|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
| |
Złota myśl Racjonalisty: "Mity religijne ze względów zasadniczych nie mają dla mnie znaczenia, choćby dlatego, że mity różnych religii przeczą sobie wzajemnie. Jest przecież czystym przypadkiem, że urodziłem się tutaj, w Europie, a nie w Azji, a od tego przecież nie powinno zależeć, co jest prawdą, a więc i to, w co mam wierzyć. Mogę przecież wierzyć tylko w to, co jest prawdziwe." | |
| |
|
|
|
|
Prawo » Prawo karne i nauki penalne
Odpowiedzialność karna za czyny naruszające prawa autorskie i prawa pokrewne [1] Autor tekstu: Mariusz Agnosiewicz
Dochodzenie swych praw autorskich na ogół kojarzone jest z procesem cywilnym, gdzie główne znaczenie ma rekompensata za poniesioną
szkodę. Chciałbym jednak przedstawić odpowiedzialność karną, która
ostatnio w zakresie ochrony praw autorskich nabiera coraz większego znaczenia.
Przy tym aspekcie odpowiedzialności zmienia się optyka postrzegania tych
naruszeń: to może być nie tylko szkoda, ale i przestępstwo. Ukaranie sprawcy
naruszenia praw autorskich może łączyć się w procesie karnym również z uzyskaniem odszkodowania dla poszkodowanego. Ochrona prawna praw autorskich twórcy
jest stosunkowo niedawna, przez wieki nie było pojęcia własności
intelektualnej. Obecnie ochrona realizowana jest w ramach odpowiedzialności
cywilnoprawnej i karnoprawnej, przy czym dominuje, przynajmniej aktualnie, ta
pierwsza. Odpowiedzialność karną z tytułu naruszenia praw autorskich w prawie polskim przewidywała już ustawa z 29 marca 1926 r. [ 6 ]
(art. 65-74). W kolejnej ustawie tego typu odpowiedzialność karna była
zdecydowanie niedowartościowana. Na gruncie ustawy o prawie autorskim z 10
lipca 1952 r. [ 7 ] regulowały to ledwie dwa
przepisy (art. 59-60). Sytuacja uległa zasadniczej zmianie wraz z wejściem w życie ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych [ 8 ],
która kwestii odpowiedzialności karnej poświeciła cały rozdział 14 (art.
115-123). Na tym jednak nie koniec ewolucji odpowiedzialności karnoprawnej w prawie autorskim. 22 lipca 2000 r. weszła w życie duża nowelizacja upapp [ 10 ].
Wśród kilku zasadniczych aspektów nowelizacji, najbardziej znaczącym była właśnie
zmiana dotycząca odpowiedzialności karnej, w kierunku umocnienia ochrony praw
autorskich i praw pokrewnych przez dowartościowanie odpowiedzialności karnej.
Jak wynika z powyższego, kwestię
odpowiedzialności karnej za czyny godzące w prawa autorskie i prawa pokrewne
reguluje zasadniczo upapp. Przepisy karne tej ustawy, jako pozakodeksowe, mają
zatem charakter przepisów szczególnych względem kodeksu karnego. Upapp
nie reguluje tego jednak w sposób kompleksowy, zatem zastosowanie znajdą tutaj
również liczne przepisy z części ogólnej kodeksu karnego (np. dot. form
winy, stadiów i postaci zjawiskowych przestępstw, wyłączenia odpowiedzialności,
kar dodatkowych, przedawnienia, dyrektyw wymiaru kary). Poza tym, dla
charakterystyki odpowiedzialności karnej omawianych przestępstw należy się
odwoływać do części ogólnej i szczególnej upapp, np. w celu wyjaśnienia
przedmiotu ochrony typizowanych przestępstw.
Ogólna
charakterystyka przestępstw
W ustawie o prawe autorskim
przyjęto zasadę, iż wszystkie czyny zabronione są przestępstwami. Nie ma za
zatem spotykanego czasami podziału tych czynów na wykroczenia i przestępstwa. W USA kiedy w latach 90. naruszenia praw autorskich stały się częściowo
przestępstwami, wprowadzono kryterium rozmiaru naruszenia jako przesłankę
przestępności czynu (w grę miało wchodzić powyżej 10 nielegalnych kopii
lub wartość powyżej 2500 dolarów).
W polskiej ustawie wszystkie te
przestępstwa są występkami. Część przestępstw w upapp ma charakter kwalifikowany.
Zaostrzenie sankcji ma miejsce albo przez uczynienie sobie z popełniania przestępstwa
stałego źródła dochodów, albo też organizowanie lub kierowanie działalnością
przestępną. Są to zatem kwalifikacje służące zwłaszcza zwalczaniu
piractwa.
W pierwszym okresie obowiązywania
nowej ustawy, jako przestępstwa w zdecydowanej większości ścigane z oskarżenia
prywatnego, przedawnienie karalności następowało już po 3 miesiącach
od czasu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o sprawcy przestępstwa, nie później
niż z upływem 5 lat od czasu jego popełnienia. Od 1 września 1998 r., kiedy
wszedł w życie nowy kodeks karny, zmianie uległy terminy przedawnienia,
wynosiły one odpowiednio 1 rok i 3 lata. Było to jednak rozwiązanie daleko
niedoskonałe, gdyż w związku z brakiem postępowania przygotowawczego, czyli
wyspecjalizowanego zbierania i zabezpieczania dowodów, ściganie tych przestępstw
częstokroć było ułomne lub iluzoryczne. Nowelizacja upapp z 2000 r.
radykalnie zmieniła tę sytuację. Zmiana art. 122 upapp przesądziła o tym, iż
przestępstwa określone w tej ustawie mają charakter publicznoskargowy, te które
wcześniej ścigane były z oskarżenia prywatnego, obecnie ścigane są na
wniosek pokrzywdzonego, ale również w trybie publicznym. Obecnie przestępstwa z upapp przedawniają się z upływem
5 lat od czasu ich popełnienia, z wyjątkiem niektórych przestępstw związanych z piractwem (art. 116 ust. 3, 118 ust. 1 i 2), które, jako zagrożone karą do
5 lat pozbawienia wolności, przedawniają się po 10 latach.
W przypadku większości z nich
zastosowanie będzie znajdywał art. 59 kk mówiący o możliwości odstąpienia
od wymierzenia kary, przy jednoczesnym orzeczeniu środka karnego, co często
mogłoby zresztą być bardziej dotkliwe niż sama kara (np. zakaz wykonywania
określonego zawodu lub prowadzenia określonej działalności gospodarczej.
Podmiot
przestępstwa
Jeśli chodzi o podmiot
omawianych przestępstw, to zgodnie z kodeksem karnym będzie nim osoba
fizyczna, która w chwili popełnienia czynu ukończyła 17 lat. Nie będzie
wchodziła w grę odpowiedzialność karna nieletnich. Wszystkie przestępstwa
określone w upapp mają charakter powszechny (wskazuje na to słowo „kto"),
zatem mogą być popełnione przez dowolną osobę fizyczną.
Istotnym novum jest możliwość
pociągania do odpowiedzialności karnej za przestępstwa związane z prawami
autorskimi tzw. podmioty zbiorowe. Stało się to możliwe od 27 listopada 2003,
czyli po wejściu w życie ustawy z 28 października 2002 r. o odpowiedzialności
karnej podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. [ 10 ]
Warunkiem odpowiedzialności będzie prawomocnie zakończone postępowanie
przeciwko osobie fizycznej (charakter związku między osobą fizyczną a podmiotem zbiorowym, jaki warunkuje odpowiedzialność karną tego drugiego,
określa art. 3 ustawy; będzie tu w grę wchodziła m.in. odpowiedzialność
karna za działania członków zarządu, pełnomocników, prokurentów, członków
rady nadzorczej, przedsiębiorców). Podmiotem zbiorowym w rozumieniu ustawy
jest: osoba prawna, jednostka organizacyjna nie mająca osobowości prawnej, spółka
handlowa z udziałem Skarbu Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub
związki takich jednostek, spółka kapitałowa w organizacji, podmiot w stanie
likwidacji oraz przedsiębiorca niebędący osobą fizyczną, a także
zagraniczna jednostka organizacyjna. Zasadniczą sankcją karną będzie kara
pieniężna. Można się spodziewać, że
wzmocni to ochronę praw autorskich i praw pokrewnych.
Przedmiot
przestępstwa/ochrony
Przedmiotem przestępstw określonych w art. 115-119 upapp są prawa autorskie i prawa pokrewne. Treść tych
praw kształtują przepisy niekarne upapp.
Aspekt ogólnoprewencyjny
Z wieloma
rodzajami i typami przestępstw związane są pewne charakterystyczne lub nawet
swoiste dla nich problemy. Bardzo charakterystyczną kwestią związaną z przestępstwami godzącymi w prawa autorskie jest patologiczna wręcz mentalność
społeczna w dużej mierze tolerująca naruszanie praw autorskich. Wciąż
pokutuje przekonanie, iż są to przestępstwa błahe, ich popełnianie wiąże
się z niewielką lub żadną stygmatyzacją społeczną sprawcy. „Co to jest
plagiat? To jest złodziejstwo" — mówi sędzia Wiesław Johann. Tymczasem
jeśli nawet słyszymy na co dzień o „kradzieży własności
intelektualnej", to na ogół jest to przyjmowane w sposób zrelatywizowany
lub metaforyczny. Z pewnością nasze społeczeństwo wciąż dalekie jest od
uznania, iż kradzież intelektualna jest co do istoty kradzieżą, jak każda
inna, dotycząca przedmiotu materialnego własności.
W kontekście
powszechności niektórych naruszeń z pewnością będzie można mówić o błędzie
co do prawa, gdyż istnieją duże luki w społecznej świadomości
jakie konkretne formy korzystania i rozpowszechniania cudzych utworów stanowią
naruszenia praw autorskich. Zjawisko to dotyczy w szczególności Internetu,
gdzie internauci częstokroć ze zdziwieniem reagują na to, jak bardzo wiele
ich typowych sposobów korzystania z zasobów internetowych stanowi naruszenia
praw autorskich, często kwalifikujące się jako przestępstwa. Najtrudniejszą
jednak jest kwestią, gdzie jest granica między usprawiedliwionym błędem co do
oceny prawnej czynu a zasadą: ignorantia iuris nocet. Inaczej mówiąc,
jaka będzie granica wyłączania winy?
Wobec powyższego
ogólnoprewencyjne znaczenie karnoprawnych sankcji za czyny naruszające prawa
autorskie wydaje się bardzo istotne. Obecnie dyrektywa prewencji ogólnej
traktowana jest z dużą nieufnością, a w szczególności ten jej aspekt, który
zakłada odstraszanie od popełniania przestępstw poprzez stosowanie kar. Także w przypadku omawianych przestępstw uwagi i obawy te są zasadne, a cała uwaga
powinna skupiać się na odmianie pozytywnej prewencji ogólnej, czyli kształtującej
pożądane wyobrażenia społeczeństwa o obowiązujących normach prawnych, o konieczności ich przestrzegania, a tym samym zmierzającej do budowania
autorytetu prawa, tutaj w szczególności: prawa autorskiego. Jednak przy
prewencji pozytywnej na ogół mówi się o stabilizacji pewnych przekonań, o utwierdzaniu prawidłowych postaw. Tymczasem przy prawie autorskim trudno jest o tym mówić z przekonaniem.
Zarazem
kierunek zmian przepisów karnych upapp zdaje się sugerować nam, iż może
tutaj chodzić o funkcję odstraszania, gdyż wraz z nowelizacją z 2000 r. nie
tylko rozszerzono zakres przedmiotowy dotychczasowych typów przestępstw (np.
art. 119 rozszerzony na większość praw pokrewnych), nie tylko wprowadzono
nowe typy przestępstw (art. 118 ust. 3; art. 1181), ale i zwiększono
wysokość części sankcji karnych (np. art. 115 ust 1: górny pułap
pozbawienia wolności, jako jednej z alternatywnych sankcji, zwiększono z 2 do
3 lat; art. 118 ust. 1: zamiast kar alternatywnych, w tym pozbawienia wolności
do 2 lat, wprowadzono karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat; art.
118 ust. 2: pozbawienie wolności do trzech lat zastąpiono pozbawieniem wolności
od roku do 5 lat).
W tym
przypadku jednak nie o to zapewne chodzi, aby plagiatora zamykać nie na dwa a na trzy lata pozbawienia wolności, ale o to, aby pokazywać właściwy system
wartości, pożądany kierunek postępowania. Nawet gdyby się okazało, że
podwyższenie tych sankcji nie przełożyło się na praktykę wymierzania kar,
to i tak nie musi to oznaczać, że zmiana była nieskuteczna. Idzie tu bowiem
nade wszystko o zmianę przekonań społecznych,
ma to swój wymiar propagandowy. Dopiero potem można mówić o wpływaniu na
ludzkie postępowania. Jak zauważa Kazimierz Frieske: „można wyobrazić
sobie takie sytuacje, w których prawo jest stanowione nie po to, a przynajmniej
nie przede wszystkim po to, aby je stosować, lecz po to, aby za jego pomocą
wychowywać". [ 11 ]
1 2 Dalej..
Przypisy: [ 6 ] Dz. U. 1935 r., Nr 36, poza. 260 (tj.). [ 7 ] Dz. U. Nr 34, poz. 234 z późn. zm. [ 10 ] Dz. U. Nr 197, poz. 1661. [ 11 ] K. Frieske, Socjologia prawa, Warszawa-Poznań 2001, s.250. « Prawo karne i nauki penalne (Publikacja: 23-04-2004 Ostatnia zmiana: 05-02-2005)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 3381 |
|