniowej i pasterskiego współdziałania między Kościołami mniejszościowymi a Państwem na podobnych zasadach, jakie zostały ujęte w konkordacie.
Mówiłem o tym w kazaniu w czasie styczniowego nabożeństwa ekumenicznego, że
zabiegając o regulacje prawne dla Kościołów nie objętych konkordatem musimy
prowadzić nasze starania w duchu braterskiego współdziałania, we wspólnej służbie i przy otwarciu dla innych, a nie przeciwko sobie
lub obok siebie. Z perspektywy bolesnych nieraz zmagań Kościołów
mniejszościowych o tolerancję i równouprawnienie realizacja konkordatu jawi
się jako przełomowa cezura i pozytywne wyzwanie, któremu Kościoły wchodzące w skład Polskiej Rady Ekumenicznej mogą zawdzięczać trwałe i zadowalające
uregulowanie. Dlatego też szkoda — to taka uwaga pro
domo sua — że w naszym myśleniu i rozważaniach o konkordacie zapomnieliśmy
(mówię tu o nas, jako o Kościołach mniejszościowych i członkach tych Kościołów),
co powiedział Papież Jan Paweł II w kościele ewangelickim Trójcy Świętej w Warszawie w dniu 9 czerwca 1991 r., podczas ostatniej pielgrzymki, że w stosunkach między Kościołami sama tylko tolerancja nie wystarcza. Proste
tolerowanie siebie nie może wystarczać chrześcijanom i Kościołom Chrystusa.
Cóż to za bracia i siostry w Chrystusie, którzy się jedynie tolerują? W odpowiedzi na to pytanie Ojciec Święty wskazał na zobowiązujące słowa
Listu św. Pawła do Efezjan, iż jako wspólnota świętych i domowników Boga
mamy znosić siebie nawzajem w miłości. A znosić w miłości to także usiłować
zrozumieć; zrozumieć to wybaczyć, to również akceptować, czuć się wewnętrznie
bliskim i chcieć przebywać we wspólnocie, poczuwać się do wspólnoty; to
spieszyć, by wspierać, to chcieć współpracować i współtworzyć.
[ 3 ]
Opinia Polskiej Rady Ekumenicznej w sprawie
konsekwencji Konkordatu z 28 lipca 1993 roku dla Kościołów członkowskich
Rady
(15 lutego 1994 r.,
Warszawa)
1. W związku z preambułą konkordatu Polska Rada
Ekumeniczna (Członkami PRE są: Kościół Ewangelicko-Augsburski, Kościół
Ewangelicko-Reformowany, Kościół Ewangelicko-Metodystyczny, Kościół
Polskokatolicki, Kościół Starokatolicki Mariawitów, Polski Autokefaliczny Kościół
Prawosławny, Polski Kościół Chrześcijan Baptystów) wyraża nadzieję, że
władze państwowe w swej działalności, także ustawodawczej, pamiętać będą o historycznym wkładzie wszystkich Kościołów chrześcijańskich w rozwój
kultury narodowej, krzewienie wartości moralnych, wspieranie dążeń do
zapewnienia wszystkim ludziom równouprawnienia przy korzystaniu z wolności
sumienia i wyznania oraz zapobieganiu wszelkim przejawom nietolerancji i dyskryminacji na tle religijnym.
2. Polska Rada Ekumeniczna pragnie wierzyć, że w duchu konkordatu będzie
uszanowana zasada uznania różnych zakresów niezależności i autonomii
wszystkich Kościołów, nie wykluczając współpracy między nimi.
Obowiązująca nadal Konstytucja RP uznaje zasadę równouprawnienia obywateli
bez względu na wyznanie oraz równouprawnienie wszystkich Kościołów. Jej
przejawem jest konstytucyjny nakaz regulacji ich sytuacji prawnej i majątkowej w drodze ustawodawczej. Polska Rada Ekumeniczna wyraża przekonanie, że przyszła
Konstytucja RP określi sytuację prawną pozostałych Kościołów także w drodze zawieranych porozumień między Rządem RP i władzami właściwych Kościołów
zatwierdzanych w drodze ustawodawczej. Tę formę przewiduje np. aktualna
konstytucja Włoch.
3. W celu realizacji zasady równouprawnienia wyznań i postanowień art. 16
ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania z 17 maja 1989 r. powinna
zostać powołana stała Komisja Wspólna przedstawicieli Rządu RP i Polskiej
Rady Ekumenicznej dla rozpatrywania spraw związanych z rozwojem stosunków między
państwem i Kościołami zrzeszonymi w PRE.
4. Polska Rada Ekumeniczna obawia się, że przepisy konkordatu dotyczące
cmentarzy, wyłączające cmentarze rzymskokatolickie, w zakresie zarządzania,
spod obowiązujących ustaw państwowych, uniemożliwią chowanie na nich osób
innych wyznań i bezwyznaniowych. Pożądane jest przeto aby Rząd i Sejm RP,
przed ratyfikacją konkordatu uznały, że przepisy ustaw państwowych dotyczące
zarządzania cmentarzami rzymskokatolickimi zachowały moc obowiązującą po
ratyfikacji konkordatu.
5. Polska Rada Ekumeniczna jest przekonana, że przepisy konkordatu normujące
zawieranie małżeństw zostaną w drodze ustawodawczej rozciągnięte na inne
Kościoły. Powinno to nastąpić po porozumieniu z Kościołami
zainteresowanymi taką regulacją.
6. Polska Rada Ekumeniczna uważa, że postanowienia art. 15, ust. 2 konkordatu,
dotyczące tworzenia wydziałów teologii rzymskokatolickiej na uniwersytetach
państwowych i określenia ich statusu, w drodze umowy między Rządem RP a Konferencją Episkopatu Polski, powinny być rozciągnięte na pozostałe Kościoły.
7. Polska Rada Ekumeniczna wyraża przekonanie, że postanowienia art. 15, ust.
3 przewidujące udzielanie pomocy finansowej uczelniom rzymskokatolickim
rozszerzone zostaną w drodze ustawowej na uczelnie prowadzone przez inne Kościoły.
8. Polska Rada Ekumeniczna wyraża ubolewanie, iż Rząd RP zgodził się na
sformułowania art. 17 konkordatu, przewidujące wykonywanie rzymskokatolickich
praktyk i posług religijnych w zakładach opiekuńczo-charytatywnych i opieki
zdrowotnej, prowadzonych przez Kościoły nierzymskokatolickie, bez porozumienia
się z ich władzami.
9. Polska Rada Ekumeniczna wyraża nadzieję, że w celu praktycznej realizacji
zasady równouprawnienia wyznań, postanowienia art. 20 konkordatu i art. 48,
ust. 3 ustawy o łączności z 22 listopada 1990 dotyczące uprawnień Kościoła
rzymskokatolickiego do zakładania i używania urządzeń radiokomunikacyjnych,
przeznaczonych do nadawania programów radiofonicznych i telewizyjnych oraz do
uzyskiwania na ten cel niezbędnych częstotliwości, zostaną w drodze
ustawodawczej rozszerzone na wszystkie Kościoły, a ich realizacja praktyczna
nie napotyka przeszkód.
10. Pożądane jest, aby postanowienia art. 21, ust. 2 konkordatu, dotyczące
zbiórek publicznych, zostały rozszerzone na wszystkie Kościoły.
11. Polska Rada Ekumeniczna jest przekonana, że postanowienia art. 22, ust. 1-4
konkordatu dotyczące: 1) rzymskokatolickiej działalności charytatywno-opiekuńczej,
naukowej i oświatowo-wychowawczej; 2) spraw finansowych instytucji i dóbr kościelnych
oraz duchowieństwa rzymskokatolickiego; 3) wspierania materialnego instytucji
Kościoła rzymskokatolickiego w celu konserwacji i remontowania zabytkowych
obiektów sakralnych i budynków towarzyszących a także dzieł sztuki — będą
obejmowały wszystkie Kościoły, przez dokonanie odpowiednich zmian w ustawodawstwie polskim.
12. W celu likwidacji dyskryminacji prawnej dzieci pobierających naukę religii
poza szkołą pożądane jest dokonanie zmian w ustawie o systemie oświaty,
wprowadzających obowiązek władz szkolnych umieszczania na świadectwach
stopnia z religii, niezależnie od tego czy nauka religii odbywająca się poza
szkołą, jest opłacana przez szkołę.
13. W imię zasady równouprawnienia wyznań pożądane jest aby uprawnienia Kościoła
rzymskokatolickiego do nieodpłatnego nabywania na własność gruntów państwowych
od 5 do 50 ha przez kościelne osoby prawne prowadzące działalność na
Ziemiach Zachodnich i Północnych, uzyskane w 1991 r., zostały rozszerzone na
wszystkie Kościoły.
14. Polska Rada Ekumeniczna jest przeświadczona, że wprowadzenie nauki religii
rzymskokatolickiej do przedszkoli, prowadzonych przez organy administracji państwowej i samorządowej, zagwarantuje prawa dzieci, nie korzystających z tej nauki i uchroni je od przejawów nietolerancji, tak aby zapewnić poszanowanie godności
każdego dziecka.
[ 4 ]
1 2 3 4 Dalej..
Przypisy: [ 3 ] "Słowo",
21 lutego 1994 r.; tekst publikowany również w: „Konkordat Polski 1993. Wybór materiałów
źródłowych z lat 1993-1996". Wybór tekstów: Czesław Janik, Uniwersytet
Warszawski, Instytut Nauk Politycznych, Warszawa 1997. [ 4 ] Biuro Studiów i Analiz Kancelarii Senatu, Dział
Szybkiej Informacji, Seria: Materiały,
M-277, czerwiec 1994 r.; tekst
publikowany również w: „Konkordat Polski 1993. Wybór materiałów źródłowych z lat 1993-1996". Wybór tekstów: Czesław Janik, Uniwersytet Warszawski,
Instytut Nauk Politycznych, Warszawa 1997. « Prace nad konkordatem (Publikacja: 17-11-2003 )
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2995 |
|